Nowa "rewolucyjna" skala podatkowa?
2009-01-18 12:20
Przeczytaj także: Skala podatkowa 2009: ile zaoszczędzimy?
Analizując obecne zarobki Polaków, ponad 99 proc. podatników będzie płacić podatek według stawki 18 proc. Zatem można stwierdzić, że de facto będziemy mieli do czynienia w 2009 roku z... podatkiem liniowym. Rozwiązanie obiecywane przez jednych, niechciane przez innych, wchodzi w życie kuchennymi drzwiami.
- Takie twierdzenie jest dużym uproszczeniem - ostrzega Rafał Garbarz, doradca podatkowy, manager w Ernst & Young. - Przepisy prawa przewidują różne stawki oraz progi podatkowe, pozostaną ulgi, odliczenia. Wszystko to powoduje dodatkowe utrudnienia i komplikacje systemowe oraz stoi w opozycji z ideą podatku liniowego.
Niestety, resort finansów nie pomyślał o żadnej rewolucji dla przedsiębiorców.
Raczej skazał część z nich na rozterkę związaną z wyborem sposobu rozliczania się z fiskusem. Stawka liniowa PIT nadal pozostaje na poziomie 19 proc.
W konsekwencji może się okazać, że rozliczenia na zasadach ogólnych będą dla części podatników prowadzących działalność gospodarczą, tych o dochodach mniejszych niż 85 tys. zł, korzystniejsze.
Wybór metody liniowej nie będzie się wówczas opłacał. Decydując się na stawkę 18 proc., od razu zyskuje się jeden procent, a jeszcze można skorzystać z kwoty wolnej od podatku, ulgi na internet, ulgi na wychowywane dzieci czy, wreszcie, będzie można rozliczać się razem ze współmałżonkiem.
Oczywiście, dla podatników osiągających wyższe dochody opodatkowanie 19-proc. podatkiem liniowym wciąż może być bardziej korzystne.
Reforma podatków jest już przesądzona - czy jej wpływ na ożywianie gospodarki nie jest przeceniany? Zdaniem ekspertów, nie ma żadnych dowodów naukowych na to, iż jedna stawka sprawi, że nagle zacznie szybciej tętnić życie gospodarcze.
Jak twierdzi Michał Grzybowski, doradca podatkowy, dyrektor w Ernst & Young, w rezultacie taka sytuacja może spowodować wzrost konsumpcji i złagodzić skutki kryzysu. Oczywiście, skala tego zjawiska uzależniona będzie od szeregu innych czynników, co powoduje, że trudno ją oszacować. Jest to jednak krok zdecydowanie w dobrym kierunku.
Z punktu widzenia gospodarki jako całości, wskazane byłoby - według Grzybowskiego - również uproszczenie systemu podatkowego, aby stał się dla podatników bardziej zrozumiały i przejrzysty.
Dopiero takie zmiany, w połączeniu z obniżką podatków, mogłyby zadziałać zdecydowanie bardziej stymulująco na gospodarkę w dobie kryzysu.
1 2
oprac. : Tadeusz Garczarczyk / Nowy Przemysł
Przeczytaj także
-
Zmiany w kwocie wolnej od podatku od 2023 r. Kto, jak i kiedy powinien złożyć nowy druk PIT-2, PIT-2A i PIT-3?
-
Ważne zmiany w PIT-2: kwota wolna nawet u trzech pracodawców
-
Już 22 sierpnia mija termin na zmianę formy opodatkowania. Czy warto przejść na skalę podatkową?
-
Polski Ład 2.0 a rozliczanie kierowców. Czy przewoźnicy zyskają na zmianach?
-
Zmiany terminów rozliczeń. Do kiedy trzeba zapłacić podatek dochodowy i złożyć PIT?
-
Zmiana wybranej na 2022 rok formy opodatkowania na zasady ogólne według skali podatkowej. Kompendium wiedzy + FAQ
-
Jak zmienić formę opodatkowania z ryczałtu na skalę podatkową w połowie roku 2022?
-
Ile wyniosą składki ZUS dla przedsiębiorcy po zmianie formy opodatkowania za 2022 r.?
-
3 kwestie, o których musisz pamiętać przy zmianie formy opodatkowania