eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPrzekazanie przedmiotów z majątku prywatnego do majątku firmy › Re: Przekazanie przedmiotów z majątku prywatnego do majątku firmy
  • Data: 2012-05-04 19:58:48
    Temat: Re: Przekazanie przedmiotów z majątku prywatnego do majątku firmy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 4 May 2012, Robert Stefański wrote:

    Primo: przycinaj cytaty, zostawiajac rzeczy istotne.
    Ad rem:

    > W moim przypadku było tak, że NIE prowadziłem działalności
    > przed dniem zarejestrowania DG.

    No myslę ;)

    > Kilka dni przed założeniem DG kupiłem komputer i telefon.
    > Nie poczekałem tych kilka dni i nie kupiłem tych przedmiotów na firmę,
    > bo prognozowałem, że z początku działalności będę miał małe dochody,
    > a jak małe dochody, to i podatku nie będzie, więc uznałem że nie warto
    > w ogóle tych przedmiotów kupować na firmę, bo to będzie tylko zbędne
    > biurokracja.

    Bład.
    Wykazanie straty działa z pewnym opoznieniem (można odliczać tylko
    częsciowo), ale nie powoduje "przepadku" kosztu, o ile w przyszłych
    5 latach będa dochody.
    Z tego powodu przysługujace koszty warto wykazywać *zawsze*.

    > prowadzona "nielegalnie", albo zakup był w innym celu, a wtedy
    > "przekwalifikowanie" nie powoduje ze staje się kosztem (jako
    > że kosztem jest wyłacznie "nabycie w celu", a nie "nabycie
    > lub w celu" :])"
    >
    > to do mojej sytuacji znacznie bardziej pasuje chyba to drugie
    > rozwiązanie? :)

    Nie bardzo, bo nie ma kosztu, ani bezposrednio ani posrednio.
    Żeby była jasnosc i raz jeszcze: IMVHO, jest prawdopodobne
    że zaliczenia w koszty, literalnie watpliwego, nikt się nie
    przyczepi.
    Ale jak już się przyczepi, to operacja wyjdzie mało opłacalna :>

    > A skoro tak, to ważne dla mnie jest o czym pisałeś:
    >
    > "Amortyzacja *nie* zawiera warunku "nabycia w celu", wystarczy
    > "wykorzystanie w celu".
    [...]
    > Czyli amortyzacja i byłoby po sprawie, gdyby nie to,
    > że były to zakupy z dotacji z UP (o tym poniżej).

    No to mamy kłopot.

    > Wszystko byłoby dobrze - wpisałbym te przedmioty
    > jako jednorazowa amortyzacja (i na tej podstawie podwyższył koszty)
    > i po problemie.
    >
    > Szkopuł jednak w tym, że te przedmioty sfinansowane były
    > z dotacji z UP.
    >
    > Może zapytam najpierw jakie mam możliwości zamortyzowania
    > środka trwałego (tego telefonu) o wartości 2000 zł? Jeżeli byłoby tak,
    > że mogę wybrać:
    > - rozłożenie amortyzacji na miesięczne raty
    > - jednorazową amortyzację
    >
    > to pierwsza możliwość raczej odpada
    > (to znaczy amortyzować co miesiąc oczywiście można, ale po co skoro mi
    > to nie podwyższy kosztów?), ponieważ:
    >
    > "Reasumując: dotacja z Urzędu Pracy na rozpoczęcie działalności
    > gospodarczej jest zwolniona z podatku dochodowego, wydatki
    > sfinansowane dotacją podlegają zaliczeniu do kosztów uzyskania
    > przychodów z wyjątkiem odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych i
    > wartości niematerialnych i prawnych w części sfinansowanej dotacją a
    > podatek VAT od wszystkich wydatków sfinansowanych dotacją podlega
    > odliczeniu na zasadach ogólnych."
    > http://www.vat.pl/dotacja_z_urzedu_pracy_dla_bezrobo
    tnego_a_podatki_komentarz_vat_interp_3948.php
    >
    > Pozostaje więc amortyzacja jednorazowa.

    Amortyzacja jednorazowa przecież niczym się nie różni w zakresie
    "zaliczania rat". Jest po prostu jedna rata, w wysokosci całej
    wartosci poczatkowej.

    > Natomiast ponieważ chcę zamortyzować telefon o wartości poniżej 3500
    > zł,
    > więc nie jest to pomoc publiczna:

    Nie jest, ale jesli podany wyżej zapis jest obowiazujacy, to nie
    bardzo wiem jak wywiodłes różnicę miedzy amortyzacja jednorazowa
    a np. miesieczna.
    Obieg dokumentów jest *taki sam* (jedynie kwoty się różnia wartosciami).


    >> Nie jest, tak może amortyzować *każdy* uprawniony do amortyzacji
    >> i *każdy* samodzielny srodek trwały. Bez ograniczeń ilosciowych.
    >
    > Więc może to jest w moim przypadku jedyna możliwość, żeby podwyższyć
    > sobie koszty?

    Jesli jest zakaz zaliczenia amortyzacji w KUP to jest zakaz i do
    widzenia.
    Jednorazowosc IMO nic nie zmienia.
    Jeszcze raz - z czego dedukujesz *jakakolwiek* różnicę dla amortyzacji
    jednorazowej?

    >>   Może być oswiadczenie, przy czym *moim zdaniem* (nie jestem doradca :P)
    >
    > A masz większą wiedzą niż nie jeden doradca :)

    Nie tak.
    Doradca ma "w kompetencjach" całkiem szeroka działkę spraw skutkujacych
    podatkami. Ja jako szary podatnik mam do czynienia tylko z waska działka
    interesujacych mnie przypadków podatku dochodowego (i to tylko PDoOF
    dla wersji "bez pełnej księgowosci" tudzież bez ryczałtów) i VAT, więc
    w skali porównywania z "klasycznym doradca" rozeznanie przypomina pewnie
    cos między wykresem zestawu delt Diraca a widmem drgań struny gitarowej ;)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1