eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNowe podatki › Re: Nowe podatki
  • Data: 2021-05-31 21:10:55
    Temat: Re: Nowe podatki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 31 May 2021 20:48:57 +0200, Kviat wrote:
    > W dniu 31.05.2021 o 19:27, J.F pisze:
    >> On Mon, 31 May 2021 19:11:26 +0200, Kviat wrote:
    >>>>> Ty rozpisz i pokaż palcem moment, w którym zapisujesz na jakimś koncie
    >>>>> ten "poprzedni zysk, który potem stał się kosztem" i jaki przychód
    >>>>> księgujesz w styczniu i na jakie konto (i z jakiego konta - skąd ci się
    >>>>> ten przychód w styczniu bierze?).
    >>>>
    >>>> IMO - wartosc PW tworzy przychod przedsiebiorstwa.
    >>>
    >>> Dobrze się czujesz?
    >>> Bladego pojęcia nie masz o czym piszesz.
    >>
    >> Przedsiebiorstwo ponioslo wydatki na materialy i robocizne.
    >
    > WYDATKI.
    > Wydałeś 100 tys. na gumę. I zapłaciłeś pracownikowi za dmuchanie.
    >
    >> I co z nich powstalo? Nic?
    > Nadmuchane baloniki.

    Ktore maja jakas tam wartosc.

    >> Tzn powstaly jakies produkty ... i mowisz, ze to sie nie liczy, bo nie
    >> zostaly sprzedane?
    >
    > Jesteś biedniejszy o 100 tys + koszt dmuchania.
    > I bogatszy o baloniki. Które może sprzedasz. A może nie sprzedasz.
    > Czego nie rozumiesz?

    Nie rozumiem jak mozesz nie rozumiec, ze US nadal chce podatek od
    zysku :-)
    To nie mala DG, ze materialy "wchodza w koszta" z chwila zakupu :-P

    > Gdzie tu jest przychód? I gdzie tu jest zysk?

    No ale zeby wydatki potraktowac jako Koszt Uzyskania Przychodu ...
    gdzie ten przychod?

    >>>> Moze niefachowo pisze i nazwa sie to jakos inaczej - ale buduje zysk.
    > Z niesprzedanych baloników...
    > Kiedyś się mówiło: weź duży rozpęd i pierdolnij głową w ścianę - może
    > otrzeźwiejesz.

    >>> No jeszcze lepiej... wydatki przy zerowym przychodzie budują zysk...
    >>> Ręce opadają.
    >>> Weź już przestań pisać "niefachowo", bo jeszcze ktoś uwierzy i założy
    >>> firmę, bo przecież zakupy towarów i materiałów budują zyski...
    >>
    >> Nie z zakupow tylko z produkcji.
    >
    > Zysk z produkcji? Jaja sobie robisz?
    > Z niesprzedanych baloników masz zysk? Serio?
    >
    >> I niekoniecznie zysk, co powiedzmy - brak strat.
    >
    > Oj... widzę ewolucję. Powolną, ale jednak.
    >
    > To, czy będziesz miał brak strat, to się okaże przy sprzedaży.
    > Gdy osiągniesz ze sprzedaży jakiś PRZYCHÓD to wtedy dopiero sobie
    > wyliczysz, czy masz straty, czy brak strat, albo czy masz zysk. NIE
    > WCZEŚNIEJ.
    > Albo jak będziesz miał papier, że oddałeś na wysypisko śmieci.

    No widzisz - czyli poki wyroby leza na magazynie, to straty nie ma?
    A jakim cudem, skoro materialy sie rozeszly i zaksiegowano w koszty,
    i robocizne tez ?
    Cos trzeba bylo zaksiegowac po drugiej stronie ...

    >> W zaleznosci od przyjetej ceny ewidencyjnej produktow.
    > I gdzie tu przychód? Albo zysk?
    > Pokaż palcem.
    >
    > Czyli kupujesz balonik za 1 zł, dodmuchujesz powietrza i przyjmiesz cenę
    > "ewidencyjną" jako 100 zł, to znaczy, że masz przychód? Albo zysk?

    No wlasnie ... a co masz?
    Bo wartosc magazynu wyrobow gotowych podniosla sie o 100zl ...

    > Serio? To są w/g ciebie przychody i zyski?
    > Człowieku... masz nadmuchane baloniki, a nie przychody. Ani tym bardziej
    > zyski.

    A co na to urzad skarbowy?

    Bo jak sie skonsultuje z fachowa ksiegowa ... czy nie bede mogl ci
    napisac "wez sie pie***" ?

    >>>>> To spróbuj rozliczyć magazyn bez inwentaryzacji.
    >>>>> Powodzenia.
    >>>>
    >>>> Masz PZ, masz RW, masz PW, masz WZ - i masz teoretyczne stany i
    >>>> wartosci magazynu, z programu magazynowego.
    >>>
    >>> TEORETYCZNE.
    >>> To i "rozliczenie" magazynu też będziesz miał teoretyczne. A nie
    >>> rozliczenie.
    >>
    >> dokumenty w/w powinny byc rzeczywiste.
    >
    > Ja pierdolę... przecież właśnie po to robi się SPIS Z NATURY,
    > INWENTARYZACJĘ żeby ustalić stan faktyczny.
    >
    > Stanu rzeczywistego nie ustala się na postawie dokumentów magazynowych!
    > Zgadnij dlaczego.
    >
    >> A stan magazynu ... no coz, to juz bardziej teoretyczny.
    >
    > Pozostawię bez komentarza.

    Mowie o tych miesiacach, gdzie inwentaryzacji nie ma.
    Wiec jak ktos wzial 100kg materialow, a napisal 1000 ... pomylil sie,
    czy ukradl? :-)

    >>> Jak ktoś się pierdyknie i na WZ wpisze 1000 szt, a nie 100 szt - jak w
    >>> rzeczywistości wyszło z wyszło z magazynu (albo odwrotnie, na WZ wpisze
    >>> 100, a z magazynu wyda 1000), to będziesz miał takie "teoretyczne
    >>> rozliczenie", że hej.
    >>
    >> Oczywiscie jest i takie ryzyko.
    >> Ale to on oszukal :-)
    >
    > Kto, kurwa, oszukał? O czym ty znowu bredzisz?

    Napisal na dokumencie, ze wydal 1000 szt?
    A wydal 100?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1