> Ten program to ma być przyjazny też dla
> użytkownika, który *przewala* jednego,
> góra trzech ubezpieczonych raz w miesiącu.

Sory ale tu ci chyba racji nie przyznam. Z reguły programy są robione raczej
dla tych co dużo płacą (czyli w przyp. płatnika maja wielu ubezpieczonych) -
taki klient jest bardziej rentowny.
> Do tego to on się raczej nie nadaje.
Nadawać to się nadaje.
> Program jest tak nieintuicyjny, że
Zgadzam się.
> dopiero przepchnięcie przez niego
> kilkuset dokumentów pozwala nabrać nawyków,

też się zgadzam. A 3 ubezpieczonych to robota na parę minut raz w
miesiącu -więc do następnego zapomnisz co robiłeś :-)
> gdzie są jakie funkcje i co jak działa.
> A i tak działa zawsze inaczej, bo:
> nie widzi czegoś tam, bazę wcięło,
> hasło się zmieniło...
www.platnik.fork.pl
> Sądząc po Twoich doświadczeniach
> to ja dopiero w około 2100 roku
> powiem, że ten program bardziej
> pomaga niż przeszkadza.
Zapraszam do mnie. Na miesiąc. Będziesz go miał w małym paluszku. A sny
jakie ciekawe. Ci co się podjęli tego miesiąca snili codziennie o RCA i
zwua.
> Na razie jest odwrotnie.
To jest ból małej ilości dokumentów :-)
Ale pocieszę cię. Widziałem kilka razy płatnika robionego dla ponad 3 tys.
osób.
Jeszcze na wersji bez możliwości pracy wielostanowiskowej.
To jest dopiero jazda. I jednak wolałbym mieć tych 3 i niechby mi ten
program przeszkadzał.

PawełJ

do góry

>> PŁACĘ PIENIĄDZE, I WYMAGAM
>> TO PROGRAM DLA MNIE, ZA MOJE PIENIĄDZE
> Widzisz i tu cały pies pogrzebany. Nie z twojej kieszeni to poszło. To
> znaczy ty nie masz faktury na zakup.

NIE MAM FAKTURY NA ZAKUP, ale program zdupcony ..... za moje pieniądze ...
mam prawo się denerwować

> Ja niestety się poddałem bo szkoda mojego czasu i nerwów na wykazywanie
> błędów i proszenie o poprawki.

PAWEL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIW WOLNO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wolno się poddawac ... jestes ksiazkowym przedstawicielem grupy, nad
która mozna mieć władzę ... i sterować nią wedle woli przy odpowiedniej i
niedużej argumentacji słownej, bez wysiłku materialnego.
Jakbyśmy tak podchodzili do rzeczy .... ludzkość prawdopodobnie wychodziłaby
z jaskiń :)))))))

> Więc po cholerę się denerować?

Mnie zawsze denerwują marnotrawione pieniądze ... bardziej niż mój czas

pozdrawiam
fart

a piszę to ku przestrodze tych płacznikowych i innych programistów

do góry

http://platnik.fork.pl/

Tutaj mozesz odzyskac haslo ;-)


Pozdro, Wojtas

do góry

PawełJ wrote:
>> Program jest tak nieintuicyjny, że
> Zgadzam się.

To jest największa wada tego programu.
(nieintuicyjność)

> Zapraszam do mnie. Na miesiąc. Będziesz go miał w małym paluszku.

Tylko po co?
Nie potrzebuję być "znawcą" Płatnika,
żeby wysłać deklarację raz na miesiąc.
Nieprzestępność programu to jest wina autorów, a nie
faktu, że używam programu sporadycznie.
Jakoś innych programów używam
jeszcze rzadziej, czasem mają obcojęzyczne menu
a i tak bez problemu wiem co kliknąć.

do góry

> Nieprzestępność programu to jest wina autorów, a nie
> faktu, że używam programu sporadycznie.

Ja tam wole papierowo, na płatnika wolałem nie patrzeć.
Swoją droga nie wyobrażam sobie jak można "zakręcić"
taki program - przecież tam nie trzeba nic poza:
- dodaj/usuń ubezbieczonego
- wyślij to co zawsze.
Max 5 formatek, 2 godziny pracy. Na zaliczenie robiliśmy lepsze.

do góry

Hello Bozoo,

Tuesday, February 1, 2005, 6:23:03 PM, you wrote:

>> Nieprzestępność programu to jest wina autorów, a nie
>> faktu, że używam programu sporadycznie.
> Ja tam wole papierowo, na płatnika wolałem nie patrzeć.
> Swoją droga nie wyobrażam sobie jak można "zakręcić"
> taki program - przecież tam nie trzeba nic poza:
> - dodaj/usuń ubezbieczonego
> - wyślij to co zawsze.
> Max 5 formatek, 2 godziny pracy. Na zaliczenie robiliśmy lepsze.

Tobie się wydaje, że wszystkie firmy są takie same? A co - Twoim
zdaniem - dzieje się w firmach zatrudniających setki pracowników?
Dodaj do tego skomplikowany system wynagradzania z dziesiątkami
składników...

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

> Tobie się wydaje, że wszystkie firmy są takie same? A co - Twoim
> zdaniem - dzieje się w firmach zatrudniających setki pracowników?
> Dodaj do tego skomplikowany system wynagradzania z dziesiątkami
> składników...

Człowieku .... no nie rób jaj ..... przecież to oczym my rozmawwiamy .....
to nie jest program .... TO JEST IDIOTYCZNY EDYTOR SKŁADEK ....

SIE znawowiłem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Romanie .... przecież to program księgowy wylicza wszystko ... to tam jest
maaaaaaaaaaaaasa problemów .... na końcu następuje eksport do płacznika w
odpowiednie miejsca ..... i kuniec ........ ale żeś teraz dał ciała .... a
może Ty jesteś z ZUS ... albo Prokomu .... bo po wypowiedzi sądzę, że
właśnie tak się znasz na działaniu tego programu ... jak oni :)))))

i jeszcze jedno ......

Zdziwiło mnie ostatnio to, że nasz wspólny kolega, szanowany zresztą ....
PAWELJ..... zmienił front, Płacznik nagle mu się zaczął podobać ... jakieś
szkolenia nam tutaj proponuje .... jest to dla mnie wysoce podejrzane ....
muszę sprawdzić na tajnej liście ZUS ... czy Prokomu ... nie znajduje się
nasz chyba już były towarzysz niedoli, czy przypadkiem nie zaczął pobierać
apanaży od naszych wrogów ideologicznych, z zadaniem .. chwalić .... bez
względu na jakość ... bo jakoś to będzie :))))))))))))))))))

W końcu kiedyś też opublikują listę ZUS i Prokom i się wyda ... kto komu za
ile :))))))))))))

pozdrawiam
fart

.
.
.
.
..






















































































































.
.
.
.


















ale teraz dałem hihihiihihihhiihihihihiihi

PawełJ mam nadzieję, że Ty żart paniał :))))))

i oczywiście:

NIECH SZLAG TRAFI PŁATNIKA !!!!!!

do góry

Hello fart,

Tuesday, February 1, 2005, 8:54:55 PM, you wrote:

>> Tobie się wydaje, że wszystkie firmy są takie same? A co - Twoim
>> zdaniem - dzieje się w firmach zatrudniających setki pracowników?
>> Dodaj do tego skomplikowany system wynagradzania z dziesiątkami
>> składników...
> Człowieku .... no nie rób jaj ..... przecież to oczym my rozmawwiamy .....
> to nie jest program .... TO JEST IDIOTYCZNY EDYTOR SKŁADEK ....

Odnosiłem się do twierdzeń, które byłeś łaskaw wyciąć z kontekstu:
===8<===
> Ja tam wole papierowo, na płatnika wolałem nie patrzeć.
> Swoją droga nie wyobrażam sobie jak można "zakręcić"
> taki program - przecież tam nie trzeba nic poza:
> - dodaj/usuń ubezbieczonego
> - wyślij to co zawsze.
> Max 5 formatek, 2 godziny pracy. Na zaliczenie robiliśmy lepsze.
===8<===
szczególnie tego 'wyślij to co zawsze'. A już próbowałem sobie
wyobrazić 'zrobienie papierowo' kilkusetosobowej firmy - ilu ludzi i
ile długopisów by zużyto i jak trzebaby rozbudować szpitale
psychiatryczne...

> SIE znawowiłem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
> Romanie .... przecież to program księgowy wylicza wszystko ... to tam jest
> maaaaaaaaaaaaasa problemów .... na końcu następuje eksport do płacznika w
> odpowiednie miejsca ..... i kuniec ........ ale żeś teraz dał ciała .... a
> może Ty jesteś z ZUS ... albo Prokomu .... bo po wypowiedzi sądzę, że
> właśnie tak się znasz na działaniu tego programu ... jak oni :)))))

Wyobraź sobie, że jestem autorem programu płacowego, przeznaczonego
dla dużych firm, użytkowanego już od ponad 15 lat, który przez te lata
nigdy nie uległ awarii zagrażającej wypłacie. Pomyliłeś strony barykady.
Sprawdź w góglach, kto i kiedy wymyślił następujące hasła:
"Pogrom Płatnika"
"Pogrom Prokomu programem każdego płatnika"
Doskonale wiem kto/co, gdzie i kiedy liczy i jak liczy. Wiem, do czego
służy Pogrom Płatnika i jak utrudnia życie nawet małym płatnikom,
zatrudniającym tylko kilka osób. A teraz weź dużą firmę, samodzielnie
wypłacającą zasiłki i pomnóż te kłopoty.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

> jak trzebaby rozbudować szpitale
> psychiatryczne...

OK MASZ WYBACZONE
:))))))


> Wyobraź sobie, że jestem autorem programu płacowego, przeznaczonego
> dla dużych firm, użytkowanego już od ponad 15 lat, który przez te lata
> nigdy nie uległ awarii zagrażającej wypłacie.

to Ty wiesz najlepiej ... jaki z Płacznika edytor .... chylę czoło za
terminowość wprowadzanych zmian w Twoim programi .... bo niejaki Prokom to
ma wszystko i tak w d00pie ... i nie aktualizuje programu, mimo zmian
ustawowych ...... tobie tego nie wolno robić .... powieszą Cie za to ...


> Pomyliłeś strony barykady.

Zasmuceni, strwożeni, słuchacze zwątpili,
Czy instrument niestrojny? czy się muzyk myli?
Nie zmylił się mistrz taki! on umyślnie trąca
Wciąż tę zdradziecką strunę, melodyję zmąca,
Coraz głośniej targając akord rozdąsany,
Przeciwko zgodzie tonów skonfederowany;
Aż Klucznik pojął mistrza, zakrył ręką lica
I krzyknął: "Znam! znam głos ten! to jest Targowica!"

:)))))))))))))))))))))))))))

.
.
.


























.
.
.
I nic nie będę sprawdzał .... mam prawo Ci wierzyć



pozdrawiam
fart

do góry

Hello fart,

Tuesday, February 1, 2005, 9:31:16 PM, you wrote:

[...]

> I nic nie będę sprawdzał .... mam prawo Ci wierzyć

Ależ sprawdzaj - adres strony dostaniesz na priva - nie chcę się tu
reklamować.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry