eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiZUS i komornik › Re: ZUS i komornik
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    s.nask.pl!news.nask.org.pl!news.internetia.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.
    news.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
    From: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: ZUS i komornik
    Date: Wed, 06 Jan 2010 01:47:57 +0100
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 77
    Message-ID: <hi0moo$s82$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    References: <8...@s...googlegroups.com>
    <hi0f6o$8k9$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <hi0gmg$nj8$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <3...@p...pl>
    <hi0ida$o9b$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <1...@p...pl>
    NNTP-Posting-Host: ijq138.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1262739032 28930 79.189.250.138 (6 Jan 2010
    00:50:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 6 Jan 2010 00:50:32 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; en-US; rv:1.9.1.5)
    Gecko/20091204 Thunderbird/3.0
    In-Reply-To: <1...@p...pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:219180
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2010-01-06 01:20, RoMan Mandziejewicz wrote:
    > Odczep się od Bismarcka.

    To mówisz, że jaki był ten wiek emerytalny i średnia długość życia? ;-)

    > [...]

    >> emerytalny i średnia długość życia kiedy wprowadzano ubezpieczenia
    >> emerytalne), to ludzie w wieku poprodukcyjnym albo już nie żyli, albo
    >> utrzymywali się z odsetek od zgromadzonego kapitału, albo byli
    >> utrzymywani przez swoje dzieci, albo żyli w niedostatku.
    >> Obecnie przypadek pierwszy prawie nie zachodzi.
    >> Natomiast IMHO nic nie stoi na przeszkodzie ażeby wrócić do starych,
    >> sprawdzonych metod i inwestować, również w dzieci i ich wychowanie oraz
    >> wykształcenie.
    >
    > Jasne. Tylko to oznacza wymordowanie jednego pokolenia - mojego. A na
    > to się nie godzę.

    Nie! To oznacza zmotywowanie dzieci do zapewnienia godziwego (cokolwiek
    miałoby to znaczyć) życia swoim rodzicom, kiedy przestaną być produkcyjni.

    Jeśli wychowanie zawiedzie to zawsze można motywować na dwa sposoby:
    - poprzez marchewkę (obietnicę przekazania zakumulowanego majątku)
    - poprzez kij (świadczenia alimentacyjne)

    Tak jak wspomniałem wcześniej ludzie ubodzy i niezaradni życiowo będą
    zawsze istnieli i ci muszą liczyć na pomoc społeczną (umocowaną raczej
    na poziomie gminy a nie sterowaną z kosmosu przez państwo).
    >
    > [...]
    >
    >> Pasuje?
    >
    > Oczywiście, że nie. Niby dlaczego, po tylu latach płacenia składek mam
    > zdechnąć z głodu pod płotem? Skoro mój syn ma zadbać o swoją
    > emeryturę, to skąd ma wziąć pieniądze jeszcze na moją?

    Jeśli Twój syn nie zadba o Twoje utrzymanie, to na obcych ludzi raczej
    też bym nie liczył ...

    >
    > Tylko bardzo młodym i bardzo głupim ludzim się wydaje, że ZUS da się
    > zlikwidować w krótkim czasie. Ja mówię, że trzeba 20-30 lat na zmianę.
    > Ale potrzeba konsekwencji a nie utknięcia funduczy emerytalnych na
    > mieliźnie i braku wzrostu udziału funduszy w składkach. Na razie
    > zmarnowano 10 lat od tzw. "reformy". Już trzeba płacić emerytury z
    > funduszy a składka na fundusze nie wzrosła nawet o promil.
    >

    Bez względu na czas potrzebny na likwidację ZUSu to jeśli nikt tego nie
    zacznie to też nie ma dramatu - ZUS sam się zlikwiduje.

    Bo nie sądzisz chyba, że przy obecnych prognozach demograficznych i
    obciążeniach podatkowych i parapodatkowych da się tego trupa długo
    reanimować ...

    > Paradoksalnie - jeśli chce się zlikwidować ZUS i przejść na
    > samofinansowanie emerytów poprzez gromadzenie środków na przyszłość,
    > to trzeba _zwiększyć_ obciążenie składkami a nie zmniejszać go.

    Przede wszystkim trzeba wyeliminować nieefektywnych pośredników.
    Nie uważasz chyba, że Państwo lepiej gospodaruje Twoimi składkami niż
    zrobiłbyś to sam.

    >
    > Uprzedzając: ja naprawdę nie mam nic przeciwko różnym metodom
    > finansowania swojej przyszłości. Chcesz się ubezpieczać indywidualnie
    > - rób to. Ale nie kosztem pokolenia, które Cię wykarmiło i wychowało.
    >

    Nie przypominam sobie ażeby mnie karmiło i wychowywało pokolenie. Robili
    to zawsze moi Rodzice.

    I ja nie mam problemu z ich utrzymywaniem jeśli ich emerytura "zniknie".

    Piotrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1