"Mick" <m...@o...pl> wrote in message
news:cjub4d$1bv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ludzie....litosci...przeczytalem te wszystkie posty...i....dostalem
zawrotu
> glowy !!! Nie widzialem ze taki banalny problem moze wywolac taka dyskusje
i
> takie skomplikowanie spawy.
> Zadam wiec jeszcze raz pytanie: jak zaksiegowac taka f-re, o ktorej
> wczesniej juz pisalem ? Napisze raz jeszcze - prowadze DG, jestem
platnikiem
> VAT i rozliczam sie na zasadach ogolnych prowadzac KPiR (i nigdy nie
> deklarowalem nigdzie ze jestem MP) !!!!. Czy moze mi ktos udzielic
prostej,
> konkretnej (bez zadnych wywodow)odpowiedzi ? Bede naprawde wdzieczny !!!
>

ech, powinieneś się zorientowac, że aby uzyskać odpowiedź na to pytanie,
musisz zapodać następujące parametry:
- vat na zasadach ogólnych czy kasowo
- prowadzenie KPiR memoriałowo czy kasowo.
To są zupełnie odrębne sprawy.

Podałeś sposób rozliczania vat, jest ogólny, czyli odliczenie faktury z tpsa
wg terminu płatności z faktury (lub w miesiącu następnym), zwróć uwagę że
liczy się termin płatności fv, a a nie termin rzeczywistej zapłaty.

Jeśli prowadzisz KPiR memoriałowo, to wg mnie koszty możesz wpisać już we
wrześniu, a jak kasowo, to po zapłacie.

Magdi

do góry

> ech, powinieneś się zorientowac, że aby uzyskać odpowiedź na to pytanie,
> musisz zapodać następujące parametry:
> - vat na zasadach ogólnych czy kasowo
> - prowadzenie KPiR memoriałowo czy kasowo.
> To są zupełnie odrębne sprawy.
>
> Podałeś sposób rozliczania vat, jest ogólny, czyli odliczenie faktury z
tpsa
> wg terminu płatności z faktury (lub w miesiącu następnym), zwróć uwagę że
> liczy się termin płatności fv, a a nie termin rzeczywistej zapłaty.
>
> Jeśli prowadzisz KPiR memoriałowo, to wg mnie koszty możesz wpisać już we
> wrześniu, a jak kasowo, to po zapłacie.
>
> Magdi


Dzieki wielkie.Chociaz jedna konkretna, pomocna i wyrozumiala osoba !!!
Dzieki raz jeszcze. Rozumiem juz w czym rzecz. Jednak nasuwaja mi sie
kolejne watpliwosci....Skad biora sie takie podzialy (chodzi mi o KPiR:
memorial czy kasowo) - zawsze myslalem ze KPiR to po prostu KPiR i juz -
nigdzie w zadnych oficjalnych dokumenatach skarbowych (deklaracje) nie bylo
takiego podzialu.Czy ja musze to zadeklarowac w US w jaki sposob prowadze
KPiR ??

do góry

On Tue, 5 Oct 2004, Mick wrote:
[...]
>+ kolejne watpliwosci....Skad biora sie takie podzialy (chodzi mi o KPiR:
>+ memorial czy kasowo) - zawsze myslalem ze KPiR to po prostu KPiR i juz -

A z tego, że ten sam ustawodawca który czasami potrafi tak zapisać
przepis że można się kropki przyczepić - tu i ówdzie, całkiem rozsądnie
zresztą, zostawił podatnikowi WYBÓR !
Ja rozumiem że po przeczytaniu 100 postów na grupie może to być
dla kogoś szok ;) - zawsze powiadam że "na początek" to tak ze
3000 trzeba przeczytać :)
A FORMALNIE - to numer artykułu podałem już i ja i Maddy.
Jeśli nie powtarzam to nie ze złośliwości, a dla zachęty: jak
przelecisz wzrokiem całą ustawę to świat się nie zawali, a co
sobie poczytasz to twoje :)

>+ nigdzie w zadnych oficjalnych dokumenatach skarbowych (deklaracje) nie bylo
>+ takiego podzialu.

Bo *w deklaracjach* tego *nie ma* !

>+ Czy ja musze to zadeklarowac w US w jaki sposob prowadze KPiR ??

Nie.
Ustawa ci nakazuje "jednolicie".
Nie możesz jednej faktury księgować kasowo a innej memoriałowo
- CHYBA że przepis szczególny ci nakazuje.
US przyjdzie na kontrolę to albo popatrzy i sam wpadnie na to
jak księgujesz ;) - albo spyta jak. I sprawdzi czy rzeczywiście.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

On Tue, 5 Oct 2004, Jarek Spirydowicz wrote:

>+ In article
>+ <P...@A...portezja
n.zabrze.pl>,
>+ Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
>+
>+ > dyskusji o art. 22.4 wobec art.22.6 nigdy
>+ > na grupie nie widziałeś ?? Nie wierzę... ;) !
>+
>+ A to nie chodzi o art. 86.10 p. 3? ;)

Nie może chodzić.
Toster pisał: "do ksiązku wpisuje się...z datą zapłaty".
Książki a nie ewidencji :)

>+ Ps. Kurczę, czemu ja tu trzy miesiące temu nie wlazłem?

A coś ciekawego działo się 3 miesiące temu ? :)
Nic straconego: sprawdź że "od zawsze" polecam poczytanie tych
2000 - 3000 postów "na początek", lepiej 4000... i zgadnij
komu zaaplikowałem ten koncept po raz pierwszy ;>

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

On Tue, 5 Oct 2004, Jarek Spirydowicz wrote:

>+ Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
[...]
>+ Bo pytanie było o miesiące, w których należy ten rachunek ujmować (za
>+ telefon on jest, co też istotne). I odpowiedź nawet jedna konkretna też
>+ była.

Jakby była ścisła *w każdym przypadku* to chyba nie ośmieliłbym
się protestować ;)
To mniej więcej tak jak stwierdzenie że "z Waszyngtonu do Warszawy
jest mniej niż 2000 mil". Zdaje się prawdziwe, tylko nie dla
każdego Waszyngtonu, każdej Warszawy i każdych mil... a poza tym
wszystko OK :)

>+ > Przecież ma olbrzymie znaczenie. Jak nie zapłaci nie może odliczyć VATu.
>+ >
>+ Zaraz - a jak nie jest kasowcem, to może odliczyć nawet jeśli nie
>+ zapłaci?

Już wiem że już wiesz. Ale zaskoczyłeś mnie skutecznie :)
Pewnie nie raz i nie dwa trafisz na to że powiadam iż porad
nie udzielam. Ale są wyjątki... jednej od czasu do czasu udzielam:
żeby wziąć *fizycznie* swoje papiery i przejść się do doradzcy
podatkowego. Można się nasłuchać za pierwszym razem ;)
Pewnie domyślasz się do kogo zastosowałem tę technologię na
początku :) - i wynik był zdumiewający...
[...]
>+ > A ja mówię o podstawowych, istniejących od "hohoho albo i dłużej"
>+ > metodach rozliczania kosztów przy zasadach ogólnych - memoriałowej i
>+ > kasowej.
>+ >
>+ No to już trochę w bok odjechałaś. I na tym polu nie zamierzam się z
>+ Tobą kłócić :)

Ale przecież owa "konkretna" odpowiedź dotyczyła WPISU KOSZTU DO
KSIĄŻKI ! Sprawdź :) - no to o co mamy się kłócić jak nie o ow
wpis ? ;)
[...]
>+ > I ja i Gotfryd (jak mi się wydaje)
>+ >
>+ Mnie się wydaje, że on akurat uprawia nauczanie metodą ciągnioną (za
>+ ucho).

No to się nasłuchałem ;)
Wychodzi że gorszy od US jestem :] !
Ale IMHO to lepiej mieć do czynienia ze mną na grupie (pod rower
na drodze proszę się nie pchać :>) niż z UKS u siebie ;)

[...]
>+ dowiaduję. Jestem skazany na wymarcie? Jeśli tak, to dlaczego?

