eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › umowa przedwstępna a podatek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2012-03-20 19:10:29
    Temat: umowa przedwstępna a podatek
    Od: Mrqs <m...@o...pl>

    Witam,

    Prosiłbym o informacje dotyczące umowy przedwstępnej i podatku od kwoty
    umowy. Chodzi o to, że suma wymieniona w umowie (całość należności)
    zostanie wypłacona przy podpisywaniu umowy przedwstępnej dotyczącej
    sprzedaży nieruchomości, a samo przewłaszczenie i umowa "właściwa"
    będzie podpisana za kilka lat.

    Podobno w takim przypadku podatku się nie płaci, ale jakoś trudno mi w
    to uwierzyć. Bardzo proszę o informacje na ten temat.
    Jeśli faktycznie podatku od takiej umowy się nie płaci, to czy płaci się
    w momencie podpisania umowy "właściwiej"?


    Mrqs


  • 2. Data: 2012-03-20 21:10:41
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Tue, 20 Mar 2012 20:10:29 +0100, Mrqs napisał(a):

    > Prosiłbym o informacje dotyczące umowy przedwstępnej i podatku od kwoty
    > umowy. Chodzi o to, że suma wymieniona w umowie (całość należności)
    > zostanie wypłacona przy podpisywaniu umowy przedwstępnej dotyczącej
    > sprzedaży nieruchomości, a samo przewłaszczenie i umowa "właściwa"
    > będzie podpisana za kilka lat.
    >
    > Podobno w takim przypadku podatku się nie płaci, ale jakoś trudno mi w
    > to uwierzyć. Bardzo proszę o informacje na ten temat. Jeśli faktycznie
    > podatku od takiej umowy się nie płaci, to czy płaci się w momencie
    > podpisania umowy "właściwiej"?

    A o który podatek ci chodzi? Bo może być co najmniej jeden z trzech....

    Np. VAT się płaci od razu, bo jest to typowa zaliczka....


  • 3. Data: 2012-03-20 23:06:00
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: Mrqs <m...@o...pl>

    W dniu 2012-03-20 22:10, jureq pisze:
    .
    >
    > Np. VAT się płaci od razu, bo jest to typowa zaliczka....
    >


    VAT? Chodzi mi o każdy podatek jaki może mi "grozić" po podpisaniu umowy
    przedwstępnej i/lub po sfinalizowaniu transakcji.

    Żeby doprecyzować: teraz mam podpisać umowę przedwstępna i pobrać
    zadatek w wysokości całej kwoty (o ile taka konstrukcja jest możliwa).
    Sama transakcja (umowa notarialna) ma być podpisana i sfinalizowana za
    kilka lat dopiero.

    Chcę wiedzieć jaką "karę" dostanę za sprzedaż nieruchomości.

    Mrqs


  • 4. Data: 2012-03-20 23:30:45
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 21 Mar 2012, Mrqs wrote:

    > W dniu 2012-03-20 22:10, jureq pisze:
    > .
    >> Np. VAT się płaci od razu, bo jest to typowa zaliczka....
    >
    > VAT?

    VAT.

    > Chodzi mi o każdy podatek jaki może mi "grozić" po podpisaniu umowy
    > przedwstępnej i/lub po sfinalizowaniu transakcji.

    Przyjmij do wiadomosci, że my *nie wiemy* co chcesz sprzedać, przy
    czym liczy się nie tylko przedmiot sprzedaży, ale również jego
    status (nowe/uzywane/używane w DG).
    A owszem, możliwosc że w rachubę wchodzi VAT istnieje.
    I jest to ten rzadki przypadek, że VAT może wystapić razem z PCC.
    A dochodowy swoja droga.
    To nie jest tak, że tylko jeden podatek wchodzi w rachubę!
    *Statystycznie* pewnie piszesz o zdarzeniu w którym VAT nie będzie,
    ale wiesz jak to ze statystyka <w tym miejscu idziesz z psem a my
    liczymy nogi, statystycznie>.

    > Żeby doprecyzować: teraz mam podpisać umowę przedwstępna i pobrać zadatek
    > w wysokości całej kwoty (o ile taka konstrukcja jest możliwa).

