eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiAktualności podatkowe › Samochody osobowe: propozycje zmian w podatku dochodowym 2019

Samochody osobowe: propozycje zmian w podatku dochodowym 2019

2018-10-02 13:56

Samochody osobowe: propozycje zmian w podatku dochodowym 2019

Samochody osobowe: kolejne cięcie kosztów w podatkach © FotolEdhar - Fotolia.com

Dnia 25 września 2018 r. rząd przyjął projekt nowelizacji ustaw o podatku dochodowym, który tego samego dnia trafił do sejmu. Nowelizacja zakłada m.in. zmiany w zakresie rozliczania w kosztach firmowych i niefermowych samochodów osobowych.

Przeczytaj także: Samochody osobowe w podatkach dochodowych 2019

Limit amortyzacji w górę…


Samochody osobowe w ustawach o podatku dochodowym są na cenzurowanym. Pierwsze ograniczenie, obowiązujące także w obecnym stanie prawnym, dotyczy amortyzacji tych pojazdów. Ustawy o podatku dochodowym wskazują bowiem, że w przypadku aut droższych (tj. których wartość początkowa przekracza przeliczone na złote polskie 20.000 euro i odpowiednio 30.000 euro w przypadku samochodów elektrycznych) kosztem podatkowym jest jedynie ta część odpisu amortyzacyjnego, która proporcjonalnie przypada na wartość początkową do 20.000 euro (a w przypadku samochodów elektrycznych 30.000 euro). Pozostała część odpisu, mimo że jest naliczana, kosztem podatkowym się nie staje.

Ustawa nowelizująca podnosi powyższe limity do odpowiednio 150.000 zł oraz 225.000 zł (w przypadku samochodów elektrycznych).
O tym, co należy rozumieć pod pojęciem samochodu elektrycznego pisaliśmy w artykule Samochody osobowe: elektryczne lepsze niż benzynowe?.

Ograniczenie nie będzie stosowane w stosunku do samochodu oddanego do używania na podstawie umowy leasingu operacyjnego, najmu, dzierżawy czy innej o podobnym charakterze, pod warunkiem że wyłącznym lub głównym przedmiotem działalności podatnika jest oddawanie w odpłatne używanie samochodów osobowych.

… i dla składek AC


Kolejnym ograniczeniem są objęte składki z tytułu ubezpieczenia samochodów osobowych. Również tutaj obecnie występuje limit wartości takiego pojazdu – przyjętej dla danego ubezpieczenia. I tak jeżeli wysokość składki polisy jest uzależniona od wartości pojazdu, która przekracza 20.000 euro, kosztem podatkowym jest jedynie część składki ustalona w takiej proporcji, w jakiej kwota 20.000 euro pozostaje do wartości samochodu przyjętej dla celów ubezpieczenia.
Nowelizacja zakłada podniesienie wskazanego limitu do 150.000 zł

fot. FotolEdhar - Fotolia.com

Samochody osobowe: kolejne cięcie kosztów w podatkach

Sejm obecnie pracuje nad nowelizacją ustaw o podatku dochodowym. Te istotnie zmieniają zasady rozliczania w kosztach podatkowych samochodów osobowych. Ograniczone w zaliczaniu do kosztów mają zostać bieżące wydatki eksploatacyjne jak i opłaty leasingowe, za najem czy dzierżawę. Nadto w mniejszym stopniu rozliczane będą wydatki na samochody prywatne wykorzystywane w działalności gospodarczej.


Ograniczona eksploatacja


Tyle ze zmian pozytywnych. Niestety będą też i ograniczenia. W 2014 r. w ustawie o VAT zmodyfikowana zasady odliczania podatku od wydatków związanych z eksploatacją samochodów osobowych. Wówczas założono, że pojazdy takie co do zasady nie służą tylko działalności gospodarczej, ale też celom osobistym (prywatnym) przedsiębiorcy czy jego pracowników, członkom rodziny itd., w związku z czym nie powinno mieć tutaj miejsce pełne odliczenie VAT od eksploatacji takich pojazdów, chyba że podatnik dowiedzie, iż samochód służy tylko potrzebom działalności gospodarczej. W ustawie o VAT przyjęto wówczas, że gdy pojazd służy działalności mieszanej, możliwe jest odliczenie tylko połowy kwoty podatku wynikającej z faktur zakupowych związanych z jego eksploatacją. Zmiany w VAT nie wywołały jednak wówczas zmian w podatku dochodowym – tutaj nadal koszty można było rozpoznawać w pełnej wysokości (o ile tylko wydatki te służyły prowadzeniu działalności gospodarczej).

Projekt nowelizacji ustaw o podatku dochodowym zakłada wprowadzenie podobnego rozwiązania, jak to funkcjonujące w VAT od kilku lat. Pierwotnie w takiej samej wysokości proponowano też ograniczenie kosztów. Ostateczna wersja nowelizacji, która trafiła do sejmu, nie jest jednak aż tak rygorystyczna.
Projetk zakłada wprowadzenie regulacji, zgodnie z którą wszelkie wydatki związane z korzystaniem z samochodu osobowego służącego podatnikowi także do innych celów niż działalność gospodarcza, podlegać będą zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów w wysokości 75% tych wydatków (w ograniczeniu tym mieści się także niepodlegający odliczeniu podatek VAT).

Pełne zaliczenie do kosztów 100% takich wydatków będzie możliwe tylko w przypadku wykorzystywania samochodu osobowego wyłącznie w prowadzonej działalności gospodarczej, przy czym podatnik będzie musiał prowadzić ewidencję potwierdzającą wykorzystywanie samochodu osobowego wyłącznie do działalności gospodarczej podatnika (wykorzystywana będzie w tym zakresie ewidencja stosowana dla celów VAT).

Zasadą zatem będzie, że samochód osobowy jest wykorzystywany w sposób mieszany, co będzie skutkować ograniczeniem kosztów, chyba że podatnik zaprowadzi niezbędną dokumentację wskazującą na to, że pojazd służy wyłącznie prowadzonej działalności gospodarczej.

Prywatne samochody przedsiębiorcy w firmie


Przedsiębiorca, podatnik PIT, który wykorzystuje w prowadzonej działalności gospodarczej swoje prywatne samochody osobowe, może obecnie wydatki związane z ich eksploatacją rozliczać w kosztach podatkowych na zasadzie trzw. kilometrówki.
Sposób takiego rozliczania wydatków opisaliśmy m.in. w artykule Prywatny samochód osobowy wykorzystywany w firmie na PKPiR.

Wysokość rozpoznawanych kosztów jest tutaj zatem uzależniona nie tylko od wysokości faktycznie ponoszonych wydatków na samochód, ale także ilości służbowo przejechanych kilometrów.

W 2019 r. ma się to zmienić. Projekt nowelizacji zakłada, że bez względu na intensywność wykorzystywania prywatnego samochodu w prowadzonym biznesie, koszty podatkowe będzie można rozpoznać w wysokości 20% opłaconych składek na ubezpieczenie tego pojazdu oraz wydatków związanych z jego eksploatacją (w ograniczeniu tym mieści się także niepodlegający odliczeniu podatek VAT).

Czynsz najmu i leasingu ograniczony


W przypadku droższych aut obecnie leasing jest lepszą formą niż zakup samochodu. I nie chodzi tutaj tylko o szybsze rozliczenie w kosztach takiego pojazdu. Po stronie leasingobiorcy nie występuje tutaj bowiem limit odnoszący się do wartości samochodu osobowego. I tak w przypadku uznania samochodu za środek trwały (a więc przy jego zakupie) odpisy amortyzacyjne są limitowane, gdy ustalona wartość początkowa przekracza ustawowy limit (o czym pisaliśmy na początku artykułu). Raty leasingowe mogą natomiast być rozliczane w kosztach w pełnej wysokości.

W projekcie nowelizacji zaproponowano odpowiednie rozciągnięcie ograniczenia stosowanego obecnie do odpisów amortyzacyjnych z tytułu zużycia samochodu osobowego na inne formy korzystania z samochodu osobowego. Z uwagi na „techniczne” różnice między tymi formami korzystania z samochodu osobowego w przypadku umów leasingu operacyjnego, najmu i dzierżawy projekt przewiduje, iż ograniczenie w zaliczaniu opłat z tytułu tych umów do kosztów podatkowych ustalone zostanie proporcją wartości leasingowanego (najmowanego) samochodu do kwoty 150.000 zł (225.000 zł w przypadku samochodu elektrycznego). Ograniczenie takie stosuje się do tej części ponoszonych opłat, które stanowią spłatę wartości samochodu osobowego.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd skarbowy lub izbę skarbową.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: