eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiJPK - jaki program do faktur? › Re: JPK - jaki program do faktur?
  • Data: 2017-06-21 10:55:17
    Temat: Re: JPK - jaki program do faktur?
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2017-06-20, Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >> Nie. On po prostu zrobi więcej i lepiej w tym samym czasie.
    > Nie ma takich programistów którzy z własnej woli zrobią więcej w tym
    > samym czasie. Może poza entuzjastami, ale z tego się da wyleczyć.

    No to mało widziałeś.

    >> Czas jak wiadomo jest niezmienny, jest to etat.
    >> I tylko gotowych klocków coraz więcej i coraz lepsze, lepsze wzorce,
    >> możliwości pisania testów itp. itd.
    >
    > Nikt nie stosuje wzroców w nastepnej aplikacji z okolic SELECT * FROM
    > customers WHERE. Nikt nie pisze testów. To nie ta działka. Tu się, jak
    > to mowią znajmi, napierdala myszką. Głównie myszką. Taki dział
    > programowania.

    No to mało widziałeś, to jest raczej margines.

    >> To co się pisało 10 lat temu vs to co się pisze teraz, to softy
    >> o kosmicznej wręcz różnicy.
    >
    > Nie. Zaryzykuje że jakośc softu spada. Głównie z powodu przenoszenia
    > funkcjonalności do chmury. A tam królują języki z poziomu mułu jak JS
    > czy PHP gdzie pisze się byle jak.

    O. I tyle Twojej wiedzy. :D

    > Ponadto jest duzo outsourcingu, czyli z grubsza polega to na tym że "poprawiamy
    > soft po hindusach a potem będą po nas poprawiać ukraińcy" co demotywuje na
    > starcie.

    Super wizja.

    > Jakośc softu rośnie tu i tam, ale ogólnie spada. Sypać przykładami gdzie
    > duże zespoły programistów z duzych korpo i duzej kasy produkują kompletnie
    > popsute aplikacje można w setkach na minutę. 10 lat temu aż tak źle nie było,
    > dzisiaj jestesmy przyzwyczajeni że połowa aplikcji ze sklepu na Androida
    > wogóle sie nie odpala poza telefonem developera i nikomu to nie
    > przeszkadza. W dużym sofcie tendencja taka sama.

    Nie wiem z jakimi korpo masz doświadczenia, ale z mojego (zakres: usługi
    finansowe, branża medyczna oraz nowe technologie) to wszystko zupełnie
    inaczej wygląda.

    U Ciebie to wygląda jakby ktoś się uparł że programistę można zastąpić
    skończoną liczbą studentów I to w czasie trwającej sesji. Albo niedokładnie
    robisz research, albo masz baaardzo kiepską próbkę, albo jesteś uprzedzony
    z jakiegoś powodu i specjalnie wyszukujesz patologie.

    >> Tylko w czystym SQL to się nie pisze od łohoho i jeszcze trochę.
    >> Jak ja studiowałem (2007), to już się od tego odchodziło.
    >> Zweryfikuj więc może swoją wiedzę?
    >
    > Kilka(nascie) lat temu była chwilowa moda na ORMy. Zrobiło dużo hałasu i
    > gdzieś wsiąkło, z nor wypełzli zwolennicy pisania "szybko i prosto" w
    > SQLu co akurat było na fali popularności PHP/JS gdzie pisanie obiektowe
    > "jest dla frajerów". Gdzieś był wykres z jakiejs procy naukowej że od
    > kilku lat ORMy są coraz mniej stosowane na rzecz pisania byle jak w
    > SQLu. Przypuszczalnie właśnie dlatego że jakośc software spada a ilość
    > rośnie.

    Nie. Ani w PHP, ani w JS nie piszę się "byle jak w SQLu". Już właśnie od
    ponad 10 lat z hakiem. To co Ty mówisz, to są jakieś późne lata 90-te.

    >>> Nie. Róznica między C# i asm jest zasadnicza.
    >> Czyli jaka?
    >
    > O kilka pięter większym poziomie abstrakcji który dalej *realne* zyski
    > liczone w dziesiątkach tysięcy procent czasu pisania.

    I też nowe wersje języków również wprowadzają czasem nowe poziomy abstrakcji.
    Nie Twoją rolą jest decydować czy to akurat da realne zyski, czy nie. Wzorce
    programowania funkcyjnego np. dają konkretne zyski, chociaż nie wydajnościowe,
    a nie były możliwe do implementacji np. we wczesnych wersjach języków.

    >> Nie no. Koszty generuje Microsoft ucinając wsparcie dla antyków.
    >> I bardzo dobrze.
    >
    > Może i dobrze, ale skocz do jakiejś okolicznej przychodni, jak się
    > zapatruja na wymianę 100 stacji na Viście które moga działać, ale jakieś
    > korpo zdecydowało że nie bo nie.

    Ale korpo nie powiedziało tego "teraz", tylko określiło czas działania systemu
    pod konkret. I tak, w sensownym biznesie określa się że sprzęt się amortyzuje
    i go wymienia.

    > I to wcale nie jest decyzja MS tylko jakiegoś pustaka z managmentu któremu
    > się przez przypadek zachciało zmienić kompilator na nowszy żeby zaoszczędzić
    > 1% na szybkości neta i mieć bardziej zarąbiste ikonki.

    Nie. Nie z takiego powodu się zmienia kompilator. Powodem może być np.
    konieczność wymiany softu we wspomnianym software house i użycia nowszej
    wersji kompilatora, która nie umożliwia np. kompilacji do wersji zgodnej
    z systemem X. Robi tak np. *bardzo szybko* Apple i podejrzewam, że w MS
    takie procedury przy nowszym sofcie również mogą obowiązywać.
    I przestań proszę tworzyć takie abstrakcje.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1