Witam,
prosze o pomoc w rozwiązaniu problemu:
- osoba nie spokrewniona ( obca) sporządziła na recz mojego syna notarialny
testament, w którym zapisała mu dom, ale wtym domu jest lokator. W testamencie
zobowiązała syna do opieki nad tym lokatorem, zapewnienia mu prawa do dożywotniego
zamieszkania , do pochówku itp.
Została także w testamencie naniesiona wzmianka,że córkom spadkodawcy zostały
wypłacone pewne sumy pienięzne na rzecz ewentualnego zachowku.
Po kilku dniach spadkodawca sporządził drugi testament( także notarailny) w którym
tylko i wyłacznie zapisał wydziedziczenie swoich córek i wnuków( uporczywe
uchylanie sie od opieki).
Mam kilka pytań:
1.czy obydwa testamenty sa ważne? czy w świetle tych dwóch mój syn jest dalej
spadkobiercą?
2. czy wydziedziczenie córek i zstępnych w drugim testamencie znosi prawo do zachowku
z pierwszego testamentu i czy w ogóle znosi?
3. lokator i spadkodawca ze względu na podeszły wiek już obecnie żądają opieki mojego
syna ( i pośrednio naszej- jego rodziców) Z pobudek ludzkich, a także poczuwając
sie do wdzięczności za dom dla syna- taką opiekę mamy zamiar świadczyć- jaka jest
jednak sytuacja prawna mojego syna. Obawiamy sie,że mimo naszych wysiłków moga
wystąpić przeszkody .
4. ile wynosi podatek od spadku?
pozdrawiam