eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 71. Data: 2011-09-21 14:41:58
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    On 21.09.2011 16:19, Jarek Andrzejewski wrote:
    > On Wed, 21 Sep 2011 15:54:05 +0200, Tomasz Chmielewski
    > <t...@n...wpkg.org> wrote:
    >
    >> B. rzadko mozna zaobserwowac spadek cen produktow na skutek obnizki
    >> podatkow, produktow/polproduktow uzytych do produkcji, czy wyceny
    >> jakiejs waluty powiazanej z tym produktem. W druga strone - bardzo czesto.
    >
    > a to ciekawe, co mówisz. Ja pamiętam, że np. obniżka akcyzy na wódkę
    > szybko zlikwidowała przemyt, a o ile wiem, to na "wschodzie" alkohol
    > nie zdrożał w tym samym czasie.

    Tak, to jeden z tych nielicznych przypadkow.
    Tu jest troszeczke inaczej - VAT (czy akcyza) bezposrednio oddzialuja na
    cene; podatki od dochodu - posrednio.


    > Chętnie bym poszukał jakichś innych danych, ale nie przypominam sobie
    > obniżek podatków (poza stawkami PIT, ale trudno tu wskazać korelację z
    > cenami konkretnych produktów) w PL :-(

    To moze poza podatkami:

    Np. ropa tanieje - cena benzyny zostaje na tym samym poziomie przez dosc
    dlugo.
    Ropa drozeje - jeszcze tego samego dnia cena benzyny rosnie.

    Stopy procentowe banku centralnego rosna - oprocentowanie kredytow
    wzrasta juz "na drugi dzien", oprocentowanie lokat pozostaje oczywiscie
    na tym samym poziomie.
    Bank centralny obniza stopy procentowe - oprocentowanie lokat spada "na
    drugi dzien", oprocentowanie kredytow pozostaje b. dlugo bez zmian.


    >> Innymi slowy, oczekiwalbym raczej, ze wiekszosc producentow
    >> oprogramowania bedzie raczej usilowalo sprzedac swoj program za 1000 zl
    >> netto + 40% VAT, tlumaczac to zmiana podatkow ("a zysku i tak nie
    >> przynosimy, bo kryzys, wiec nie mamy z czego obnizac").
    >
    > dlaczego więc teraz nie sprzedają za 1138 zł + 23% VAT?

    Bo nie ma wyraznego impulsu - impulsem takim bylaby duza zmiana w
    podatkach. Poza tym, VAT i CIT/PIT maja zupelnie inny charakter, wiec
    nie wszedzie jest taka zaleznosc jak u ciebie.


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 72. Data: 2011-09-23 21:48:14
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 20 Sep 2011, tomek wrote:

    > do tego PIT pełni
    > też rolę (przynajmniej teoretycznie) bata na szarą i czarną strefę

    W jaki sposób?
    Z tego co zdarzało się w postach, pamiętam jakieś pośrednie "ataki"
    oparte o ewidencję VAT (a raczej jej brak).
    Zaatakowania przez US (a raczej: opisu zaatakowania) "drobnej
    szarej strefy" pod zarzutami zahaczającymi o podatek dochodowy
    a ukierunkowanymi na niewykazywanie "DG w definicji PDoOF"
    sobie nie przypominam, acz nie zaprzeczam że "podstawy" by
    się tu i ówdzie znalazły.

    IMVHO Jarkowi dobrze wychodzi: właśnie VAT, włącznie ze zwolnieniem
    z VAT (wcale nie tożsamym ze zwolnieniem z obowiązków ewidencyjnych)
    stanowi ów "bat".
    Chyba nie bez powodu się rymują ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 73. Data: 2011-09-23 22:01:27
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 20 Sep 2011, tomek wrote:

    > On 20.09.2011 14:54, Jarek Andrzejewski wrote:
    >> nie wiem, kogo nazywasz "korwinami" (to pytanie retoryczne), ale
    >> Centrum im. Adama Smitha http://www.smith.org.pl/pl/pages/letters/20
    >> mówi o tym od lat:
    >> http://www.asme.pl/107480985611202.shtml
    >> http://staremiasto.krakow.platforma.org/index.php/go
    spodarka/49-w-kierunku-naprawy-systemu-podatkowego-w
    -polsce.html
    >
    > Wiem, czytałem - ale nie wprowadzisz tego w takim kształcie - nie da się
    > wprowadzić ryczłatowego VAT 350zł

    W sprawie formalnej: IMO "ryczałtowy VAT" w przedstawionej postaci to
    jest zwyczajne nieporozumienie.
    Przecież takie cóś nie ma *NIC* wspólnego z VAT.
    A zwolnienie z VAT (istniejące) ma tę przewagę, że jest nieodpłatne :>

    Zakładam optymistycznie, że nikt nie grupie nie bierze na poważnie
    możliwości że ktoś będzie sprzedawał *TOWAR* z dokumentem na którym
    NIE będzie wykazywał VAT, a kupujący będzie miał prawo niewykazany
    VAT odliczyć.
    W pozostałych przypadkach (zakup towarów i usług przez konsumentów,
    świadczenie usług z materiałów powierzonych - również dla VATowców)
    problem rozwiązuje aktualne zwolnienie z VAT.
    O ile kwota obrotu sprzed paru lat (50 000 zł) była wyraźnie
    za niska, aktualne 150 kzł wcale nie wyklucza obrotu pozwalającego
    również na inwestycje.

    > 1% podatku od przychodów dla osób prawnych to potencjalnie powrót do
    > konglomeratów "od mydła do powidła"

    Przecież nakładanie podatków obrotowych jest zabronione przez
    te same przepisu, które regulują unijny VAT.
    Najpierw trzeba by wyjść z unii podatkowo-celnej (tego czegoś
    szerszego niż UE, w czym jest również np. Norwegia).

    > Do tego w CIT i ogólnie w podatkach dochodowych obowiązują zdaje się jakieś
    > ogólne standardy unijne (choć mogę się mylić),

    Hm... też się mogę mylić, ale obstawiam tę drugą wersję ;)

    > a na pewno umowy o unikaniu
    > podwójnego opodatkowania z którymi te przepisy nie muszą być zgodne.

    No co, Polska byłaby "nowym Cyprem" :P
    (umowy są, podatek dochodowy w .pl = 0, więc nic tylko wykazywać
    dochody w .pl :>)

    > Także jak widzisz potrzeba tutaj nie tyle samej ustawy którą i ja mogę
    > napisać w dwie niedziele, co planu bitwy - a tego jakoś nikt nie chce
    > przedstawić.

    Tak to wygląda.

    >> Naprawdę to żadna nowość, ale przyznaję, że dla doradców podatkowych a
    >> zwłaszcza dla urzędników to może być coś nie do wyobrażenia.
    >
    > A tutaj jasna sprawa - w końcu skarbowcy też robili w 2004 r. wielkie oczy że
    > jak to tak faktury bez podpisów mogą być :)

    :)

    pzdr, Gotfryd


  • 74. Data: 2011-09-23 22:27:44
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 21 Sep 2011, Tomasz Chmielewski wrote:

    > - wzrost szarej strefy ("a moze bez faktury, taniej bedzie?" - przeciez to
    > jest nagminne nawet dzis),

    Logic error.
    "Lewa" sprzedaż powoduje równocześnie skutek w VAT jak i PIT.
    *Skoro* skutek podatkowy z PIT miałby być przeniesiony do VAT, to
    dla oszukującego podatnika nie będzie różnicy: tyle samo podatku
    kwotowo "oszczędzi" co dziś.
    Jeśli część "strat w podatku" (wskutek spadku kosztów poboru)
    miałaby przenieść się na obniżenie efektywnego opodatkowania
    (wielu obecnych wierzy w tę wersję?) to "efektywny zysk"
    z niezapłacenia podatku by *SPADŁ*.

    Wnioskuję o skreślenie tego argumentu ;)

    Zupełnie odrębna sprawa przy okazji - trzeba by wystąpić z unii
    podatkowo-celnej (o czym wspominałem w innym miejscu, ale z innych
    powodów), chcąc podnieść VAT >25%
    Są górne i dolne "widełki" dla VAT.

    pzdr, Gotfryd


  • 75. Data: 2011-09-23 22:30:36
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 21 Sep 2011, mvoicem wrote:

    > Spp i Roman Mandziejewicz zakwestionowali to (a raczej uznał za "bardzo
    > śmiałe stwierdzenie"), że kiedyś nie było PIT a państwo istniało. Ponoć
    > Gotfryd też kiedyś tak twierdził, ale się zawstydził z lekka
    > (http://groups.google.com/group/pl.soc.prawo.podatki
    /msg/635513935e74904d ).

