eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › NTG: wraca nowe, czyli rzemiosło
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 51. Data: 2007-04-18 14:43:04
    Temat: Re: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik <t...@o...pl> napisał w wiadomości news:op.tqzff408ipkhj4@unk...
    > Dnia 18-04-2007 o 15:20:30 Cavallino <k...@...pl> napisał(a):
    >
    >>
    >> Użytkownik <t...@o...pl> napisał w wiadomości news:
    >>
    >>>> Albo ta konkurencja ma się mocno bać KOMUKOLWIEK się narazić.
    >>>
    >>> Faszysta, socjalista czy maoista?
    >>
    >> Koniec dyskusji.
    >> PLONK WARNING!!!
    >>
    >
    > Jeśli uważasz że konkurencja ma się bać komukolwiek
    > narazić to prawdopodobnie jesteś ideowcem któregoś z tych nurtów które
    > wymieniłem
    > - no chyba że pominąłem jakiś podobny nurt.

    PLONK


  • 52. Data: 2007-04-18 14:44:10
    Temat: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "\\n" <...@...xy>

    t...@o...pl napisał(a):
    ...
    > a jednak ich wybór tych którzy zostali wybrani był z założenia doskonały,

    A skąd to założenie? Z palca? Tego ssanego?

    --


  • 53. Data: 2007-04-18 14:46:34
    Temat: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "\\n" <...@...xy>

    t...@o...pl napisał(a):

    >> Kwalifikacje "zawodowe" powinni mieć raczej wyborcy. Ja by chciał,
    >> żeby prawa wyborcze posiadali obywatele legitymujący się IQ co
    >> najmniej trzycyfrowym i poziomem dochodów powyżej średniej. Obywatele
    >> nie spełniający warunków powinni być dopuszczani do urny po zdaniu
    >> egzaminu z podstaw ekonomii i prawa.
    >>
    >
    > To już częściowo było - vide Konstytucja 3 maja
    >

    No i po co było to ruszać? Jak to mówią pragmatyczni amerykanie:
    yfsomfyn łorks dont fyksyt
    --


  • 54. Data: 2007-04-18 14:47:32
    Temat: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 18-04-2007 o 16:34:28 mvoicem <m...@g...com> napisał(a):

    > t...@o...pl napisał(a):
    >> Dnia 18-04-2007 o 13:49:49 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    >> napisał(a):
    >>
    >>> On Wed, 18 Apr 2007, t...@o...pl wrote:
    >>>
    >>>> Dnia 18-04-2007 o 09:57:03 Huckleberry <n...@p...onetonet.pl>
    >>>> napisał(a):
    >>>>> A ja by, chciał żeby posłowie mieli potwerdzone kwalifikacje
    >>>>> zawodowe. :>
    >>>>> pozdrawiam
    >>>>
    >>>> Też o tym myślałem - najlepiej by było, żeby przed wyborami składali
    >>>> u notariusza
    >>>> kopertę ze swoimi obietnicami i jakiś weksel, na kwotę równą 100%
    >>>> przychodów
    >>>> wykazanych na ostatnim picie.
    >>>
    >>> Zmodyfikuj na 100% kwoty diet poselskich plus połowę funduszu
    >>> na utrzymanie biura :>
    >> Oooo, to jest dobre. Oczywiście chodzio byłe diety, bo same diety
    >> znosimy i inne wynagrodzenia też,
    >> bo w końcu poseł chce dla narodu dobrze a nie dla siebie,
    >> bo w końcu jeśli idzie do sejmu to znaczy że w życiu mu się powodzi
    >> i chce teraz zrobić coś dla innych, prawda :) ?
    >
    > To już było wielokrotnie w historii, i się nie sprawdziło. Nieodmiennie
    > doprowadzało to do takiej sytuacji że ci którymi miał się opiekować taki
    > samowystarczalny i bogaty polityk, stawali się jego źródłem dochodów, bo
    > albo mu bogactwa było mało, albo jego samowystarczalność była taka sobie.
    >

    Nie jestem zwolennikiem demokracji, natomiast jeśli już musi być "wolą
    ludu"
    to niech przynajmniej świnie elegancko się pasą przy korycie,
    a nie błocą wszytsko dookoła :)


  • 55. Data: 2007-04-18 14:50:50
    Temat: Re: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 18-04-2007 o 16:37:37 Cavallino <k...@...pl> napisał(a):

    >
    >> Mi wadzą! (koszty "papierków"
    >> w szczególności, bo trzeba je ponosić w cenie towaru ZAWSZE,
    >
    > Idź do jakiegoś szewca z cechu, a potem do jakiegoś chałturnika z
    > centrum handlowego i daj znać o ile dyplomowany szewc był droższy......
    > Jak znam życie będzie tańszy, a but naprawi.

    Brawoooo!!!!
    Czyli jednak znalazłeś fachowców, tańszych niż niefachowców,
    i to dzisiaj gdy rynek jest w miarę wolny.
    Tylko czemu chcesz to narzucać innym?



