Interpretacje podatkowe: ważna data podpisania

Przeczytaj także: Podmioty powiązane: interpretacje podatkowe ponownie stracą ważność?

Do tej pory wojewódzkie sądy administracyjne w wyrokach dotyczących terminów wydania interpretacji podatkowych wskazywały, że trzymiesięczny termin wydania interpretacji dotyczy nie tylko samego sporządzenia stosownego postanowienia co do zakresu i sposobu stosowania prawa podatkowego oraz jego podpisania, ale także doręczenia go podatnikowi.

Stanowisko WSA było zatem bardzo korzystne dla podatników. Jeżeli bowiem fiskus wydał interpretację na ostatnią chwilę i nie zdążył w 3-miesięcznym terminie doręczyć jej podatnikowi – ten miał prawo uważać, że organ podatkowy dokonał tzw. milczącej interpretacji, czyli podatnik miał prawo stosować rozwiązanie przedstawione we własnym stanowisku w zapytaniu odnośnie prawa podatkowego, które jednocześnie (poprzez niewydanie w terminie postanowienia) wiązało organ podatkowy nawet w sytuacji, gdy miał on odmienne zdanie w danej kwestii. Zmiana takiej interpretacji mogła być dokonana jedynie poprzez wydanie decyzji przez organ II instancji.

Niestety z tak korzystnym dla podatnika stanowiskiem wyrażanym już kilkakrotnie przez WSA nie zgodził się Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt II FSK 700/07). Ten wskazał bowiem, iż w terminie wydania interpretacji podatkowej mieści się jedynie jej sporządzenie oraz podpisanie bez doręczenia podatnikowi. NSA podkreślił, że doręczenie takiego postanowienia jest zupełnie inną czynnością procesową, co znajduje odzwierciedlenie także w Ordynacji podatkowej.

Z takim stanowiskiem NSA nie zgadzają się eksperci w zakresie prawa podatkowego. Wskazują oni bowiem, iż wyroki WSA w tej sprawie mobilizowały organy podatkowe do szybkiego przygotowywania oraz wysyłania postanowień odnośnie interpretacji co do zakresu i sposobu stosowania prawa podatkowego. Teraz, po wyroku NSA mogą powstawać interpretacje niekorzystne dla podatników, które co prawda zostaną podpisane w terminie 3 miesięcy, lecz doręczone mogą zostać w terminie późniejszym.

Eksperci podkreślają także, iż podatnicy nie mają właściwie żadnego narzędzia pozwalającego im sprawdzić, czy postanowienie zostało faktycznie wydane w obowiązującym terminie. Może bowiem dochodzić do sytuacji, że okres ten nie zostanie zachowany lecz na postanowieniu będzie „cofnięta data” tak, aby mieściła się w obowiązującym terminie.

Dodają oni także, iż w razie sporu co do określonego sformułowania, należy w pierwszej kolejności stosować wykładnię słownikową. Ta z kolei wskazuje, że wydanie postanowienia zawiera w sobie element jego przekazania na zewnątrz, czyli w tym przypadku doręczenia podatnikowi, a nie tylko jego podpisanie przez uprawniony organ.

Orzeczenie takie ma też jednak pewną zaletę. Otóż podatnicy uzyskują ochronę prawną od momentu podpisania interpretacji, a nie jej doręczenia. Jeżeli zatem pomiędzy podpisaniem postanowienia a jego doręczeniem zostałaby wszczęta kontrola przez organ podatkowy lub skarbowy, to organ kontrolujący jest związany tą interpretacją.

Sprawa, w której orzekał NSA, dotyczyła stanu prawnego obowiązującego przed dniem 01 lipca 2007 r. (czyli w zakresie starych przepisów wydawania interpretacji podatkowych). Wyrok jest prawomocny.