eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2007-06-25 07:58:21
    Temat: Re: dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 25-06-2007 o 08:15:22 jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
    napisał(a):

    > Do tego co już ci napisali dodałbym jeden drobiazg. Jeśli firma w ten
    > sposób usiłuje "orżnąć" ZUS, to istnieje podwyższone prawdopodobieństwo,
    > że przy pierwszej okazji będą próbowali wykiwać także i ciebie.
    >

    Tylko jest spora różnica - chociaż nie wiem czy akurat w przypadku tej
    firmy.
    Często na umowie o pracę ktoś zarabia np 1000zł i dostaje kolejne 3000k do
    ręki.
    - wi wszyscy są happy poza ZUS, nikt nikogo nie próbuje rolować w ramach
    UoP.
    Tutaj pracodawca jest bardziej sprytny - i zamiast "nielegalnie" puszczać
    te 3k,
    wymyślił te UoZ - czyli wszytsko jest czyste formalnie.


  • 12. Data: 2007-06-26 06:07:45
    Temat: Re: dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Mon, 25 Jun 2007 06:15:22 +0000 (UTC), jureq napisał(a):
    > Do tego co już ci napisali dodałbym jeden drobiazg. Jeśli firma w ten
    > sposób usiłuje "orżnąć" ZUS, to istnieje podwyższone prawdopodobieństwo,
    > że przy pierwszej okazji będą próbowali wykiwać także i ciebie.

    Bez przesady... ZUS zwyczajnie okrada ludzi i nie jest niczym nagannym unikanie
    tego debilnego podatku. Uciekanie od ZUSu jest na rękę pracodawcy i
    pracownikowi... No chyba że pracownik koniecznie chce dostawać połowę pensji
    i mieć poczucie spełnionego obowiązku wobec państwa :)

    A co do omawianej sytuacji: wszystko zależy od tego, czy pracodawca
    zachowuje się wobec pracowników normalnie czy też próbuje ich wycyckać ;)
    Skoro w jednej firmie zatrudnia na minimalną kwotę, to nie ma siły żeby
    w razie choroby pracownika ten dostał od ZUSu cokolwiek zbliżonego do swojej
    normalnej pensji (czyli minimum + zlecenia). Co do urlopu - trzeba ustalić
    na jakie kwoty można liczyć w trakcie tegoż.

    A w ogóle to chyba te pozostałe firmy nie podpisują UZ, bo one są ozusowane
    jak już inni zwrócili uwagę ;)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 13. Data: 2007-06-26 10:28:12
    Temat: Re: dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
    Od: s...@w...pl

    On Jun 25, 4:53 am, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > On Sun, 24 Jun 2007, s...@w...pl wrote:
    > > 3) Wydaje mi sie, ze jesli chodzi o podatek dochodowy to ryzyko jest
    > > praktycznie zerowe. Teoretycznie gdyby ktos to pozniej probowal uznac
    > > wszystko za umowe o prace, to ewentualne roznice w podatku dochodowym
    > > i tak beda nieduze.
    >
    > Tak dla cis o ci - jest jeden hak. Has o brzmi "podmioty powi zane".
    > Ale równie dla cis o ci, jak te same ceny stosuje dla przedmiotów
    > NIEpowi zanych, to raczej gro nie nie wygl da.

    A moglbys troche rozwinac ten temat? Nie wiem, czy formalnie te firmy
    sa podmiotami powiazanymi, czy nie, ale zalozlby gdyby byly, jak to
    wplywa na sytuacje?


  • 14. Data: 2007-06-26 10:32:19
    Temat: Re: dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
    Od: s...@w...pl


    > Bez przesady... ZUS zwyczajnie okrada ludzi i nie jest niczym nagannym unikanie
    > tego debilnego podatku. Uciekanie od ZUSu jest na r k pracodawcy i
    > pracownikowi... No chyba e pracownik koniecznie chce dostawa po ow pensji
    > i mie poczucie spe nionego obowi zku wobec pa stwa :)

    Niestety ja rowniez nie wierze w emeryture z ZUS i dlatego wlasnie
    powaznie zastanawiam sie nad tym rozwiazaniem. Jesli firma podzieliaby
    sie ze mna zyskiem z tych oszczednosci, byloby to bardzo fajne
    rozwiazanie (bo rozwiazania w stylu i tak dostaje na reke tyle samo co
    w przypadku zwyklej umowy o prace nie biore pod uwage). Moja
    najwieksza watpliwosc wiaze sie jedynie z tym, by w cos nie wkopac sie
    podatkowo/zusowo i pozniej nie byc ciaganym po urzedach.

    Natomiast jesli firma nie bedzie grac fair, to niezaleznie, czy jest
    to umowa o prace, czy zlecenie - rozwiazanie jest tylko jedno -
    zwolnic sie. Jedynie w przypadku umow zlecenia trzeba uwazac, by nie
    podpisywac ich na dlugi termin, gora miesiac, bo pozniej utrudnia to
    ewentualne zwolnienie.


  • 15. Data: 2007-06-26 21:49:11
    Temat: Re: dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 25 Jun 2007, t...@o...pl wrote:

    > Dnia 25-06-2007 o 04:53:41 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    > napisał(a):
    >
    >> On Sun, 24 Jun 2007, s...@w...pl wrote:
    >>
    >>> 3) Wydaje mi sie, ze jesli chodzi o podatek dochodowy to ryzyko jest
    >>> praktycznie zerowe.
    >>
    >> Tak dla ścisłości - jest jeden hak. Hasło brzmi "podmioty powiązane".
    >> Ale również dla ścisłości, jak te same ceny stosuje dla przedmiotów
    >> NIEpowiązanych, to raczej groźnie nie wygląda.
    >
    > Ale przecież pytający powiązany nie będzie

    Y.... a masz pewność że zajrzałeś do tych przepisów? ;)
    To Ci zacytuję, losowo z jednej z ustaw:
    +++
    4. Przepisy ust. 1-3a stosuje się odpowiednio, gdy:
    [...]
    5. Przepisy ust. 4 stosuje się również do powišzań o charakterze
    rodzinnym lub wynikajšcych
    ze stosunku pracy
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^
    albo majštkowych pomiędzy podmiotami
    ---

    > i szacowanko go nie dotknie w żadnym wypadku

    E tam.
    Przeczytałeś pierwsze dwa punkty i zadowolony odpuściłeś resztę :)
    Utrzymywanie stosunku pracy jest tożsame z "bliskim związkiem
    rodzinnym", zresztą ma to uzasadnienie: gość "na pensję" bierze
    minimum a resztę "rozliczają" ryczałtem albo liniowo, nie
    licząc już ew. dziury w ZUSie....

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2007-06-26 21:56:53
    Temat: Re: dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 26 Jun 2007, s...@w...pl wrote:

    >> Tak dla cis o ci - jest jeden hak. Has o brzmi "podmioty powi zane".
    >> Ale równie dla cis o ci, jak te same ceny stosuje dla przedmiotów
    >> NIEpowi zanych, to raczej gro nie nie wygl da.
    >
    > A moglbys troche rozwinac ten temat? Nie wiem, czy formalnie te firmy
    > sa podmiotami powiazanymi, czy nie,

    Idzie nie o firmy, a o *jednoczesny* stosunek pracy i zawieranie
    umów gospodarczych.
    O ile praca + umowy wykonywane osobiscie raczej nie dają pola do popisu,
    o tyle praca + umowa gospodarcza *może* dawać możliwość manewrowania,
    jakby to ująć, "optymalizacją rozkładu dochodów" :), czyli rozliczania
    zapłaty w sposób odmienny od faktycznego przychodu (dajmy na to,
    zamiast płacić wysoką pensję, płaci się *pracownikowi* mniej, a te
    same pieniadze daje mu się w ramach np. fikcyjnej umowy gospodarczej).

    Patrz:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
    ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
    ...art.25.5 (cytat w poście obok) i podobny przepis w ustawie o VAT.

    > ale zalozlby gdyby byly,

    Nie "założmy", tylko takie powiązanie było w poście opisane wprost: ta
    sama osoba ma z tą samą firmą zawartą z jednej strony umowę o pracę
    a z drugiej umowę gospodarczą!

    > jak to wplywa na sytuacje?

    Ano tak, że US ma prawo określać ceny - powołując się zarówno na "ceny
    stosowane wobec innych kontrahentów" jak i "ceny rynkowe".
    A jak zastosuje oszacowanie i wyda decyzję, to zawsze summa summarum
    pojawi się "podatek od niczego" (od podstawy którą będzie różnica
    ceny z umowy i decyzji).

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2007-06-27 08:10:06
    Temat: Re: dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 26-06-2007 o 23:49:11 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    napisał(a):

    > On Mon, 25 Jun 2007, t...@o...pl wrote:
    >
    >> Dnia 25-06-2007 o 04:53:41 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    >> napisał(a):
    >>
    >>> On Sun, 24 Jun 2007, s...@w...pl wrote:
    >>>
    >>>> 3) Wydaje mi sie, ze jesli chodzi o podatek dochodowy to ryzyko jest
    >>>> praktycznie zerowe.
    >>>
    >>> Tak dla ścisłości - jest jeden hak. Hasło brzmi "podmioty powiązane".
    >>> Ale również dla ścisłości, jak te same ceny stosuje dla przedmiotów
    >>> NIEpowiązanych, to raczej groźnie nie wygląda.
    >>
    >> Ale przecież pytający powiązany nie będzie
    >
    > Y.... a masz pewność że zajrzałeś do tych przepisów? ;
    > To Ci zacytuję, losowo z jednej z ustaw:
    > +++
    > 4. Przepisy ust. 1-3a stosuje się odpowiednio, gdy:
    > [...]
    > 5. Przepisy ust. 4 stosuje się również do powišzań o charakterze
    > rodzinnym lub wynikajšcych
    > ze stosunku pracy
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > albo majštkowych pomiędzy podmiotami


    Umc bla bla, ja pierdykam, faktycznie nie zajrzałem :)
    Ale w takim układzie to dojdziemy do tego że wszyscy są powiązani ze
    wszytskimi 8-|,
    w końcu wystarczy dwa razy pójść na piwo z nieznajomym biznesmenem i już
    jakieś
    obejście można wspólnie wykombinować..


  • 18. Data: 2007-06-27 08:12:24
    Temat: Re: dziwna konstrukcja - umowa o prace + zlecenia
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>


    Idąc dalej, to chyba cud że jeszcze "normalne" transakcje nie są
    uważane za transakcje między podmiotami powiązanymi :)


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1