    Mam pytanie do grupowiczów: czy umowa zobowiazujaca zalicza się do
    "sprzedaży praw majatkowych"?

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2012-03-21 09:27:04
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: Mrqs <m...@o...pl>

    W dniu 2012-03-21 00:30, Gotfryd Smolik news pisze:

    >
    > Przyjmij do wiadomosci, że my *nie wiemy* co chcesz sprzedać, przy
    > czym liczy się nie tylko przedmiot sprzedaży, ale również jego
    > status (nowe/uzywane/używane w DG).


    OK. Więc jeszcze raz. W tej chwili mam udokumentowane roszczenia do
    kamienicy warszawskiej. Nie chcę sprzedawać roszczeń, bo są obciążone
    podatkiem dochodowym, a poza tym uzyskałbym niższą cenę.
    Mam kupca, który jest gotów zaczekać aż do odzyskania tej kamienicy i
    wtedy ją przejąć na własność.
    Dalej jest tak jak pisałem: umowa przedwstępna i zapłata teraz na
    sprzedaż kamienicy (nie roszczeń!), a umowa notarialna za kilka lat, po
    odzyskaniu nieruchomości.
    Prawnik zapewniał mnie, że taka konstrukcja jest możliwa i bez podatku z
    mojej strony, ale był to prawnik strony kupującej i jakoś nie jestem
    pewien czy mnie obaj nie wkręcają.
    Ja nie chcę wyłgać się od podatku - po prostu wtedy chcę ustaloną cenę
    plus kwota podatku, a to nie podoba się kupującemu.
    W najgorszym wypadku do żadnej transakcji nie dojdzie, bo nie zamierzam
    być celem dla US.
    Wszystko jest prywatnie, żadnej działalności nie mam i nie będę miał :)


    Mrqs


  • 6. Data: 2012-03-21 14:15:50
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 3/21/2012 4:27 AM, Mrqs wrote:
    > Dalej jest tak jak pisałem: umowa przedwstępna i zapłata teraz na
    > sprzedaż kamienicy (nie roszczeń!), a umowa notarialna za kilka lat, po
    > odzyskaniu nieruchomości.



    pomijajac sprawy finansowe...

    Jak chesz zawrzec umowe, nawet przedwstepna, sprzedazy czegos czego nie
    jestes wlascicielem?


    Nawet jesli jakims psim sposobem uda sie to zrobic to ja bym na to nie
    poszedl.
    pamietam, ze to co teraz dostaniesz bedzie opisane zapawne jako zadatek.
    I w umowie bedziesz zobowiazany do sprorzadzenia wlasciwej umowy w
    okreslonym terminie.
    Jestes pewien, ze sie ze wszystkim wyrobisz na czas?

    Bo na miejscu kupujacego, jak ci sie termin obsunie chociaz o jeden
    dzien, natychmiast zerwalbym umowe z twojej winy, bo nie podpisales
    umowy z terminie i zazadal zwortu zadatu w podwojneij wysokosci.

    Wowczas stracisz dom za darmo w podskokach.


    Nie poszedlbym na to. za duze ryzyko.








  • 7. Data: 2012-03-21 14:50:39
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: Mrqs <m...@o...pl>

    W dniu 2012-03-21 14:15, witek pisze:

    >
    > Jak chesz zawrzec umowe, nawet przedwstepna, sprzedazy czegos czego nie
    > jestes wlascicielem?
    >
    >

    Też mnie to dziwi i dlatego pytam (w końcu nie takie rzeczy pewnie udaje
    się załatwić). Prawnik klienta twierdzi, że jest to możliwe, ale nie
    dowierzam.


    > Nawet jesli jakims psim sposobem uda sie to zrobic to ja bym na to nie
    > poszedl.
    > pamietam, ze to co teraz dostaniesz bedzie opisane zapawne jako zadatek.
    > I w umowie bedziesz zobowiazany do sprorzadzenia wlasciwej umowy w
    > okreslonym terminie.
    > Jestes pewien, ze sie ze wszystkim wyrobisz na czas?
    >
    > Bo na miejscu kupujacego, jak ci sie termin obsunie chociaz o jeden
    > dzien, natychmiast zerwalbym umowe z twojej winy, bo nie podpisales
    > umowy z terminie i zazadal zwortu zadatu w podwojneij wysokosci.
    >
    > Wowczas stracisz dom za darmo w podskokach.
    >


    Dzięki za ostrzeżenie. Tu jednak nie mam jak sprawdzić intencji
    kupującego - dlatego pytam
    czy przedstawiona przez niego i jego prawnika oferta jest prawidłowa z
    punktu widzenia zarówno prawnego,
    jak i czy nic mi nie grozi ze strony US. Jeśli twierdzą, że podatek mnie
    ominie, a to jest nieprawda, to od razu zerwę rozmowy.

    Nad tym co napisałeś bardzo poważnie pomyślę, nie zamierzam pakować się
    w kłopoty.

    Mrqs


  • 8. Data: 2012-03-21 15:58:01
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 3/21/2012 8:50 AM, Mrqs wrote:
    > W dniu 2012-03-21 14:15, witek pisze:
    >
    >>
    >> Jak chesz zawrzec umowe, nawet przedwstepna, sprzedazy czegos czego nie
    >> jestes wlascicielem?
    >>
    >>
    >
    > Też mnie to dziwi i dlatego pytam (w końcu nie takie rzeczy pewnie udaje
    > się załatwić). Prawnik klienta twierdzi, że jest to możliwe, ale nie
    > dowierzam.
    >
    >
    >> Nawet jesli jakims psim sposobem uda sie to zrobic to ja bym na to nie
    >> poszedl.
    >> pamietam, ze to co teraz dostaniesz bedzie opisane zapawne jako zadatek.
    >> I w umowie bedziesz zobowiazany do sprorzadzenia wlasciwej umowy w
    >> okreslonym terminie.
    >> Jestes pewien, ze sie ze wszystkim wyrobisz na czas?
    >>
    >> Bo na miejscu kupujacego, jak ci sie termin obsunie chociaz o jeden
    >> dzien, natychmiast zerwalbym umowe z twojej winy, bo nie podpisales
    >> umowy z terminie i zazadal zwortu zadatu w podwojneij wysokosci.
    >>
    >> Wowczas stracisz dom za darmo w podskokach.
    >>
    >
    >
    > Dzięki za ostrzeżenie. Tu jednak nie mam jak sprawdzić intencji
    > kupującego - dlatego pytam
    > czy przedstawiona przez niego i jego prawnika oferta jest prawidłowa z
    > punktu widzenia zarówno prawnego,
    > jak i czy nic mi nie grozi ze strony US. Jeśli twierdzą, że podatek mnie
    > ominie, a to jest nieprawda, to od razu zerwę rozmowy.
    >
    > Nad tym co napisałeś bardzo poważnie pomyślę, nie zamierzam pakować się
    > w kłopoty.
    >
    > Mrqs
    >

    Jak dla mnie to spisanie umowy nienotarialnej polega na tym, ze papier
    wszystko przyjmie nawet jak nie ma to sensu.
    Umowy notarialnej notariusz raczej nie spisze, bo nie masz nawet
    papierków na jakąkolwiek własność.
    Co najwyzej moze to byc jakas "umowaoniewiadomoco" z podobnym efektem
    koncowym.
    Ja bym sie w to nie pchał od samego poczatku.


  • 9. Data: 2012-03-21 18:53:51
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 21 Mar 2012, Mrqs wrote:

    > OK. Więc jeszcze raz.
    > W tej chwili mam udokumentowane roszczenia do kamienicy
    > warszawskiej. Nie chcę sprzedawać roszczeń,
    [...]
    > Wszystko jest prywatnie, żadnej działalności nie mam i nie będę miał :)

    No to mamy jasnosć skad Twój opór w sprawie VAT ;)

    Ale dobrze że witek zajał się kwestia co własciwie chcesz sprzedawać,
    bo mało co bym się zabrał za opodatkowywanie niewiadomoczego ;)

    > Mam kupca, który jest gotów zaczekać aż do odzyskania tej kamienicy i wtedy
    > ją przejąć na własność.
    > Dalej jest tak jak pisałem: umowa przedwstępna i zapłata teraz na sprzedaż
    > kamienicy (nie roszczeń!), a umowa notarialna za kilka lat, po odzyskaniu
    > nieruchomości.

