eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiPorady podatkowe › Od przychodów z prowadzenia bloga zapłacimy wyższy podatek

Od przychodów z prowadzenia bloga zapłacimy wyższy podatek

2016-11-29 13:51

Od przychodów z prowadzenia bloga zapłacimy wyższy podatek

Bloger nie rozliczy wyjazdu czy biletu do kina w kosztach uzyskania przychodu © Syda Productions - Fotolia.com

Blogerzy często zarabiają na prowadzeniu bloga. Od takiego zarobku trzeba natomiast płacić podatek. Jedną z metod jest opodatkowanie dochodu, czyli przychodu pomniejszonego o koszty jego uzyskania. Przychodem są tutaj przede wszystkim dochody z reklam czy też wynagrodzenia za artykuły sponsorowane, dzierżawę miejsca, umów partnerskich itd. Kosztem - tutaj wszystko zależy od tematu bloga.

Przeczytaj także: Pisanie i zarabianie na blogu - jak ustalić koszty podatkowe?

A mówiąc dokładniej - zależało. Otóż jeszcze nie tak dawno - bo w pierwszym półroczu tego roku, organy podatkowe przyznawały, że bloger w zasadzie może zaliczać do kosztów uzyskania przychodów wszelkie wydatki związane z jego prowadzeniem. W związku z tym zakres wydatków zaliczanych do kosztów podatkowych określała w zasadzie tematyka bloga.
I tak przykładowo Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z dnia 25.05.2016 r. nr IPPB1/4511-325/16-2/AM uznał, że osoba prowadząca blog o stylu życia, czyli podróżach, gastronomii, gadżetach elektronicznych, motoryzacji, sporcie i modzie, może w kosztach rozpoznać m.in. wydatki ponoszone na podróż, hotel, usługi gastronomiczne, zakup biletu do kina, teatru, na wystawę, zakup produktu do testów, nauki języków obcych itp., jeżeli są one niezbędne do napisania artykułu o danej tematyce.

Ten sam organ podatkowy w interpretacji indywidualnej z dnia 09.05.2016 r. nr IPPB1/4511-318/16-2/AM też natomiast, że osoba prowadząca bloga o tematyce wędkarskiej do kosztów uzyskania przychodu może zaliczyć zakup testowanego i recenzowanego sprzętu, biletu wstępu na targi, wykupienie pozwolenia na wędkowanie na łowisku komercyjnym, opłacenie kosztów podróży, hotelu, usług gastronomicznych, koszty wynajmu łodzi, koszty slipowania łodzi, koszt paliwa do łodzi/silnika zaburtowego itp.

Jednym słowem, jeżeli tylko dany wydatek może się przyczynić do powstania przychodu, czyli artykułu w tematyce prowadzonego bloga, fiskus nie widział żadnych przeciwwskazań, aby zaliczyć go do kosztów uzyskania przychodu. Bo to właśnie jakość pisanych artykułów decyduje o popularności bloga, a co za tym idzie, także uzyskiwanych przychodach (chociażby z reklam, artykułów sponsorowanych itd.) Dla wielu ludzi prowadzenie bloga stało się sposobem na życie. A jeżeli tylko spełniając swoje marzenia, mogli płacić mniejszy podatek (poprzez wrzucanie w koszty chociażby wydatków na odbycie podróży w ciekawe miejsca świata, które następnie zostały opisane na blogu), tym chętniej z takich rozwiązań korzystali.

fot. Syda Productions - Fotolia.com

Bloger nie rozliczy wyjazdu czy biletu do kina w kosztach uzyskania przychodu

Fiskus zaostrza stanowisko względem blogerów. Ci nie zaliczą do kosztów większości wydatków ponoszonych w związku z pisanymi artykułami na blogu.


Katogeryczne nie Ministerstwa Finansów


Fiskus zauważył jednak, że poprzez tak „delikatne” traktowanie blogerów, ucieka mu sporo wpływów podatkowych. Dlatego też uznał, że to, co wcześniej było dozwolone, obecnie jest zabronione.

Bynajmniej nie zmieniły się przepisy podatkowe, a jedynie ich interpretacja i uzasadnienie.
Przykładem jest tutaj interpretacja indywidualna Ministra Finansów z dnia 19.10.2016 r. nr DD9.8220.2.206.2016.JQP, która zmieniła przytoczone wyżej rozstrzygnięcie Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z dnia 25.05.2016 r. nr IPPB1/4511-325/16-2/AM.

Zdaniem Ministra finansów „(...) wydatki związane z prowadzeniem bloga nie spełniają przesłanek przyczynowo - skutkowych, o których mowa w art. 22 ust. 1 ustawy. We wniosku Zainteresowana jednoznacznie wskazała, że wydatki dotyczyć będą napisania recenzji np. filmów, spektakli teatralnych, restauracji, gabinetów kosmetycznych, relacji z wyjazdów turystycznych, testów produktów. Natomiast Wnioskodawcy będzie uzyskiwać przychody, w ramach działalności gospodarczej, z tytułu dzierżawy powierzchni reklamowej na swojej stronie internetowej, umów zlecenia, umów o dzieło, umów o współpracy zawartych z reklamodawcami oraz innych sposobów zarabiania na reklamach internetowych i mobilnych, a nie z tytułu prowadzenia bloga.

Zatem wydatki związane z prowadzeniem bloga nie mogą stanowić kosztów podatkowych z działalności gospodarczej Wnioskodawcy, której przedmiotem jest doradztwo w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i zarządzania, działalność wydawnicza i w zakresie wspomagania edukacji, w tym w szczególności w zakresie budowy pasywnych źródeł dochodu.

Należy ponadto zauważyć, że na popularność bloga mają wpływ artykuły (wpisy) tam zamieszczane. W głównej mierze to jakość tych utworów wpływa na atrakcyjność prowadzonego bloga wśród odbiorców, niezależnie od wysokości poniesionych wydatków. Dzielenie się spostrzeżeniami, opiniami, informacjami publikowanymi na blogu wskazuje na osobisty charakter wpisów tam zamieszczanych nie mających bezpośredniego związku z działalnością gospodarczą. W konsekwencji wydatki związane z prowadzeniem bloga związane są z realizacją osobistych potrzeb Wnioskodawcy, niezależnie od prowadzonej działalności gospodarczej.(...)”

Zdaniem organów podatkowych
Dzielenie się własnymi spostrzeżeniami, opiniami i informacjami które są publikowane na blogu de facto nie powodują powstania przychodu. Przychód może powstać dopiero w momencie udostępnienia powierzchni na stronie internetowej prowadzonego przez daną osobę bloga celem promowania swoich produktów przez potencjalnych reklamodawców.

W podobnym tonie wypowiedział Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z dnia 07.09.2016 r. nr IPPB1/4511-706/16-2/AM uznając, że ponoszone „(...) wydatki z tytułu prowadzenia bloga należy ocenić, jako wydatki mające charakter osobisty, niespełniające kryterium celowości, o którym mowa w art. 22 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a w konsekwencji nie mogą one stanowić kosztów uzyskania przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej Wnioskodawcy. Z oczywistych, więc względów, tego rodzaju wydatki nie mogą pozostawać w jakimkolwiek związku z przesłankami działania, które można by uznać za ukierunkowane na osiągnięcie przychodów lub zachowanie albo zabezpieczenie źródła z tytułu prowadzenia bloga. Źródłem przychodu nie jest bowiem samo prowadzenie bloga lecz udostępnienie powierzchni reklamowej.(...)”

Organy podatkowe zmieniły zatem swoje stanowisko o 180 stopni. Ich zdaniem o jakości bloga świadczą tylko umiejętności pisarskie blogera. Aby natomiast blog dobrze „sprzedać” w zasadzie nie są potrzebne żadne wydatki (no może z wyjątkiem utrzymania serwera czy domeny).

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd skarbowy lub izbę skarbową.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: