eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Umorzenie przedawnionego długu.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2009-07-30 15:39:12
    Temat: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Hmm,
    wierzyciel chce umorzyć dług. Z własnej inicjatywy.
    Wolno mu, czy z inicjatywą musi wyjść dłużnik?
    Dowcip polega na tym, że dług jest przedawniony.
    A drugi dowcip polega na tym, że od umorzonego długu należy się podatek,
    a od przedawnionego nie.


  • 2. Data: 2009-07-30 16:21:29
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: kuba <j...@g...com>

    witek pisze:
    > Hmm,
    > wierzyciel chce umorzyć dług. Z własnej inicjatywy.
    > Wolno mu, czy z inicjatywą musi wyjść dłużnik?
    > Dowcip polega na tym, że dług jest przedawniony.
    > A drugi dowcip polega na tym, że od umorzonego długu należy się podatek,
    > a od przedawnionego nie.

    Wolno mu wyjść z inicjatywą, ale dłużnik musi się na umorzenie zgodzić.
    Wówczas zobowiązanie wygasa. To, że jest przedawniony nie ma znaczenia,
    bo przecież dług przedawniony istnieje. BTW: fachowo to się nazywa
    "zwolnienie z długu", a nie umorzenie.

    --
    kuba


  • 3. Data: 2009-07-30 16:31:38
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: kuba <j...@g...com>

    witek pisze:

    > A drugi dowcip polega na tym, że od umorzonego długu należy się podatek,
    > a od przedawnionego nie.

    A z jakiego przepisu wynika to zróżnicowanie?

    --
    kuba


  • 4. Data: 2009-07-30 17:09:00
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: przypadek <p...@g...pl>

    On 30 Lip, 18:31, kuba <j...@g...com> wrote:
    > witek pisze:
    >
    > > A drugi dowcip polega na tym, że od umorzonego długu należy się podatek,
    > > a od przedawnionego nie.
    >
    > A z jakiego przepisu wynika to zróżnicowanie?
    >
    > --
    > kuba

    Można wnioskować, że umorzony dług jest darowizną dla dłużnika.


  • 5. Data: 2009-07-30 19:12:36
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:h4ser4$fjs$1@inews.gazeta.pl...
    > Hmm,
    > wierzyciel chce umorzyć dług. Z własnej inicjatywy.
    > Wolno mu, czy z inicjatywą musi wyjść dłużnik?
    > Dowcip polega na tym, że dług jest przedawniony.
    > A drugi dowcip polega na tym, że od umorzonego długu należy się podatek, a
    > od przedawnionego nie.

    Hehehehe. Czyzby nowa zagrywka pralni pieniedzy zwanymi dla niepoznaki
    firmami windykacyjnymi?

    Jezeli tak - jak najszybciej z tym do UOKiK. Juz prawie dwa lata zadna z
    hien rynku finansowego nie dostala od nich po lapach.

    sz.


  • 6. Data: 2009-07-30 19:42:16
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    kuba wrote:
    > witek pisze:
    >
    >> A drugi dowcip polega na tym, że od umorzonego długu należy się
    >> podatek, a od przedawnionego nie.
    >
    > A z jakiego przepisu wynika to zróżnicowanie?
    >

    Bo dług przedawniony dalej istnieje i wierzyciel może go sobie dochodzić
    przez 200 lat, z tym, że dlużnik może uchylić się od zapłaty.

    Dlug umorzony to "wirtualny" dochód podlegający opodatkowaniu.


  • 7. Data: 2009-07-30 19:43:20
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    szomiz wrote:
    >
    > Hehehehe. Czyzby nowa zagrywka pralni pieniedzy zwanymi dla niepoznaki
    > firmami windykacyjnymi?
    >
    > Jezeli tak - jak najszybciej z tym do UOKiK. Juz prawie dwa lata zadna
    > z hien rynku finansowego nie dostala od nich po lapach.
    >


    ????


  • 8. Data: 2009-07-30 20:02:58
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 30 Jul 2009, szomiz wrote:

    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:h4ser4$fjs$1@inews.gazeta.pl...
    >> Hmm,
    >> wierzyciel chce umorzyć dług. Z własnej inicjatywy.
    >> Wolno mu, czy z inicjatywą musi wyjść dłużnik?
    >
    > Hehehehe. Czyzby nowa zagrywka pralni pieniedzy zwanymi dla niepoznaki
    > firmami windykacyjnymi?

    Nie było mowy o tym, że dłużnik podważa dług.

    pzdr, Gotfryd


  • 9. Data: 2009-07-30 20:12:28
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 30 Jul 2009, witek wrote:

    > Dowcip polega na tym, że dług jest przedawniony.
    > A drugi dowcip polega na tym, że od umorzonego długu należy się podatek, a od
    > przedawnionego nie.

    Ten przychód jest z DG czy nie z DG? (a jak nie, to z jakiego źródła)

    Bo jak z DG, to chyba dość optymistyczną wersję wybrałeś ;)

    Zapis art.14.2.6 jest IMO dość jasny i przejrzysty - jak Ci wyszła
    różnica w traktowaniu, skoro literalnie jest "wartość umorzonych lub
    przedawnionych zobowiązań" (bez żadnego zróżnicowania)?

    Osobna sprawa to pytanie, czy do stwierdzenia przedawnienia dla
    celów podatkowych potrzebne jest powołanie się na owo przedawnienie,
    czy wystarcza sam fakt nieuchylenia przedawnienia (poprzez
    oświadczenie o uznaniu długu, a raczej jego brak), ale jak rozumiem
    nie to stanowi clou problemu :)

    Dla porządku:
    http://www.gofin.pl/nowe_okno.php?id_temat_html=2835
    4&id_pismo=509&i=0
    +++
    2. Przychodem z działalnoœci gospodarczej sš również:
    ...
    6) wartoœć umorzonych lub przedawnionych zobowišzań, z zastrzeżeniem
    ust. 3 pkt 6, w tym z tytułu zacišgniętych kredytów (pożyczek), z wyjštkiem
    umorzonych pożyczek z Funduszu Pracy
    ---
    (ust.3.6 to postępowanie upadłościowe i naprawcze, tak czy siak
    zwolnienie *również* jest jednakowe dla przedawnienia i umorzenia)

    pzdr, Gotfryd
    (DG, KPiR, VAT)


  • 10. Data: 2009-07-30 22:05:41
    Temat: Re: Umorzenie przedawnionego długu.
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Thu, 30 Jul 2009, witek wrote:
    >
    >> Dowcip polega na tym, że dług jest przedawniony.
    >> A drugi dowcip polega na tym, że od umorzonego długu należy się
    >> podatek, a od przedawnionego nie.
    >
    > Ten przychód jest z DG czy nie z DG? (a jak nie, to z jakiego źródła)

    Nie z DG.
    A źródło akurat może być dowolne.

    Np. bank przysyła ci po 5 latach pismo, że postanowili ci w ramach dnia
    dziecka darować naliczone opłaty za prowadznie rachunki wraz z odsetkami
    i innymi zaległościami.





strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1