eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › zdolnosci produkcyjne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2004-07-02 18:56:16
    Temat: Re: zdolnosci produkcyjne
    Od: "MooSHEL" <m...@p...pl>

    Użytkownik "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > > Idea jest taka, aby koszt wytworzenia produktu był w miarę constans z
    > okresu
    > > na okres niezależnie od tego czy wyprodukujesz tysiąc czy milion. Masz
    > > fabrykę, która ma zdolności produkcyjne 1 mln sztuk łyżek rocznie (z
    > > uwzględnieniem typowych czynników jak okresowe przestoje, remonty).
    > Dzielisz
    > > swoje koszty stałe produkcji na 1 milion i wychodzi ci X złotych, które
    > > będzie zwiększało koszty wytworzenia twoich produktów.
    > Czy rozumiesz przez powyzsze sztywna wartosc wyrazona w PLN na produkt?
    > Bo dopiero odpowiedz na to pytanie pozwoli mi na kontynuacje.

    Tak, poniekąd. Sztywna jeśli chodzi o wrażliwość na poziom sprzedaży.
    Niesztywna jeśli chodzi o zmiany w "normalnym poziomie wykorzystania", które
    mogą wynikać np. ale nie tylko ze zmiany zdolności produkcyjnych. "Normalny
    poziom wykorzystania" to przeciętny oczekiwany przez przedsiębiorstwo poziom
    poziom produkcji w całym okresie wykorzystwana danej fabryki.

    RAZ JESZCZE: sezonowy spadek sprzedaży nie uzasadnia zmiany alorytmu
    alokacji kosztów!

    > Tego nie wycinam, przyda sie na pozniej:-)
    Wyciąłem, żeby nie przynudzać - jak potrzebujesz wklej ponownie ;-)))



  • 22. Data: 2004-07-02 19:01:22
    Temat: Re: zdolnosci produkcyjne
    Od: "MooSHEL" <m...@p...pl>

    Użytkownik "Tomasz Pietrzak" <n...@o...pl> napisał w wiadomości:

    > > Idea jest taka, aby koszt wytworzenia produktu był w miarę constans z
    > okresu
    > > na okres niezależnie od tego czy wyprodukujesz tysiąc czy milion.
    > To nie byłoby lepiej co by ustawodawca przeszedł na rachunek kosztów
    > zmiennych?
    Że co? Nie kumam... Co to jest "rachunek kosztów zmiennych"?

    > > Jeśli w opisanych powyżej założeniach nic się nie zmienia, poza tym, że
    > np.
    > > odszedł twój najlepszy handloweiec i sprzedaż siadła a ty dostosowując
    > > poziom produkcji do poziomu sprzedaży zminejszasz ją do 0,1 mln sztuk
    > > rocznie to nadal koszty wytworzenia obciąża X złotych per sztuka. Reszta
    w
    > > koszty okresu.
    > Z tym że narzut kosztów pośrednich na przedmiot kalkulacji liczysz na
    > podstawie produkcji dla normalnego wykorzystania zdolności (a nie dla max
    > wykorzystania)
    Tak napisałem wyżej, cytuję sam siebie: "Model alokacji kosztów zmienia się
    wraz ze zmianą
    zdolności produkcyjnych (a dokładniej normalnego poziomu ich
    wykorzystania),"


    > > Koszty wytworzenia zatem nie zmienią się - i słusznie. To nie
    wytwarzanie
    > > stało się droższe, tylko ponosisz dodatkowe koszty niewykorzystania
    swoich
    > > mocy przerobowych. Dzięki takiemu podejściu unikasz zawyżenia wyceny
    > > zapasów w swoim bilansie.
    > I masz niższy wynik. Mam tylko głupie pytanie co na to skarbowy?
    Twój wynik nie zależy TYLKO od tego jakim kluczem alokujesz koszty, tylko od
    zmiany stanu zapasów. Tylko ich zmiana ma wpływ na wynik. Gdybyś całą
    produkcję zawsze sprzedawał, to wynik zawsze będzie taki sam, niezależnie od
    tego czy stałe koszty produkcji będziesz wrzucał bezpośrednio w koszty, czy
    też obciążał nimi wyroby gotowe - pojawią się w P&L tylko że w innym
    miejscu.

    Pozdro,
    MooSHEL



  • 23. Data: 2004-07-03 07:56:26
    Temat: Re: zdolnosci produkcyjne
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 1 Jul 2004, Łukasz Góralczyk wrote:
    [...komuś...]
    >+ > Moze tak: art 16c pkt 5 updop.
    >+ To jest sprawa oczywista - chociaz spotkalem sie z sytuacja, kiedy nikt na
    >+ to nie zwracal uwagi (popatrz np. na srodki trwale wykorzystywane sezonowo -
    >+ o czym wie tak na prawde tylko firma - a amortyzowane z maksymalna
    >+ dopuszczalna stawka:-).

    Moment. Chodzi o amortyzację podatkową (do rachunkowości się nie
    mieszam :)). Nie mam (no, nie chce mi się ;)) PDOP pod ręką ale
    w PDOF na pewno sprawdzałem (przy którejś dyskusji) że *celowo*
    zapisano iż dopuszcza się taki sposób liczenia, żeby *dało się*
    wpakować max przysługującej (rocznie) amortyzacji dla ST wykorzysty-
    wanych okresowo ! Coś źle zrozumiałem ?
    Dla porządku: jest ST ze stawką maksymalną załóżmy 12% :) rocznie
    czyli przy amortyzacji ciągłej 1% miesięcznie można "wrzucić".
    Wykorzystywany jest przez 6 miesięcy w roku. No to dopuszcza się
    żeby w każdym z owych 6 miesięcy odpisywać 2% w koszt...
    Przy amortyzacji "raz w roku" nie ma (i o ile dobrze czytałem
    przepis - nie ma być) różnicy w wartości amortyzacji niezależnie
    czy wykorzystanie jest "cały rok" czy okresowe !

    ...profilaktycznie już sprawdzam (UoPDoOF):

    art. 22h.1.3, Odpisów amortyzacyjnych dokonuje się:
    ...
    3) od używanych sezonowo środków trwałych oraz wartości niematerialnych i
    prawnych w okresie ich wykorzystywania; w tym przypadku wysokość odpisu
    miesięcznego ustala się przez podzielenie rocznej kwoty odpisów
    amortyzacyjnych przez liczbę miesięcy w sezonie albo przez 12 miesięcy
    w roku


    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS)


  • 24. Data: 2004-07-03 14:26:47
    Temat: Re: zdolnosci produkcyjne
    Od: "Tomasz Pietrzak" <n...@o...pl>

    > Że co? Nie kumam... Co to jest "rachunek kosztów zmiennych"?

    Kosztem wytworzenia są tylko koszty zmienne a stałe w całości są kosztami
    okresu.

    > > I masz niższy wynik. Mam tylko głupie pytanie co na to skarbowy?

    > Twój wynik nie zależy TYLKO od tego jakim kluczem alokujesz koszty, tylko
    od
    > zmiany stanu zapasów. Tylko ich zmiana ma wpływ na wynik. Gdybyś całą
    > produkcję zawsze sprzedawał, to wynik zawsze będzie taki sam, niezależnie
    od
    > tego czy stałe koszty produkcji będziesz wrzucał bezpośrednio w koszty,
    czy
    > też obciążał nimi wyroby gotowe - pojawią się w P&L tylko że w innym
    > miejscu.

    Oczywiście masz rację. Ba kiedy sprzedaż będzie większa od produkcji wynik
    byłby nawet większy. Ja zastanawiałem się tylko, co na to US, ponieważ
    manipulując sposobem podziału kosztów na stałe i zmienne, dalej na
    uzasadnione i nieuzasadnione i wreszcie sposobem ich alokacji, manipulujesz
    wynikiem. Pytanie, do jakiego stopnia US będzie to znosił.

    tp



  • 25. Data: 2004-07-06 07:05:16
    Temat: Re: zdolnosci produkcyjne
    Od: "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.60.0407030945100.-313123@Athlon.port
    ezjan.zabrze.pl...
    > On Thu, 1 Jul 2004, Łukasz Góralczyk wrote:
    > [...komuś...]
    > >+ > Moze tak: art 16c pkt 5 updop.
    > >+ To jest sprawa oczywista - chociaz spotkalem sie z sytuacja, kiedy nikt
    na
    > >+ to nie zwracal uwagi (popatrz np. na srodki trwale wykorzystywane
    sezonowo -
    > >+ o czym wie tak na prawde tylko firma - a amortyzowane z maksymalna
    > >+ dopuszczalna stawka:-).
    >
    > Moment. Chodzi o amortyzację podatkową (do rachunkowości się nie
    > mieszam :)). Nie mam (no, nie chce mi się ;)) PDOP pod ręką ale
    > w PDOF na pewno sprawdzałem (przy którejś dyskusji) że *celowo*
    > zapisano iż dopuszcza się taki sposób liczenia, żeby *dało się*
    > wpakować max przysługującej (rocznie) amortyzacji dla ST wykorzysty-
    > wanych okresowo ! Coś źle zrozumiałem ?
    > Dla porządku: jest ST ze stawką maksymalną załóżmy 12% :) rocznie
    > czyli przy amortyzacji ciągłej 1% miesięcznie można "wrzucić".
    > Wykorzystywany jest przez 6 miesięcy w roku. No to dopuszcza się
    > żeby w każdym z owych 6 miesięcy odpisywać 2% w koszt...
    > Przy amortyzacji "raz w roku" nie ma (i o ile dobrze czytałem
    > przepis - nie ma być) różnicy w wartości amortyzacji niezależnie
    > czy wykorzystanie jest "cały rok" czy okresowe !
    >
    > ...profilaktycznie już sprawdzam (UoPDoOF):
    >
    > art. 22h.1.3, Odpisów amortyzacyjnych dokonuje się:
    > ...
    > 3) od używanych sezonowo środków trwałych oraz wartości niematerialnych i
    > prawnych w okresie ich wykorzystywania; w tym przypadku wysokość odpisu
    > miesięcznego ustala się przez podzielenie rocznej kwoty odpisów
    > amortyzacyjnych przez liczbę miesięcy w sezonie albo przez 12 miesięcy
    > w roku

