witam

czy zauwazyliscie?
1. Z definicji malego podatnika /art.5a 20)/ wynika ze nie moze byc nim
spolka cywilna. Oznacza to ze do limitu 800tys eur nalezy brac przypadajaca
na podatnika sprzedaz ze wszystkich jego dzialalnosci. Prowadzic to moze do
absurdu. W spolce cywilnej jeden wspolnik moze byc malym podatnikiem a inny
nie. W zwiazku z tym jeden moze skorzystac z amortyzacji "jednorazowej"
(50tys eur art.22k ust.7) a drugi nie ma takiego prawa.
2. Z art.44 ust.6 zniknela delegacja do ustalenia wzoru deklaracji. Wynika z
tego ze nie skladamy juz pit-5, pit-5a, pit-5L

Atomek

do góry

<l...@p...W.Y.T.N.I.J.onet.pl> napisal(a):
> 2. Z art.44 ust.6 zniknela delegacja do ustalenia wzoru deklaracji. Wynika z
> tego ze nie skladamy juz pit-5, pit-5a, pit-5L

To co, teraz liczymy sobie pracowicie cały rok podatek i wpłacamy pod koniec
kwietnia 2008? Części przedsiębiorców to poprawi płynność
(przynajmniej jednego podatku nie trzeba płacić jak kontrahent pomału
płaci), ale u części (IMHO wśród małych firm - tej większej części :D)
spowoduje, że po przeliczeniu się w kwietniu nastąpi załamanie rąk i
niewpłacenie niczego ;)
--
Samotnik

do góry

Czytam sobie o limitach i wychodzi ze sa 3 i to chyba rozne:
1. 800tys EUR dla ksiag handlowych wg kursu na 30 IX 2006 (bierzemy pod
uwage sprzedaz i przychody z operacji finansowych bez podatku - netto)
2. 800tys EUR dla malego podatnika w pdof wg kursu z 1 X 2006 (bierzemy pod
uwage tylko sprzedaz - wraz z podatkiem VAT. Ale nie bierzemy pod uwage np.
zaliczek)
3.800tys EUR dla malego podatnika w VAT wg kursu z 1X 2006 (tez biezemy pod
uwage sprzedaz brutto ale tu mam nastepujace pytania
a) czy wliczamy w te sprzedaz zaliczki
b) czy dla przychodow opodatkowanych na zasadach marzy bierzemy marze, czy
kwote nalezna,
c) czy do tej sprzedazy wliczamy przekazanie na reklame, darowizny itp

Atomek

do góry

Dnia 24-11-2006 o 00:01:22 Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
napisał(a):

> <l...@p...W.Y.T.N.I.J.onet.pl> napisal(a):
>> 2. Z art.44 ust.6 zniknela delegacja do ustalenia wzoru deklaracji.
>> Wynika z
>> tego ze nie skladamy juz pit-5, pit-5a, pit-5L
>
> To co, teraz liczymy sobie pracowicie cały rok podatek i wpłacamy pod
> koniec
> kwietnia 2008?

Nie nie, wpłacasz na bieżąco tylko papierka nie składasz.
Dobre rozwiązanie gdyż w razie pomyłki wystarczy dopłacić brakujący podatek
i nie ma korygowania i korekt do korekt i kar za składanie fałszywych
oświadczeń.

pozdrawiam
t

do góry

On Thu, 23 Nov 2006, Atomek wrote:

> witam
>
> czy zauwazyliscie?
> 1. Z definicji malego podatnika /art.5a 20)/ wynika ze nie moze byc nim
> spolka cywilna.

Może inaczej: spółka cywilna w ogóle nie jest podatnikiem PDoOF :)
I nie była...

> Oznacza to ze do limitu 800tys eur nalezy brac przypadajaca
> na podatnika sprzedaz ze wszystkich jego dzialalnosci. Prowadzic to moze do
> absurdu.

Absurdu jak absurdu - jak dotąd taki przypadek, że z ustawy o podatku
dochodowym wynikało iż *po* dokonaniu "rozliczenia KPiR" w S.C. oraz
podziale kosztów i przychodów na wspólników, należy dokonywać korekt
(po stronie kosztów lub przychodów) u niektórych wspólników, miał
miejsce chyba tylko przy "operacjach z samym sobą" - kilka lat temu
było parę artykułów w prasie.
Idzie o przypadki kiedy wspólnik np. daje do wykorzystywania w S.C.
coś stanowiącego majątek odrębny (nie ujęty w spółce): albo daje
odpłatnie, wtedy własny "udział w czynszu" musi skasować jako
przychód i koszt podatkowy (przekładanie swoich pieniędzy z jednej
własnej kieszeni do innej nie jest opodatkowane na szczęście),
albo nieodpłatnie - ale wtedy przychód mają tylko wspólnicy, nie
on. Jeszcze jakiś numer był w drugą stronę, tylko nie umiem sobie
przypomnieć :)
Prawda, prosto to nie wygląda, i wyskakującym w takim pomysłem
(że "dają do S.C. swój samochód do używania") można było tylko
powiedzieć że prościej dać sobie spokój, chyba że ktoś koniecznie
chce zostać uznawanym przez US jedynym w okolicy szpecem od
korygowania wyliczeń między rozliczeniem KPiR a wpisem do PIT
(nie ma rozporządzenia! - i mimo prawidłowego wykonania może
dojść do sporów miedzy podatnikiem a US w jakiej formie owe
korekty miały byc zrobione).
No to teraz będzie więcej okazji do takich korekt ;)

> Z art.44 ust.6 zniknela delegacja do ustalenia wzoru deklaracji.
> Wynika z tego ze nie skladamy juz pit-5, pit-5a, pit-5L

Hm... a ciekawe!

Mi tak się nasunęło: ustawodawca chyba pierwszy raz zauważył istnienie
inflacji dla kosztów (w art.22.6f)! Dotychczasowe przyjmowanie za
oczywistość że inflacja jest opodatkowywana ... szkoda gadać.
I tak dotyczy tylko obrotu "osobistego", ale niech będzie że przy
DG rolę tę częściowo pełni wcześniejsze zaliczenie w koszt przez
amortyzację.

pzdr, Gotfryd

do góry

<r...@o...pl> napisal(a):
>> <l...@p...W.Y.T.N.I.J.onet.pl> napisal(a):
>>> 2. Z art.44 ust.6 zniknela delegacja do ustalenia wzoru deklaracji.
>>> Wynika z
>>> tego ze nie skladamy juz pit-5, pit-5a, pit-5L
>>
>> To co, teraz liczymy sobie pracowicie ca?y rok podatek i wp?acamy pod
>> koniec
>> kwietnia 2008?
>
> Nie nie, wp?acasz na bie??co tylko papierka nie sk?adasz.
> Dobre rozwi?zanie gdy? w razie pomy?ki wystarczy dop?aci? brakuj?cy podatek
> i nie ma korygowania i korekt do korekt i kar za sk?adanie fa?szywych
> o?wiadcze?.

Czy na pewno będzie tak prosto? Podejrzewam, że kontrola i tak weźmie
księgę, policzy ile powinno być i porówna. Jak się zgadzac nie będzie,
to i tak bekniesz za zaniżenie.

Inaczej to wszyscy będą sie 'mylili' cały rok i pomyłkę zauważali w
kwietniu kolejnego roku :)
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Dnia 27-11-2006 o 12:04:24 Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
napisał(a):

> <r...@o...pl> napisal(a):
>>> <l...@p...W.Y.T.N.I.J.onet.pl> napisal(a):
>>>> 2. Z art.44 ust.6 zniknela delegacja do ustalenia wzoru deklaracji.
>>>> Wynika z
>>>> tego ze nie skladamy juz pit-5, pit-5a, pit-5L
>>>
>>> To co, teraz liczymy sobie pracowicie ca?y rok podatek i wp?acamy pod
>>> koniec
>>> kwietnia 2008?
>>
>> Nie nie, wp?acasz na bie??co tylko papierka nie sk?adasz.
>> Dobre rozwi?zanie gdy? w razie pomy?ki wystarczy dop?aci? brakuj?cy
>> podatek
>> i nie ma korygowania i korekt do korekt i kar za sk?adanie fa?szywych
>> o?wiadcze?.
>
> Czy na pewno będzie tak prosto? Podejrzewam, że kontrola i tak weźmie
> księgę, policzy ile powinno być i porówna. Jak się zgadzac nie będzie,
> to i tak bekniesz za zaniżenie.
>
> Inaczej to wszyscy będą sie 'mylili' cały rok i pomyłkę zauważali w
> kwietniu kolejnego roku :)

I tak powinno byc, jak w normalnym kraju :)
Polecam http://www.revenue.ie/


--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry