eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › koszty a potem EST
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2006-08-08 05:36:12
    Temat: koszty a potem EST
    Od: icek <i...@p...onet.pl>

    Witam,

    kupiłem na koniec 2005 i na początku roku kilka rzeczy,
    każda jednostkowo mniej niz 3,5k zł.. wrzuciłem w koszty..
    uzywać tego będę dłużej niż rok i chciałbym teraz, wrzucić do do EŚT.
    Czy da radę tak zrobić? jak to zrobić? ja wrzucić coś do EŚT jak to
    wczesniej wrzuciłem w koszty?


    --
    pozdros
    icek


  • 2. Data: 2006-08-08 07:54:59
    Temat: Re: koszty a potem EST
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 8 Aug 2006, icek wrote:

    > kupiłem na koniec 2005 i na początku roku kilka rzeczy,
    > każda jednostkowo mniej niz 3,5k zł.. wrzuciłem w koszty..

    A tak konkretnie?
    Chodzi o to na jakiej podstawie owe "rzeczy" zostały zaliczone
    w koszt. Bo jak to były "części do montażu" (a nie gotowa, używana
    całość) to IMO kwalifikują się pod "materiały" (i wyleciały z kosztów
    przy remanencie :))
    Dajmy na to przypadek grupowiczom (tj korzystającym z intermnetu)
    na ogół znany z autopsji: komputer.
    Ktoś kupuje kartę grafiki, procesor, RAM.
    Ale leży toto w pudełkach i czeka na zakup obudowy lub zasilacza.
    No to kupujący w momencie zakupu IMO ma 2 możliwości:
    - ująć w kosztach jako "materiały" w kolumnie 10. Wtedy przy remanencie
    (na przykład przy przełomie roku) toto "wyleci z kosztów", bo zostało
    spisane w wartości remanentu!
    - nie ujmować w kosztach w ogóle, jako "zakup przeznaczony na ST".

    Jeszcze jedna możliwość to poskładanie komputera (jak rozumiem >3500 zł)
    i uznanie że "będzie służył krócej niż rok" - i wpisanie do EW.
    Który przypadek opisujesz?
    Podstawa prawna podana na dole dotyczy tego ostatniego.

    > uzywać tego będę dłużej niż rok i chciałbym teraz, wrzucić do do EŚT.

    "razem czy osobno"? Przepis reguluje wprowadzenie do EST przy przymusowym
    uznaniu za ST, nie ma regulacji dla przypadków nieprzymusowych.
    IMVHO... w sumie nie widać zakazu, żeby coś wykreślić z EW i ująć w EST.
    Ale wtedy (<3500 zł) nie pytałbyś akurat o rok.

    > Czy da
    > radę tak zrobić? jak to zrobić? ja wrzucić coś do EŚT jak to wczesniej
    > wrzuciłem w koszty?

    +++
    Art. 22e.
    1. Jeżeli podatnicy nabędą lub wytworzą we własnym zakresie
    składniki majątku wymienione w art. 22a ust. 1 i art. 22b
    ust. 1, o wartości początkowej przekraczającej 3 500 zł,
    i ze względu na przewidywany przez nich okres używania równy
    lub krótszy niż rok nie zaliczą ich do środków trwałych
    albo wartości niematerialnych i prawnych, a faktyczny okres
    ich używania przekroczy rok - podatnicy są obowiązani,
    w pierwszym miesiącu następującym po miesiącu, w którym
    ten rok upłynął:
    [...tu lista czynności...]
    ---

    A jak sobie kiedyś obejrzałeś PIT-5 to nie mogłeś przeoczyć
    osobnej pozycji dotyczącej tego przypadku, wprost powołującej
    się na zacytowany artykuł ustawy a ściślej pkt. 4 ustępu 1,
    ten zaczynający się " wpłacić, w terminie do 20 dnia tego
    miesiąca, do urzędu skarbowego kwotę odsetek..."!

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 3. Data: 2006-08-09 06:32:05
    Temat: Re: koszty a potem ESTT
    Od: icek <i...@p...onet.pl>

    Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > A tak konkretnie?
    buduje sieci..
    kupiłem kilka np. switchy czy innych urządzeń aktywnych, lezały w
    kartonie, nie uzywałem ich do tej pory, ale zaczne je uzytkowac
    kazdy ze switchy kosztuje mniej ni 3,5 k
    przy zakupie tego, wrzuciłem to prosto w koszta, jednorazowo.
    wazne, ze każdy switch jest kompletny sam w sobie i może sam pracować,
    po podłączeniu do sieci.
    i teraz, chce/potrzebuje wrzucić te switche do EŚT bo będę ja używał
    dłużej niż rok na pewno.

    a co zrobić z np. kablami?
    tzn, kupuje kable do podłączenia dodatkowych komputerów, wrzucam je od
    razu w koszta (chyba ze kupuje kilka kartonów, wtedy ląduje to do EŚT)
    jest mi trudno rozróżnić co idzie na naprawe a co na rozwój/modernizacje..

    > Chodzi o to na jakiej podstawie owe "rzeczy" zostały zaliczone
    > w koszt. Bo jak to były "części do montażu" (a nie gotowa, używana
    > całość) to IMO kwalifikują się pod "materiały" (i wyleciały z kosztów
    > przy remanencie :))
    nie wyleciały przy remanencie :-)
    jednak zakupy były od stycznia tego roku.

    > Dajmy na to przypadek grupowiczom (tj korzystającym z intermnetu)
    > na ogół znany z autopsji: komputer.
    > Ktoś kupuje kartę grafiki, procesor, RAM.
    > Ale leży toto w pudełkach i czeka na zakup obudowy lub zasilacza.
    > No to kupujący w momencie zakupu IMO ma 2 możliwości:
    > - ująć w kosztach jako "materiały" w kolumnie 10. Wtedy przy remanencie
    > (na przykład przy przełomie roku) toto "wyleci z kosztów", bo zostało
    > spisane w wartości remanentu!
    > - nie ujmować w kosztach w ogóle, jako "zakup przeznaczony na ST".


    >> Czy da radę tak zrobić? jak to zrobić? ja wrzucić coś do EŚT jak to
    >> wczesniej wrzuciłem w koszty?


    > A jak sobie kiedyś obejrzałeś PIT-5 to nie mogłeś przeoczyć
    > osobnej pozycji dotyczącej tego przypadku, wprost powołującej
    > się na zacytowany artykuł ustawy a ściślej pkt. 4 ustępu 1,
    > ten zaczynający się " wpłacić, w terminie do 20 dnia tego
    > miesiąca, do urzędu skarbowego kwotę odsetek..."!
    tak, wiem :(
    dlatego pytam, jak mogę naprawić ten błąd :(




    --
    pozdros
    icek


  • 4. Data: 2006-08-09 21:55:20
    Temat: Re: koszty a potem ESTT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 9 Aug 2006, icek wrote:

    > buduje sieci..
    > kupiłem kilka np. switchy czy innych urządzeń aktywnych, lezały w kartonie,
    > nie uzywałem ich do tej pory, ale zaczne je uzytkowac
    > kazdy ze switchy kosztuje mniej ni 3,5 k
    > przy zakupie tego, wrzuciłem to prosto w koszta, jednorazowo.

    Jako materiały do kol.10?
    Przyznam że nie widzę podstaw do wrzucenia w koszty do kol.14.

    > wazne, ze każdy switch jest kompletny sam w sobie i może sam pracować, po
    > podłączeniu do sieci.

    Ale były w pudle, niewykorzystywane!

    > i teraz, chce/potrzebuje wrzucić te switche do EŚT bo będę ja używał dłużej
    > niż rok na pewno.

    Samo używanie przez rok nie ZMUSZA do wrzucenia do EŚT!
    Taki oryginalny :] pogląd raz ktoś wyartykułował na grupie, ale
    uzasadniony to on nie jest.
    Natomiast czy switch potraktować jako element samodzielny czy
    część sieci - to jest pytanie, na które bym uzasadnienie sam
    poczytał :)

    > a co zrobić z np. kablami?
    > tzn, kupuje kable do podłączenia dodatkowych komputerów, wrzucam je od razu w
    > koszta (chyba ze kupuje kilka kartonów, wtedy ląduje to do EŚT)

    Moment, paczkę kabli chcesz wrzucić do EST??
    Żeby jasność była: jeśli te kable mają stać się "instalacją" to nie mam
    pytań, ale na mój gust i AFAIR "instalacje" związane z czymś zwiększają
    wartość tego czegoś - na przykład instalacje zamontowane w budynku
    zwiększają WP budynku.

    > jest mi trudno rozróżnić co idzie na naprawe a co na rozwój/modernizacje..

    Takimi normalnymi kabelkami "do kompa": zasilanie, ethernet, USB,
    FireWire, drukarkowe - nie przejmowałbym się w żadnym przypadku,
    za wyjątkiem wprowadzania nowego kompa do EST a już bardzo
    szczególnie jakby ten komp za 3496 zł był poddawany amortyzacji
    jednorazowej :> (bo wtedy na pewno tych kilku złotych ktoś się
    kiedyś przyczepi).

    >> Chodzi o to na jakiej podstawie owe "rzeczy" zostały zaliczone
    >> w koszt. Bo jak to były "części do montażu" (a nie gotowa, używana
    >> całość) to IMO kwalifikują się pod "materiały" (i wyleciały z kosztów
    >> przy remanencie :))
    > nie wyleciały przy remanencie :-)
    > jednak zakupy były od stycznia tego roku.

    Acha. Czyli zaniżenia podatku nie ma :)
    Ale IMO jakby wziąć rzetelny obraz tego co się działo ze switchami
    ("leżały w pudełku nierozpakowane") to zdecydowanie brak podstaw
    do uznania ich za ST - bo warunkiem uznania czegoś za ST lub
    za wyposażenie (czyli "ST księgowane jako koszt") jest *przekazanie
    do używania*, a NIE nabycie!!
    Sprawdź - zarówno w ustawie jak i w rozporządzeniu o KPiR.

    >> Dajmy na to przypadek grupowiczom (tj korzystającym z intermnetu)
    >> na ogół znany z autopsji: komputer.
    >> Ktoś kupuje kartę grafiki, procesor, RAM.
    >> Ale leży toto w pudełkach i czeka na zakup obudowy lub zasilacza.
    >> No to kupujący w momencie zakupu IMO ma 2 możliwości:
    >> - ująć w kosztach jako "materiały" w kolumnie 10. Wtedy przy remanencie
    >> (na przykład przy przełomie roku) toto "wyleci z kosztów", bo zostało
    >> spisane w wartości remanentu!
    >> - nie ujmować w kosztach w ogóle, jako "zakup przeznaczony na ST".

    Podtrzymuję :)

    >>> Czy da radę tak zrobić? jak to zrobić? ja wrzucić coś do EŚT jak to
    >>> wczesniej wrzuciłem w koszty?
    >
    >> A jak sobie kiedyś obejrzałeś PIT-5 to nie mogłeś przeoczyć
    >> osobnej pozycji dotyczącej tego przypadku, wprost powołującej
    >> się na zacytowany artykuł ustawy a ściślej pkt. 4 ustępu 1,
    >> ten zaczynający się " wpłacić, w terminie do 20 dnia tego
    >> miesiąca, do urzędu skarbowego kwotę odsetek..."!
    > tak, wiem :(
    > dlatego pytam, jak mogę naprawić ten błąd :(

    1. nie wiemy czy był błąd.
    Koniecznosć korekty i zapłaty odsetek dotyczy TYLKO przypadku kiedy
    ŚT ma wartość ponad 3500 zł - co jest zrozumiałe, bo w przeciwnym
    przypadku podatnik miał prawo amortyzować go jednorazowo wskutek
    czego nie ma zaległości podatkowej
    Zaznaczam że tu jest istotne bo będzie uznane za ST - ale ja się
    nie wypowiadam czy switch można uznać za "samodzielny" skladnik
    majątku.
    2. Drugi mozliwy błąd - czyli uznanie za materiał a nie za "inny
    koszt" IMO można poprawić przez korektę KPiR, skoro to był ten
    sam rok i nie było remanentu nie wywoła to skutku podatkowego.
    Inna sprawa, czy w takim przypadku trzeba się upierać przy
    tym że sprzęt dopiero teraz został rozpakowany i "przekazany
    do użycia" ;)

    Krótko mówiąc:
    - CO
    i
    - DLACZEGO
    ...chcesz uznać za ŚT?

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 5. Data: 2006-08-10 19:30:53
    Temat: Re: koszty a potem ESTT
    Od: icek <i...@p...onet.pl>

    Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > Krótko mówiąc:
    > - CO
    switche i konwertery mediów.. czyli klocki po pare set złotych, leżały w
    pudełku. kable możemy olać.
    > i
    > - DLACZEGO
    > ...chcesz uznać za ŚT?
    dobre pytanie :-)

    chodzi mi o to by "Wartość" firmy wzrosła..
    tzn, by nie wyglądało że koszty działalności to 80% przychodu
    chodzi mi to, ze chce ładnie wyglądać starając się o większy kredyt.
    Nie widze problemów podatkowych w tym co robiłem do tej pory, zaległości
    podatkowych nie było etc. ale chce zwiększyć wartość posiadanych srodków
    trwałych. Taki jest mój cel i nie wiem jak to osiągnąć.


    --
    pozdros
    icek


  • 6. Data: 2006-08-10 20:57:33
    Temat: Re: koszty a potem ESTT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 10 Aug 2006, icek wrote:

    > chodzi mi o to by "Wartość" firmy wzrosła..
    > tzn, by nie wyglądało że koszty działalności to 80% przychodu
    > chodzi mi to, ze chce ładnie wyglądać starając się o większy kredyt.

    Ha!
    Ale ćwieka zabijasz, było tak od razu ;)
    Mi wychodzi że ujmujesz co innego niż chcesz: ma wzrosnąć DOCHÓD,
    a nie WARTOŚĆ.
    Na KPiR "wartość firmy" nijak nie wynika z dokumentacji podatkowej!
    Oczywiście nie zaprzeczam że pewne elementy (np EŚT) można
    wykorzystać do próby zrobienia "wyceny wartości".
    Ale mi się zdaje, że głownym efektem o którym myślisz jest "wyrzucenie
    z kosztów" (w tej chwili) wartości owych switchy, wzrośnie zysk
    (i ilość podatku do zapłacenia :>) a w koszty ujmie się stopniowo
    amortyzację.
    Dobrze myślę? (niżej widzę że chyba nie, ale spytać nie zaszkodzi ;))

    > Nie widze problemów podatkowych w tym co robiłem do tej pory,

    ...oprócz nieprawidłowego zakwalifikowania "switchy w pudełkach" :>

    Kiedyś na grupie wskazywano, że przy kontroli US kontroler tak
    od niechcenia zwrócił uwagę że skoro paczka papieru dla drukarki
    nie jest rozpakowana czyli "przeznaczona do zużycia" to powinna
    figurować w "materiałach" a nie w kosztach ogólnych i na przyszłość
    nie powinni tak wot "wrzucać w koszty" czegoś co *nie służy
    prowadzeniu DG* jako "koszty inne" :> (jeszcze nie słuzy)
    Paczka papieru... a Ty piszesz najwyraźniej o kilkunastu tysiącach
    złotych. Hm...

    > zaległości
    > podatkowych nie było etc. ale chce zwiększyć wartość posiadanych srodków
    > trwałych.

    A bank interesuje się taką wartością? Nie wiedziałem :)
    To by znaczyło że interesuje Cię "zostawienie w kosztach" ;)

    > Taki jest mój cel i nie wiem jak to osiągnąć.

    Na mój rozum...
    Przyjmując że switche itp potraktujemy jako "materiały", i że
    zakup był w tym roku oraz że nie było remanentu, to ujęcie ich
    (w momencie zakupu) w kol. 10 nic nie zmieni w skutkach podatkowych.
    W takim układzie w momencie przeznaczenia ich do używania "w firmie"
    (a raczej: "przyjęcia do używania" jak chce ustawa, chodzi o to że
    musi mieć miejsce FAKTYCZNE rozpoczęcie używania a nie "przeznaczenie")
    pojawia się "tylko" pytanie: czy mozna potraktować je jako samodzielne
    ŚT (i zamortyzować jednorazowo) czy też trzeba je potraktować jako
    "całość" - sieć, która albo będzie amortyzowana samodzielnie albo
    jako część np. budynku (okres amortyzacji 50 lat :>).
    W tej sprawie ("czy switche mają być częścią czegoś") nie zajmuję
    stanowiska, po pierwsze nie wiem *do czego* mają słuzyć (być może
    jako ... materiały do realizacji zlecenia o czym było :> ale
    wtedy *nie* będą ST!) po drugie... pocztałbym z chęcią różnych
    opinii, może komuś na grupie by się chciało...

    Oczywiście takie postąpienie oznaczałoby:
    - korektę w momencie zakupu na "stan prawdziwy" czyli wywalenie z kol.
    14 a ujęcie w kol. 10
    - ujęcie WP w EŚT
    - poddanie amortyzacji.

