In article <1xlg9q7z7dwhb$.138e7oxdq4p0v$.dlg@40tude.net>, Mieczyslaw wrote:
>> OK, dzięki. Tak czytam i czytam i wychodzi mi, że kwotę powiedzmy 1000 EUR
>> mogę wywieźć w gotówce za granicę, zapłacić za usługę kupioną od
>> zagranicznego kontrahenta i nie łamię w ten sposób prawa dewizowego,
>> ani nie pozbawiam się możliwości zaliczenia takiej usługi w KUP DG (pod
>> warunkiem posiadania faktury i dowodu wpłaty).
>>
>> Dobrze myślę? Schody, pozwolenia, raporty i kontrole zaczynają się chyba
>> dopiero w okolicach 10k EUR jednorazowo i liczonych w setkach tysięcy
>> złotych obrotów dewizami.
>
> Dobrze myślisz. Z jednym wyjątkiem - jeżeli będą to towary - to musisz je
> zgłosić do odprawy celnej. Dopiero odprawione towary można wprowadzać do
> obrotu.
>
> Ale myślę, że na Taiwan po ten towar warty 1k USD nie polecisz ;-)) Sam
> przelot to 1,1K USD ( kilka razy byłem ). A skoro tam nie będziesz to nie
> wchodzi w rachubę zapłata gotówką. W tym przypadku musisz kupić dewizy w
> banku celem dokonania zapłaty ( niekoniecznie w tym w którym masz konto ) i
> dokonać przelewu.

Jasne, analizowałem tutaj już mój konkretny przypadek, dyskusja o towarach
była tylko przyczynkiem. :) Dzięki za info.
--
Samotnik