eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiodliczanie VAT-u za czesci samochodowe › Re: odliczanie VAT-u za czesci samochodowe
  • Data: 2005-06-27 09:18:06
    Temat: Re: odliczanie VAT-u za czesci samochodowe
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 26 Jun 2005, Cavallino wrote:

    > + Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
    > +
    > + > Zaliczyć w KUP bym nie mógł - a w razie sprzedaży musiałbym zapłatę
    > + > uznać za "dochód z DG".
    > +
    > + ?????
    > + Sugerujesz że ona miała wartość 0 w momencie przyjmowania?

    :)
    Przyjrzyj się przepisom:
    1. oczywistą zasadą jest że w momencie sprzedaży wartość zakupu
    jest kosztem uzyskania
    2. jest trochę miejsc uregulowanych odrębnie
    3. sprzedaż rzeczowego składnika DG wprowadzonego do ewidencji
    jest przychodem z DG
    4a. brak jest podstawy prawnej do uznania za KUP DG składnika
    nie nabytego "w celu uzyskania przychodu" (danego rodzaju)
    o ile nie jest to ST - a przecież ja tej drukarki nie nabyłem
    "w celu DG" !, odpada więc zaliczenie jej (celem uznania
    za KU|P|) jakąkolwiek metodą do wyposażenia - i to pomijając
    dywagacje "drukarka a przyczepa"
    4b. wartość nabycia ST DG przy którego nabyciu skorzystano
    z możliwości zaliczenia w KUP do innych celów lub ulgi podatkowej
    nie jest KUP - art. 23.1.45

    Wniosek: drukarka "osobista" użyta do DG podpada pod wyjątek "2".
    Wartość nabycia nie jest zero - a mimo to nie będzie stanowiła
    KUP *z przychodu DG*, zaś jeśliby była wpisana do EW/EST jej
    sprzedaż stanowiłaby przychód z DG. A wartość nabycia kosztem
    by *nie* była.
    Całkiem tak jak przy sprzedaży "świeżo kupionego mieszkania".

    > + > Ilu prezesów płaci za korzystanie z samochodu służbowego do celów
    > + > prywatnych - a w szczególności drobiazgowo rozlicza podatki
    > + > z tego powodu ? I jak to wygląda z handlowcami, serwisantami
    > + > i innymi "-ami" ?
    > +
    > + Pewnie nic nie znaczące promile.

    Zgoda.
    Sugeruję iż pewnie masz rację co do nadużywania owego "prawa zaliczania
    w KUP" przez prowadzących DG - tylko o ile owo nadużywanie jest problemem
    w skali hm... "wymiarowej" - to nie z powodu owych prowadzących... ale
    różnych "wielkich" firm. I nie tylko firm, bo nie sądzę żeby w fundacjach
    i innych wynalazkach pozwalano marnować się służbowym samochodom ;>

    [...]
    > + No to inaczej - limitem dla VAT-owca powinna być kwota stawka/1.22
    > + kilometrówki, jako że ta stawka powstała z kwot brutto.
    > + Wtedy odliczanie VAT jest jak najbardziej na miejscu.

    A tu to bym całkiem poważnie rozważał twoje argumenty.
    Skoro jest limit KUP a w nowej ustawie nie ma zezwolenia dla VAT
    od przekroczenia tego limitu - to z chęcią bym poczytał wywód oparty
    o "paragrafy" dowodzący że ma być inaczej (to znaczy że nie
    wykluczam ze taki da się wywieść, ale nie przypominam sobie - więc
    uznaję ze dobrze gadasz).

    > + > > + Tak jak dla pracownika który jedzie własnym autem na delegację.
    > + >
    > + > IMO nie ma mowy żeby było "tak" - już przedstawiałem swój punkt
    > + > widzenia. Pracownik realizuje *własną umowę o pracę* - a umowy
    > + > o pracę pod VAT się nie łapią.
    > +
    > + Moment.
    > + Mówimy o kosztach.
    > + Przecież on tankując paliwo ponosi koszty za firmę,

    Nieprawda. Jakim prawem firma używa jego samochodu ?

    > + co stoi na przeszkodzie
    > + zapłacić za nie firmowymi pieniędzmi, lub kartą i wziąć rachunek na firmę?


    > + To samo dotyczy awarii auta podczas tejże podróży?

    ...tu zgoda (że "to samo dotyczy"). IMO w obu przypadkach brak podstawy
    do uznania że to jest koszt *firmy*.
    Jeśli to jest koszt firmy - to znaczy że FIRMA korzystała z samochodu
    PRACOWNIKA. Na jakiej podstawie prawnej, pytam ?
    Jeśli korzysta z użyczonego - to pytam czy wykazała koszt użyczenia ;>
    Jeśli najęła - to pytam w którym miejscu pracownik zapłacił podatek
    od najmu ?? ;>
    Nie, IMO to *pracownik* korzysta z samochodu do własnych celów. Do
    realizacji umow o pracę konkretnie.
    CHYBA - że stosowna umowa z firmą rzeczywiście ma miejsce i firma
    rozlicza stosownie podatki... od dochodu z korzystania lub wykazując
    dochód z pracownika.
    Jak pisałem - IMO z powodów cywilnoprawnych (odpowiedzialność za
    pojazd i szkody nim wyrządzone) firmie takie postawienie sprawy się
    nie opłaca.

    > + > Podatnik VAT realizuje własny cel w ramach DG - więc prawo do
    > + > odliczenia może (pod warunkami sprzedaży opodatkowaniej, niezwolnienia
    > + > się podmiotowego i co tam jeszcze :]) powstać.
    > +
    > + Kręcisz.
    > + Zdecyduj czy ważne jest to na czyj cel są koszty ponoszone, czy do kogo
    > + należy samochód?

    Na czyj cel są ponoszone. Własność samochodu nic do tego nie ma.
    Tyle, że ów "cel" musi mieć oparcie w PRAWIE.

    Jeśli firma realizując SWÓJ CEL ponosi wydatki za NIE SWÓJ SAMOCHÓD
    - to pytaniem jest w ramach jakiej zasady prawnej korzystała z tego
    samochodu.
    Art. 2.1.4 zabrania "rozliczania" dla celów podatku dochodowego czynności
    "które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy" - zapis dotyczy
    "przychodów", tyle ze owe "przychodu" implikują możliwość rozważania
    (w ogóle) pojecia "kosztu".
    Wydatku na killera mającego "sprzątnąć konkurenta" nie można zaliczyć
    w KUP :> - chyba że uważasz inaczej... no jak ? ;)

    Krótko mówiąc - uważam że firma MOŻE zaliczyć w KUP wydatki na
    paliwo do NIE SWOJEGO samochodu.
    Ale pod warunkiem iż może wykazać w jaki sposób LEGALNIE z niego
    korzystała ! Zasady zawierania legalnych umów cywilnych reguluje
    Kodeks Cywilny "i inne przepisy" :) więc... trzeba ustalić na
    czym owo "korzystanie" polegało i sprawdzić czy było legalne.

    IMO to *jest* możliwe i nikt lub niemal nikt (raczej to drugie,
    w kraju z kilkoma milionami podmiotów pewnie ktoś próbował
    również tej drogi z "wynajęciem" :)) nie korzysta z braku
    zalet takiego rozwiązania.
    Prościej żeby to PRACOWNIK wykorzystywał do realizacji WŁASNEJ
    umowy o pracę - pracodawcy nie obchodzi wtedy nic więcej ponad
    zwrot kosztów do którego pracownik ma prawo.

    > + > > + Czy może się mylę i od paliwa zakupionego do auta tegoż
    > + > > + pracownika VAT można odliczyć?
    > + >
    > + > Primo: odliczania VAT od paliwa dla samochodów osobowych nie
    > + > ma, zgadza sie ?
    > +
    > + Nie było założenia "osobowy".