    !00% racji - to raczej kwestia moich skrotow myslowych i braku precyzji,
    przez sezonowosc rozumialem sytuacje, kiedy wykazuje sie wykorzystanie
    srodka trwalego, a tak na prawde stoi w kacie lub lezy w magazynie
    (regularnie odkurzany, aby wygladalo, ze jednak cos sie z nim dzieje) - ale
    poniewaz jest na stanie ewidencji srodkow trwalych, firma poniosla wydatki
    na jedgo zakup, to niewielu - pod czujnym okiem zarzadu - odwazy sie
    nieamortyzowac...

    a ze takie przypadki maja miejsce, nie trzeba nikomu udowadniac...

    pozdrawiam
    Lukasz G.



  • 26. Data: 2004-07-06 07:58:30
    Temat: Re: zdolnosci produkcyjne
    Od: "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl>

    Witam.

    Użytkownik "MooSHEL" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:cc4b5e$83s$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > > > Idea jest taka, aby koszt wytworzenia produktu był w miarę constans z
    > > okresu
    > > > na okres niezależnie od tego czy wyprodukujesz tysiąc czy milion. Masz
    > > > fabrykę, która ma zdolności produkcyjne 1 mln sztuk łyżek rocznie (z
    > > > uwzględnieniem typowych czynników jak okresowe przestoje, remonty).
    > > Dzielisz
    > > > swoje koszty stałe produkcji na 1 milion i wychodzi ci X złotych,
    które
    > > > będzie zwiększało koszty wytworzenia twoich produktów.
    > > Czy rozumiesz przez powyzsze sztywna wartosc wyrazona w PLN na produkt?
    > > Bo dopiero odpowiedz na to pytanie pozwoli mi na kontynuacje.
    >
    > Tak, poniekąd. Sztywna jeśli chodzi o wrażliwość na poziom sprzedaży.
    > Niesztywna jeśli chodzi o zmiany w "normalnym poziomie wykorzystania",
    które
    > mogą wynikać np. ale nie tylko ze zmiany zdolności produkcyjnych.
    "Normalny
    > poziom wykorzystania" to przeciętny oczekiwany przez przedsiębiorstwo
    poziom
    > poziom produkcji w całym okresie wykorzystwana danej fabryki.

    > RAZ JESZCZE: sezonowy spadek sprzedaży nie uzasadnia zmiany alorytmu
    > alokacji kosztów!

    > > Tego nie wycinam, przyda sie na pozniej:-)
    > Wyciąłem, żeby nie przynudzać - jak potrzebujesz wklej ponownie ;-)))

    Nic nie trzeba wklejac. Bardzo pouczajaca i ciekawa dyskusja.

    Zachecila mnie do przemyslenia kilku praktycznych kwestii...:-)

    Caly czas zastanawiam sie jak to odniesc na firme, gdzie przez produkcje
    rozumiem swiadczenie uslug i wystepuja wysokie wahania ilosci
    zlecen/wartosci zlecen/oblozenia roboczogodzinami na przestrzeni miesiecy.

    Dodatkowo jest to, jak wspomnialem, firma z grupy MSP i uksztaltowanie
    wskaznika narzutu kosztow podrednich na poziomie pewnej sredniej
    znieksztalci mi obraz kosztow zlecen (uslug) poniewaz koszty posrednie nie
    maja rownego rozkladu na przestrzeni roku (pomimo najlepszych checi chyba
    kazdy ma podobny problem jak Adi - jak wlasciwie podzielic koszty na
    produkcyjne i nieprodukcyjne).

    Zeby jeszcze zagmartwac, skala dzialalnosci jest juz tak duza, ze trzeba
    stosowac kalkulacje kosztow, ale jeszcze tak mala (a przy tym tak
    zroznicowana), ze niewielkie wahania zwiazane z pojedynczym wydatkiem rzedu
    kilkunastu tysiecy zlotych zaliczonym w koszty daja w efekcie zaskakujace
    wyniki tej kalkulacji.

    Pozdrawiam
    Lukasz G.


strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1