    Przyznam że *nie jest* dla mnie oczywiste, czy w takim przypadku należy
    w momencie "wyjęcia" towarów z przeznaczeniem na EST skorygować wydatki
    na towary handlowe (kol. 10) wpisując wartość ujemną - sam tak kiedyś
    zrobiłem, ale przepisu wskazać nie umiem bo... bo ustawa w ogóle nie
    zajmuje się zaliczaniem zakupu towarów w koszty (bo to jest wyjątek
    od zasady "zaliczania w koszt w momencie przychodu", wyjątek właściwy
    tylko dla KPiR!) zaś w rozporządzeniu... nie widze.
    Być może wolno zostawić tak aż do remanentu, niemnej fakt że aż do
    remanentu mógłby wystąpić "podwójny koszt" - raz z zaliczenia zakupow
    towarów, drugi raz z amortyzacji - bardzo mi się nie podoba (podejrzewam
    że USowi również) stąd sam korygowałem.
    *Wydaje mi się* że znalazłem (wtedy!) takie wskazanie (żeby skorygować)
    zrobione przez Orkę lub Maddy - ale głowy nie dam.
    Uzasadnieniem jest fakt że dokonujemy niejako "korekty zakupu", bo
    zakup PRZESTAJE być "kosztem poniesionym na towar" i zaczyna podlegać
    pod art.23.1.1.b ustawy o podatku dochodowym (a ta ma pierwszeństwo
    przed rozporządzeniem o KPiR o ile jest sprzeczność).

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 7. Data: 2006-08-10 21:20:01
    Temat: Re: koszty a potem ESTT
    Od: icek <i...@p...onet.pl>

    Gotfryd Smolik news napisał(a):
    > On Thu, 10 Aug 2006, icek wrote:
    >
    >> chodzi mi o to by "Wartość" firmy wzrosła..
    >> tzn, by nie wyglądało że koszty działalności to 80% przychodu
    >> chodzi mi to, ze chce ładnie wyglądać starając się o większy kredyt.
    >
    > Ha!
    > Ale ćwieka zabijasz, było tak od razu ;)
    :-)

    > Mi wychodzi że ujmujesz co innego niż chcesz: ma wzrosnąć DOCHÓD,
    > a nie WARTOŚĆ.
    tzn, dochód pozostanie na tym samym poziomie, bo te switche bym wrzucał
    do EŚT i amortyzował (tak robie teraz i w US powiedziano mi że jest ok)

    > Na KPiR "wartość firmy" nijak nie wynika z dokumentacji podatkowej!
    > Oczywiście nie zaprzeczam że pewne elementy (np EŚT) można
    > wykorzystać do próby zrobienia "wyceny wartości".
    tak robi bank w moim przypadku, tzn zrobił tak jeden bank odmawiając mi
    kredytu..

    > Ale mi się zdaje, że głownym efektem o którym myślisz jest "wyrzucenie
    > z kosztów" (w tej chwili) wartości owych switchy, wzrośnie zysk
    > (i ilość podatku do zapłacenia :>) a w koszty ujmie się stopniowo
    > amortyzację.
    chce je jednorazowo amortyzowac, podatek bedzie taki sam, ale wzrośnie
    wartość ŚT posiadanych. Mało tego, powstanie dodatni wskaźnik inwestycji
    (na to zwraca się uwagę starając się o dofinansowanie z UE a licze na
    atak w 2007 :-) a juz wnioski jakies pisałem dla siebie..

    > Dobrze myślę? (niżej widzę że chyba nie, ale spytać nie zaszkodzi ;))
    nie :-)

    >
    >> Nie widze problemów podatkowych w tym co robiłem do tej pory,
    >
    > ...oprócz nieprawidłowego zakwalifikowania "switchy w pudełkach" :>
    tak

    >
    > Kiedyś na grupie wskazywano, że przy kontroli US kontroler tak
    > od niechcenia zwrócił uwagę że skoro paczka papieru dla drukarki
    > nie jest rozpakowana czyli "przeznaczona do zużycia" to powinna
    > figurować w "materiałach" a nie w kosztach ogólnych i na przyszłość
    > nie powinni tak wot "wrzucać w koszty" czegoś co *nie służy
    > prowadzeniu DG* jako "koszty inne" :> (jeszcze nie słuzy)
    > Paczka papieru... a Ty piszesz najwyraźniej o kilkunastu tysiącach
    > złotych. Hm...
    :(

    >
    >> zaległości podatkowych nie było etc. ale chce zwiększyć wartość
    >> posiadanych srodków trwałych.
    >
    > A bank interesuje się taką wartością? Nie wiedziałem :)
    niestety tak..
    pozatym, moge wskazac, wydatki na ŚT jako moja "wpłata początkowa"
    bo nie ma sensu oszczędzić kase, podzielić się chojnie z Państwem, po to
    by mieć 20% kredytu..

    > To by znaczyło że interesuje Cię "zostawienie w kosztach" ;)
    w kosztach zostac, bye nie płacić podatku
    a EŚT by wzrosła wartość moich inwestycji..

    >
    >> Taki jest mój cel i nie wiem jak to osiągnąć.
    >
    > Na mój rozum...
    > Przyjmując że switche itp potraktujemy jako "materiały", i że
    > zakup był w tym roku oraz że nie było remanentu, to ujęcie ich
    > (w momencie zakupu) w kol. 10 nic nie zmieni w skutkach podatkowych.
    > W takim układzie w momencie przeznaczenia ich do używania "w firmie"
    > (a raczej: "przyjęcia do używania" jak chce ustawa, chodzi o to że
    > musi mieć miejsce FAKTYCZNE rozpoczęcie używania a nie "przeznaczenie")
    ok..
    > pojawia się "tylko" pytanie: czy mozna potraktować je jako samodzielne
    > ŚT (i zamortyzować jednorazowo)
    tak robie

    cała sieć jest amortyzowana już (światłowody etc)

    czy też trzeba je potraktować jako
    > "całość" - sieć, która albo będzie amortyzowana samodzielnie albo
    > jako część np. budynku (okres amortyzacji 50 lat :>).
    amortyzuje sieć AFAIR 10 lat :-)

    > W tej sprawie ("czy switche mają być częścią czegoś") nie zajmuję
    > stanowiska, po pierwsze nie wiem *do czego* mają słuzyć (być może
    > jako ... materiały do realizacji zlecenia o czym było :> ale
    > wtedy *nie* będą ST!) po drugie... pocztałbym z chęcią różnych
    > opinii, może komuś na grupie by się chciało...
    kumam


    >
    > Oczywiście takie postąpienie oznaczałoby:
    > - korektę w momencie zakupu na "stan prawdziwy" czyli wywalenie z kol.
    > 14 a ujęcie w kol. 10
    > - ujęcie WP w EŚT
    > - poddanie amortyzacji.
    chce zrobić z tego jednorazową amortyzację..

    >
    > Przyznam że *nie jest* dla mnie oczywiste, czy w takim przypadku należy
    > w momencie "wyjęcia" towarów z przeznaczeniem na EST skorygować wydatki
    > na towary handlowe (kol. 10) wpisując wartość ujemną - sam tak kiedyś
    > zrobiłem, ale przepisu wskazać nie umiem bo... bo ustawa w ogóle nie
    > zajmuje się zaliczaniem zakupu towarów w koszty (bo to jest wyjątek
    > od zasady "zaliczania w koszt w momencie przychodu", wyjątek właściwy
    > tylko dla KPiR!) zaś w rozporządzeniu... nie widze.
    kumam..

    > Być może wolno zostawić tak aż do remanentu, niemnej fakt że aż do
    > remanentu mógłby wystąpić "podwójny koszt" - raz z zaliczenia zakupow
    > towarów, drugi raz z amortyzacji - bardzo mi się nie podoba (podejrzewam
    > że USowi również) stąd sam korygowałem.
    kumam

    > *Wydaje mi się* że znalazłem (wtedy!) takie wskazanie (żeby skorygować)
    > zrobione przez Orkę lub Maddy - ale głowy nie dam.
    > Uzasadnieniem jest fakt że dokonujemy niejako "korekty zakupu", bo
    > zakup PRZESTAJE być "kosztem poniesionym na towar" i zaczyna podlegać
    > pod art.23.1.1.b ustawy o podatku dochodowym (a ta ma pierwszeństwo
    > przed rozporządzeniem o KPiR o ile jest sprzeczność).
    hmm

    najgorsze, że coraz mniej kumam jak rozwiązać ten problem...
    no i to że księgowym nie jestem :(
    ino się trochę tym interesuje zarządzając firmą i pisząc wnioski o
    support z UE
    no i by wartość ŚT wzrosła mi :-)


    --
    pozdros
    icek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1