eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiPorady podatkowe › „Prezent” dla rodziny może skutkować wysokim podatkiem

„Prezent” dla rodziny może skutkować wysokim podatkiem

2015-08-17 13:41

„Prezent” dla rodziny może skutkować wysokim podatkiem

„Prezent” dla rodziny może skutkować wysokim podatkiem © ptnphotof - Fotolia.com

Podatki płacić trzeba. O tym wie w zasadzie każdy. Tym one wyższe, im wyższa jest podstawa ich naliczenia, czyli wartość danej czynności. Tę niekiedy można próbować obniżyć, niemniej w niektórych sytuacjach sprzeciw na takie postępowanie może wyrazić fiskus, co szczególnie widać w przypadku transakcji związanych z nieruchomościami. Efektem z reguły jest domiar podatku.

Przeczytaj także: Podatek od darowizny: ważna wartość rynkowa

Przekonała się o tym jedna z podatniczek, która sprzedała swoją nieruchomość mężowi. Dokładniej mówiąc chodziło o prawo użytkowania wieczystego gruntu wraz z wybudowanym na nim budynkiem, które stanowiły majątek odrębny podatniczki. Czynność ta była objęta 10% zryczałtowanym podatkiem dochodowym. Właścicielka wskazała jednak, że uzyskane pieniądze zamierza przeznaczyć na własne cele mieszkaniowe, w związku z czym do zapłaty podatku nie była zobowiązana.

Powyższe było jak najbardziej zgodne z prawem, z tym że po wezwaniu podatniczki przez urząd skarbowy do przedstawienia dokumentów o faktycznym wydatkowaniu pieniędzy, ta nie reagowała. Dlatego też wszczęto wobec niej postępowanie podatkowe. W jego trakcie fiskusowi nie spodobała się cena, za którą mąż nieruchomość kupił. Uznał, że jest ona zbyt niska i nie odpowiada wartości rynkowej, w związku z czym wezwał podatniczkę do jej podwyższenia oraz złożenia wyjaśnień, skąd powstała różnica. Po braku odpowiedzi wydał decyzję, w której na podstawie opinii biegłego oszacował wartość zbytej nieruchomości i określił wartość podatku.

Podatniczka naturalnie zakwestionowała cenę wskazaną przez urząd skarbowy, niemniej izba utrzymała ją w mocy. Sprawa trafiła do sądu. Skarżąca w pierwszej kolejności kwestionowała doręczenie jej wezwań od fiskusa. Wyjaśniła że korespondencję odebrał jej mąż, a było w niej jedynie postanowienie o wszczęciu postępowania. W kopercie nie było natomiast żadnego wezwania do podwyższenia ceny. Nie wiedziała zatem, że fiskus wysłał jej dwa pisma jednym listem. Wskazała ona także, że otrzymana zapłata od męża za sprzedaną nieruchomość była ponad dwukrotnie niższa od podatku, który wyliczyła skarbówka.

Spór o prawidłowość doręczenia zastępczego został ostatecznie rozstrzygnięty na jej niekorzyść (pierwotnie WSA przyznał jej rację, niemniej inaczej uznał NSA wskazując, że to w interesie odbierającego przesyłkę było sprawdzenie jej zawartości w chwili odbioru oraz zgłoszenie ewentualnych zastrzeżeń doręczycielowi ).

fot. ptnphotof - Fotolia.com

„Prezent” dla rodziny może skutkować wysokim podatkiem

Organy podatkowe kładą duży nacisk na rynkową wartość zawieranych transakcji zwłaszcza, gdy te dotyczą nieruchomości.

Pozostała w związku z tym do wyjaśnienia już tylko sprawa zakwestionowania wartości nieruchomości.
Zgodnie z aktami sprawy i uzasadnieniem skarżonej decyzji organ podatkowy wyjaśnił dlaczego uwzględnił opinię biegłego i wartość nieruchomości w niej określoną na lipiec 2007 r. Przyjęta przez organy wycena nieruchomości została sporządzona przez biegłą rzetelnie z uwzględnieniem wszelkich parametrów mających wpływ na ustalenie ceny rynkowej nieruchomości. W wycenie tej uwzględniono m.in. fakt znajdujących się tam odpadów poprodukcyjnych. Nadto mąż skarżącej podczas oględzin udzielał informacji, że stan wycenianych obiektów jest identyczny jak w trakcie oględzin z listopada 2010 r. kiedy biegła dokonywała oględzin i sporządzała wycenę na zlecenie Komornika Sądowego oraz nie zmienił się od lipca 2007 r., kiedy to biegła także dokonywała wyceny przedmiotowej nieruchomości i ówczesny stan techniczny obiektów utrwaliła na zdjęciach.

Dlatego też sąd uznał, że prawidłowo organ podatkowy przyjął przychód z odpłatnego zbycia nieruchomości w wartości rynkowej określonej w opinii biegłego - wyrok WSA we Wrocławiu z dnia 02.12.2014 r. sygn. akt I SA/Wr 2154/14.

Stanowisko WSA potwierdził także NSA w wyroku z dnia 12.08.2015 r. sygn. akt II FSK 1223/15, oddalając skargę kasacyjną.
Prawo do szacowania wartości zbywanej nieruchomości daje fiskusowi art. 19 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który w ust. 1 mówi, że  Przychodem z odpłatnego zbycia nieruchomości lub praw majątkowych oraz innych rzeczy, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8, jest ich wartość wyrażona w cenie określonej w umowie, pomniejszona o koszty odpłatnego zbycia. Jeżeli jednak cena, bez uzasadnionej przyczyny, znacznie odbiega od wartości rynkowej tych rzeczy lub praw, przychód ten określa organ podatkowy lub organ kontroli skarbowej w wysokości wartości rynkowej.

Ustawodawca przewidział zatem, że cena zbywanej nieruchomości może być niższa od wartości rynkowej, niemniej jej zastosowanie musi mieć mocne podstawy. Niewystarczającym jest tutaj jedynie to, że nieruchomość jest sprzedawana w rodzinie.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd skarbowy lub izbę skarbową.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: