Drążę temat dalej - uważając go za istotny. W dniu 20 grudnia 2002 r w
Gazecie Wyborczej ukazał się poniższy tekst. Wprawdzie gazetowy artykuł nie
jest argumentem w dyskusji, ale ...
Uwaga na "zawieszenie działalności"


Krystyna Kawecka 20-12-2002, ostatnia aktualizacja 20-12-2002 17:12

Są sytuacje kiedy nie chcemy całkowicie likwidować firmy, lecz jedynie na
jakiś czas zaprzestać prowadzenia działalności gospodarczej. Wydaje się nam,
że wystarczy taką działalność zawiesić. Tymczasem przepisy podatkowe ani
ubezpieczeniowe nie znają pojęcia "zawieszenia działalności".

Dopóki formalnie nie zlikwidujemy firmy, musimy się wywiązywać ze wszystkich
obowiązków wobec urzędu skarbowego. Oczywiście jeżeli nie występuje przychód
ani obrót, nie musimy, co do zasady, płacić zaliczek na podatek dochodowy
ani podatku VAT. Tym niemniej deklaracje podatkowe mamy obowiązek składać na
takich samych zasadach jak wszyscy podatnicy. Wyjątek stanowią jedynie
przepisy dotyczące karty podatkowej, które przewidują możliwość wystąpienia
przerwy w prowadzeniu działalności.

Jeszcze gorzej wygląda sprawa z obowiązkami w zakresie ubezpieczeń
społecznych. Dopóki formalnie nie zgłosimy wyrejestrowania z tych
ubezpieczeń, musimy płacić składki. Nawet w przypadku czasowej przerwy w
działalności trzeba się wyrejestrować, a potem ewentualnie zarejestrować
ponownie, a aby taki manewr przeprowadzić nie trzeba wyrejestrowywać się z
ewidencji przedsiębiorców.

Podobnie jest ze składkami na ubezpieczenie zdrowotne, które należy opłacać
z każdego tytułu oddzielnie, czyli np. zatrudnienie w ramach stosunku pracy
i opłacanie z tego tytułu składki nie zwalnia od obowiązku płacenia składki
związanej z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Choć więc zawieszenie działalności gospodarczej może wielu osobom wydawać
się bardziej kuszące niż jej likwidacja (a później ewentualnie rejestrowanie
firmy od nowa), to jednak w żadnym wypadku nie należy tak postępować, gdyż
narażamy się na poważne problemy i powstanie zadłużenia, z którego istnienia
początkowo sami nawet nie będziemy sobie zdawali sprawy.
Tyle tekstu dziennikarskiego.
Pozdrawiam
Andrzej


begin 666 w.gif
M1TE&.#EA!@`*`( ``````-\`*2'Y! ``````+ `````&``H```(.A ^A8<NY
*6H1*5OH<.@4`.P``
`
end

do góry

Użytkownik "Andrzej R." <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b8evc9$9g7

> Choć więc zawieszenie działalności gospodarczej może wielu osobom wydawać
> się bardziej kuszące niż jej likwidacja (a później ewentualnie rejestrowanie
> firmy od nowa), to jednak w żadnym wypadku nie należy tak postępować, gdyż
> narażamy się na poważne problemy i powstanie zadłużenia, z którego istnienia
> początkowo sami nawet nie będziemy sobie zdawali sprawy.
> Tyle tekstu dziennikarskiego.

No i co ma znaczyc ten ostatni akapit???
Caly post wyjasnia krok po kroku jak "zawiesic dzialalnosc, po czym
takie strachy na lachy.
Szanowny Crtl+C plus Ctrl+v, prosze o wyjasnienie, jakie zadluzenie
i problemy czekaja mnie w zwiazku z tematem...

GreG

do góry

Użytkownik "GreG" <g...@n...wp.pl> napisał
> Caly post wyjasnia krok po kroku jak "zawiesic dzialalnosc, po czym
> takie strachy na lachy.

Re: Spokojnie i po kolei.
1) Czy istnieje akt prawny określający pojęcie "zawieszenia DG" przy
opodatkowaniu na zasadach ogólnych ?
Jeśli tak - dalszych pytań nie ma, ale chętnie ów akt prawny przeczytam.
Jeśli takowy nie istnieje, to możemy DG albo prowadzić, albo nie. Czyli albo
DG istnieje, albo nie istnieje.
2) Jeśli pozostawiamy bez zmian wpisy w rejestrach DG, urzędzie
statystycznym itp - to dla mnie DG istnieje (chyba, że ktoś przekona mnie,
że nie istnieje - ale potrzebne będą argumenty zwane logicznymi).
3) Jeśli zatem DG istnieje, to być może istnieje przepis pozwalający na
wyrejestrowanie z ZUS-u, ale ja takiego przepisu nie znam (chętnie o nim
dowiem się).
4) Nurtuje mnie pytanie : co osoby zawieszające działalność wpisują w
stosownym druku ZUS (jaki numer kodowy przyczyny wyrejestrowania).

A że "post wyjaśnia krok po kroku jak ..." - nie wiedziałem.
Andrzej

do góry

Andrzej R. wrote:
> 4) Nurtuje mnie pytanie : co osoby zawieszające działalność wpisują w
> stosownym druku ZUS (jaki numer kodowy przyczyny wyrejestrowania).
ZWPA -> 113 - oswiadczenie o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej DG
ZWUA -> 140 - zaprzestanie prowadzenia DG
W kodach ZUSu nie ma nic o czasowym zaprzestaniu ale zaprzestanie
czasowe (zwane tez zawieszeniem) jest tez zaprzestaniem :)

Pozdrawiam

Piotrek

do góry

> > 4) Nurtuje mnie pytanie : co osoby zawieszające działalność
wpisują w
> > stosownym druku ZUS (jaki numer kodowy przyczyny
wyrejestrowania).
> ZWPA -> 113 - oswiadczenie o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej
DG
> ZWUA -> 140 - zaprzestanie prowadzenia DG
> W kodach ZUSu nie ma nic o czasowym zaprzestaniu ale zaprzestanie
> czasowe (zwane tez zawieszeniem) jest tez zaprzestaniem :)

Ale zapomnieli przeczytać art 88d i 88e ustawy
Prawo działalności
gospodarczej i oczywiście żadnych
organów ewidencyjnych nie powiadamiali.
Więc rozumiem, że na deklaracjach ZWUA i ZWPA
poświadczyli nieprawdę

Tak naprawdę nie ma zaprzestania
(nawet czasowego) bez powiadamiania
organu rejestrującego DG.

Jak to jeszcze ktoś mądry z ZUS przeczyta,
to wiecie jaką sobie premię wypracuje :-)))

do góry

cef wrote:
>>ZWPA -> 113 - oswiadczenie o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej
>>ZWUA -> 140 - zaprzestanie prowadzenia DG
> Ale zapomnieli przeczytać art 88d i 88e ustawy Prawo działalności
> gospodarczej i oczywiście żadnych organów ewidencyjnych nie powiadamiali.
Nie gdyz organ ewidencyjny nie przewiduje czasowego zaprzestania -
moze tylko wykreslic z ewidencji. A nam nie chodzi o wykreslenie.

> Więc rozumiem, że na deklaracjach ZWUA i ZWPA poświadczyli nieprawdę
Nie do konca - calkowite wyrejestrowanie z ZUSu, wraz z wykresleniem
z ewidencji w organie rejestrujacym, robi sie na druku ZWPA z kodem 111.
Taka przynajmniej informacje otrzymalem przed chwila w ZUSie...

Pozdrawiam

Piotrek

do góry

> >>ZWPA -> 113 - oswiadczenie o zaprzestaniu prowadzenia
pozarolniczej
> >>ZWUA -> 140 - zaprzestanie prowadzenia DG
> > Ale zapomnieli przeczytać art 88d i 88e ustawy Prawo działalności
> > gospodarczej i oczywiście żadnych organów ewidencyjnych nie
powiadamiali.
> Nie gdyz organ ewidencyjny nie przewiduje czasowego zaprzestania -
> moze tylko wykreslic z ewidencji. A nam nie chodzi o wykreslenie.

E tam. Zaraz nie przewiduje.
Tak samo jak przepisy nie przewidują "zawieszenia". :-)
Złóż pismo do organu rej., a może dostaniesz nawet potwierdzenie, że
czasowo zaprzestałeś bez wykreślania.


> > Więc rozumiem, że na deklaracjach ZWUA i ZWPA poświadczyli
nieprawdę
> Nie do konca - calkowite wyrejestrowanie z ZUSu, wraz z wykresleniem
> z ewidencji w organie rejestrujacym, robi sie na druku ZWPA z kodem
111.
> Taka przynajmniej informacje otrzymalem przed chwila w ZUSie...

Też nie najlepiej, bo kod 111 to wykreślenie urzędowe z rejestru
przedsiębiorców
(a zatem decyzja administracyjna: tzn kończy Ci się koncesja,
odebrali Ci prawo wykonywania zawodu, itp)

do góry

Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał
> Ale zapomnieli przeczytać art 88d i 88e ustawy
> Prawo działalności
> gospodarczej i oczywiście żadnych
> organów ewidencyjnych nie powiadamiali.
> Więc rozumiem, że na deklaracjach ZWUA i ZWPA
> poświadczyli nieprawdę
>
> Tak naprawdę nie ma zaprzestania
> (nawet czasowego) bez powiadamiania
> organu rejestrującego DG.
>
> Jak to jeszcze ktoś mądry z ZUS przeczyta,
> to wiecie jaką sobie premię wypracuje :-)))
>
Tutaj pojawia się pewna wątpliwość. Mianowicie obowiązek powiadomienia
określony w art. 88 d precyzuje enumeratywnie o jakich zmianach prowadzący
DG ma obowiązek powiadamiać organ rejestrujący. Pakiet tych zmian określa
wszak art. 88 b. Czy zatem zmiana niewiątpliwie diametralna, tj.
ZAPRZESTANIE (żeby użyć najkorzystniejszego dla legalizacji "zawieszenia"
pojęcia) podlega obowiązkowi powiadomienia organu rejestrującego, czy też
taki OBOWIĄZEK nie istnieje ? Jest tu pewna pułapka logiczna : jeśli
udowodnimy istnienie takiego obowiązku, to na jego wykonanie przedsiębiorca
ma 14 dni od chwili podjęcia decyzji o owym zaprzestaniu. Dowodem na
podjęcie DECYZJI jest niewątpliwie akt wyrejestrowania w ZUS dokumentem
ZWUA. ZAPRZESTANIE (ściślej mówiąc zawiadomienie o zaprzestaniu) pociąga za
sobą zgodnie z art. 88 e ust.1 pkt.1 WYKREŚLENIE Z EWIDENCJI DG, a zatem
nie może być mowy o tak chętnie używanym pojęciu "zawieszenia"
wyprowadzonego przez niektórych prawników jako tożsamym z "czasowym
zaprzestaniem" (przypomnę tok rozumowania : jeśli można "zaprzestać" a nie
zakończyć, to można "czasowo zaprzestać" - inaczej "zawiesić"). Jeśli zatem
udowodnimy jako prawdziwą tezę o obowiązku zgłoszenia ZAPRZESTANIA DG, to
brak wyrejestrowania w organie ewidencji gospodarczej spowoduje, że dane
zawarte w ZWUA będą nieprawdziwe i obowiązek opłacania składek istniał
nadal, a zatem "w plecy" mamy kwoty zaległych składek, kwoty odsetek i
znane ze stosownej ustawy 100% opłaty karne, których zapewne ZUS sobie nie
podaruje.
Jedynym "pocieszeniem" może być fakt, że sprawa dotyczyć może
kilkudziesięciu (a może więcej) tysięcy osób.
AR

do góry

cef wrote:
> Złóż pismo do organu rej., a może dostaniesz nawet potwierdzenie, że
> czasowo zaprzestałeś bez wykreślania.
Brzmienie Art.88c p.1 Ustawy PDG nie budzi chyba zadnych watpliwosci
na temat tego, co urzad rejestrujacy powinien zrobic w przypadku
zgloszenia do nich (czasowego czy nie) zaprzestania wykonywania DG.
Myslisz, ze zadzialaja inaczej i przyjma zgloszenie oraz nie wykresla
z ewidencji? Na jakiej podstawie?

Pozdrawiam

Piotrek

do góry

Użytkownik "Piotr Liskiewicz" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:pd9j8b.hjd.ln@news.milc.com.pl...
> cef wrote:
> > Złóż pismo do organu rej., a może dostaniesz nawet potwierdzenie,
że
> > czasowo zaprzestałeś bez wykreślania.
> Brzmienie Art.88c p.1 Ustawy PDG nie budzi chyba zadnych watpliwosci
> na temat tego, co urzad rejestrujacy powinien zrobic w przypadku
> zgloszenia do nich (czasowego czy nie) zaprzestania wykonywania DG.
> Myslisz, ze zadzialaja inaczej i przyjma zgloszenie oraz nie
wykresla
> z ewidencji?

Tak właśnie myślę.


Na jakiej podstawie?


Być może nawet bezpodstawnie (bo to co napisałem
opiera się jedynie na telefonicznej rozmowie z UM), ale
wykreślić nie mogą, bo zaprzestanę tylko czasowo.
Proponowali nawet jakąś opłatę (za wniesienie pisma,
czy za decyzję o przyjęciu do wiadomości, że czasowo nie działam)

do góry