    Nie bardzo *zapłata*, skoro nie masz czego sprzedac, więc ustal co za
    pieniadze chcesz dostać. Czym one maja być.
    Przyznać trzeba, że PCC należy się tylko od scisle okreslonych
    czynnosci prawnych, nie od "byle czego", ale w sumie może to
    spowodować "drobne" komplikacje - rozważenia, czy od operacji
    nie podlegajacej pod PCC nie należy się np. dochodowy.

    > Prawnik zapewniał mnie, że taka konstrukcja jest możliwa i bez podatku
    > z mojej strony,

    Któregos konkretnego podatku czy (bez) wszystkich podatków w ogóle?
    :)

    > ale był to prawnik strony kupującej i jakoś nie jestem pewien
    > czy mnie obaj nie wkręcają.

    Taa... opisywany swojego czasu przypadek "sprzedania" domu (chyba domu)
    za ułamek ceny własnie poprzez manewr z zadatkiem wykonał własnie
    prawnik, AFAIR.
    Mało tego, załóżmy że transakcja *jednak* nie dochodzi do skutku.
    Czym wobec tego były te pieniadze?
    Hint/pytanie pomocnicze: czy w międzyczasie wolno Ci będzie nimi
    rozporzadzać?

    > Ja nie chcę wyłgać się od podatku - po prostu wtedy chcę ustaloną cenę plus
    > kwota podatku, a to nie podoba się kupującemu.

    Kiedy "wtedy", bo nie nadażam? (znaczy w jakim układzie operacji)

    pzdr, Gotfryd


  • 10. Data: 2012-03-21 20:38:39
    Temat: Re: umowa przedwstępna a podatek
    Od: Mrqs <m...@o...pl>

    W dniu 2012-03-21 18:53, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Wed, 21 Mar 2012, Mrqs wrote:


    >
    > Nie bardzo *zapłata*, skoro nie masz czego sprzedac, więc ustal co za
    > pieniadze chcesz dostać. Czym one maja być.

    To ma być zadatek określony w umowie przedwstępnej. Określony kwotowo a
    nie procentowo od wartości... no właśnie czego? Wg oferenta umowa
    przedwstępna ma opiewać na obietnicę sprzedaży kamienicy do której, póki
    co, mam tylko roszczenia.
    Mnie nie interesuje PCC, bo chyba płaci go nabywca (jak przy sprzedaży
    auta?).
    Interesuje mnie czy jeśli wezmę ten zadatek, a umowa przedwstępna będzie
    prawidłowo zawarta, to czy będę miał obowiązek podatkowy (jakikolwiek)
    czy nie. I czy nie powstanie on później przy ostatecznej umowie notarialnej.

    > Mało tego, załóżmy że transakcja *jednak* nie dochodzi do skutku.
    > Czym wobec tego były te pieniadze?
    Zadatkiem :)

    > Hint/pytanie pomocnicze: czy w międzyczasie wolno Ci będzie nimi
    > rozporzadzać?

    O to głównie idzie. Muszę wiedzieć czy mogę spodziewać się jakiegoś
    podatku, zarówno teraz (w sensie rozliczenia w 2013) lub później.

    >
    >> Ja nie chcę wyłgać się od podatku - po prostu wtedy chcę ustaloną cenę
    >> plus kwota podatku, a to nie podoba się kupującemu.
    >
    > Kiedy "wtedy", bo nie nadażam? (znaczy w jakim układzie operacji)

    "Wtedy" tzn. jeśli taka umowa jest ok. ale zostanę obciążony podatkiem.
    W tej sytuacji chcę uzyskać taką cenę, która po spłaceniu podatku da mi
    sumę "netto" - czyli sumę na którą jestem umówiony.

    Powiedzmy, że zadatek wyniesie 100kzł. Jeśli mam zapłacić powiedzmy
    20kzł podatku (dowolnego) to po prostu chcę od kupującego nie 100k
    zadatku, ale 120k. Wiem, że wtedy te 20k podatku urośnie do, powiedzmy
    24k, ale te 4k różnicy dopłacę już sam. Nie wiem czy się nie
    zakałapućkałem, mam nadzieję, że skumasz o co mi idzie.

    Mrqs

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1