On Thu, 22 Jan 2004, Kuba wrote:
[...]
>+ OK. Będę dalej drążył temat. Sytuacja hipotetyczna:
>+ - kupuję towar za 100 zł, sprzedaję za 300 zł -> podatek dochodowy płacę od
>+ kwoty 200 zł,

OK, przyjmując że interesuje cię *cały cykl* od nabycia do
sprzedaży. Zauważ że to może być dość długi okres - tak od stycznia
do grudnia :)

>+ - kupuję za 100 zł, wrzucam w koszty jako wyposażenie z kwotą 100 zł -> nic
>+ nie sprzedałem - podatek 0 zł,

Ale masz 100 zł KOSZTU.
"Niemal tak jak przy zakupie handlowym". "Niemal" - bo wartości
wyposażenia nie liczy się do remanentów dopóki DG nie zamkniesz :),
a "towar" (w odróżnieniu od wyposażenia) z p. widzenia podatku
dochodowego jest "twój osobisty" :)

>+ - kupuję za 100 zł, wrzucam w koszty -> podatek 0 zł.

Rozumiem że powtórzyłeś powyższe zdanie. OK.
Tyle, że z owym "podatek 0zł" nie masz racji: ów koszt ci się
"odliczy" od jakiegoś *innego* dochodu ! W najgorszym razie
(przy braku dochodu) wygeneruje stratę - też do odliczenia
w najbliższych latach. Wtedy kiedy będziesz wyposażenie
sprzedawał ;)

>+ Po jakimś czasie
>+ sprzedaję ww. wyposażenie za 300 zł. Ponieważ wziąłem towar "z powietrza"
>+ to mój dochód=przychód, czyli podatek płacę od 300 zł. Czysta strata.
>+ Pomyliłem się gdzieś?

Oczywiście. Pominąłeś fakt że wrzuciłeś zakup w koszt !!
I że owo "wrzucenie" MUSIAŁO skutkować tym, że od *jakiegoś*
dochodu (w wysokości 100 zł) NIE zapłaciłeś podatku.

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)