eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiOptymalizacja - dg + sprzedaż licencji › Re: Optymalizacja - dg + sprzedaż licencji
  • Data: 2014-09-09 17:30:15
    Temat: Re: Optymalizacja - dg + sprzedaż licencji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 8 Sep 2014, Piotr Buśka wrote:

    > W dniu 08.09.2014 o 17:04 Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> pisze:
    >
    >> PIT - owszem. Ale skąd Ci się wzięła korekta VAT?
    >
    > Ponieważ część kosztów (związanych tylko ze źródłem przychodów z licencji)
    > będę muysiał wyrzucić z DG (np. zakup płyt CD, kluczy zabezpieczających).
    > Przecież, skoro w działalności wykonywanej osobiście będę korzystał z
    > ryszałtu 50%, to nie mogę tam uwzględniać tych faktur. Chyba, że VAT
    > rozlicza się całkowicie oddzielnie i w VAT mogę. Gubię się w tym.

    To zależy od umowy, a ściślej spełnienia art.15.3.3 ustawy o VAT:
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,32,32,670,66
    194,20140401,art-15-18-podatnicy-i-platnicy.html

    Umowa osobista, tj. stanowiąca dla PIT "przychód z umów wykonywanych
    osobiście" (nie zaliczanych do DG) *może* ale *nie musi* podlegać
    pod VAT.
    Nie pytaj mnie o tę interpretaję "więzów", swojego czasu był to
    popularny temat, więc to i owo powinno sie w opisach po internecie
    przewijać :)
    Oczywiście dla "sprzedaży praw" stosuje się 15.3.3a

    >>> Płyta CD, klucz zabezpieczający, które wysyłam kupującemu. Czyli mam
    >>> rozumieć, że te rzeczy musiałbym wyrzucić z KUP DG.
    >> Niekoniecznie. Akurat te elementy IMHO spokojnie możesz puścić przez
    >> DG.
    >
    > Nie chcę puszczać przez DG, bo to wykluczałoby zawieszanie DG i sprzedaż
    > licencji w okresie zawieszenia. Patrz mój pierwszy post.

    No to sobie odpowiedziałeś.

    > Chcę wyrzucić z DG wszystkie PKD związane z oprogramowaniem.

    No to z KUP DG też, z dokładnością do definicji DG :>
    (art.15 ustawy o VAT również posługuje się pojęciem "DG", tyle, że
    jest INNA definicja DG, szukać w ustawie o VAT).

    > jw. nie chcę mieszać tego z DG. Czy można tak zrobić, że faktura VAT się
    > nie zmieni, czyli sprzedaż klucza zabezpieczającego będzie zaliczona do
    > przychodu z działalności wykonywanej osobiście

    IMVHO "przychodu z praw majątkowych", jak już.
    Literalnie, mamy zbieg tytułów (taka umowa jednocześnie jest umową
    osobistą oraz "praw majątkowych") i to "prawa" są "bardziej szczegółowe"
    (jako późniejsze w akcie prawnym).
    Jak już gdzieś niedawno pisałem - USy się tego nie czepiają, bo jest
    to sprawa "innego wiersza w tabelce" w deklaracji PIT (oraz przywołania
    .3a zamiast .3 dla VAT), ale jak chcesz ściśle, to masz moje zdanie :D

    > (bo w sumie to nie da się
    > rozdzielić licencji od klucza, w gruncie rzeczy klucz jest materialną częścią
    > licencji, bez niego program nie działa)?
    > Wtedy podatek PIT od sprzedaży klucza byłby wyliczony w całości,

    Pytanie czy dla PIT należy i można wydzielić taką częściową sprzedaż.
    IMVHO, tak jak dla VAT - nie należy, to jest całość.
    Ale dla VAT mam co najmniej wewnętrzne mocne przekonanie że wyroki
    czytałem, a dla PIT nie, niemniej rozważ wspomniany niżej flejm
    o piasku, cemencie i roboczogodzinach.

    > a od licencji -50% KUP. Czy tak?

    Nie bardzo wiem, czy klucz należy wydzielać.
    Ba, czy MOŻNA go (zgodnie z prawem) wydzielić.

    To jest sprawa "całościowości sprzedaży" dla VAT, czyli przeflejmowanego
    tu już tematu sprzedaży iluś ton piasku, cementu, cegieł, pustaków,
    kształtowników metalowych itepe tudzież iluś roboczogodziz *zamiast*
    sprzedaży domu :D
    Działa to obosiecznie, że przypomnę preferencyjną stawkę dla "okien
    z montażem". Za starożytności przedunijnej ;) AFAIR już były wyroki
    NSA jednoznacznie wskazujące na "całościowość" jako rozwiązanie
    prawidłowe.
    Ponieważ klucz luzem bez licencji nie ma sensu, IMVHO można go spokojnie
    wrzucić "w całość", acz jak zwykle, "każdy odpowiada za siebie".
    Prawidłowe podejście jest IMO takie - należy najpierw sprawdzić,
    jakiej czynności dokonujemy, czyli czy wg KC (i UPA) jest to
    "jedna czynności" i stosownie do tego zaklasyfikować podatek :)

    Zauważ, że w takim układzie do sprawdzenia jest, czy podatku dochodowego
    nie "zaliczkuje" nabywca. Jeśli tak, to może istnieć czysto umowna
    przyczyna oporu przed takim rozliczeniem (znaczy VAT od umowy
    osobistej), literalnie brzmi ona: "nasz program nie umożliwia" :>
    (z odmianą "nasz księgowy tak nie chce").
    Nabywca nie chce bo mu "program nie umożliwia" - i co mu zrobisz?

    Co do VAT.
    Z dokładnością do konieczności sprawdzenia jak literalnie brzmi aktualna
    lista czynności opodatkowanych stawką preferencyjną - AFAIK w przeszłości
    "pierwsza sprzedaż" przez twórcę była objęta preferencją (8% znaczy).
    I nikt Cię nie pyta czy CHCESZ z tej stawki korzystać, jak minister
    postanowił tak będzie <TUP>! ;)

    >>> Kasę fiskalną mam. A co z paragonami? Większość sprzedaży licencji jest
    >>> dla firm, ale czasami trafi się jakiś niefirmowy i wtedy wystawiam
    >>> paragon.
    >> No to nie grozi Ci wylecenie ze zwolnienia.
    >
    > BTW. Czy możliwe jest w ogóle pozbycie się kasy fiskalnej? Z tego copamiętam
    > nie było takiej możliwości.

    IMO dobrze pamiętasz.
    Jedyną skuteczną ogólnie dostępną metodą jest "skasowanie" S.C. (znaczy
    odrębna spółka dla czynności okasowanych, zaplanowana z góry, albo
    przeciwnie, służąca do sprzedaży "niekasowej" jak już się wpadło
    w sidła).

    > A chętnie bym się pozbył, bo używam jej dwa razy w roku.

    Optymiści twierdzą że to nie problem.
    Głównie ci nie prowadzący DG ;)

    >>> - policzyć od nowa podatek VAT i zaliczki PIT
    >> Nie do końca rozumiem w jakim celu chcesz się dotykać do VAT?
    >
    > jw. Poza tym, ktoś tu wspominał, że przy zachowaniu jakichś warunków,
    > można nie płacić VAT od licencji.

    Jeśli chodzi o spełnienie przez umowę warunku "więzów" to ja.
    Zwracam uwagę, iż jest to przypadek podpadania pod konkretne
    pozycje art.13 PDoOF, a w tym momencie ten sam US, który NIE
    czepia się nieścisłego klasyfikowania przychodów "z praw"
    do PDoOF (znaczy zaliczania ich do umów wykonywanych osobiście),
    IMVHO MOŻE się przyczepić zwolnienia przy VAT.
    Literalnie to nie powinien być art.13 PDoOF...

    > Cały czas mam wrażenie, że całą ta operacja z korektą PITów jest na
    > wyrost,

    Ta wersja też już była :)

    > Czy sądzicie, że teraz po zmianie interpretacji tysiące podatników będzie
    > składało korekty PIT?

    Obstawiam że nie.
    Ci co się nie orientują albo dalej robią tak albo dalej robią siak, nawet
    nie wiedząc że było "zamieszanie interpretacyjne", a ci co się orientują
    i czytają, pewnie z pewną taką nieśmiałością podeszli do "nowej lepszej"
    interpretacji niezgodnej z literą przepisu :)

    > Czy nie lepiej byłoby dociągnąć ten rok do końca, a od przyszłego zacząć
    > rozliczać się zgodnie z nową wykładnią?

    Kto Ci ma doradzić, skoro w razie czego siedzieć pójdziesz sam ;)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1