eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 31. Data: 2009-11-20 20:50:39
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 20 Nov 2009, witek wrote:

    > długość przewodu jest mało istotna. Istotne jest kto zainicjował wydruk.

    Zgoda.
    Ja w innej sprawie :)

    > O ile między firmą wystawiając fakturę i twoją drukarką zestawisz połączenie,
    > tak, że oni będ mogli drukować na twojej drukarce to US przyczepi sie tylko
    > i wyłącznie do bezpłatnego użyczenia drukarki, za co należy się podatek. :)

    Ano, tego że się przyczepi (podobnie jak VATu od freeware i faftyliona
    innych "niesłuszych" rzeczy) wykluczyć nie można, ale IMO "oczywiście"
    się nie należy i taka próba polegnie przed NSA.
    Tak samo, jak remontujący łazienkę nie ma bezpłatnego przychodu z okazji
    korzystania z pomieszczenia które remontuje.

    To jest "współdziałanie w wykonaniu umowy", nakazane przepisami, a nie
    czyjś kaprys :) (za ktory oczywiście należałby się podatek).
    Zakres "współdziałania" strony ustalają w zakresie swobody umów
    i nikomu nic do tego. Niektóre umowy co najwyżej rozszerzają
    obowiązek "współdziałania".

    Art.354 par.2 Kodeksu Cywilnego, nim kogo najdzie chęć na flejma :D

    pzdr, Gotfryd


  • 32. Data: 2009-11-20 22:13:01
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Fri, 20 Nov 2009, witek wrote:
    >
    >> długość przewodu jest mało istotna. Istotne jest kto zainicjował wydruk.
    >
    > Zgoda.
    > Ja w innej sprawie :)
    >
    >> O ile między firmą wystawiając fakturę i twoją drukarką zestawisz
    >> połączenie, tak, że oni będ mogli drukować na twojej drukarce to US
    >> przyczepi sie tylko
    >> i wyłącznie do bezpłatnego użyczenia drukarki, za co należy się
    >> podatek. :)
    >
    > Ano, tego że się przyczepi (podobnie jak VATu od freeware i faftyliona
    > innych "niesłuszych" rzeczy) wykluczyć nie można, ale IMO "oczywiście"
    > się nie należy i taka próba polegnie przed NSA.
    > Tak samo, jak remontujący łazienkę nie ma bezpłatnego przychodu z okazji
    > korzystania z pomieszczenia które remontuje.


    bo remontuje, a nie wykorzytuje na własne potrzeby

    Ale firma1, która bezpłatnie użyczyła firmie2 drukarkę do drukowania
    faktur firmy2 to już czysty dochód. jak jeszcze dołożyć do tego, że
    koszty eksploatacji drukarki ponosi firma1 to już kompletnie bez szans
    przed US.



    >
    > To jest "współdziałanie w wykonaniu umowy", nakazane przepisami, a nie
    > czyjś kaprys :) (za ktory oczywiście należałby się podatek).
    > Zakres "współdziałania" strony ustalają w zakresie swobody umów
    > i nikomu nic do tego. Niektóre umowy co najwyżej rozszerzają
    > obowiązek "współdziałania".


    trochę naciągane, szczególnie że współdziałanie ograniczałoby się do
    drukowania faktur firmy2 przez firme1, ale tylko takich, które są
    wystawione na firme1. Cienki argument.


  • 33. Data: 2009-11-20 22:16:22
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    >
    > IMO - to jest podstawa, przyjęcie *takiej* ścieżki rozumowania,
    > że wystawca *upoważnia* odbiorcę do sporządzenia f-ry w *jego*
    > imieniu.

    hmm, skąd ja to znam.
    Wysyłanie paczek przez "nadawcę" w imieniu odbiorcy.


  • 34. Data: 2009-11-20 22:35:35
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 20 Nov 2009, witek wrote:

    > Gotfryd Smolik news wrote:
    >>
    >> IMO - to jest podstawa, przyjęcie *takiej* ścieżki rozumowania,
    >> że wystawca *upoważnia* odbiorcę do sporządzenia f-ry w *jego*
    >> imieniu.
    >
    > hmm, skąd ja to znam.
    > Wysyłanie paczek przez "nadawcę" w imieniu odbiorcy.

    Tu jest hak - jak skutecznie niepodpisanym pismem dać upoważnienia
    do podpisywania we własnym imieniu.
    A albo ja się mylę, albo poczta wymaga podpisywania tego i owego :)
    Faktura zaś jest dokumentem *nie*podpisanym.

    pzdr, Gotfryd


  • 35. Data: 2009-11-20 22:49:56
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 20 Nov 2009, witek wrote:

    >> Tak samo, jak remontujący łazienkę nie ma bezpłatnego przychodu z okazji
    >> korzystania z pomieszczenia które remontuje.
    >
    > bo remontuje, a nie wykorzytuje na własne potrzeby
    >
    > Ale firma1, która bezpłatnie użyczyła firmie2 drukarkę do drukowania faktur
    > firmy2 to już czysty dochód.

    Jeśli to są wyłącznie f-ry dla firmy1, to na miejscu firmy1 podjąłbym
    "reklamację" :D

    > jak jeszcze dołożyć do tego, że koszty
    > eksploatacji drukarki ponosi firma1 to już kompletnie bez szans przed US.

    Jasne, koszty eksploatacji dla uzyskania faktur potrzebnych DLA SIEBIE.
    *Również* dla siebie (tego dotyczy "współdziałanie").
    Ja wiem, że US zażądał VATu od freeware, i tego że podatnik sam to
    sprowokował (bo co rusz Maddy przypomina), naprawdę.
    Ale nie da się IMO obronić takiego "zarzutu".
    Wystawienie dokumentów kończących realizację umowy jest taką samą
    częścią jej realizacji, jak każda inna.
    Z faktu, że tylko jedna strona wydrukowała dwa egzemplarze protokołu
    przekazania, NIE wynika przychód dla drugiej strony, co usiłujesz
    najwyraźniej zasugerować.
    Nawet, jakby z umowy lub przepisów wynikał obowiązek wystawienia
    tego protokołu przez drugą stronę (w zupełności starczy, że
    akceptujący treść podpisze).

    > trochę naciągane, szczególnie że współdziałanie ograniczałoby się do
    > drukowania faktur firmy2 przez firme1, ale tylko takich, które są wystawione
    > na firme1. Cienki argument.

    Właśnie to jest argument przesądzający o "współdziałaniu" w *konkretnych*
    umowach, a nie robieniu czegoś "za firmę2" na jej korzyść.
    Jeśli otwieram pracownikom kontrahenta drzwi, to też jest to
    "współdziałanie" a nie "nieodpłatne świadczenie" :]
    Jak będę otwierał drzwi kontrahentom kontrahenta którzy nie są
    moimi (choćby tylko potencjalnymi) kontrahentami to co innego,
    za rolę odźwiernego należy się wynagrodzenie (albo będzie
    nieodpłatny przychód).

    pzdr, Gotfryd


  • 36. Data: 2009-11-21 11:43:31
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > Dla porządku przypomnę: dla "telekomu" jest wyjątek, zapisany w prawie
    > telekomunikacyjnym metodą okrężną.

    Mógłbyś napisać więcej albo naprowadzić, gdzie szukać? :)

    P.


  • 37. Data: 2009-11-21 11:51:52
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > długość przewodu jest mało istotna. Istotne jest kto zainicjował wydruk.
    >
    > O ile między firmą wystawiając fakturę i twoją drukarką zestawisz
    > połączenie, tak, że oni będ mogli drukować na twojej drukarce to US
    > przyczepi sie tylko i wyłącznie do bezpłatnego użyczenia drukarki, za co
    > należy się podatek. :)

    Ależ to wystawca zainicjował wydruk - wysłał fakturę mailem do klienta. Tyle
    że po drodze nie wszystkie elementy systemu są maszynami - klient musiał
    trochę pomachać łapkami, kliknąć 'Drukuj' i włożyć do drukarki kartkę
    papieru.

    Tak więc do zapytania do US należy dodać pytanie o dopuszczalne protokoły
    komunikacji między firmą wystawiającą faktury a drukarką drukującą fakturę -
    czy koniecznie musi to być SMB/LPR, czy też może być to SMTP + zdalne
    sterowanie nabywcą za pomocą zdań w języku polskim.

    P.


  • 38. Data: 2009-11-21 11:56:32
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
    > Bo np. faktury za komórkę dostaję kolorowe pocztą, ale mogę sobie tez
    > sama wydrukować z systemu operatora. Drukarkę mam czarno-białą i jak
    > drukuję z komputera dziwnie wyglądają te obrazki - podpada na pierwszy
    > rzut oka. A można założyć, że kontroler widział już stos faktur od tego
    > operatora i wie że ma tam być kolorowo.

    Operatorowi nawaliła kolorowa drukarka lub zabrakło papieru firmowego i
    drukowali naprędce na czarno-biało.

    > Kolejny, wielki, napuchnięty bezsens.
    > Tłumaczą to bezpieczeństwem obrotu - że niby jak nabywca sam drukuje to
    > może coś pozmieniać.
    > Jaka jest szansa, że jak wyślę mojemu odbiorcy PDFa z fakturą to on tego
    > PDFa otworzy do edycji i poprzestawia dane? A poza tym po co?
    > Cyba dla jaj, bo takie "oszustwo" to samobój.

    A papierowej nie da się przerobić? Stworzyć od zera w edytorze tekstów albo
    zeskanować i poprzestawiać cyferki? Szczególnie jeśli równolegle do
    papierowej faktury mailem przyszedł ułatwiający fałszerstwo PDF.

    Zabezpieczanie w ten sposób faktur to -7 w skali od 0 do 10 :/

    P.

    P.S. Tylko że mówiąc o zabezpieczeniach kierujemy myślenie na złą drogę -
    której efektem są np. zabezpieczenia faktur elektronicznych... Bo po cholerę
    w ogóle zabezpieczać?


  • 39. Data: 2009-11-21 13:43:30
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 21 Nov 2009, Paszczak wrote:

    > Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    >> Dla porządku przypomnę: dla "telekomu" jest wyjątek, zapisany w prawie
    >> telekomunikacyjnym metodą okrężną.
    >
    > Mógłbyś napisać więcej albo naprowadzić, gdzie szukać? :)

    Przecież napisałem - ustawa prawo telekomunikacyjne:
    http://isap.sejm.gov.pl/Download;jsessionid=0D227D50
    9070026D0AFA3D895A4E7511?id=WDU20041711800&type=3
    +++
    Art. 80.
    1. Dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych
    dostarcza abonentowi
    ^^^^^^^^^
    nieodpłatnie z każdš fakturš podstawowy
    ^^^^^^^^^^^^ ^
    wykaz wykonanych usług telekomunikacyjnych zawierajšcy
    informację o zrealizowanych płatnych połšczeniach [...]
    ---

    No to nie ma wyjścia - musi fakturę również dostarczyć nieodpłatnie,
    aby spełnić warunek wynikły ze słowa "z".

    pzdr, Gotfryd


  • 40. Data: 2009-11-21 14:29:04
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    Icek wrote:
    > [...] To przed niczym nie chroni.

    Ale to nie ma chronić, tylko IMHO ma dać zarobić dostawcom certyfikatów
    kwalifikowanych.

    Zdziwiłbym się gdyby to był tylko przypadek, że przy możliwości wyboru
    pomiędzy podpisem kwalifikowanym i niekwalifikowanym (taki wybór daje
    dyrektywa unijna) została wybrana wersja z podpisem kwalifikowanym.

    Piotrek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1