..."przez wyczerpanie zasobów finansowych" ? :]

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

In article
<P...@A...portezja
n.zabrze.pl>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

> On Tue, 5 Oct 2004, Jarek Spirydowicz wrote:
>
> >+ In article
> >+ <P...@A...portezja
n.zabrze.pl>,
> >+ Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> >+
> >+ > dyskusji o art. 22.4 wobec art.22.6 nigdy
> >+ > na grupie nie widziałeś ?? Nie wierzę... ;) !
> >+
> >+ A to nie chodzi o art. 86.10 p. 3? ;)
>
> Nie może chodzić.
> Toster pisał: "do ksiązku wpisuje się...z datą zapłaty".
> Książki a nie ewidencji :)
>
Już wiem. Auć :)
Jeszcze się tylko upewnię: o 22.4 wobec 22.6 piszesz w kontekście
"zdarzenia gospodarczego", a nie faktury z pierwszego postu?

> >+ Ps. Kurczę, czemu ja tu trzy miesiące temu nie wlazłem?
>
> A coś ciekawego działo się 3 miesiące temu ? :)
>
Dla mnie owszem. Zamiast się zadowolić pracą żony na działalność z
wystawianym jednym rachunkiem miesięcznie (w porywach do dwóch) i KPiR z
jedną kartką wystarczającą z naddatkiem na miesiąc, zachciało nam się
tworzyć miejsca pracy. A tu lektura przyjemniejsza niż na stronach MF
itp., no i pokłapać dziobem można.

> Nic straconego: sprawdź że "od zawsze" polecam poczytanie tych
> 2000 - 3000 postów "na początek", lepiej 4000... i zgadnij
> komu zaaplikowałem ten koncept po raz pierwszy ;>
>
Żebyś tak jeszcze czas rozdawał... ;)

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

In article <cju5hk$hvd$1@nemesis.news.tpi.pl>, Maddy <m...@e...com.pl>
wrote:

> Użytkownik Jarek Spirydowicz napisał:
>
> > In article <cjtu7h$afh$1@atlantis.news.tpi.pl>,
> > Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
> Jeżeli jest w VAT kaswocem (z tego artykułu który przytoczyłeś a którego
> NIE PRZECZYTAŁEŚ) to odlicza VAT jak zapłaci, nie wczesniej.
>
To jest w tym artykule czy wynika z czegoś innego? Bo rzeczywiście nie
przeczytałem, na szybkiego znalazłem fragment wyjaśniający, co rozumiem
przez "metodę kasową" (ustawę mam w PDF i się kiepsko przekleja). A na
usprawiedliwienie mam tylko to, że nie jestem kasowcem :)

>
> > Zaraz - a jak nie jest kasowcem, to może odliczyć nawet jeśli nie
> > zapłaci?
>
> A nie może??????? Skasowali wczoraj przepis mowiący że odlicza się w
> miesiący otrzymania faktury lub w miesiącu nastepnym? A w niektorych
> przypadkach (telefony np.) w miesiącu w ktorym przypada TERMIN PŁATNOŚCI
> wyznaczony na fakturze, który to termin z faktyczną zapłata nie ma nic
> wspólnego?
>
Czekaj, bo tu ja byłem nieprecyzyjny. Chodziło mi o to, czy bez strachu
przed US może odliczyć koszty wynikające z faktur, których nie zapłacił
i nie ma zamiaru zapłacić. Odpowiedź twierdząca mnie nie zdziwi -
najwyżej da lepsze pojęcie o logice skarbowej.