    :)
    Pic polegał na tym, że nie dopilnowałem żeby była mowa o PIT.
    Na flejma o podatku dochodowym nie było mnie stać ;) (ze względu na czas,
    a i argumentacja zawsze będzie sporna, choćby ze względu na akceptację
    nazwy "ryczałtowego podatku dochodowego")

    pzdr, Gotfryd


  • 76. Data: 2011-09-23 22:40:52
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 20 Sep 2011, RoMan Mandziejewicz wrote:

    > Hello Jarek,
    >
    > Tuesday, September 20, 2011, 2:44:10 PM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Kiedyś nie było PIT i jakoś państwo istniało...
    >
    > Kiedy? Bo już tu Gotfryd postawił równie śmiałą tezę i się zawstydził
    > z lekka.

    O ile pamiętam, Gotfryd popełnił dwa błędy:
    - nie dopilnował żeby była mowa o PIT :P (oraz :()
    - wetknął się bez widoków na kontrolę nad wątkiem ;) (znaczy wyjazd
    i przerwa w czytaniu)
    Wiem z pierwszej ręki ;)

    Teraz clou będzie :)
    W tym wątku piszący o PIT *NIE POPEŁNIŁ GŁÓWNEGO BŁĘDU* (ale popełnili
    go później ci, którzy pozwolili aby im podsunięto wszelkie formy
    dochodowego oraz "dochodowego" zamiast DOKŁADNIE tego o czym pisano).

    Podtrzymasz tezę, że np. w PRL pracownicy płacili *PIT*?
    To może kontrolnie: wiesz co to jest "akronim"? ;)
    (bo rzecz jasna, podobnie jak w przypadku różnicy między
    biletem na okaziciela a imiennym, podatek płacony "od
    towaru", myto i wszelkie inne wymienione odmiany
    imienne nie są, dziesięcina też była pobierana bardziej
    pod kątem liczby snopków na polu a nie tego czyje to
    pole było)

    pzdr, Gotfryd


  • 77. Data: 2011-09-24 00:36:04
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (24.09.2011 00:40), Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 20 Sep 2011, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >
    >> Hello Jarek,
    >>
    >> Tuesday, September 20, 2011, 2:44:10 PM, you wrote:
    >>
    >> [...]
    >>
    >>> Kiedyś nie było PIT i jakoś państwo istniało...
    >>
    >> Kiedy? Bo już tu Gotfryd postawił równie śmiałą tezę i się zawstydził
    >> z lekka.
    >
    [...]
    >
    > Teraz clou będzie :)
    > W tym wątku piszący o PIT *NIE POPEŁNIŁ GŁÓWNEGO BŁĘDU* (ale popełnili
    > go później ci, którzy pozwolili aby im podsunięto wszelkie formy
    > dochodowego oraz "dochodowego" zamiast DOKŁADNIE tego o czym pisano).

    Jestem przekonany, że jeżeli potraktować PIT rozszerzająco, jako
    powszechny podatek płacony z grubsza w proporcji do dochodu (a więc dla
    pracowników najemnych - od przychodu, od przedsiębiorców/rolników - od
    przychodu pomniejszonego o koszty) - to mimo tak rozszerzonej definicji
    znajdzie się w odmętach dziejów dłuższy okres kiedy takiego podatku nie
    było, zaś państwo istniało.

    p. m.


  • 78. Data: 2011-09-24 01:25:09
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 24 Sep 2011, mvoicem wrote:

    > Jestem przekonany, że jeżeli potraktować PIT rozszerzająco,

    Ale mimo tego raczej sterowałem w *ścisłe* traktowanie "personal".
    :)

    > jako powszechny

    A ja w stronę "osobisty" :)

    pzdr, Gotfryd


  • 79. Data: 2011-09-24 07:49:19
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (24.09.2011 03:25), Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Sat, 24 Sep 2011, mvoicem wrote:
    >
    >> Jestem przekonany, że jeżeli potraktować PIT rozszerzająco,
    >
    > Ale mimo tego raczej sterowałem w *ścisłe* traktowanie "personal".
    > :)
    >
    >> jako powszechny
    >
    > A ja w stronę "osobisty" :)

    Oczywiście że osobisty. Pisząc powszechny, miałem na myśli że wszyscy
    (mniej więcej) pod niego podlegają, wg mniej więcej tych samych zasad.

    p. m.


  • 80. Data: 2011-09-24 09:28:06
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Andrzej Kłos <a...@w...pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:
    > Zupełnie odrębna sprawa przy okazji - trzeba by wystąpić z unii
    > podatkowo-celnej (o czym wspominałem w innym miejscu, ale z innych
    > powodów), chcąc podnieść VAT >25%
    > Są górne i dolne "widełki" dla VAT.

    czyli to tylko nic nie warte dywagacje GW?

    http://wyborcza.pl/1,75477,10339202,Najwyzszy_VAT_na
    _Wegrzech_.html

    andy_nek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1