eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiJak to jest z tym Zusem? 2 pytania? › Re: Jak to jest z tym Zusem? 2 pytania?
  • Data: 2004-09-10 12:07:25
    Temat: Re: Jak to jest z tym Zusem? 2 pytania?
    Od: "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Grzes" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:chs1cm$ktu$1@news.lublin.pl...
    >
    > Użytkownik "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:chruru$5oi$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > Odpowiem szczerze - jezeli ta druga osoba ma podobna wiedze o podatkach
    > > (szeroko pojetych)..
    > > ...to proponuje wysuplac te kilka zlotych i poszukac ksiegowej/ego lub
    > > biura, ktore poprowadzi Wam ksiegi, a Wy bedziecie spokojnie spac...
    > >
    > > Przy okazji - mimo, ze nie moga - opowiedza na powyzsze pytania i mase
    > > innych, ktore zaraz sie pojawia...
    >
    > Nie wiem dlaczego z taką złośliwością odpowiadasz.
    Zlosliwoscia? Poniekad ciesz sie, ze to ja odpowiadam:-)

    > Nic nie dodałeś/powiedziałeś wartościowego więc nie wiem
    > dlaczego zaśmiecasz grupę.
    Hmmm wyslalem Cie do ksiegowego - mysle, ze jakas tam wartosc to ma.
    A zrobilem to, poniewaz:
    1. o ile pierwsze pytanie jest raczej proste, i owszem, jezeli masz etat to
    do zaplaty w przypadku prowadzenia dzialanosci masz tylko zdrowotne - na
    dzis najnizsze to: 148,46 PLN.
    (odpowiedz na to pytanie mozna znalezc w googlach w 10 sekund - bylo nawet
    na tej grupie kilka razy w ostatnich miesiacach - i tak, teraz bylem lekko
    uszczypliwy poniewaz, wystarczy poczytac historie).
    2. drugie pytanie to temat na conajmniej felieton jezeli nie powiesc...

    > Po to jest grupa, żeby się spytać - może ktoś doradzi coś - a jak się
    > nie wie to po co się odywać.
    > Porada w stylu księgowy/biuro to nie podpowiedź.
    Ta dyskusja tez juz byla:-)

    > Chce wiedzieć czy napisałem wieruntą bzdurę - i wtedy nie idę do doradcy
    bo
    > po cholerę mam się wygłupić i jeszce za to ZAPŁACIĆ,
    No widzisz, przy takim podejsciu to serdecznie wspolczuje.
    Otoz kiedy czegos nie wiem, to wlasnie zadaje pytanie komus, kto sie zna i
    jezeli trzeba, to za to place. I nie uwazam, ze sie wyglupiam, tylko
    zabezpieczam przed konsekwencjami niewiedzy. Oczywiscie jezeli doradca uzna
    moje pytanie za glupie, to grzecznie mu dziekuje i szukam innego...

    > czy może tak można zrobić i wtedy będę miał podstawy do PORADY.
    Rozumiem, ze jezeli uzyskasz odpowiedz twierdzaca na grupie, to i tak
    wybierasz sie do doradcy... Rozsadnie... Reszta bez komentarza, poniewaz
    przy kolejnym pytaniu, nawet jezeli tutaj poprawisz sobie wizerunek i tak
    wyjdzie... co ma wyjsc.

    > I co Ci się nie podobało w moim pytaniu?
    A czy ja napisalem, ze mi sie nie podoba?
    Napisalem, co mysle o Twoich klopotach i moja wersje na rozwiazanie tej
    kwestii. Widac mamy mocno rozbiezny poglad w tej kwestii.

    Lukasz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1