    Mam pytanie: w jakim celu wobec tego korzsta z auta (swojego)
    ów pracownik ? Tak sobie rozważam czy nie powinien podlegać
    pod VAT :> i sprawa zrobiłaby się prosta: niech wybierze czy
    chce zwolnienia czy nie.
    Oczywiście w ramach najmu (swojego pojazdu) a nie prowadzenia
    swojej DG :>

    > + Ale moeszi rozszerzyć o koszty naprawa w trakcie służbowych podróży.

    ...tylko jeśli to *firma* wynajmuje od pracownika.
    A nie jeśli *pracownik* korzysta do realizacji własnej umowy o pracę.

    > + > Jeśliby pracownik użyczył owego samochodu pracodawcy - to owszem,
    [...]
    > + Zgadzam się.

    Właśnie się NIE ZGADZASZ.
    I w tej kwestii czy się zgadzasz czy się nie zgadzasz nie
    zgadzamy się ze sobą :)

    > + Z tą różnicą, że auto pracownika należy traktowac identycznie jak auto
    > + podatnika, ważne jest czy PRZEZNACZONE, UŻYCZONE, WYNAJĘTE itd na potrzeby
    > + dg.

    Oczywiście.
    Tyle że podatnik nie musi zrobić NIC żeby z własnego samochodu KORZYSTAĆ
    do prowadzenia własnej DG !!!
    Korzystanie w własności nie pociąga za sobą ŻADNYCH obowiązków prawnych
    - w odróżnieniu od korzystania z czyjejś (pracownika) własności,
    które to np. pociąga za sobą konieczność wykazania przychodu
    "z niedopłatnego świadczenia"
    Cała różnica jest W TYM !

    Biorąc swój samochód "osobisty" do celów własnej DG nie trzeba
    zrobić NIC. Co najwyżej można naruszyć w ten sposób zasady umów
    ubezpieczeniowych, kredytowych (bez przewłaszczenia !) lub innych
    takich - o ile w nich zapisano zobowiązanie że "przedmiot umowy
    nie będzie wykorzystywany do DG".
    Natomiast biorąc CZYJŚ samochód do wykorzystywania w DG automatacznie
    bierze się na głowę mnóstwo kłopotów - od konieczności wykazania
    przychodu lub podstawy opodatkowania zaczynając...

    > + A jeśli tego nie ma - pracownik korzysta ze swojego cywilnego auta,

    Owszem. Pic w tym że zupełnie niepotrzebnie usiłujesz to wetknąć
    fakt "cywilności" owego auta.
    Problemem powodującym niemożność odliczenia VAT jest "cywilność" :]
    umowy o pracę. A to PRACOWNIK korzysta z pojazdu, nie PRACODAWCA.
    *CHYBA* żeby pracownik go *UŻYCZYŁ* pracodawcy.
    Bynajmniej NIE powodując wpisania go do EST pracodawcy :>

    > + podatnik też - w grę wchodzić powinna tylko kilometrówka.

    Ech... grochem o ścianę ;) (no ja wiem że z twojego punktu
    widzenia też :)).
    *NIE*.
    Bo liczą się:
    - CEL korzystania
    - LEGALNE ZASADY wykorzystania.
    *ŁĄCZNIE* się liczą.
    Jak mam jakkolwiek *legalnie* w posiadaniu (definicja posiadania
    w Kodeksie Cywilnym ;) - uwaga, piszę wyraźnie iż tylko NIEKTÓRE
    posiadania się liczą, legalne mianowicie !) rzecz[1] to *mogę* koszty
    jej eksploatacji "poniesione w celu DG" zaliczyć w KUP.
    Ni mniej - ni więcej.

    I do korzystania w *WŁASNEGO* samochodu nie trzeba zrobić NIC.
    On JEST w moim LEGALNYM posiadaniu !

    A korzystać z CZYJEGOŚ bez komplikacji formalnych się nie da.

    [1]...i nie tylko rzecz, ale szkoda się rozwodzić na pisanie za
    każdym razem "rzecz, nieruchomość, zwierzę lub wartość
    materialnoprawną" :)
    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1