eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › niesciagalne wierzytelnosci a vat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 11. Data: 2004-01-24 10:34:33
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: "daanuta" <d...@w...pl>

    > Chyba mowimy o roznych sprawach.
    > Ten, ktory fakture wystawil VAT JUZ ZAPLACIL w kwocie 220zl.
    > Teraz "wypruwa sobie zyly" zeby go odzyskac DLA SIEBIE.
    > Jesli odzyska CALY VAT to podatek dla panstwa zaplaci od MNIEJSZEJ
    podstawy.
    > Przyblizylem?

    zapewne, mowimy o dwoch roznych sprawach
    u mnie w kraju (RP) podatnik nie ma prawa pobierac dla siebie podatku
    (upraszczajac)
    tylko panstwo uprawnione jest do poborow podatku
    a juz zupelnie niezrozumialym:
    > Jesli odzyska CALY VAT to podatek dla panstwa zaplaci od MNIEJSZEJ
    podstawy
    jesli cos oblozono 22% podatkiem, to zrozumiale ze wysokosc podatku zalezna
    od podstawy i nie jest to kwestia dowolnosci w naliczaniu

    a dla jasnosci
    w moich wywodach nie wnikam w mechanizmy naliczania podatku naleznego, gdyz
    jest on znany wszystkim ktorzy wiedza coz to takiego podatek vat
    jesli zwrocisz uwage na tytul watku, zrozumiesz ze chodzi mi o zgodnosc
    niektorych zasad funkcjonowania ustawy o podatku vat
    w jasny sposob wykazalam, ze na podatnika zrzucono ciezar egzekucji podatku
    naleznego panstwu
    jesli podatnik nie jest w stanie wyegzekwowac tegoz podatku od kontrahenta
    (zawartego w f-rze vat), sam z wlasnej kieszenie w imie prawa zmuszony jest
    zaplacic ten podatek
    wierzytelnosc kontrahenta staje sie jego wierzytelnoscia wobec panstwa
    podatek vat jest podatkiem od wartosci dodanej, wiec jesli podatnik zgodnie
    z obowiazujacym prawem naliczy tenze podatek, sam jednoczesnie staje w
    obowiazku aby go odprowadzic
    bez wzgledu na to czy samemu jest w stanie ten podatek sciagnac
    oswiecilam?

    pozdrawiam
    danuta



  • 12. Data: 2004-01-24 11:47:09
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>

    Użytkownik "daanuta" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:buthnk$bmq$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > Chyba mowimy o roznych sprawach.
    > > Ten, ktory fakture wystawil VAT JUZ ZAPLACIL w kwocie 220zl.
    > > Teraz "wypruwa sobie zyly" zeby go odzyskac DLA SIEBIE.
    > > Jesli odzyska CALY VAT to podatek dla panstwa zaplaci od MNIEJSZEJ
    > podstawy.
    > > Przyblizylem?
    >
    > zapewne, mowimy o dwoch roznych sprawach
    > u mnie w kraju (RP) podatnik nie ma prawa pobierac dla siebie podatku
    > (upraszczajac)
    > tylko panstwo uprawnione jest do poborow podatku
    > a juz zupelnie niezrozumialym:
    > > Jesli odzyska CALY VAT to podatek dla panstwa zaplaci od MNIEJSZEJ
    > podstawy
    > jesli cos oblozono 22% podatkiem, to zrozumiale ze wysokosc podatku
    zalezna
    > od podstawy i nie jest to kwestia dowolnosci w naliczaniu

    Zapytam tak:
    Czy sad w postepowaniu ukladowym redukujac kwote jaka dluznik winien byl
    zaplacic podatnikowi z 1220zl na 610zl spowodowal w jakis magiczny sposob,
    ze powstala jakas niewidoczna nowa faktura na 500zl +VAT zamiast starej
    1000zl+VAT i dlatego podatnikowi nie nalezy sie 220zl VATu od dluznika (z
    tytulu tego, ze te 220 zadeklarowal i odprowadzil do US w swoim czasie)
    tylko 110zl. Zaznaczam, ze sad w madrosci swojej nieskonczonej w zaden spsob
    nie wypowiadal sie czy redukuje netto, czy VAT. Zapewne nie mogl.
    Mozesz przyblizyc jakas podstawe prawna?