  • 56. Data: 2007-04-18 14:55:26
    Temat: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:

    >>> No pomyśl, niezaleznie co byś robił - jaki byś musiał mieć narzut, żeby
    >>> pokryć ryzyko że *każdy* może ci kazać zwrócić kasę którą ci zapłacił za
    >>> robotę, niezależnie jak by ona nie była dobrze zrobiona.
    >>
    >> No pomyśl - jeśli byś robił to zgodnie z przepisami, nakazującymi Ci
    >> umieć robisz to co robisz, to miałbyś takiego problemu?
    >
    > Tak, jeżelibym nie miał tego twojego papierka-tarczy.

    Czyli nie robiłbyś zgodnie z przepisami.
    A od tego już bliska droga że nie robiłbyś zgodnie z projektem, zasadami
    sztuki itd


  • 57. Data: 2007-04-18 14:55:45
    Temat: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 18-04-2007 o 16:44:10 \n <...@...xy> napisał(a):

    > t...@o...pl napisał(a):
    > ...
    >> a jednak ich wybór tych którzy zostali wybrani był z założenia
    >> doskonały,
    >
    > A skąd to założenie? Z palca? Tego ssanego?
    >

    To nie ja złożyłem tylko autorzy konstytucji
    i ogólnie teoretycy demokracji.
    Naród jest suwerenem, rządzi sporym państwem,
    więc skoro wybór narodu jest niepodważalny,
    znaczy to że jest doskonały(w takim znaczeniu, w jakim racjonalnym jest
    prawodawca)




  • 58. Data: 2007-04-18 15:02:55
    Temat: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 18-04-2007 o 16:55:26 Cavallino <k...@...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:
    >
    >>>> No pomyśl, niezaleznie co byś robił - jaki byś musiał mieć narzut,
    >>>> żeby pokryć ryzyko że *każdy* może ci kazać zwrócić kasę którą ci
    >>>> zapłacił za robotę, niezależnie jak by ona nie była dobrze zrobiona.
    >>>
    >>> No pomyśl - jeśli byś robił to zgodnie z przepisami, nakazującymi Ci
    >>> umieć robisz to co robisz, to miałbyś takiego problemu?
    >>
    >> Tak, jeżelibym nie miał tego twojego papierka-tarczy.
    >
    > Czyli nie robiłbyś zgodnie z przepisami.
    > A od tego już bliska droga że nie robiłbyś zgodnie z projektem, zasadami
    > sztuki itd

    Przeszedłem się po osiedlu. Naprawiaczy TV jest kilku, pralek itp też.
    Jedni mają full sprzętu inni dwie sztuki na krzyż. Od jednego dostajesz
    gwarancję na piśmie popartą grubą teczką zrealizowanych napraw, od innego
    "spadaj pan".
    Wniosek: "rynek" dokonał weryfikacji.



  • 59. Data: 2007-04-18 15:17:42
    Temat: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    t...@o...pl napisał(a):
    [...]

    >>
    >> To już było wielokrotnie w historii, i się nie sprawdziło.
    >> Nieodmiennie doprowadzało to do takiej sytuacji że ci którymi miał się
    >> opiekować taki samowystarczalny i bogaty polityk, stawali się jego
    >> źródłem dochodów, bo albo mu bogactwa było mało, albo jego
    >> samowystarczalność była taka sobie.
    >>
    >
    > Nie jestem zwolennikiem demokracji, natomiast jeśli już musi być "wolą
    > ludu"
    > to niech przynajmniej świnie elegancko się pasą przy korycie,
    > a nie błocą wszytsko dookoła :)
    >

    No to tak też i teraz jest. Świnie się pasą oficjalnie przy korycie.

    Zaś to co zaproponowałeś, to jest wypuszczenie świń do spiżarni której
    mają teoretycznie pilnować, bo przecież wyżerać z niej nie będą - mają
    swoje prywatne koryto które jest pełne po brzegi i nie trzeba im więcej,
    zaś praktycznie wyżerają całą spiżarkę, i twoją spiżarką się pasą.

    p. m.


  • 60. Data: 2007-04-18 15:28:45
    Temat: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Cavallino napisał(a):
    >
    > Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:
    >
    >>>> No pomyśl, niezaleznie co byś robił - jaki byś musiał mieć narzut,
    >>>> żeby pokryć ryzyko że *każdy* może ci kazać zwrócić kasę którą ci
    >>>> zapłacił za robotę, niezależnie jak by ona nie była dobrze zrobiona.
    >>>
    >>> No pomyśl - jeśli byś robił to zgodnie z przepisami, nakazującymi Ci
    >>> umieć robisz to co robisz, to miałbyś takiego problemu?
    >>
    >> Tak, jeżelibym nie miał tego twojego papierka-tarczy.
    >
    > Czyli nie robiłbyś zgodnie z przepisami.
    > A od tego już bliska droga że nie robiłbyś zgodnie z projektem, zasadami
    > sztuki itd

    Ok, nie zrozumiałem twojego postu zaczynającego flejma :). Tzn źle
    zrozumiałem, że chodzi ci o to żeby papierek był dobrowolny, ale jego
    brak skuktował tym automatycznym przegrywaniem.

    p. m.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1