eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Koszta pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 306

  • 231. Data: 2011-03-01 16:58:56
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2011-03-01, Mario <m...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    > Nie liczę ile to kosztuje podatnika tylko ile w przeliczeniu na dziecko
    > trafia do przedszkola.

    Realnie, prywatne przedszkole które znam, to koszt ok. 700-800 zł.
    Żłobkek to jakieś 800-1100 zł miesięcznie (to też zależy na ile godzin)
    + wyżywienie.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 232. Data: 2011-03-01 17:01:41
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-03-01 17:45, Jan Werbinski pisze:
    > Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ikj5iu$h65$2@news.onet.pl...
    > W dniu 2011-03-01 16:21, Jan Werbinski pisze:
    >> Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:ikj2jl$56u$5@news.onet.pl...
    >> W dniu 2011-03-01 15:54, RoMan Mandziejewicz pisze:
    >>> Hello mihau,
    >>>
    >>> Tuesday, March 1, 2011, 2:56:31 PM, you wrote:
    >>>
    >>>>>> 1. spieni y maj tek ZUS,
    >>>>> Emerytury i zasi ki z ubezpiecze kto wyp aca musi. Niewiele tego
    >>>>> maj tku do spieni enia b dzie.
    >>>> Wypłacać może komputer. Tylko pod warunkiem, że softu nie będzie robił
    >>>> Prokom.
    >>>
    >>> Ten komputer ktoś musi obsługiwać.
    >>>
    >>>>>> 2. sprzeda PKP i inne niedochodowe pa stwowe sp czyny,
    >>>>> A kto to zechce kupi ? Po co komu niedochodowe sp czyny?
    >>>> Jeśli będzie miał prawną możliwość zwolnienia 80% załogi, to
    >>>> spokojnie. Znajdzie się i to niejeden chętny.
    >>>
    >>> A masz pieniądze na zasiłki dla bezrobotnych 80% załóg?
    >>>
    >>>>>> My lisz, e nie wystarczy?
    >>>>> Zdecydowanie nie wystarczy.
    >>>> No to podnieść PIT. Podatek z natury złodziejski, ale po wprowadzeniu
    >>>> w.w. zmian konieczne obciążenie będzie i tak mniejsze niż z obecną
    >>>> składką ZUS.
    >>>
    >>> Zdaje Ci się. ZUS zżera zaledwie 2.3% składek.
    >>>
    >>
    >> Też tak napisałem i podałem link do sprawozdania ZUS ale Werbinski
    >> upiera się, że 11% i każe mi szukać prawdziwych kosztów ZUS przy pomocy
    >> Googla. No i jestem w rozterce :(
    >> ========================
    >> Jak jest finansowany deficyt budżetowy i ile kosztuje obsługa?
    >>
    >
    > Jaki to ma związek z pensjami pracowników ZUS?
    > ============
    > Emerytury powiększają deficyt.
    >

    I uważasz, że to jest dowód na to, że udział pensji i innych wydatków
    własnych ZUS wynosi 11% a nie 2,3%.
    Bardzo byś chciał coś udowodnić ale najwyraźniej za cienki na to jesteś.

    --
    Pozdrawiam
    MD


  • 233. Data: 2011-03-01 17:03:53
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: mihau <m...@g...com>

    On Mar 1, 5:22 pm, Mario <m...@p...onet.pl> wrote:

    > Naturalne jest, że ludzi będzie się i tak zatrudniać w usługach
    > niematerialnych jak zdrowie edukacja, obsługa klienta czy też
    > obsługa emeryta.

    "Się będzie" to znaczy, że państwo będzie czy sektor prywatny?
    Bo jeśli to pierwsze, to z takim założeniem już na wstępie możemy
    sobie wszelkie reformy odpuścić i zgasić światło.

    > Nie wiem po co likwidować ZUSowskie
    > struktury żeby później tworzyć inne pośredniczące w pozyskiwaniu
    > pieniędzy i wypłacaniu emerytur.

    Tyle że wcale nie trzeba tworzyć struktur. Emeryturki przeliczyć i
    przelać z konta na konto może - jak już wcześniej napisałem -
    komputer. Nie trzeba do tego armii urzędasów.

    --
    mihau


  • 234. Data: 2011-03-01 17:05:25
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 1 Mar 2011, mihau wrote:

    > można:
    > 1. spieniężyć majątek ZUS,

    To chyba jedyne.
    Pałace, marmur... :>
    Ale nie jest oczywiste, czy inne koszty nie będą porównywalne.

    > 2. sprzedać PKP i inne niedochodowe państwowe spółczyny,

    Hm, niedochodowe.
    Spieniężyć.
    Kupujesz? ;)
    (sugestia: to może być mało zyskowna operacja, a do tego jest
    ryzyko że znowu zostanie sprzedane komuś kto w ramach gwarancji
    ma nasze pieniądze).

    > 3. podnieść akcyzę na wódę i papierosy,

    Chcesz kolejny raz doprowadzić do *obniżenia* wpływów podatkowych?
    (chyba już ze dwa razy było testowane - obniżka po kolejnej
    podwyżce to jeden test, test w drugą stronę był AFAIR tylko raz,
    ale podwyżki zarówno przed jak i po).

    > 4. podnieść VAT.
    >
    > Myślisz, że nie wystarczy?

    Myślę że teza iż podniesienie VATu może powodować wątpliwe skutki
    budżetowe (z jednej strony "podatki na chleb" - czyli m.in. prąd,
    inne postacie paliw i energii, wszystkie towary "masowe" trudne
    do przemycenia - rzeczywiście spowoduje wzrost, ale w dziedzinach
    "wysokozyskownych" mam wątpliwości).

    pzdr, Gotfryd


  • 235. Data: 2011-03-01 17:12:54
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-03-01 17:47, Jan Werbinski pisze:
    > Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ikj7bp$mau$3@news.onet.pl...
    > W dniu 2011-03-01 16:18, Jan Werbinski pisze:
    >> Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:ikj2ak$56u$3@news.onet.pl...
    >> W dniu 2011-03-01 15:43, Jan Werbinski pisze:
    >>> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    >>> news:4d6d021d$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> W dniu 01-03-2011 14:51, mihau pisze:
    >>>>> On Mar 1, 12:56 pm, Maddy<m...@e...com.pl> wrote:
    >>>>>
    >>>>>>> 1. spieniężyć majątek ZUS,
    >>>>>> Kto to kupi?
    >>>>>
    >>>>> Byłaś ostatnio w jakimś budynku ZUS?
    >>>>
    >>>> Byłam. Nie mam pomysłu po co ktoś chciałby to kupić i jaką działalność
    >>>> tam prowadzić.
    >>>
    >>> Ja kupię.
    >>>
    >>
    >> Sprzedasz w tym celu zawartość lodówki?
    >> -----------
    >> Kupię za 850 zł których co miesiąc nie wydam na ZUS.
    >
    > Nie wydajesz 850 zł na ZUS. 230 zł płacisz na NFZ z czego 200 potem
    > odejmujesz sobie od podatku płaconego państwu. Zresztą nie wierzę żebyś
    > to robił bo nie powtarzał byś z uporem tych samych głupot o 850 zł.
    > ===========
    > NFZ jest podatkiem. Z tego i innych podatków jest zapewniana "darmowa"
    > służba zdrowia.

    Ale nie należy do wydatków na ZUS.
    Piszesz że wydajesz 850 zł na ZUS. Jeśli masz działalność gospodarczą (w
    co wątpię bo nie znasz najprostszych faktów) i masz zero zysku to
    rzeczywiście płacisz 850 zł. Jeśli masz podatek 200zł/mc to płacisz
    podatek 200 zł ( w tym 200zł to NFZ) i ZUS 650zł (w tym 30 zł na NFZ).
    Jeśli masz takie zyski, że płacisz podatek 1000 zł to płacisz 650 zł ZUS
    (w tym 30 zł dla NFZ) i 1000 zł podatku (w tym 200 zł dla NFZ).

    > Gdyby to była składka na zdrowie, to od jej wysokości by coś zależało.
    > Np poziom usług. Ale nie zależy. Ci płacący większą kwotę też muszą dać
    > w łapę żeby mieć lepsze miejsce w kolejce do zabiegu.

    No owszem wysokość składki nie wpływa na jakość usług. Miały być kasy
    chorych i w efekcie wybór ubezpieczyciela i wykonawcy usług. SLD
    rozwaliło to zanim zaczęło działać. Może kiedyś koś to poprawi.

    --
    Pozdrawiam
    MD


  • 236. Data: 2011-03-01 17:14:57
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 1 Mar 2011, Liwiusz wrote:

    > Łopatologicznie, dla tych co nie rozumieją:
    >
    > - jeśli państwo nakazuje prowadzącym DG kupować chleb za 10zł, gdzie inni
    > pracujący mogą go kupić za 2zł, to mam prawo twierdzić, że 10zł to
    > przepłacanie za chleb, bo można go kupić taniej.
    >
    > Uwaga, trudne:
    > z tego NIE WYNIKA, że można prowadząc DG kupić chleb za 2zł i nie kupić za
    > 10zł.

    Nic a nic nie wtykam się do meritum. I uprzejmie proszę o nie
    wtykanie (z okazji *tego* posta).

    Ale w kwestii formalnej - mogłeś wziąć jakiś realny, nie ubzdurany
    przykład.
    Nie byłoby wąpliwości *jak to działa* (a nie "jak to mogłoby działać
    w przypadku chleba jeśliby przyjąć że").

    Proponuję opłatę za wycięcie drzewa.
    (tak, opłata NIE JEST uzależniona od tego czy drzewo rośnie na terenie
    gospodarczym, JEST uzależniona od tego czy właściciel terenu jest
    przedsiębiorcą).

    > Prościej nie umiem.

    Będziemy Cię prostować ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 237. Data: 2011-03-01 17:30:58
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 1 Mar 2011, Jan Werbinski wrote:

    > Użytkownik "yamma" <y...@w...pl> napisał
    >> ... i zapasy wody.
    >> ;-)
    >
    > O co chodzi z tymi zapasami wody? Myślę, że bredzisz bez sensu.

    Pewnie grupowiczów pomylił.
    Inny kontekst w wątku już jakiś czas temu wygasłym na .pregierz
    Chodzi m.in. o to, czy "należy się pomoc" czy jednak wypada aby
    o *pewne* zabezpieczenie zadbać samemu, a flejm wystartował
    z okazji pewnej awarii wodociągów.
    Dobrze trafiłem? :) (to do yamma)

    pzdr, Gotfryd


  • 238. Data: 2011-03-01 17:36:00
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 1 Mar 2011, RoMan Mandziejewicz wrote:

    > Hello Jan,
    >
    > Tuesday, March 1, 2011, 11:00:43 AM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> Widzę różnicę pomiędzy ubezpieczeniem emerytalnym a pozostałymi.
    >>> Przeproś!
    >> Ja nie widzę różnicy, ale przepraszam że użyłem ostrego sformułowania.
    >>>> Czy pozostałe składniki składki nie idą do tych samych emerytów?
    >>> Nie.
    >> Idą. To jest wspólny worek.
    >
    > Nieprawda. Do tej bzdury usiłują nas przekonać socjalisci i obecnie Tusk
    > i jego kompania w kampanii na rzecz uwalenia OFE.

    ...i nie tylko.
    Równie bzdurna jest argumentacja w zakresie składki rentowej (że niby
    po co zmniejszano, skoro jest dziura itede).

    > To są odrębne fundusze i środki nie są mieszane.

    Można odnieść wrażenie że aktualny rząd dąży właśnie do ich "pomieszania"
    (patrz argument wyżej).
    Oczywiśćie masz rację (a jak już rząd uważa, że "nie należy zmniejszyć
    składek", to nadal NALEŻY zmniejszać rentową a co najwyżej podnosić
    emerytalną). Uwaga: poprzednie zdanie nie stanowi głosu co do meritum
    dyskusji (czy podnosić składki), lecz jedynie w sprawie FORMALNEJ
    (również, jeśli podnosić, to WŁAŚCIWE składki a nie "przelewać"
    między funduszami).

    pzdr, Gotfryd


  • 239. Data: 2011-03-01 17:39:11
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>

    Dnia Tue, 01 Mar 2011 16:13:12 +0100, Mario napisał(a):

    > W dniu 2011-03-01 14:56, mihau pisze:
    >> On Mar 1, 2:48 pm, RoMan Mandziejewicz<r...@p...pl> wrote:
    >>
    >>>> 1. spieni y maj tek ZUS,
    >>> Emerytury i zasi ki z ubezpiecze kto wyp aca musi. Niewiele tego maj
    >>> tku do spieni enia b dzie.
    >>
    >> Wypłacać może komputer. Tylko pod warunkiem, że softu nie będzie robił
    >> Prokom.
    >
    > Ale wzrośnie bezrobocie.
    >
    >
    >>>> 2. sprzeda PKP i inne niedochodowe pa stwowe sp czyny,
    >>> A kto to zechce kupi ? Po co komu niedochodowe sp czyny?
    >>
    >> Jeśli będzie miał prawną możliwość zwolnienia 80% załogi, to spokojnie.
    >> Znajdzie się i to niejeden chętny.
    >
    > I znowu wzrośnie bezrobocie.
    >
    Tak wiem że mamy klasę pasożytniczą która umie tylko przewalać papiery a
    na zmywak nie pójdzie, drogi nie zrobi bo ni umie.


  • 240. Data: 2011-03-01 17:47:53
    Temat: Re: Koszta pracy
    Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>

    Dnia Tue, 01 Mar 2011 16:24:43 +0100, Mario napisał(a):
    /.../
    > No nie wiem. Przedszkole kosztuje do 150 zł a 70% do 80% kosztów dopłaca
    > gmina. Prywatne są nawet do 1000kpln za misią. Po zlikwidowaniu
    > państwowych i zwiększeniu oferty prywatnych ceny ukształtowałyby się na
    > poziomie np. 600zł/mc
    > Szkoły byłyby droższe tym bardziej że teraz prywatne kosztują od 500 zł
    > a inkasują dopłatę oświatową.
    >
    Szkoła by była tańsza bo podstawowy koszt to koszt nauczyciela. A w
    przedszkolu przedszkolanka przypada na mniej dzieci niż nauczyciel w
    szkole.
    Kto teraz to 800 zł wypłaca szkole?
    >> 2. Jeśli nauczyciel zarabia 3000 brutto i ma 30 dzieci w klasie to
    >> wychodzi 100zł na dziecko miesięcznie.
    >
    > Ale jak sprawdzałem ilość nauczycieli to na 450 dzieci jest ich 33
    > sztuki. Dzieci mają więcej godzin w tygodniu niż nauczyciele.
    >
    no to niech będzie że 150

    > Jeżeli zmieni klasy na 15 osobowe
    >> to musi tyrać 2x tyle ale w większym komforcie albo dzieciaki musza
    >> płacić mu po 200.
    >
    > Owszem zmieniając pensum nauczycielom. Ale są koszty utrzymania budynku
    > ogrzewanie, prąd, podatki, remonty, sprzątanie. Dochodzi sprzęt
    > edukacyjny w tym komputery ich amortyzacja i licencje na programy. Sądzę
    > że nie dałoby się zejść z ceną poniżej 600-800 zł na miesiąc.

    A jakie są wyliczenia ministerstwa?

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 30 ... 31


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1