eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCzy PPK jest waloryzowane? › Re: Czy PPK jest waloryzowane?
  • Data: 2022-05-30 08:47:58
    Temat: Re: Czy PPK jest waloryzowane?
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 27.05.2022 o 21:47, J.F napisał:
    > On Tue, 24 May 2022 13:32:07 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
    >> W dniu 24.05.2022 o 13:13, J.F napisał:
    >>> On Tue, 24 May 2022 12:33:25 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >>>> Hello Wojciech,
    >>>> Tuesday, May 24, 2022, 12:25:01 PM, you wrote:
    >>>>
    >>>>>> Czy wyjdzie OFE- bis, to zależy czy uda się rządowi znowu ukraść kasę z
    >>>>>> tych funduszy.
    >>>>> Nudny jest ten mit.
    >>>>> Tak samo mogą "ukraść" z IKE/IKZE/TFI/kont maklerskich czy zwykłych rachunków.
    >>>>> To obowatel dysponuje tymi środkami (w przeciwieństwie do OFE).
    >>>>
    >>>> Jestem wystarczająco stary, żeby pamiętać jak mówiono o OFE w 1998
    >>>> roku. Też kłamano, że są to pieniądze obywatela i są całkowicie
    >>>> bezpiecznie i absolutnie nigdy państwo nie wyciągnie ręki po nie.
    >>>
    >>> No, akurat tego ostatniego to nie pamietam, ale moze i bylo.
    >>>
    >>> Tak tylko patrze, ze ustawa to z sierpnia 1997, czyli koncowka SLD,
    >>> ale kolejny rzad AWS nie skasowal ustawy.
    >>>
    >>> W AWS wchodzila UW, a Tusk zostal wtedy senatorem UW :-)
    >>>
    >>>> Pamiętam również jaki był rzeczywisty cel OFE - pokrycie długu
    >>>> publicznego w obligacjach.
    >>>
    >>> No nie wiem, bo co by to dało?
    >>
    >> zmuszanie wykupywania obligacji (które fundusze i tak muszą miec w
    >> swoich portfelach), pozwalają na to, że można je słabiej oprocentować,
    >> bo mamy pewny zbyt. Więc rzeczywiście obniżało to koszt pieniądza w
    >> zamian za to ograniczało ilość pieniądza, którą można pożyczyć.
    >
    > No ale po co mialbys sobie zalatwiac zbyt na obligacje - jakbys nie
    > założyl OFE, to by trzeba bylo mniej doplacac do ZUS i mniej obligacji
    > emitowac.

    Jakby rozsądnie prowadzono gospodarkę to nie trzeba by, a przynajmniej
    nie w tej ilości. Niewielka ilość, to koszt za odejście od systemu
    który ma zbankrutować do takiego, który może mieć szansę (po poprawkach
    - idealny nie był, ale kierunek właściwy) utrzymać się pomimo
    niekorzystnej demografii.


    > Celem moglo byc zapewnienie kapitału giełdzie.
    > Ale jak widac był to kapitał na kredyt.

    nie, kapitał był wypracowany przez obywateli, którym po prostu chciano
    zapewnić ciągłość wypłat pomimo zmiany systemu, bo ten który był
    bankrutował.

    >
    >> Dlatego
    >> dla niektórych wydający się zabieg jako rozsądny - przeniesienie części
    >> obligacyjnej spowodowało, że zadłużać można na większe pieniądze (dług w
    >> ZUS-ie nie jest liczony jako blokujący cokolwiek)
    >
    > Bo dokladnie taki byl cel Tuska jak "okradał" OFE.

    to ja wiem

    >
    >> Więc teraz zadłużają
    >> nas bardziej i płacąc za to drożej niż mogłoby być przy OFE.
    >
    > Tzn PO chyba wtedy zmniejszylo dopuszczalny prog zadłuzenia,
    > ale co z tym PiS zrobil, to juz nie wiem.

    nie, PO zdjęło 2 progi ostrożnościowe pozakonstytucyjne, został tylko
    ten konstytucyjny.

    >
    >>>> OFE, pomimo tego, że wystarczyło zmienić ustawę, żeby obowiązku
    >>>> inwestowania w obligacje nie było. Ale przyszedł czas wykupu obligacji
    >>>> a nie było na to pieniędzy. Stąd zagarnięcie OFE.
    >>>
    >>> A gdzie tam - przeciez normalne jest, ze na wykup obligacji nas nie
    >>> stac, wiec sie "roluje" czyli emituje następne i splaca stare.
    >>> Z OFE szczegolnie łatwo - skoro muszą miec ustawowy procent,
    >>> to nawet nie trzeba nic zmieniac - sami kupia nowe :-)
    >>
    >> Problem to fakt, że doszli do konstytucyjnego progu i nie mogli za
    >> bardzo dalej rolować...
    >
    > Mogli. Nie mogli sie bardziej zadłużac.
    > Rolowanie zadluzenia nie zmienia, nie liczac odsetek, bonusów i
    > prowizji.

    tak, ale jak budżet ma deficyt, to wszystko jedno czy dług rolowany, czy
    ten w związku z deficytem i tak przekracza pułap.

    >
    > A w budzecie ciągle dziura, czyli deficyt, i wieksze zadluzenie bylo
    > potrzebne.

    No właśnie... Czyli źle gospodarzyli... Efekt "ciepłej wody w kranie",
    której właśnie nie akceptował choćby profesor Gomułka - współtwórca
    programu gospodarczego PO, z którym wygrali wybory, dlatego odszedł z
    rządu po kilku miesiącach by swoim nazwiskiem nie legitymizować działań
    rządu, który w zadzie miał swój własny program.

    >
    >> Przeniesione zobowiązanie do ZUS-u przestało być
    >> liczone, więc o tą kwotę można zadłużać bardziej.
    >
    > Tak jest.
    >
    >>> Po pierwsze - przez lata obligacje byly dosc dobrą inwestycją, i nawet
    >>> bez przymusu OFE by je kupily. Zobacz po zmianach - wpisali zakaz
    >>> kupowania obligacji, ciekawe czemu.
    >>
    >> Obligacje są nieodłączną częścią funduszy inwestycyjnych, kwestia jest
    >> ilości oraz co najważniejsze dywersyfikacji - więc można kupować nie
    >> tylko obligacje emitowanych przez nasz kraj...
    >
    > Owszem, ale akurat nasze dobrze oprocentowane byly, i pozbawione
    > ryzyka kursowego, oraz ryzyka w ogole ... a przynajmniej tak sie
    > wydawalo, bo Tusk potrafil :-)
    >
    >>> Po drugie - rzady sie cos przeliczyly - tylko 30% skladki emerytalnej
    >>> szło przez OFE, 7% podstawy o ile mnie skleroza nie myli,
    >>> a to juz wystarczylo do upadku budzetu - tzn musial finansowac bieżące
    >>> wyplaty emerytur, a wplywalo tylko 70%, reszta szla z zadluzenia,
    >>> czyli emisji nowych obligacji, ktore musialy kupic OFE, i mogloby sie
    >>> tak dlugo krecic ... tylko sie zblizylismy do granic dopuszczalnego
    >>> zadluzenia, 60% PKB czy jakos tak.
    >>
    >> nie, to, że w budżecie brakowało, to efekt braku koniecznych reform, że
    >> tak powiem reform z którymi PO szło do wyborów, a z których zrezygnowano
    >> (dlatego prof Gomułka odszedł z rządu). Jest to też efekt tego, ze z
    >> systemu wyłączono wiele grup (np służby mundurowe), co powodowało, że
    >> trzeba było więcej wydawać z budżetu na emerytury.
    >
    > Deficyt w budzecie byl "od zawsze", tzn od Gierka.
    > Co tam z reformami to nie wiem, emerytury mundurowe raczej tego nie
    > zepsuly. Zreszta przeciez je reformowali, bo "za dobre" były.

    przypomnę, mundurowi mieli trafić do powszechnego systemu, dzięki
    Millerowi tam nie trafili - to była jedna z pierwszych decyzji Millera -
    utrzymać mundurowych w osobnym systemie. Jest to o tyle złe, że nie mają
    oni parcia na obronę obywateli, a bronią rządu - co było widac choćby
    przez ostatnie 2 lata...


    > Ale jakos tak PiS znalazl srodki, co mnie bardzo dziwi.
    > Koniunktura gospodarcza, czy ukryty deficyt?

    jedno i drugie.Zobacz, że pomimo to powstało wiele rzeczy, w których
    ukrywano deficyt - w sumie takie zachowanie też zapoczątkował Rostowski,
    a PiS skopiował to na dużą skalę po prostu.

    > Ukryty jest, ale to od covida.

    nie, był wcześniej - zobacz, że inflacja zaczęła rosnąć jeszcze przed
    covidem, covid przyśpieszył wzrost.

    >
    >>> Po trzecie ... banki/OFE dostawały naszą częsc skladki, kupowaly
    >>> obligacje, czesto nawet przymusowo, i braly za to 4 do 10% mojej
    >>> składki, za "zarządzanie". Gdzie tu sens, gdzie logika ?
    >>
    >> nie 4 do 10% to brali nie za zarządzanie, a za wpłatę, za zarządzanie
    >> było dużo mniej.
    >
    > Tak, przy czym ja pamietam oplate za wplate, ta za zarzadzanie
    > pojawila sie znacznie pozniej, o ile dobrze pamietam.
    > Czy juz nie po okradzeniu?

    za zarządzanie była od początku w ustawie, tam był maksymalny pułap,
    więc mogło być wyłączone na początku - ale to decyzja zarządzającego.
    Ustawę opiniował jeden z profesorów z którym miałem wtedy zajęcia z
    ubezpieczeń społecznych i wersje przygotowywanej ustawy omawialiśmy na
    zajęciach.

    > Tak czy inaczej ... za co ta oplata, jesli fundusz za wplacone skladki
    > hurtem kupuje obligacje?

    jak często podkreślałem, część opłat była tam zawyżona i tak - sam byłem
    za tym by to zmienić, ale to jest kwestia techniczna.

    >> W tej opłacie była też część, którą dostawał ZUS za
    >> przekazanie pieniędzy - tak ZUS pobierał za to prowizję.
    >
    > Tak, ale niewielką, a odwalał całą administracyjną robotę.
    >
    >> Dodatkowo - tak
    >> moim zdaniem za dużo - ale to też wina założenia, że ludzie będą szukali
    >> tańszych, a tak nie robili - na początku tylko 2 ofe oferowały niższe
    >> opłaty, ludzie nie patrzyli na to.
    >
    > Dokladnie.
    > Choc z biegiem lat ... bardziej od prowizji liczyly sie zyski.

    Zgadza się.

    --
    http://kaczus.zrzeda.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1