"JL" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:a117sr$3tn$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Pani propaguje niebezpieczny poglad, ze cos wynika z czegos - czyli jest
> logiczne!!!

Jest logiczne.
Lecz rzeczywiscie w "podatkach" nie wynika, ze jest "prawdziwe".

Poglad owszem niebezpieczny, ale jesli ktos ma dusze wojownika....

> Otoz NIE. Przepisy podatkowe nie sa po to zeby byly logiczne i podatnik
> sobie je interpretowal i wnioski wyciagal.
>
> Brak pozycji w KPiR "Spis z natury =0" kosztowal dwa lata temu mojego
> znajomego 500 zl na konto II US w Gdansku.

Lecz tu nie chodzi o wpis do PRoR, lecz o PROTOKOL.

"logicznie" mozna stwierdzic, ze spis z natury MA BYC,
i ze ma "zawierac co najmniej nastepujace pozycje",
wiec "logicznie" mozna zrobic protokol te pozycje zawierajacy.

A ze to BEZSENSOWNE?
No coz. jest bezsensowne i "wojownik" bedzie walczyl o sens
(i chwala mu za to), a czlowiek ktory chce miec "swiety spokoj"
zrobi "spis" wpisze 0 i tniz mu zlego nie zrobia.

> Dlatego dla swietego spokoju polecam przy kazdym zdarzeniu typu poczatek,
> koniec roku obrotowego, zmiana nazwy, siedziby, zakresu itp. wpisac do
KPiR
> jak wyzej i sporzadzic Protokol Spisu z Natury i jak Pan Bog przykazal
> powpisywac zera gdzie sie da.

No powiedzmy jak MinFin przykazal...

> Zadna filozofia a ile nerwow i pieniedzy moze zaoszczedzic...

Widzi pan..
to zalezy co kogo bardziej "wnerwia".
Bezsensowne czynnosci, czy uzeranie sie z wyjatkowo niemila
(bo na ogol sa mile) Pania z US

> Pozdrawiam, JL

Pozdrawiam

Boguslaw