Użytkownik "007" napisał w wiadomości grup
><http://biznes.onet.pl/wiadomosci/finanse/skladki-n
a-zus-dla-mikrofirm-projekt-mr/wxh6dn>
>Firmy, których miesięczny przychód nie przekracza 5 tys. złotych,
>odprowadzałyby niższe składki do ZUS. Ich wysokość byłaby powiązana z
>uzyskiwanym przychodem

Hm, przychod, czy dochod ?

>Ministerstwo proponuje wprowadzenie progów. Każde kolejne 200 złotych
>przychodu to konieczność odprowadzenia dodatkowych 32 złotych
>składki.
>Oznacza to, że firma osiągająca miesięczny przychód miedzy 4801 a 5
>tys.
>złotych musiałaby zapłacić 800 złotych składki
>Dopiero po przekroczeniu 2,5-krotności płacy minimalnej (w tym roku
>to
>właśnie 5 tys. złotych) przedsiębiorców zaczną obowiązywać
>dotychczasowe
>zasady zryczałtowanej składki

><http://zus.pox.pl/skladki-zus-2017.htm>
>Razem społeczne bez chorobowego = 749,94

Ale calosc skladek to 1172.

>Po prostu zajebiście -- 16 procent podatku do 5k (przychodu) a
>powyżej to
>już ryczałcikiem 15 procent ale nie więcej niż 750 (na dzisiaj)
>Piękna manipulacja -- podsuwa sie 5k jako kwotę graniczną i rypie
>naiwnych...

Ale gdzie tu widzisz jakies manipulacje ?

Bo z drugiej strony - studentem jestes, firme zakladasz, jest
zlecenie, jest zaplata, jest skladka.
Zlecenie sie konczy, pieniedzy nie ma, a skladke placic trzeba.

Wiec to IMO pomysl w dobra strone.
O problemie wiadomo od wielu lat, PO widac co zrobilo przez 8 lat
rzadow.

J.