eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Podatek od spadków i darowizn - ciekawostka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-04-07 09:10:42
    Temat: Podatek od spadków i darowizn - ciekawostka
    Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>

    Tak sobie poczytałem ustawę o podatku od spadków i darowizn (PSD) i wychodzi
    mi jak byk, że koszty utrzymania dzieci w postaci darowizn ubrań, obuwia,
    książek i żywności podlegają pod PSD. Ponieważ darowizny wielokrotne sumuje
    się razem z darowiznami z 5 lat poprzedzających dany rok, to kwotą wolną od
    PSD jest kwota ok. 134 zł miesięcznie (I grupa podatkowa, 9637 zł przez 6
    lat). Wydatki na każde dziecko powyżej tej kwoty skutkują w myśl ustawy o
    PSD obowiązkiem podatkowym i obowiązkiem składania deklaracji podatku PSD.
    Pytanie: czy kwota powyższa dotyczy każdego z rodziców osobno i czy jest
    uzależniona od ewentualnej rozdzielności majątkowej rodziców?

    --
    Pozdrawiam
    Darek
    Takie są efekty jak zamiast posłów wybiera się osłów.


  • 2. Data: 2004-04-10 09:16:11
    Temat: Re: Podatek od spadków i darowizn - ciekawostka
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 7 Apr 2004, Darek W. wrote:

    >+ Tak sobie poczytałem ustawę o podatku od spadków i darowizn (PSD) i wychodzi
    >+ mi jak byk, że koszty utrzymania dzieci w postaci darowizn ubrań, obuwia,

    Ale ten rzekomy byk to wół ;), znaczy... ten...tego...

    Wiesz co to jest "syndrom trawnika" (ostatnio - ze 2 tygosnie temu -
    wystąpił "w czystej postaci" na .prawo :)) ?
    Ano sposób dedukcji polegający na rozumowaniu: "skoro Kodeks
    Drogowy (PoRD) nie ustanawia zakazu parkowania na trawniku to
    na trawniku wolno parkować".
    Rozumowiania 'prawidłowego inaczej' ciąg dalszy: Kodeks Drogowy nie
    ustanawia również zakazu przeklinania, zabijania czy handlu narkowtykami,
    z czego musiałoby wynikać że w trakcie jazdy kierowcy wolno przeklinać
    (ermhm... niektórzy to chyba są przekonani że tak jest ;>), zabijać
    czy handlować czymkolwiek - bo *KODEKS DROGOWY NIE ZABRANIA* :)

    >+ książek i żywności podlegają pod PSD. Ponieważ darowizny wielokrotne sumuje
    >+ się razem z darowiznami z 5 lat poprzedzających dany rok, to kwotą wolną od
    >+ PSD jest kwota ok. 134 zł miesięcznie (I grupa podatkowa, 9637 zł przez 6
    >+ lat).

    Dotąd dobrze.

    >+ Wydatki na każde dziecko powyżej tej kwoty skutkują w myśl ustawy
    >+ o PSD obowiązkiem podatkowym i obowiązkiem składania deklaracji
    >+ podatku PSD.

    A tu to ja mam pytanie: czy wobec tego każdy pracodawca który płaci
    robotnikowi pensję w okresie 5 lat przekraczającą sumę podstawy
    wolną od PSD *też* płaci PSD ?
    Czy od mandatów i kar *też* płacisz PSD ?
    Czy może *jednak* darowizna to coś co *musi* pasować do definicji
    darowizny zawartej w Kodeksie Cywilnym ?
    Jeśli zgodzisz się z tym ostatnim ;) to na resztę już łatwo odpowiedzieć,
    mianowicie spróbować zastanowić się z jakich przepisów *niepodatkowych*
    wynika pensja pracownika, zapłata za wykonane dzieło czy konieczność
    zapłacenia kary.
    A na deser zrelaksować się i zastanowić czy hasło "KRiO" na pewno
    nic ci nie mówi względnie czy kojarzy się tylko z niską temperaturą :)

    >+ Pytanie: czy kwota powyższa dotyczy każdego z rodziców osobno

    Osobno. W UoPSD nie ma słowa o "rozdzielczości".
    Oczywistym jest że podarowanie np. mieszkania to nie jest "zapewnienie
    wyżywienia i innych podstawowych warunków do życia oraz wykształcenia",
    tak że *może* mieć miejsce darowizna rodzice -> dzieci !
    :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 3. Data: 2004-04-13 08:52:31
    Temat: Re: Podatek od spadków i darowizn - ciekawostka
    Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.58.0404101103050.-3201745@Athlon.por
    tezjan.zabrze.pl...
    [...]
    > A na deser zrelaksować się i zastanowić czy hasło "KRiO" na pewno
    > nic ci nie mówi względnie czy kojarzy się tylko z niską temperaturą :)
    >

    OK, już po napisaniu tego postu w dyskusji ze znajomymi wyszła sprawa KRiO.
    Skoro jakieś świadczenie wynika z obowiązku (w tym wypadku nałożonego przez
    KRiO) to z definicji nie jest darowizną i nie podlega pod PSD. Ala
    natychmiast otworzyło się pole do kolejnych rozważań: skoro "zakres
    świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego"
    (art.135 KRiO) to co to są te usprawiedliwone potrzeby, bo od tego zależy
    czy dane świadczenie będzie świadczeniem alimentacyjnym czy darowizną ?
    Parówka czy polędwica? Czy ochota na czekoladę albo cukierki to
    usprawiedliwiona potrzeba dziecka? Wg lekarzy słodycze wręcz szkodzą ;-)
    Jakie obuwie przysługuje dziecku w ramach obowiązku alimentacyjnego: adidasy
    produkcji chińskiej czy firmowe Nike? Czy kupno dziecku nart albo komputera
    będzie świadczeniem alimentacyjnym czy darowizną wykraczającą poza jego
    zakres? A lekcje angielskiego albo jazdy konnej? Itd, itp. Teoretycznie
    fiskus może zakwestionować niektóre wydatki na rzecz dzieci jako
    niewchodzące w skład obowiązku alimentacyjnego, ma więc podstawy prawne żeby
    nałożyć podatek, odsetki za zwłokę, karę z KKS, a podatnik niech się
    procesuje przed NSA. Może po 3 latach wygra. Niemożliwe? A Kluskę i JTT jak
    załatwili? Skoro jest furtka pozwalająca urzędnikowi na własną interpretację
    nieprecyzyjnych przepisów to można się spodziewać, że prędzej czy później
    ktoś z niej skorzysta. A takie gumowe i nieszczelne prawo jest chore.

    Jak dla mnie to najprościej byłoby w ogóle zlikwidować PSD, choćby dlatego,
    że jest on podwójnym opodatkowaniem dochodu już raz opodatkowanego, a w
    przypadku opodatkowania spadków jest to "rabunek wdów i sierot" ;-) Jest to
    jedno z nielicznym miejsc gdzie zgadzam się z Korwinem Mikke.

    --
    Pozdrawiam
    Darek


  • 4. Data: 2004-04-13 13:39:27
    Temat: Re: Podatek od spadków i darowizn - ciekawostka
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 13 Apr 2004, Darek W. wrote:
    [...]
    >+ Skoro jakieś świadczenie wynika z obowiązku (w tym wypadku nałożonego przez
    >+ KRiO) to z definicji nie jest darowizną i nie podlega pod PSD. Ala
    >+ natychmiast otworzyło się pole do kolejnych rozważań: skoro "zakres
    >+ świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego"
    >+ (art.135 KRiO) to co to są te usprawiedliwone potrzeby, bo od tego zależy
    >+ czy dane świadczenie będzie świadczeniem alimentacyjnym czy darowizną ?
    >+ Parówka czy polędwica? Czy ochota na czekoladę albo cukierki to
    >+ usprawiedliwiona potrzeba dziecka? Wg lekarzy słodycze wręcz szkodzą ;-)

    A nie znajdzie się w KRiO czegoś o "porównywalności" ? Nie mam
    zdrowia szukać :), ale zdaje się skądś wywodzi się to że jeden
    wyrok alimentacyjny zasądza 200 zł a inny 2000 zł.

    >+ Jakie obuwie przysługuje dziecku w ramach obowiązku alimentacyjnego:

    Właśnie nie wiem czy "przysługuje" :)

    [...]
    >+ Jak dla mnie to najprościej byłoby w ogóle zlikwidować PSD, choćby dlatego,
    >+ że jest on podwójnym opodatkowaniem dochodu już raz opodatkowanego

    Oczywiście.
    Warunkiem aby to stało się możliwe jest wprowadzenie podatku
    dochodowego który nie jest nieliniowy - może mieć tylko składnik
    stały (pogłówne) i zmienną pierwszego rzędu (liniowy) i bez zwolnień.
    Inaczej może dojść do opłacalności "pompowania" dochodów darowiaznami
    (do zwolnionych i darowizną z powrotem :))

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)


  • 5. Data: 2004-04-13 14:30:33
    Temat: Re: Podatek od spadków i darowizn - ciekawostka
    Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.58.0404131532430.-253697@Athlon.port
    ezjan.zabrze.pl...
    >
    > A nie znajdzie się w KRiO czegoś o "porównywalności" ? Nie mam
    > zdrowia szukać :), ale zdaje się skądś wywodzi się to że jeden
    > wyrok alimentacyjny zasądza 200 zł a inny 2000 zł.
    >
    Pełne brzmienie art.135 par.1 to:
    "Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb
    uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego."
    Potrzeby i możliwości obu stron trzeba traktować jako warunki łączne, tzn.
    że wysokość świadczeń może ograniczać zarówno wysokość dochodów rodziców
    niezamożnych jak i poziom potrzeb w przypadku rodziców bogatych. Inaczej
    może się okazać, że taki np. Kulczyk może w ramach obowiązku alimentacyjnego
    podarować dziecku nie tylko mieszkanie, ale i willę z basenem i Bentleyem w
    garażu ;-)


    > >+ Jakie obuwie przysługuje dziecku w ramach obowiązku alimentacyjnego:
    >
    > Właśnie nie wiem czy "przysługuje" :)
    >
    W dzisiejszych czasach to już chyba możemy przyjąć, że jest to artykuł
    niezbędny. To już nie te czasy, że do kościoła chodziło się boso żeby
    oszczędzić buty, a zakładało się je przed wejściem żeby zaszpanować przed
    sąsiadami :-) Teraz do tego samego celu wykorzystuje się samochód, którym
    się jedzie w niedzielę do kościoła odległego o 500 metrów ;-))


    > Warunkiem aby to stało się możliwe jest wprowadzenie podatku
    > dochodowego który nie jest nieliniowy - może mieć tylko składnik
    > stały (pogłówne) i zmienną pierwszego rzędu (liniowy) i bez zwolnień.
    > Inaczej może dojść do opłacalności "pompowania" dochodów darowiaznami
    > (do zwolnionych i darowizną z powrotem :))
    >
    Taka opłacalność byłaby wtedy, gdyby darowizny dla osób fizycznych można
    było odliczać od podstawy opodatkowania. Co nie zmienia faktu, że podatek
    liniowy jest logicznie i ekonomicznie jak najbardziej uzasadniony.

    --
    Pozdrawiam
    Darek


  • 6. Data: 2004-04-13 20:44:36
    Temat: Re: Podatek od spadków i darowizn - ciekawostka
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 13 Apr 2004, Darek W. wrote:
    [...]
    >+ Pełne brzmienie art.135 par.1 to:

    Widać cię wciągnęło i sam skutecznie wyjaśniasz :)
    [...]
    >+ > >+ Jakie obuwie przysługuje dziecku w ramach obowiązku alimentacyjnego:
    >+ >
    >+ > Właśnie nie wiem czy "przysługuje" :)
    >+ >
    >+ W dzisiejszych czasach to już chyba możemy przyjąć, że jest to artykuł
    >+ niezbędny. To już nie te czasy, że do kościoła chodziło się boso

    Nie to miałem na myśli, tylko poruszony w pytaniu problem czy to
    mają być "adidasy produkcji chińskiej czy Nike" !
    No i jak wywiodłeś :) "nie przysługują Nike" (w znaczeniu "każde
    dziecko MUSI takie dostać), z czego NIE wynika że kupienie tychże
    ("firmowych droższych") jest czymś "ponad stan".

    [OT]
    >+ Teraz do tego samego celu wykorzystuje się samochód, którym
    >+ się jedzie w niedzielę do kościoła odległego o 500 metrów ;-))

    A to zupełnie inna sprawa :) Są tacy że dla nich 500m wyzwala
    odruch "iścia po auto" :]

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1