W odpowiedzi na pismo z sobota 14 luty 2009 12:11
(autor Kotlet mielony
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <gn68sa$p9t$1@inews.gazeta.pl>):

>> Teraz siedzę nad Toshiba Quasimo G50  (4 GB RAM)
>> muli tak że głowa boli,
>
> xp i linuxa tez mozna zamulic na jakimkoliwkek kompie

Aczkolwiek na moim ThinkPadzie r61e Vista działa koszmarnie. Jak był
fabryczny 1GiB + fabryczna Vista to nawet się nie chciała w zasadzie
odpalać... Po długim czasie odpalania cośtam działało, ale wieszało się i
wysypywało co chwila. Dołożyłem 2GiB i w końcu Wista odpaliła się
stabilnie. ale nadal działa woooooooooooooooooooooooooooooooooooolno.

Na tym samym sprzęcie Kubuntu już za czasów 1GiB chodziło normalnie.

Za to na Acerze sprzed 3 lat, XP chodzi jak burza. Nie wiem co takiego
cudnego jest w Wiście (poza wkurwiającymi okienkami, nie pozwalającymi
niczego uruchomić i nowym interfejsem, którego się kuźwa trzeba uczyć od
zera), że wymaga superwypaśnego sprzętu i na dwurdzeniowym Thinkpadzie
(2x1800) z 3GiBami ramu chodzi mułowato.

--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2