On Mon, 7 Oct 2002, Graszka wrote:

>+ > A wydawało mi się że dopóki nie ma "dopisków" (tj. oryginał
>+ > i kopia zawierają ta samą treść) to wszystko jest w porządku ;)
>+ >
>+ > Pozdrowienia, Gotfryd
>+ > (w posiadaniu kilka faktur wypisanych długopisem)
>+ >
>+ Przeczytaj dokładnie przedmówcę (lub przedpiścę).

Przeczytałem.

>+ On właśnie mówi o
>+ ewentualnym ręcznym dopisaniu nru rejestracyjnego na wydrukowanej f-rze .

Jeśli *ten sam* zapis figuruje na oryginale i kopii to nie widzę
problemu, przecież nie gra roli jaka część faktury (w zakresie
od 100% - wliczając ramki pociągnięte długopisem ;> do 0%)
jest wypisana "maszynowo" a jaka "ręcznie".
Dziwi cię jeśli na fakturze jest *wydrukowana* nazwa wystawcy
ale *ręcznie* wpisana kwota ? Nie ? Mnie też nie :)
Przepraszam jeśli się źle wyraziłem: chodziło mi o "poprawki"
zrobione *osobno* na jednym z egzemplarzy (oryginał i kopie
powinny być identyczne). Zapis zrobiony jednoczesnie na oryginale
i kopii (przed wydaniem) to nie poprawka, to treść oryginału :)
IMHO oczywiście ;)

Pozdrowienia, Gotfryd
(zawsze gotów do polemiki)