Moi znajomi chcą kupić mieszkanie. Według sprzedającego mieszkanie jest
własnościowe spółdzielcze (tak przynajmniej mówi właściciel) bez księgi
wieczystej. Na razie właściciel nie przedstawił żadnych dokumentów. Na
co należy zwrócić szczególną uwagę. Mam następujące pytania:

1. Jaka jest róznica między mieszkaniem spółdzielczym a spółdzielczym
właśnościowym - na co trzeba koniecznie zwrócić uwagę ?

2. Gdzie należy sprawdzić kto jest właścicielem mieszkania (wydaje mi
się ze najprędzej to w spółdzielni) ?

3. Czy spółdzielcze mieszkanie właśnośiowe (przyjmijmy że o takie mi
chodzi) powinno mieć księgę wieczystą ? Jeśli nie ma to z jakimi
prawnymi konsekwencjami wiąze się to dla kupującego ?

4. Ile może kosztowac założenia księgi wieczystej ?

do góry

Witam,
> tom
> Sent: Friday, April 01, 2005 2:43 PM
>
[...]
>
> 1. Jaka jest róznica między mieszkaniem spółdzielczym a spółdzielczym
> właśnościowym - na co trzeba koniecznie zwrócić uwagę ?

W określeniu "mieszkanie spółdzielcze" brakuje określenia - lokatorskie
czy własnościowe. Naogół pod tym pojęciem rozumie się "spółdzielcze
lokatorskie/własnościowe PRAWO do lokalu" . Właścicielem takiego lokalu
jest Spółdzielnia, a posiadacz prawa do tegoż lokalu ma zagwarantowane
prawo korzystania z niego na zasadach określonych ustawą o sp. mieszk.,
statutem i wewnętrznymi regulaminami spółdzielni. Zasadniacza różnica
dotyczy zbywalności i dziedziczności prawa - własnościowe jest zbywalne
i dziedziczne, lokatorskie - w zasadzie nie.

>
> 2. Gdzie należy sprawdzić kto jest właścicielem mieszkania (wydaje mi
> się ze najprędzej to w spółdzielni) ?

W Spółdzielni. Z tym, że "obcemu" nie powinni udzielić takiej
informacji. Notariusz będzie domagał się od sprzedającego okazania
oryginału przydziału lub umowy o ustanoweniu prawa do lokalu oraz
zaświadczenia ze Spółdzielni z informacją, czy dla prawa do lokalu była
zakładana KW. W interesie kupującego jest, aby Spółdzielnia w
zaświadczeniu podała, czy sprzedający nie jest zadłużony wobec Sp-ni
(np. z tyt. opłat eksploatacyjnych).

>
> 3. Czy spółdzielcze mieszkanie właśnośiowe (przyjmijmy że o takie mi
> chodzi) powinno mieć księgę wieczystą ? Jeśli nie ma to z jakimi
> prawnymi konsekwencjami wiąze się to dla kupującego ?

Nie. Może, ale nie musi. A konsekwencje - prawne żadne, być może trochę
więcej załatwiania jeśli na zakup mieszkania ma być zaciągnięty kredyt
hipoteczny.

>
> 4. Ile może kosztować założenia księgi wieczystej ?
>

A tego to już nie pamiętam :-)

Pozdrawiam

ChrisS

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

On Fri, 1 Apr 2005, tom wrote:

> + Moi znajomi chcą kupić mieszkanie. Według sprzedającego mieszkanie jest
> + własnościowe spółdzielcze

Do tego co napisał Chriss dołożę:
- a o który podatek chodzi ? ;)
Pytanie jest NTG, od czasu do czasu omawiane bywa na .prawo
i groups.google.pl niewątpliwie zapoda ci nieco materiału :)
- jak już wiesz to NIE JEST jego mieszkanie. Ma *prawo* żeby tam
*mieszkać* - od czasu do czasu tacy właściciele *prawa* wyrażają
zdumienie że spółdzielnia o coś się czepia (że mają uzyskać zgodę
na coś tam). Niesłusznie :) - bo mieszkanie nie jest ich :) !

Właściciel mieszkania nie może dokonywać żadnych rzeczowych
i prawnych zmian które wpływają na *budynek* - musi uzgodnić
je ze wspólnotą i zaaplikować zgodnie z prawem budowlanym,
dajmy na to jak chce sobie ściany poprzestawiać ;) - i to
wszyscy wiedzą.
Ale właściciel "prawa" to ma "prawo" :) a nie mieszkanie, więc...
jest więcej rzeczy które powinien "uzgadniać" :)
Zmianę *przeznaczenia* łazienki na przedpokój i na odwrót - dajmy
na to (czysto teoretycznie i przykładowo :)).
Powiedzmy iż praktyka bywa inna :) ale...
No i w razie bankructwa sp-ni właścieielem mieszkania staje się
kto inny. "Prawo" oczywiście zostaje, jednak ma się innego "pana" :>

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

In article <Pine.WNT.4.60.0504021039120.1676@athlon>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

> On Fri, 1 Apr 2005, tom wrote:
>
> > + Moi znajomi chcą kupić mieszkanie. Według sprzedającego mieszkanie jest
> > + własnościowe spółdzielcze
>
[...]
> No i w razie bankructwa sp-ni właścieielem mieszkania staje się
> kto inny. "Prawo" oczywiście zostaje, jednak ma się innego "pana" :>

Wrrrrrr. Odpowiadasz już 2 kwietnia, więc nie ma, że primaaprilis.
Właścicielem mieszkania staje się albo inna spółdzielnia, albo posiadacz
spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Chyba że znów się
przepisy zmieniły, a ja przegapiłem.

--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.

do góry