eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiMożna sprzedać coś, czego się nie ma i będzie się pozyskiwało etapami? › Re: Można sprzedać coś, czego się nie ma i będzie się pozyskiwało etapami?
  • Data: 2015-12-29 10:11:22
    Temat: Re: Można sprzedać coś, czego się nie ma i będzie się pozyskiwało etapami?
    Od: "G.S." <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 22 Dec 2015, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > W dniu 22.12.2015 o 11:19, J.F. pisze:
    > > Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" napisał
    > >> jest klient, który chce kupić licencję na program na 3 lata. Jednak
    > >> producent sprzedaje tylko na 1 rok i wymaga odnawiania co roku. Czy
    > >> można bez problemu wystawić mu fakturę ,,Program X, licencja na 3 lata"
    > >> i dostarczać przez 3 lata kody licencyjne ważne rok? I co potem z
    > >> księgowaniem zakupu licencji przez kolejne lata? Do kolumny z towarem?

    Powiem tak: przeczytałem co mi tam Chomik ściągnął, niemniej odnosił się
    będę tylko do tych kawałków, do których się odnoszę, OK?

    Pierwsza rzecz, to rozróźnienie ewidencji: wyraźnie zastrzec trzeba,
    że z p. widzenia VAT prawa majątkowe są *usługą*.
    Nie da się natomiast ukryć, że ich "materializacja" ma postać
    towaru, co nie chce przystawać do idealnie kulistej konstrukcji
    usługi (niezaprzeczalnie taka konstrukcja ma zalety, bo rozwikłuje
    takie właściwości, jak np. "znikanie przez zużycie" praw majątkowych,
    bez konieczności złomowania).
    Z drugiej strony jest "pudełkowa" postać "skrzynki z licencją
    i egzemplarzem", doskonale opisywalna przypadkiem obrazu (oryginału
    obrazu, namalowanego przez malarza).
    Jak można podejrzewać, chodzi o podobny przypadek dla programu
    (albo coś pośrodku, nie majacego formy "unikalnej umowy stron"
    w której stroną jest uprawniony do WYDANIA praw).

    > >> W ogóle ten problem chyba można rozszerzyć bardziej na sprzedaż czegoś
    > >> partiami. Np. węgla do palenia w piecu. Teraz piwnica, jak się opróżni
    > >> to znów piwnica i znów, a nie od razu 3 piwnice...
    > >
    > > Pomysl lepiej ze centrala handlu zagranicznego sprzedaje wegiel, ktory
    > > jest jeszcze w kopalni.

    Dla porządku: taka odmiany sprzedaży nazywana jest "dostawą" i ma swój
    własny, odrębny kawałek w KC, jest tym samym "umową nazwaną", i IMO
    na miejscu byłoby, aby "opisowe określenie przedmiotu sprzedaży"
    do tego nawiązywało.
    Z p. widzenia VAT (co jest podstawą wystawienia f-ry) niewątpliwie
    mamy jedną szeroką kategorię "sprzedaży", ale to nijak nie uchyla
    przepisów np. "dochodowych", nakazujących w miarę czytelnie podać
    faktyczny opis zdarzenia.

    > > Ogolnie - sprzedac cos czego sie nie ma mozna, ale trzeba uwazac.
    > > Pierwsza sprawa - przyjdzie kontrola z US, zobaczy "1 rok", to zaraz
    > > beda watpliwosci.

    No to ja mam pytanie: co stoi na przeszkodzie "dostawy
    usługi", aby mieć pod ręką jakąś tarczę na "w rozumieniu VAT"
    (znaczy "usługę w rozumieniu VAT").
    Bo oczywistą oczywistością (przepraszam) jest jedynie to, że Adam
    chce użyć niewłaściwego opisu na fakturze.

    > > Stosowna umowa powinna do tego byc ... a i tak wyglada na jakies
    > > zawyzenie podatku ... choc z drugiej strony sporo przetargow publicznych
    > > jakos tak chyba dziala.
    >
    > No właśnie dlatego pytam jak to widzicie

    Zwyczajnie.

    > > Na tresc faktury tez lepiej uwazac ...
    >
    > No w treści napisałbym ,,Program X, licencja na 3 lata".

    ...przeciwko takiej treści doskonale wyłożył się Piotr (Kviat).

    Powtarzam pytanie: co stoi na przeszkodzie zastosowania *wprost*
    określenia umowy nazwanej z KC 605?
    "Dostawa licencji na program X przez okres 3 lat".
    Mogę przetłumaczyć na nasze: "dlaczego nie użyć określenia DOKŁADNIE
    TEGO co ma być zrobione, zamiast kombinować z opisem który NIE ODPOWIADA
    temu co ma być zrobione".
    Przecież cały czas piszesz, że chcesz "dostarczać licencję przez 3 lata".
    W odróżnieniu od "udzielenia licencji na 3 lata" (której nie masz
    i której nie masz prawa wystawić).
    To czemu dokładnie tego nie masz napisać?

    BTW: nim ktoś postanowi mnie zaatakować w sprawie słowa "rzeczy",
    po akcentowaniu "strony VAT" (i wskazaniu, że VAT uważa je
    za "usługi") to od strony cywilnoprawnej sugeruję KC 555 :P

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1