    --
    Pozdrowienia
    --
    Slawek Kos ---> s...@p...com



  • 13. Data: 2004-01-24 12:31:31
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: "daanuta" <d...@w...pl>

    > Zapytam tak:
    > Czy sad w postepowaniu ukladowym redukujac kwote jaka dluznik winien byl
    > zaplacic podatnikowi z 1220zl na 610zl spowodowal w jakis magiczny sposob,
    > ze powstala jakas niewidoczna nowa faktura na 500zl +VAT zamiast starej
    > 1000zl+VAT i dlatego podatnikowi nie nalezy sie 220zl VATu od dluznika (z
    > tytulu tego, ze te 220 zadeklarowal i odprowadzil do US w swoim czasie)
    > tylko 110zl......

    nadal sie nie rozumiemy
    sad redukujac kwote zadluzenia nie redukowal jej w kwocie netto i osobno vat
    nie nakazal tez dluznikowi splaty calej kwoty vat
    w jasny sposob okreslil ze redukuje 50 % kwoty zadluzenia
    nie istotnym jest jednak co i w jakiej czesci zredukowal
    podatnik w mysl ustawy o vat zmuszony jest odprowadzic podatek vat w pelnej
    wysokosci
    nawet gdyby sad okreslil co i w jakiej wysokosci redukuje, na nic wyrok
    sadu, kwote vat odprowadzic trzeba w wysokosci 100 % (mimo ze podatek vat
    zalezny od podstawy)
    smialo wiec mozna powiedziec ze podatnik przed sadem wystepuje w interesie
    panstwa, pozniej zas swoim
    przeciez z zasadzonej kwoty tylko to co zostanie po zaplacie vat jest do
    dyspozycji podatnika, a przeciez moze sie okazac ze podatnikowi nie zostaje
    juz nic
    panstwo zrzuca na podatnika ciezar egzekucji podatkow
    czego podatnik nie wyegzekwuje zaplacic musi z wlasnej kieszeni
    i to wlasnie staram sie tu wykazac
    nie zas mechanizmy dzialania podatku vat
    jaskrawym przykladem gdy sad nakze splate 100% zobowiazania, a mimo to
    wierzytelnosc niesciagalna
    podatnik z wlasnej kieszenie odprowadzi vat, ktory winien zaplacic za jego
    posrednictwem niesolidny kontrahent
    coz tu mozna jeszcze dodac?
    mozna sie zastanowic czy jest to zgodne z konstytucja?

    pozdrawiam
    dana



  • 14. Data: 2004-01-24 12:41:52
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 24 Jan 2004, daanuta wrote:
    [...]
    >+ podatek vat jest podatkiem od wartosci dodanej,

    ...no i nasz ustawodawca wykazał się refleksem.
    U nas NIE MA podatku od wartości dodanej (i już), jest podatek
    od towarów i usług który jest przedstawiany iż "działa jak VAT".
    Niemal.

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)


  • 15. Data: 2004-01-24 13:52:55
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: "daanuta" <d...@w...pl>

    Gotfrydzie, jak zwal tak zwal...
    nie mniej mechanizm naliczania podatku powinien byc jasny i przejrzysty
    zakladajac ze jest...to jednak narzucono na podatnika obowiazki nie
    wynikajace z mechanizmow naliczania tegoz podatku
    jesli niezawisly sad, pozniej zas urzednik panstwowy uzna ze umowa sprzedazy
    zostala przez jedna ze stron zerwana, (upraszczajac) gdyz nie dotrzymuje
    warunkow tejze umowy, dlaczego w mysl innego prawa (ustawa o vat), umowa
    rodzi pelne konsekwencje z niej wynikajace
    w interesie podatnika jest dochodzic praw panstwa przed organami sadu,
    ustawa o vat narzuca podatnikowi ten "dobrze" pojety przez niego swoj
    interes (zabezpiecza wszak w pierwszej kolejnosci interes panstwa)
    kowal zawinil, cygana powiesili...tak to funkcjonuje
    wiemy ze to nie jedyny zapis, ktory tak traktuje cygana/podatnika
    w koncu z moich wywodow wynikla pewna prawidlowosc
    podatnik-cygan (potocznie) :-)
    i tak nas panstwo traktuje

