eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiFaktura VAT - elektroniczna i bez podpisu › Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
  • Data: 2008-02-06 08:23:38
    Temat: Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 5 Feb 2008, Maddy wrote:

    > Naprawdę, dywagacje które tutaj ktoś prowadził na temat złośliwego odbiorcy
    > który nie wydrukuje faktury

    M.in. ja prowadziłem.

    > są śmieszna, przecież to odbiorca poniesie konsekwencje.

    W jaki sposób np. ryczałtowiec nie VATowiec może ponieść konsekwencje?
    :O
    On może tylko posłużyć za *dowód* (z zeznań), że to o czym opowiada
    sprzedawca (a co proponujesz nizej) niekoniecznie jest prawdą.

    Wyraźnie *zakładałem* iż:
    - US zechce się przyczepić
    - wystawca "PDFów zamiast faktur" wystawia tego więcej, więc nie jest
    w stanie "z głowy" zapodać prawdopodobnego "wysłania"
    - sprzedawcy (przynajmniej niektórzy) *potwierdzą* że drukują sobie sami
    - ma klientów którzy "drukują sami" i POTRZEBUJĄ tych faktur
    - nie jest świadom, że co poniektórzy ich NIE POTRZEBUJĄ, więc mogą
    nie wydrukować (za to mogą stanowić wdzięczne źródło zeznań dla US).

    > Taka głupota powinna być karalna.
    > Wystawca zawsze może stwierdzić, że wysłał plik na życzenie klienta, czysto
    > informacyjne, do akceptacji itd a fakturę papierową zwykłym listem. Ups,
    > Poczta Polska zeżarła, zdarza się.

    Zdarza się, ale nie przypadku kiedy *nie wiesz*, jak powiedzieć - komu
    się wysłało, a komu nie :]
    Bo jak taki sprzedawca powie że "wysłał do A, B, C i D pocztą", a US ma
    ich zgodne zeznania że dostali w PDFIE (przy czym tylko C nie wydrukował)
    to już nie tak prosto.

    > Nie popadajmy w paranoję.

    IMO z tym można się zgodzić w zakresie, w jakim sam US nie zechce się
    przyczepić. Niewykluczone, że niczym ponad zarzutem o "nieprawidłowe
    wystawienie f-ry" sie nie wykaże (bo VAT wykazany od transakcji,
    udokumentowany, odprowadzony itepe).
    I nie wątpię, że jeśliby to się zdarzyło, to będzie to "przypadek rzadki"
    (całkiem jak u kogoś co to sobie linuksa do EST wpisał :>).
    Ale ... chce się komuś zwiedzać WSA/NSA, żeby zwalczyć możliwe dziwne
    zarzuty?

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1