> zwiazku ze zmianą przepisow dotyczacych opodatkowania w formie ryczaltu -
> jest lepiej jeszcze ostatni raz zlozyc takie oswiadczenie, aby nie bylo
> nieporozumien pomiedzy prowadzacym DG i US - kar za niezlozenie oczywiscie
> nie bedzie, ale dla wygody obu stron lepiej to zrobic.
> Coz - dosc rozsadne podejscie do problemu.

A wyłuszczył na czym dokładnie rzecz polega z tym ryczałtem ?

Pix

do góry

Użytkownik "pix" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b05uht$4ho$1@news.tpi.pl...
[...]
> A wyłuszczył na czym dokładnie rzecz polega z tym ryczałtem ?
Tak, ale nie powtorze bezblednie, gdyz nie jest to w sferze mojego
zainteresowania, wiec nie staralem sie zapamietac. Cytowal przepisy
odpowiednich ustaw i rozporzadzen, wiec tam to mozna znalesc. Wogole, to
odpowiadal na szczegolowe pytania zainteresowanych przedsiebiorcow, a to juz
sa jednostkowe, konkretne przypadki, trudne do cytowania.
WSm

do góry

Osobnik posiadający mail'a p...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


>> W Poznaniu też w US wiedzą swoje ("...oczywiście, że trzeba złożyć")
>
> Ech... Kołodko zamiast wymyślać ze swoją ekipą kolejne bzdury lepiej by
> się zainteresował jak USy reagują na nowe przepisy bo zdaje się że w tym
> względzie panuje zupełne rozprzężenie.
> Gdyby tak od czasu do czasu poleciało kilka głów...
>
A który to bo wiem z autopsji że Wilda i Pierwszy US wiedzą że nie trzeba!

--
Pozdrawia... Budzik
b...@p...onet.pl ; b...@w...pl ; #GG: 565516

Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

do góry

Osobnik posiadający mail'a b...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:


> Brawo dla Kraków - Podgórze - jż nie trzeba pisać o formie
> opodatkowania.


> Natomiast po rozmowie z Krowodrza nadal nie mogę dojść
> do siebie. Kiedy spytałem o podstawę prawną - usłyszałem - chce pan
> się ze mną o to kłócić
>:))
> Pan stwierdził że jeszcze w tym roku trzeba złożyć a w następnym już
> nie - spytałem więc gdzie w przepisach jest ta zmiana/ Odp: to nie
> jest tylko jedno rozporządzenie, trzeba ogólniej spojrzeć na ustawe.
> Zresztą zostałem uswiadomiony - jak nie złożę to i tak zostanę wezwany
> do US - np. w celu kontroli KPIR :))
> I hit -jak spytałem tego pana o nazwisko - to usłyszałem: a jak pan
> się nazywa, gdzie pan mieszka??? - już przełączam piiiiiiii. I tyle...
> Może jutro ktoś jeszcze zadzwoni i opowie o swoich doświadczeniach.
> US KRAKÓW KROWODRZA - tak powinno być w każdym... piekle :)
>
Rozmawiałem z kierowniku działu dochodowego w Krowodrza i oświadczyła że to
nie był jej pracownik (pracuje tam 40 kobiet i 1 facet za kótrego ręczy)
ale że w jednym budynku jest pięć róznych US'ów więc mogłem rozmawiać z
jakimś innym. Nigdy prawdy się ne dowiemy.
Zauważyłem jednak pewną niepokojącą rzecz - mianowicie urzędnicy na
powitanie: Dzień dobry, Jan Kowalski, z kim rozmawiam? - zamiast się
przedstawić odpowiadają - a z kim pan chce rozmawiać.
Czy oni mają zdolnośc przeistaczania się czy co???

--
Pozdrawia... Budzik
b...@p...onet.pl ; b...@w...pl ; #GG: 565516

"Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim

do góry

> Rozmawiałem z kierowniku działu dochodowego w Krowodrza i oświadczyła że
to
> nie był jej pracownik (pracuje tam 40 kobiet i 1 facet za kótrego ręczy)
(..)

Jeśli w INGu może funkcjonować fałszywa pani dyrektor, to może i w urzędzie
fałszywy urzędnik ;-)

pozd.Pix

do góry

Osobnik posiadający mail'a p...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


>> Rozmawiałem z kierowniku działu dochodowego w Krowodrza i oświadczyła
>> że
> to
>> nie był jej pracownik (pracuje tam 40 kobiet i 1 facet za kótrego
>> ręczy)
> (..)
>
> Jeśli w INGu może funkcjonować fałszywa pani dyrektor, to może i w
> urzędzie fałszywy urzędnik ;-)
>
Kto wie, odpuszczę do następnego razu.
(numer zanotowałem)

--
Pozdrawia... Budzik
b...@p...onet.pl ; b...@w...pl ; #GG: 565516

"Jeżeli wydaje się, że wszystko działa dobrze,
to znaczy, że coś przeoczyłeś." Ed Murphy

do góry

Użytkownik "Budzik" <b...@p...onet.pl> napisał
> > Jeśli w INGu może funkcjonować fałszywa pani dyrektor, to może i w
> > urzędzie fałszywy urzędnik ;-)

Jeśli w zakopiańskim US jego komórkami kierowały uprzednio karane z KKS
pomywaczki (nie uwłaczając paniom pomocom kuchennym), a Izba Skarbowa w
Krakowie uznawała to za normalne dopóki dziennikarz jakiś jasną cholerą w
oczka nie zaświecił, a prokurator za ordynarne łapówki koło odwłoka kręcić
się począł , to czemu dobrzy ludzie dziwicie się ?
AR

do góry

"Budzik" <[...]

> Rozmawiałem z kierowniku działu dochodowego w Krowodrza i oświadczyła że
to
> nie był jej pracownik (pracuje tam 40 kobiet i 1 facet za kótrego ręczy)
> ale że w jednym budynku jest pięć róznych US'ów więc mogłem rozmawiać z
> jakimś innym. Nigdy prawdy się ne dowiemy.

Ale moze bylo poradzic Pani Dyrektor by zadzwonikla do biura obslugi
podatnika
i "poinformowala sie".

> Zauważyłem jednak pewną niepokojącą rzecz - mianowicie urzędnicy na
> powitanie: Dzień dobry, Jan Kowalski, z kim rozmawiam? - zamiast się
> przedstawić odpowiadają - a z kim pan chce rozmawiać.
> Czy oni mają zdolnośc przeistaczania się czy co???

Alez skad... Mile Panie chca tylko od razu skierowac do wlasciwej osoby..

Boguslaw

do góry