    pozdrawia
    danuta, cyganka ;-)









  • 16. Data: 2004-01-24 18:49:59
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>

    Użytkownik "daanuta" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:butoiv$ebe$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > Zapytam tak:
    > > Czy sad w postepowaniu ukladowym redukujac kwote jaka dluznik winien byl
    > > zaplacic podatnikowi z 1220zl na 610zl spowodowal w jakis magiczny
    sposob,
    > > ze powstala jakas niewidoczna nowa faktura na 500zl +VAT zamiast starej
    > > 1000zl+VAT i dlatego podatnikowi nie nalezy sie 220zl VATu od dluznika
    (z
    > > tytulu tego, ze te 220 zadeklarowal i odprowadzil do US w swoim czasie)
    > > tylko 110zl......
    >
    > nadal sie nie rozumiemy

    Nie da sie ukryc.
    Jesli ci sie jeszcze nie znudzilo to pewnie po tym poscie jeszcze konca nie
    bedzie widac...;-))

    > sad redukujac kwote zadluzenia nie redukowal jej w kwocie netto i osobno
    vat
    > nie nakazal tez dluznikowi splaty calej kwoty vat
    > w jasny sposob okreslil ze redukuje 50 % kwoty zadluzenia
    > nie istotnym jest jednak co i w jakiej czesci zredukowal
    > podatnik w mysl ustawy o vat zmuszony jest odprowadzic podatek vat w
    pelnej
    > wysokosci

    Alez odprowadzil juz dawno temu - podane tu przykladowo 220zl.
    I teraz dluznik jest mu po prostu winien pieniadze.
    Z nieznanych mi przyczyn interpretujesz (albo tylko mi sie tak wydaje)
    moment splaty dlugu jako moment ponownej sprzedazy tego samego przedmiotu.
    Ale to prowadzi do absurdu - nie tylko podatnik nie moglby odzyskac (juz
    odprowadzonego do US) VATu naliczonego w pierwotnej fakturze, ale jeszcze
    musialby PONOWNIE naliczyc nowy VAT.
    Moim zas zdaniem sprzedaz odbyla sie juz dano temu, w momencie wystawienia
    faktury i fiskus co swoje otrzymal.
    Z faktu, ze po uprawdopodobnieniu niesciagalnosci wartosc faktury netto
    zostala wisana w koszty nie wynika IMHO, ze transakcja zostala uniewazniona
    i nalezy jej dokonac ponownie przy splacie dlugu
    Teraz po prostu podatnik musi "wydebic" zaplate. Poniewaz "wydebia" ja (na
    skutek orzeczenia sadu) w niepelnej wysokosci to przychod "ma w plecy", ale
    dlaczego VAT?

    Ciach ciag dalszy bo i tak nie moge dojsc o co ci chodzi, a zgodnosc
    przepisow z konstytucja obchodzi mnie wtedy kiedy SN ja orzeka lub nie.

    --
    Pozdrowienia
    --
    Slawek Kos ---> s...@p...com



  • 17. Data: 2004-01-24 19:38:13
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: "daanuta" <d...@w...pl>

    > Z nieznanych mi przyczyn interpretujesz (albo tylko mi sie tak wydaje)
    > moment splaty dlugu jako moment ponownej sprzedazy tego samego przedmiotu.

    zle ci sie wydaje
    nie chce mi sie tego na nowo tlumaczyc
    przeanalizuj przypadek gdy wierzytelnosc w calosci niesciagalna
    zrozumiesz ze podatnik (sprzedawca) placi vat, nie sciagnowszy go uprzednio
    od nabywcy
    warto sie zastanowic czy wystapila ustawowa odplatna (zaznaczam ODPLATNA)
    sprzedaz towaru, jesli zaplaty nie otrzymal
    nie koncowy odbiorca pokrywa podatek vat a sprzedawca i tym samym musi
    odprowadzic do skarbu panstwa
    podatnik (sprzedawca) dopelnil wszystkich formalnosci, a mimo to z wlasnej
    kieszeni pokrywa dlug (podatek) jaki otrzymac powinien od odbiorcy
    wyrok sadu i kwalifikacja dlugu jako niesciagalna wierzytelnosc nie zwalnia
    podatnika od zaplaty owego podatku
    nie dosc ze nie otrzymal zaplaty od nieuczciwego kontrahenta to zaplacic
    musi jeszcze ten nieszczesny vat
    podatek odprowadza sie do skarbu panstwa, jesli podatnik nie byl wstanie
    wyegzekwowac go od kontrahenta, placi z wlasnej kieszeni
    zauwazylam ze uzywasz w wypowiedzi roznych czasow...czyz zaplata w czasie
    przeszym nie jest zaplata?

    >Ciach ciag dalszy bo i tak nie moge dojsc o co ci chodzi, a zgodnosc
    >przepisow z konstytucja obchodzi mnie wtedy kiedy SN ja orzeka lub nie

    nie poradze nic na to ze nie potrafisz zrozumiec...
    mnie zas zgodnosc przepisow z konstytucja obchodzi nie tylko gdy ktos o tym
    glosno krzyczy

    pozdrawiam
    dana







  • 18. Data: 2004-01-24 20:07:11
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>

    Użytkownik "daanuta" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:buuhiq$5q0$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > Z nieznanych mi przyczyn interpretujesz (albo tylko mi sie tak wydaje)
    > > moment splaty dlugu jako moment ponownej sprzedazy tego samego
    przedmiotu.
    >
    > zle ci sie wydaje

    To dobrze ;-)
    Bo bysmy sie roznili fundamentalnie

    > nie chce mi sie tego na nowo tlumaczyc
    > przeanalizuj przypadek gdy wierzytelnosc w calosci niesciagalna
    > zrozumiesz ze podatnik (sprzedawca) placi vat, nie sciagnowszy go
    uprzednio
    > od nabywcy

    NIGDY, w zadnym swoim poscie tego nie kwestionowalem.
    Co wiecej KILKAKROTNIE podkreslalem, ze sprzedawca te 220zl naliczyl i
    ODPROWADZIL do US
    PO CO mnie chcesz do tego znowu przekonywac?

    > warto sie zastanowic czy wystapila ustawowa odplatna (zaznaczam ODPLATNA)
    > sprzedaz towaru, jesli zaplaty nie otrzymal

    IMHO nie warto, bo ustawa jest tu przeciwko nam i TO UZNAJEMY za stan
    faktyczny.

    > nie koncowy odbiorca pokrywa podatek vat a sprzedawca i tym samym musi
    > odprowadzic do skarbu panstwa

    Odprowadzil

    > podatnik (sprzedawca) dopelnil wszystkich formalnosci, a mimo to z wlasnej
    > kieszeni pokrywa dlug (podatek) jaki otrzymac powinien od odbiorcy
    > wyrok sadu i kwalifikacja dlugu jako niesciagalna wierzytelnosc nie
    zwalnia
    > podatnika od zaplaty owego podatku

    Nie zwolnila i ZAPLACIL.

