eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Dieta dla niepracownika - rozliczenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2003-05-16 13:43:28
    Temat: Dieta dla niepracownika - rozliczenie
    Od: Daniel Rychcik <m...@u...mat.uni.torun.pl>

    Czy ktoś obyty w temacie mógłby rzucić okiem na poniższy wywód? Sam się
    już przekopałem przez stosowne ustawy i właściwie nie widzę haczyka, ale
    prawnik ze mnie taki jak z koziej d.. trąba - a chodzi o dośc spore jak
    na polskie warunki pieniądze, za które nie chciałbym potem przez pół
    życia spłacać podatku :-/ Ewentualnie prosiłbym o link do archiwum,
    jeżeli już się takie problemy pojawiały - w spoolu z ostatnich paru
    tygodni nic nie znalazłem, a grupa chyba właściwa.

    Oto problem:


    Wybieram się w dłuuugą (1rok+) delegację w ramach działalności instytucji,
    (nazwijmy ją C), której nie jestem pracownikiem. Na ten okres dostaję
    urlop bezpłatny w moim obecnym miejscu pracy (nazwijmy je A), zupełnie
    nie związanym z wyjazdem.

    Instytucja C nie chce ze mną zawierać żadnej umowy - mam jedynie wypełnić
    wniosek wyjazdowy z celem/długością pobytu/wysokością diet, wsiąść w
    samolot i nie wracać przez rok :)

    Na wyjazd mam dostać regulaminowe diety (skalkulowane wg. Dz.U. 236/2002
    poz. 1991 - tak, żeby nie przekroczyć odpowiednich progów.). Zgodnie z
    Dz.U. 42/2003 poz. 366 ta dieta nie podlega opodatkowaniu - nie będę
    bowiem z instytucją C w żadnym "stosunku".

    C nie opłaca żadnych składek ZUS, zaliczek na podatek itp. itd.


    Dwa pytania:

    - Czy w tym rozumowaniu jest gdzieś błąd / potencjalny haczyk

    - Jak mam wypełnić za ten rok PIT? Czy w ogóle nie wspominać tam o tych
    dietach?


    Z góry dzięki za odpowiedzi,

    Daniel
    --
    \ Daniel Rychcik, Web: www.ais.pl/<tilde>muflon, Real e-mail - guess :-)
    \----+----------------------------------------------
    -------------------
    muflon| GCS/MU/PA/M d-(pu) s++:- a- C++>+++$ US++$ P+>++ L+++>++++$ E---
    ais\pl| W++ N++ K w O- M PS PE Y+ PGP X- R !tv b+ D++ G+ e+++ h--- r- y?


  • 2. Data: 2003-05-17 21:11:05
    Temat: Re: Dieta dla niepracownika - rozliczenie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 May 2003, Daniel Rychcik wrote:
    [...]
    >+ Wybieram się w dłuuugą (1rok+) delegację w ramach działalności instytucji,
    [...]
    >+ Instytucja C nie chce ze mną zawierać żadnej umowy - mam jedynie wypełnić
    >+ wniosek wyjazdowy z celem/długością pobytu/wysokością diet, wsiąść w
    >+ samolot i nie wracać przez rok :)
    >+
    >+ Na wyjazd mam dostać regulaminowe diety (skalkulowane wg. Dz.U. 236/2002
    >+ poz. 1991 - tak, żeby nie przekroczyć odpowiednich progów.). Zgodnie z
    >+ Dz.U. 42/2003 poz. 366 ta dieta nie podlega opodatkowaniu - nie będę
    >+ bowiem z instytucją C w żadnym "stosunku".
    [...]
    >+ Dwa pytania:
    >+
    >+ - Czy w tym rozumowaniu jest gdzieś błąd / potencjalny haczyk

    Podsumujmy:
    - warunkiem żeby C mogła ci wypłacić nieopodatkowaną dietę jest
    poniesienie kosztu *w celu uzyskania przychodu*. Inaczej będzie
    to darowizna C->ty.
    - jeśli ww. to IMHO wskazuje że C i ciebie łączy jakiś stosunek,
    powodujący że istnieje powód twojego "działania w celu przysporzenia
    zysku dla C"
    Nie mam zdrowia i czasu szukać ww. D.U, ale podejrzewam że to ten
    "o dietach" dla osób nie związanych umowami o pracę, dzieło, zlecenie...
    Dla mnie zrozumiałym jest że chodzi o udziałowców itp. (którzy
    mają "interes prawny" w uzyskaniu zysku przez C, nawet jeśli
    nie realizują umowy dla C). Rozumiem że taką osobą nie jesteś ?
    - ty zaprzeczasz że masz ww. interes
    - KC stanowi że umowa nie musi być w formie pisemnej (choć umowa
    ponad 2000zł "powinna" - ale to nie znaczy że MUSI)
    - KC stanowi że o rodzaju umowy nie stanowi jej tytuł a treść.


    Ja tak sobie dywaguję że z ww. można wyciągnąć wniosek że właśnie
    zawierasz z C umowę:
    - o dzieło
    - albo zlecenia
    - być może nieodpłatną :> (czysty zysk dla C, czyli darowizna)

    Krótko mówiąc:
    - albo C daruje coś tobie (wycieczkę, skoro nie ma z tego mieć zysku :>)
    - albo ty darujesz coś C (pracę/usługę !)

    Jest gdzieś dziura w tym co napisałem ? ;)

    Pomijam kwestię wykrywalności ww. operacji: być może jest zbliżona
    do zera, nie wiem.

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 3. Data: 2003-05-18 09:55:17
    Temat: Re: Dieta dla niepracownika - rozliczenie
    Od: Daniel Rychcik <m...@u...mat.uni.torun.pl>

    In article <P...@k...portezjan.
    zabrze.pl>, Gotfryd Smolik news wrote:
    > - warunkiem żeby C mogła ci wypłacić nieopodatkowaną dietę jest
    > poniesienie kosztu *w celu uzyskania przychodu*. Inaczej będzie
    > to darowizna C->ty.

    W tym wypadku nie. Jak rozumiem chodzi Ci o paragraf 1 punkt 1 Dz.U.
    42/2003 poz. 366 (tak, to "ten o dietach dla osób nie związanych
    umowami..." :-). W tym wypadku podpadam raczej pod punkt drugi:

    "2. w celu realizacji zadań organizacji i jednostek organizacyjnych
    działających na podstawie przepisów odrębnych ustaw"

    Ta jednostka to instytut PAN, a wyjazd jest finansowany z grantu KBN,
    którego działanie reguluje Dz.U. 33/2001 poz. 389 ("Ustawa o Komitecie
    Badań Naukowych").

    O ile więc dobrze Cię zrozumiałem, reszta Twojej analizy mnie nie
    dotyczy :) Nie jestem w żaden sposób zainteresowany w osiągnięciu
    zysku (poza tym, że mam zamiar starannie wypełniać swoje obowiązki),
    ani też instytut nie osiągnie z tego tytułu żadnego zysku. Ot, po
    prostu dzięki temu wywiążą się z jakiejś tam umowy międzynarodowej i
    zrealizują grant.

    Ideologicznie wygląda to tak, że człowiek (pracownik), który tam teraz
    siedzi po prostu już się znudził, i poszukiwali na gwałt kogoś o
    odpowiednich kwalifikacjach. No to się zgłosiłem - praca jest dość
    atrakcyjna (merytorycznie, bo pieniądze relatywnie niewielkie), a
    zawsze to ładnie wygląda w CV.


    Powtórzę zatem: instytut nie chce ze mną podpisywać żadnej umowy (o
    dzieło, zlecenia, ani nic takiego) - mam jedynie (cytuję): "wypełnić
    standardowy wniosek wyjazdowy, taki sam jak inni pracownicy". I boję
    się, że to się może skończyć jakąś kaszaną podatkową - trochę
    niewyobrażalne dla mnie jest, że można bez umowy wręczyć komuś
    praktycznie obcemu takie pieniądze i wsadzić w samolot...


    > Pomijam kwestię wykrywalności ww. operacji: być może jest zbliżona
    > do zera, nie wiem.

    No ba.. ale w razie czego wolałbym nie znaleźć się w tych 0.001%.


    Ma się rozumieć, dzięki za odpowiedź :-) Brr.. nigdy w życiu nie
    myślałem, że w jednym tekście wymienię dwa dzienniki ustaw...

    Daniel
    --
    \ Daniel Rychcik, Web: www.ais.pl/<tilde>muflon, Real e-mail - guess :-)
    \----+----------------------------------------------
    -------------------
    muflon| GCS/MU/PA/M d-(pu) s++:- a- C++>+++$ US++$ P+>++ L+++>++++$ E---
    ais\pl| W++ N++ K w O- M PS PE Y+ PGP X- R !tv b+ D++ G+ e+++ h--- r- y?


  • 4. Data: 2003-05-19 21:35:33
    Temat: Re: Dieta dla niepracownika - rozliczenie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 18 May 2003, Daniel Rychcik wrote:
    [...]
    >+ O ile więc dobrze Cię zrozumiałem, reszta Twojej analizy mnie nie
    >+ dotyczy :)

    Najwyraźniej :)
    Chyba trochę skrzywiłem sobie punkt widzenia działalnością gospodarczą.
    No nic, może ktoś inny będzie miał pomysł :)

    pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1