eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Samochod w EST, ale nie amortyzowany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2003-01-03 11:05:20
    Temat: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Latet" <n...@p...onet.pl>

    Witam,

    Dlaczego niektórzy wpisują swoj prywatny samochod do EST,
    ale nie odliczaja amortyzacji? Czy to powoduje, ze w przypadku
    jego sprzedazy w przyszlosci nie beda musieli traktowac tego
    jako dochod i placic podatku?

    Ale jesli ktos normalnie amortyzuje samochod, i np. sperzda go
    po 2 latach (czyli po wykonaniu 2/5 planu amortyzaji), to jaka
    czesc kwoty uzyskanej ze sprzedazy auta jest przychodem firmy?
    Calosc? 2/5? A moze roznica miedzy tym co dostał od nabywcy,
    a tym ile wartosci początkowej nie zostało zamortyzowane?
    Jak to dokladnie jest?

    I przy okazji:
    czy radio i glośniki do samochodu bedacego w EST mozna wpisac
    w koszty?

    Dzieki!

    Latet



  • 2. Data: 2003-01-03 12:15:08
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "Latet" <n...@p...onet.pl> wrote in message
    news:av3qin$d8j$1@news.tpi.pl...
    > Witam,
    >
    > Dlaczego niektórzy wpisują swoj prywatny samochod do EST,
    > ale nie odliczaja amortyzacji? Czy to powoduje, ze w przypadku
    > jego sprzedazy w przyszlosci nie beda musieli traktowac tego
    > jako dochod i placic podatku?

    Dla mnie jest to tajemnica. Bo rata amortyzacji jest KUP,
    a ukrywanie KUP to przeciez w porzadku nie jest...

    Boguslaw



  • 3. Data: 2003-01-03 17:08:00
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Jacek" <c...@p...pl>

    Latet <n...@p...onet.pl> wrote:
    > Witam,
    >
    > Dlaczego niektórzy wpisują swoj prywatny samochod do EST,
    > ale nie odliczaja amortyzacji?

    Chyba to wiedzą tylko ci co to robią.Nielogiczne zachowanie moim
    zdaniem.Jedyne co,to może nie chcą zwiększać strat.

    > Ale jesli ktos normalnie amortyzuje samochod, i np. sperzda go
    > po 2 latach (czyli po wykonaniu 2/5 planu amortyzaji), to jaka
    > czesc kwoty uzyskanej ze sprzedazy auta jest przychodem firmy?

    Całość kwoty uzyskanej ze sprzedaży jest przychodem,a kosztem jest
    niezamortyzowana część

    > I przy okazji:
    > czy radio i glośniki do samochodu bedacego w EST mozna wpisac
    > w koszty?

    Nie za bardzo

    Jacek


  • 4. Data: 2003-01-03 17:38:57
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Latet" <N...@p...onet.pl>

    > > Ale jesli ktos normalnie amortyzuje samochod, i np. sperzda go
    > > po 2 latach (czyli po wykonaniu 2/5 planu amortyzaji), to jaka
    > > czesc kwoty uzyskanej ze sprzedazy auta jest przychodem firmy?
    >
    > Całość kwoty uzyskanej ze sprzedaży jest przychodem,a kosztem jest
    > niezamortyzowana część

    Czy moglbys to wyjasnic. Brzmi optymistycznie, ale nie do konca rozumiem.
    Jak mozna mowic o koszcie w momencie sprzedazy czegos?

    Pytajac inaczej - gdy sprzedaje taki samochod, to co wpisuje do KPIR?
    Dwie pozycje - przychod i koszt???

    Bede bardzo wdzieczny za wyjasnienie tej tajemniczej zagadki....
    Jest to dla mnie b. wazne, bo niebawem bede musial podjac ostateczna
    decyzje czy w listopadzie ubr. wpisalem samochod do EST czy nie wpisalem.
    Musze dokladnie wiedziec co mnie czeka jesli go sprzedam, np. za rok.

    Dzieki!

    Pozdrawiam,

    latet



  • 5. Data: 2003-01-03 17:45:33
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Andrzej R." <a...@p...onet.pl>


    Jacku ! A ja tak z ciekawości : Możesz uzasadnić swoje "Nie za bardzo" ?
    Andrzej




  • 6. Data: 2003-01-03 18:33:44
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Jacek" <c...@p...pl>

    Latet <N...@p...onet.pl> wrote:
    >> Całość kwoty uzyskanej ze sprzedaży jest przychodem,a kosztem jest
    >> niezamortyzowana część
    >
    > Czy moglbys to wyjasnic. Brzmi optymistycznie, ale nie do konca
    > rozumiem. Jak mozna mowic o koszcie w momencie sprzedazy czegos?

    No to zaczynamy.Czym jest amortyzacja? W uproszczeniu kosztem wpisywanym
    na raty.Tak sobie wpisujesz te odpisy,aż wpiszesz całość kwoty zakupu
    ŚT.Jak nie zdążysz "odpisać" całości bo sprzedałeś,to pozostało Ci coś
    jeszcze do odliczenia.Zgoda? A ta nieodliczona część kiedyś stałaby się
    kosztem,gdybyś się ŚT nie pozbył.Ponieważ ze sprzedaży masz przychód to
    dla równowagi masz koszt,którym jest ta właśnie część.
    Pieniądze na zakup wydałeś? Wydałeś więc poniosłeś koszty,ale nie "udało"
    Ci się ich wpisać bo ustawa zabrania na raz i daje możliwość "po
    trochu".Troche pewnie zagmatwałem.

    > Pytajac inaczej - gdy sprzedaje taki samochod, to co wpisuje do KPIR?
    > Dwie pozycje - przychod i koszt???

    Tak, będziesz miał (może to być w jednej linijce) W kol.8 wpisujesz
    przychód ze sprzedaży,a w kol 14 niezamortyzowaną wartość ŚT

    > Bede bardzo wdzieczny za wyjasnienie tej tajemniczej zagadki....

    To żadna zagadka.W oryginale brzmi to tak
    Jednym z rodzajów przychodów z działalności gospodarczej jest przychód z
    odpłatnego zbycia składników majątku, np. samochodów wykorzystywanych w
    działalności gospodarczej. Dochód z tytułu tej sprzedaży ustala się na
    podstawie art. 24 ust. 2 updof, tzn. dochodem lub stratą ze sprzedaży
    składników majątku trwałego, związanych z prowadzoną działalnością
    gospodarczą, jest różnica pomiędzy przychodem z odpłatnego zbycia a ich
    wartością wykazaną w ewidencji środków trwałych, powiększona o wartość
    dokonanych odpisów amortyzacyjnych. Można go wyliczyć ze wzoru:

    D = (P-W) + A,

    gdzie:

    D - dochód (strata),

    P - przychód ze sprzedaży,

    W - wartość początkowa środka trwałego wykazana w ewidencji,

    A - odpisy amortyzacyjne dokonane do chwili sprzedaży samochodu.



    --
    Jacek


    "Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

    Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet


  • 7. Data: 2003-01-03 19:02:48
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Andrzej R." <a...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jacek" <c...@p...pl> napisał:
    Troche pewnie zagmatwałem.
    Może bez przesady z tą skromnością :-)))
    Ukrywasz Waszmość pedagogiczne talenta !
    Pozdrawiam. Andrzej R.



  • 8. Data: 2003-01-03 19:55:30
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Andrzej R." <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:av4lnu$fgo$1@news.tpi.pl...
    >
    > Jacku ! A ja tak z ciekawości : Możesz uzasadnić swoje "Nie za bardzo" ?
    > Andrzej

    Moze kwote graniczna mial na mysli?

    Karol



  • 9. Data: 2003-01-04 03:08:18
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Latet" <N...@p...onet.pl>

    > D = (P-W) + A,
    > gdzie:
    > D - dochód (strata),
    > P - przychód ze sprzedaży,
    > W - wartość początkowa środka trwałego wykazana w ewidencji,
    > A - odpisy amortyzacyjne dokonane do chwili sprzedaży samochodu.


    Dziekuje! Jasniej byc nie moze.
    Gdyby wszyscy tak tu opowiadali na pytania zoltodziobow.... :-)))

    Wielkie dzieki!

    Latet



  • 10. Data: 2003-01-04 03:21:10
    Temat: Re: Samochod w EST, ale nie amortyzowany
    Od: "Latet" <N...@p...onet.pl>

    Wracajac do pierwotnego pytania o nieamortyzaowanie ŚT:

    > D = (P-W) + A,
    > gdzie:
    > D - dochód (strata),
    > P - przychód ze sprzedaży,
    > W - wartość początkowa środka trwałego wykazana w ewidencji,
    > A - odpisy amortyzacyjne dokonane do chwili sprzedaży samochodu.


    Z tego wynika, ze jesli A=0, a przy tym, co naturalne: P<W,
    to w momencie sprzedazy takiego samochodu mialbym STRATE (koszt),
    a nie dochod do opodatkowania. Jak dla mnie, jest to kolejny
    dowod na to, ze nieamortyzowanie środka trwalego jest niezgodna
    z przepisami, podejrzana praktyką....

    Wzror natomiast slicznie i bardzo przekonwywujaco pokazuje,
    ze po zakonczeniu palnu amortyzacji (W=A, -W+A=0) caly przychod
    ze sprzedazy jest dochodem do opodatkowania.

    Jedna z "moich" ksiegowych wprawdzie przyznaje, ze wzor powyzszy
    jest zgodny z przepisami, ale ostrzega mniem, ze jej urzad skarbowy
    zwykł wymuszac stosowanie innego, prostszego wzoru:
    D=P
    Ale to, ze ta ksiegowa ma paranoję, to juz przy pomocy tej grupy dyskusyjnej
    udalo mi sie ustalic jakis czas temu.

    Pozdrawiam,

    latet


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1