    > nie dosc ze nie otrzymal zaplaty od nieuczciwego kontrahenta to zaplacic
    > musi jeszcze ten nieszczesny vat

    I ZAPLACIL

    > podatek odprowadza sie do skarbu panstwa, jesli podatnik nie byl wstanie
    > wyegzekwowac go od kontrahenta, placi z wlasnej kieszeni

    Po raz n-ty: ZAPLACIL
    ;-))
    Pytanie: dlaczego teraz, kiedy dluznik splaca czesciowo swoj dlug ten
    sprzedawca nie mialby odzyskac tego juz odprowadzonego podatku VAT???
    Jezeli nie moze go odzyskac w calosci to w oparciu o jaki przepis? a nie o
    jaki przyklad...;-))

    > zauwazylam ze uzywasz w wypowiedzi roznych czasow...czyz zaplata w czasie
    > przeszym nie jest zaplata?

    Moze konkretniej bo tu nie podazylem za twoim skrotem myslowym


    --
    Pozdrowienia
    --
    Slawek Kos ---> s...@p...com



  • 19. Data: 2004-01-24 20:10:58
    Temat: wKF: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 24 Jan 2004, Slawek Kos wrote:
    >+ Użytkownik "daanuta" <d...@w...pl> [...]
    [...]
    >+ Ciach ciag dalszy bo i tak nie moge dojsc o co ci chodzi, a zgodnosc
    >+ przepisow z konstytucja obchodzi mnie wtedy kiedy SN ja orzeka lub nie.

    wKF: SN nie ma takich kompetencji.
    AFAIK stwierdziwszy taki przypadek (niezgodności przepisu z Kontytucją)
    orzeka o własnej niekompetencji :) i odsyła do rozpatrzenia przez TK !

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 20. Data: 2004-01-24 20:24:01
    Temat: Re: niesciagalne wierzytelnosci a vat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 24 Jan 2004, daanuta wrote:
    [...]
    >+ warto sie zastanowic czy wystapila ustawowa odplatna (zaznaczam ODPLATNA)
    >+ sprzedaz towaru, jesli zaplaty nie otrzymal

    Otóż problem polega na tym, iż usiłujesz nas przekonać iż VAT
    należy się od sprzedaży. Ja byłbym za takim rozwiązaniem :)
    ale ustawodawca NIE BYŁ.
    Przeczytaj sobie na spokojnie art. 2.3 ze szczególnym wskazaniem
    na art.2.3.5 - a ponieważ lenie którym nie będzie się chciało
    zajrzeć do ustawy :) pewnie też wątek czytają to zapodam:
    ++++
    Art. 2.
    1. Opodatkowaniu podlega sprzedaż towarów i odpłatne
    świadczenie usług na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
    ....
    3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również do:
    ....
    5) świadczenia usług, o których mowa w ust. 1, bez pobrania należności,
    ....
    4. Czynności określone w ust. 1-3 podlegają opodatkowaniu niezależnie od
    tego, czy zostały wykonane z zachowaniem warunków oraz form określonych
    przepisami prawa.
    ----

    Krótko i zwięźle: tak, masz rację. Ustawodawca zobowiązał płatnika
    do odprowadzenia VATu we wszystkich (niemal - patrz zwolnienia
    od towarów i usług zwolnionych) przypadkach kiedy DOBROWOLNIE
    wydaje on towar lub świadczy usługę.
    Czyli również w przypadku kiedy został w wyniku przestępstwa
    oszukany ! (jak go OKRADLI - to inna sprawa, towaru NIE WYDAŁ
    więc VAT dostanie "na koszt państwa").

    >+ nie koncowy odbiorca pokrywa podatek vat a sprzedawca i tym samym musi
    >+ odprowadzic do skarbu panstwa

    Ależ tego nikt nie neguje :(

    [...]
    >+ > zgodnosc przepisow z konstytucja [...]
    >+
    >+ nie poradze nic na to ze nie potrafisz zrozumiec...
    >+ mnie zas zgodnosc przepisow z konstytucja obchodzi nie tylko
    >+ gdy ktos o tym glosno krzyczy

    Kiedy to jest przepis zgodny z Konstytucją !
    :(
    To my tylko mamy "taką" Konstytucję, i tyle.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1