eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Pytanie z handlu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 1. Data: 2007-06-28 14:16:55
    Temat: Pytanie z handlu
    Od: "Sz" <p...@o...pl>

    Kupuje u dostawcy jedna rzecz i sprzedaje ja na czesci. Z jednej rzeczy
    robie 6 roznych rzeczy i sprzedaje osobno. Jak poradzic sobie z
    ksiegowaniem, stanem magazynowym itd w takim przypadku?
    HELP!

    Z gory dzieki za pomoc.
    Sz.



  • 2. Data: 2007-06-28 16:52:03
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    On 28 Cze, 16:16, "Sz" <p...@o...pl> wrote:

    > Kupuje u dostawcy jedna rzecz i sprzedaje ja na czesci. Z jednej rzeczy
    > robie 6 roznych rzeczy i sprzedaje osobno. Jak poradzic sobie z
    > ksiegowaniem, stanem magazynowym itd w takim przypadku?

    Dokumentacja magazynowa Ci interesuje, ma si rozumie ? ;>

    Pierwsze pytanie, co znaczy "robi 6 ró nych rzeczy i sprzedaje
    osobno"?

    Bo mo na to zrozumie , e:

    a) rozk adasz na cz ci i sprzedajesz,
    b) robisz - czyli z ka dej z cz ci produkujesz (?) "co " i
    sprzedajesz.

    I nie wiem na ile szczegó owa "magazynówka" Ci interesuje. Ale eby
    okaza dobr wol , powiem tak:

    dokument przyj cia do magazynu z zewn trz to PZ na to, co zakupi e .

    Nast pnie to zakupione, dokumentem RW (rozchód wewn trzny) bym
    "wyprowadzi a" z magazynu, a PW "przyj ciem wewn trznym" wprowadzi a
    te kawa ki.

    Co do warto ci PW, to teraz zale y, czy co dorobi e do cz ci, wi c
    warto wtedy powinna by wi ksza.

    Do tego liczne ksi gowania, je li to pe ne ksi gi rachunkowe.
    Je li zwyk a kpir, a warto cz ci jest w sumie taka, jak tego
    zakupu, adnego ksi gowania, dopóki nie zostan sprzedane kawa ki. A i
    wtedy, tylko warto sprzeda y do przychodu.

    Je li niejasne - pytaj, spróbuj sprosta ;)

    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 3. Data: 2007-06-28 18:11:54
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    On 28 Cze, 16:16, "Sz" <p...@o...pl> wrote:

    > Kupuje u dostawcy jedna rzecz i sprzedaje ja na czesci. Z jednej rzeczy
    > robie 6 roznych rzeczy i sprzedaje osobno. Jak poradzic sobie z
    > ksiegowaniem, stanem magazynowym itd w takim przypadku?

    Dokumentacja magazynowa Cie interesuje, ma sie rozumiec ? ;>

    Pierwsze pytanie, co znaczy "robie 6 róznych rzeczy i sprzedaje
    osobno"?

    Bo mozna to zrozumiec, ze:

    a) rozkladasz na czesci i sprzedajesz,
    b) robisz - czyli z kazdej z czesci produkujesz (?) "cos " i
    sprzedajesz.

    I nie wiem na ile szczególowa "magazynówka" Cie interesuje. Ale zeby
    okazac dobra wole, powiem tak:

    dokument przyjecia do magazynu z zewnatrz to PZ na to, co zakupiles .

    Nastepnie to zakupione, dokumentem RW (rozchód wewnetrzny) bym
    "wyprowadzila" z magazynu, a PW "przyjeciem wewnetrznym" wprowadzila
    te kawalki.

    Co do wartosci PW, to teraz zalezy, czy cos dorobiles do czesci,
    wiec
    wartosc wtedy powinna by wieksza, niz pierwotnie wynikajaca z faktury
    zakupu i tu pojawilby sie przychod.

    Do tego liczne ksiegowania, jesli to pelne ksiegi rachunkowe.
    Jesli zwykla kpir, a wartosc czesci jest w sumie taka, jak tego
    zakupu, zadnego ksiegowania, dopóki nie zostana sprzedane kawalki. A
    i
    wtedy, tylko wartosc sprzedazy do przychodu.

    Jesli niejasne - pytaj, spróbuje sprostac ;)

    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 4. Data: 2007-06-29 08:30:30
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 28 Jun 2007, Sz wrote:

    > Kupuje u dostawcy jedna rzecz i sprzedaje ja na czesci. Z jednej rzeczy
    > robie 6 roznych rzeczy i sprzedaje osobno. Jak poradzic sobie z
    > ksiegowaniem, stanem magazynowym itd w takim przypadku?

    Moim zdaniem KAŻDE przekształcanie kupionych *materiałów* na
    jakieś produkty czyli *towary do sprzedaży* jest produkcją.
    Jak ktoś kupuje pół tony drewna i robi z tego setkę palet
    to przecież jest podobnie.
    To, że ktoś uważa iż zakupiony materiał do produkcji już jest
    towarem to jego sprawa, i IMO niczemu to nie przeszkadza: jak
    kupujesz śrubki, to przecież dla kogoś też to jest TOWAR,
    mimo że dla producenta pralek takie śrubki są *materiałem
    do produkcji*, prawda?

    No to jak kupuje się prali i robi z nich śrubki, to takie coś
    również wypełnia znamiona "produkcji" :)
    Podkreślam: IMO w temacie jest błąd, chodzi o PRODUKCJĘ, nie
    o handel (polegający na sprzedaży TEGO SAMEGO co się kupiło)!

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2007-06-29 08:52:47
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    On 29 Cze, 10:30, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > On Thu, 28 Jun 2007, Sz wrote:
    > > Kupuje u dostawcy jedna rzecz i sprzedaje ja na czesci. Z jednej rzeczy
    > > robie 6 roznych rzeczy i sprzedaje osobno. Jak poradzic sobie z
    > > ksiegowaniem, stanem magazynowym itd w takim przypadku?
    >
    > Moim zdaniem KA DE przekszta canie kupionych *materia ów* na
    > jakie produkty czyli *towary do sprzeda y* jest produkcj .

    A ja mam watpliwo ci ;)

    > Jak kto kupuje pó tony drewna i robi z tego setk palet
    > to przecie jest podobnie.

    To na pewno jest produkcja.

    > To, e kto uwa a i zakupiony materia do produkcji ju jest
    > towarem to jego sprawa, i IMO niczemu to nie przeszkadza: jak
    > kupujesz rubki, to przecie dla kogo te to jest TOWAR,
    > mimo e dla producenta pralek takie rubki s *materia em
    > do produkcji*, prawda?

    Tak....

    > No to jak kupuje si prali i robi z nich rubki, to takie co
    > równie wype nia znamiona "produkcji" :)

    To na pewno...
    I tu moje ale ;)

    Bo popatrz, prowadzisz DG w zakresie handlu np. samochodami, równie
    u ywanymi.
    Nie znajdujesz kupca na samochód, ale jest ch tny na silnik, siedzenia
    te kto kupi, mo e jeszcze par cz ci. Reszty "pozbywasz" si
    sprzedaj c to na z om.
    To co? Produkujesz cz ci samochodowe? ;>

    Gdyby przyj takie zalo enie, nale aloby przewidzie w PKD produkcj
    cz ci np., nie my lisz? ;>
    Bo mnie si wydaje, e Ty dalej handlujesz, nie produkuj c.

    By mo e, gdyby Sz opowiedzial nam, CO rozbiera na cz ci... ;)

    > Podkre lam: IMO w temacie jest b d, chodzi o PRODUKCJ , nie
    > o handel (polegaj cy na sprzeda y TEGO SAMEGO co si kupi o)!

    A IMHO, to powinno by pytanie po prostu o dokumentacj magazynow ,
    ale to ju zwyk a semantyka.

    > pzdr, Gotfryd

    i ja - Jagna :)


  • 6. Data: 2007-06-29 09:21:19
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>


    On 29 Cze, 10:30, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

    > On Thu, 28 Jun 2007, Sz wrote:
    > > Kupuje u dostawcy jedna rzecz i sprzedaje ja na czesci. Z jednej rzeczy
    > > robie 6 roznych rzeczy i sprzedaje osobno. Jak poradzic sobie z
    > > ksiegowaniem, stanem magazynowym itd w takim przypadku?

    > Moim zdaniem KA DE przekszta canie kupionych *materia ów* na
    > jakie produkty czyli *towary do sprzeda y* jest produkcj .

    A ja mam watpliwosci ;)

    > Jak ktos kupuje pól tony drewna i robi z tego setke palet
    > to przecie jest podobnie.

    To na pewno jest produkcja.

    > To, e kto uwa a i zakupiony materia do produkcji ju jest
    > towarem to jego sprawa, i IMO niczemu to nie przeszkadza: jak
    > kupujesz rubki, to przecie dla kogo te to jest TOWAR,
    > mimo e dla producenta pralek takie rubki s *materia em
    > do produkcji*, prawda?

    Tak....

    > No to jak kupuje si prali i robi z nich rubki, to takie co
    > równie wype nia znamiona "produkcji" :)

    To na pewno...
    I tu moje ale ;)

    Bo popatrz, prowadzisz DG w zakresie handlu np. samochodami, równiez
    uzywanymi.
    Nie znajdujesz kupca na samochód, ale jest chetny na silnik, siedzenia
    te kto kupi, moze jeszcze par cz ci. Reszty "pozbywasz" si
    sprzedajac to na zlom.
    To co? Produkujesz czesci samochodowe? ;>

    Gdyby przyjac takie zalozenie, nalezaloby przewidziec w PKD produkcje
    czesci np., nie myslisz? ;>
    Bo mnie sie wydaje, ze Ty dalej handlujesz, nie produkujac.

    Byc moze, gdyby Sz opowiedzial nam, CO rozbiera na czesci... ;)

    > Podkreslam: IMO w temacie jest blad, chodzi o PRODUKCJE , nie
    > o handel (polegajacy na sprzedazy TEGO SAMEGO co si kupilo)!

    A IMHO, to powinno byc pytanie po prostu o dokumentacje magazynowa,
    ale to juz zwykla semantyka.

    > pzdr, Gotfryd

    i ja - Jagna :)

    PS. Dlaczego w niektorych watkach, mimo wybranego wlasciwego
    kodowania, mam klopot z polskimi koncówkami???


  • 7. Data: 2007-06-29 10:58:26
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Fri, 29 Jun 2007 09:21:19 +0000, Jagna napisał(a):

    > PS. Dlaczego w niektorych watkach, mimo wybranego wlasciwego
    > kodowania, mam klopot z polskimi koncwkami???

    Obawiam się, że nie "mimo wybrania wlasciwego" a "na skutek nie wybrania
    wlasciwego". W twoich postach w tym wątku jest:
    Content-Type: text/plain; charset="us-ascii"

    I co ty tak podwójnie?


  • 8. Data: 2007-06-29 11:19:28
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello jureq,

    Friday, June 29, 2007, 12:58:26 PM, you wrote:

    >> PS. Dlaczego w niektorych watkach, mimo wybranego wlasciwego
    >> kodowania, mam klopot z polskimi koncwkami???
    > Obawiam się, że nie "mimo wybrania wlasciwego" a "na skutek nie wybrania
    > wlasciwego". W twoich postach w tym wątku jest:
    > Content-Type: text/plain; charset="us-ascii"

    Nie bardzo da się to zmienić z poziomu GoogleNews, niestety.

    > I co ty tak podwójnie?

    A to już Twój serwer produkuje duplikaty.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl


  • 9. Data: 2007-06-29 11:21:31
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    On 29 Cze, 12:58, jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote:

    > Obawiam si , e nie "mimo wybrania wlasciwego" a "na skutek nie wybrania
    > wlasciwego". W twoich postach w tym w tku jest:
    > Content-Type: text/plain; charset="us-ascii"

    To jakas czarna magia dla mnie...

    czyli, ze ja cos jednak robie zle :/

    Poczytalam sobie posty na temat "ogonkow", zdawaloby sie, ze wnioski
    wyciagnelam sluszne, a tu masz...

    > I co ty tak podwójnie?

    a podwojnie, bo jak zobaczylam efekt, to chcialam poprawic i nic mi z
    tego nie wyszlo! Informacje usunelam, wrzucilam poprawiona, a tu
    niespodzianka ;)
    Ratunku normalnie....

    Czy ja moge do Ciebie email-em? bo to nie temat na dorabianie ogonkow.
    Nie chcialabym jednak w zaden sposob zrobic Ci jakis klopot.
    To jak? ;>

    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 10. Data: 2007-06-29 12:04:12
    Temat: Re: Pytanie z handlu
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    On 29 Cze, 13:19, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:

    Hej :)

    > Nie bardzo da si to zmieni z poziomu GoogleNews, niestety.

    Czyli mam rozumiec, ze jesli bede korzystala sobie online, bez
    posrednictwa programu pocztowego, to bedzie sie to powtarzalo
    ustawicznie?
    I nie pomaga ustawianie kodowania znakow w przegladarce?

    Zeby jeszcze mozna przewidziec, w ktorym watku tych polskich znakow
    widac nie bedzie...

    Ja nad tym jednak popracuje i mimo sporej niecheci, przestawie sie na
    program pocztowy, bo w koncu mnie zbojkotujecie... ;)

    Dziekuje za cierpliwosc,
    Jagna :)

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1