Użytkownik "Fin" <fin@[no_spam]autograf.pl> napisał w wiadomości
news:c8g6su$gdb$1@topaz.icpnet.pl...
> > > Obowiązek podatkowy to jednak w
> > > tym
> > > przypdaku 0%,
> >
> > Masz coś na poparcie?
>
> Stawka w przypdaku eksportu (Art. 41.4-9) i WDT (Art 42.1-16) 0%,
> jeżeli zostają spełnione określone w tych artykułach warunki.

Co nie oznacza, że z tytułu eksportu czy WDT
mamy jakby ustawowo obowiązek w wysokości 0%.
Trzeba spełnić waruki.

> Obowiązek ten to jednak w sumie przywilej, po pierwsze nie płaci się
> podatku, po drugie dostaje się jego szybszy zwrot. Dlatego otrzymanie
> zaliczki i zastosowanie dla niej 0% jest zabezpieczone pewnymi
> warunkami. Jeżeli nie zostają spełnione nie powstaje obowiązek,
> czyli pozostają poza vatem aż do czasu dostarczenia towarów i
> udokumentowania dostawy.

Ja rozumiem inaczej.
Warunki wprowadzono nie po to, żeby obrót pozostawał poza VAT,
tylko po to, żeby bez spełnienia warunków była stawka 22%.
Jeśli musisz zafakturować zaliczkę, a nie spełniasz warunków
o przedstawieniu zabezpieczenia w kwocie podatku,
to musisz zafakturować z 22%.
Po to są art 42.12 i 42.13 i prawo do korekty.

>
> W Art 41.7 i 42.12 są wymionione przypadki kiedy to 0% zamienia
> się w 22%, ale w Art 19 jest mowa tylko o momencie powstania
> obowiązku. W eksporcie i WDT ten obowiązek to 0% natomiast ten
> przypadki 22% są szczegółowe. W Art 19 żadne szczegółowe
> przepisy nie są zawarte, więc nie widze powodu by rozumieć to
> inaczej.
>
> pzdr
> Fin

Spełnienie warunku o zabezpieczeniu zawsze było
pokrętnie odczytywane i jedni twierdzili, że jak się
nie złoży zabezpieczenia, to obowiązek podatkowy nie powstaje,
a inni twierdzili, że jak nie ma zabezpieczenia to powstaje, ale 22%.
Pamiętam nawet jakieś dywagacje w prasie fachowej, czy fakturować
wpłata+22% czy wpłatę liczyć jako 122%.
Teraz jest jeszcze bardziej pokręcone, bo odwołanie do
art 19.12 ust 2) powoduje, że nawet nie wiadomo
czy dla WDT też obowiązuje 50% próg zaliczki

Ale skoro jednoznacznie tego przez
10 lat starej ustawy nie rozstrzygnięto,
to nie ma co liczyć, że z nową- jeszcze bardziej
zagmatwaną ustawą- będzie łatwiej.