> >>Obowiązek podatkowy powstaje, jezeli nie otrzma się zapłaty, po 90
> >>dniach ale prawo do odliczenia tylko po zapłacie.
> >>
> >
> > W tym konkretnym przypadku również dopiero z upływem terminu zapłaty.
>
> Przypadki szczególne terminu odliczenia nie dotyczą szczególnego
> podatnika jakim jest MP. Patrz wyżej.
> Sam wyskoczyłeś z MP - rozliczanie kasowe. Więc teraz pij to piwo.
>
Piję. MPzRK VAT z rachunku za telefon z terminem październikowym odlicza
z VAT za wrzesień, jeśli go we wrześniu zapłacił? I to jest w ustawie?
> >
> >>Prawdę powiedziawszy nie przypuszcza żeby pytający mogł być małym
> >>podatnikiem w rozumieniu stawy o VAT.
> >
> > Rozumiem, że masz na myśli MP zadeklarowanego.
> >
>
> W rozumieniu ustawy o PTU małym podatniiem jest ten kto spełnia warunki
> i jednocześnie zadeklaruje się. Zadeklarowanie określonego sposobu
> rozliczania VAT jest warunkiem koniecznym do bycia MP w rozumieniu
> ustawy o PTU. Jak zaczniesz dalej tak przekręcac pojęcia to Ci wyjdzie
> że powinni Cie zapuszkować, tyle przepisów już złamałes.
>
> Ustawa na początku mówi że małym pdoatnikiem jest... ale potem używa
> okreslenie Mały Podatnik tylo dla ZADEKLAROWENGO MP.
>
Spokojnie, odłóż ten drąg ;) Ja tylko chciałem uzgodnić pojęcia. Terminu
MP używamy tu na określenie tego, kto spełnia i się zadeklarował - OK.

> No dobra. Powiedzmy więc - wide Twoja wypowidź świadcząca o całkowitym
> niezrozumieniu problemu MP w VAT. Problemu który samobójczo sam wyciągnąłes.
>
Eee, samobójcze to by było, gdybym był MP :)

> > Ups. To chciałbym uściślić. MP ze względu na obrót (tak pojmuję "w
> > rozumieniu ustawy" - Ty chyba inaczej?) to ja jestem (dokładnie - żona
> > jest), nie wybrałem rozliczania kwartalnego ani "metody kasowej". Jeśli
> > sposób, w jaki rozliczam VAT, nazywa się "kasowy", to się właśnie o tym
> > dowiaduję. Jestem skazany na wymarcie? Jeśli tak, to dlaczego?
>
> Jeżeli Twoja żona (w transie somnambulicznym chyba, skoro teraz nie
> pamieta) zglosiła się do kwartalnego rozliczania VAT w systemie kasowym
> to ma problem.
>
No przecież piszę, że się nie zgłosiła. Spełnia kryteria bycia MP ze
względu na obrót i nic więcej. Przed rejestracją poczytałem i
stwierdziłem, że te "udogodnienia dla drobnych przedsiębiorców" to mi
tylko kłopotów namnożą, a możliwość zapłaty VAT dopiero po otrzymaniu
zapłaty od kontrahenta jest mi na buty.

> >>I pozostaje otwarte pytanie - jakę metodę ujmowania kosztów przyjął.
> >>Bez tego NIE MOŻNA określić kiedy powstał koszt, gdy wydatek dotyczy
> >>innego okresu a zapłata innego.
> >>
> >
> > Tu się przyznam, że nie rozumiem. Możesz mnie odesłać w okolice, gdzie
> > sobie doczytam?
>
> Ustawa o podatku dochodowym od osob fizycznych. Art. 22 ust 4-6.
> Dla każdego przedsiębiorcy któremu przejdzie przez myśl samodzielne
> rozliczanie podatku dochodowego to jest abecadło.
>
> Gotfryd cie juz nią szturchał.
>
Auć :) To to ja przeczytałem i nie wyjaśnia tego, czego nie rozumiałem.
Ale już jasne - chodziło Ci o to, że nie można odpowiedzieć, jak
prawidłowo zaksięgować, a nie, że się obiektywnie nie da określić.

> Gotfryd, potargaj proszę delikwenta za ucho, może w końcu sięgnie do tej
> ustawy. Masz większa wprawe, ja za mało delikatna jestem, znowy ktos się
> obrazi i zabierze zabawki z tej piaskownicy ;-)
>
Bez obaw, to nie ten typ. Ja tu po wiedzę, nie po triumfy.

> Maddy z ciężką ręka uzbrojoną w ustawę... twarda oprawa, prezent dla
> prenumeratora czegoś tam ;-)
>
A aktualna chociaż? To rzucaj, zyskam nawet jeśli trafisz :)

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

In article
<P...@A...portezja
n.zabrze.pl>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

> On Tue, 5 Oct 2004, Jarek Spirydowicz wrote:
>
> >+ Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
> [...]
> >+ Bo pytanie było o miesiące, w których należy ten rachunek ujmować (za
> >+ telefon on jest, co też istotne). I odpowiedź nawet jedna konkretna też
> >+ była.
>
> Jakby była ścisła *w każdym przypadku* to chyba nie ośmieliłbym
> się protestować ;)
> To mniej więcej tak jak stwierdzenie że "z Waszyngtonu do Warszawy
> jest mniej niż 2000 mil". Zdaje się prawdziwe, tylko nie dla
> każdego Waszyngtonu, każdej Warszawy i każdych mil... a poza tym
> wszystko OK :)
>
> >+ > Przecież ma olbrzymie znaczenie. Jak nie zapłaci nie może odliczyć VATu.
> >+ >
> >+ Zaraz - a jak nie jest kasowcem, to może odliczyć nawet jeśli nie
> >+ zapłaci?
>
> Już wiem że już wiesz. Ale zaskoczyłeś mnie skutecznie :)
>
Na razie to wiem, że stosuję sposób memoriałowy :) A w powyższym
chodziło o "nie zapłaci w ogóle", nie o "nie zapłaci jeszcze".

> Ale przecież owa "konkretna" odpowiedź dotyczyła WPISU KOSZTU DO
> KSIĄŻKI ! Sprawdź :) - no to o co mamy się kłócić jak nie o ow
> wpis ? ;)
>
Ano. Było czytać wolniej, a dokładniej. Mea culpa.

> [...]
> >+ > I ja i Gotfryd (jak mi się wydaje)
> >+ >
> >+ Mnie się wydaje, że on akurat uprawia nauczanie metodą ciągnioną (za
> >+ ucho).
>
> No to się nasłuchałem ;)
> Wychodzi że gorszy od US jestem :] !
>
A stosujesz dobrowolne poddanie się karze? ;)


> Ale IMHO to lepiej mieć do czynienia ze mną na grupie (pod rower
> na drodze proszę się nie pchać :>) niż z UKS u siebie ;)
>
Nie tylko IYHO.

> [...]
> >+ dowiaduję. Jestem skazany na wymarcie? Jeśli tak, to dlaczego?
>
> ..."przez wyczerpanie zasobów finansowych" ? :]
>
Nie dam! Będę ewoluował! :)

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

On Wed, 6 Oct 2004, Jarek Spirydowicz wrote:
[...]
>+ > >+ > dyskusji o art. 22.4 wobec art.22.6 nigdy
>+ > >+ > na grupie nie widziałeś ?? Nie wierzę... ;) !
[...]
>+ Jeszcze się tylko upewnię: o 22.4 wobec 22.6 piszesz w kontekście
>+ "zdarzenia gospodarczego", a nie faktury z pierwszego postu?

"zdarzenia gospodarczego" czyli "faktury z pierwszego postu" :)
Dla rozliczającego się memoriałowo "zdarzeniem" pozwalającym
uznać KUP jest "okres którego dotyczy" (i tu jeszcze śmieszniej:
okres którego dotyczy PRZYCHÓD związany z kosztem, a nie sam
koszt - z zastrzeżeniem że "koszty ogólne" wrzuca się... bez
związku z przychodem :), a zakupy towarów handlowych [na KPiR]
- też !).
Dla rozliczającego się "kasowo" 'zdarzeniem' jakby nie patrzeć jest
'wydanie z kasy'. No to IMHO dla memoriałowca istotne jest
"za jaki okres jest faktura", dla kasowca "a kiedy zapłaciłem".
OCZYWIŚCIE jest taki drobiazdg (na który nie mam, a chyba
i NIKT nie ma DOBREJ odpowiedzi - o ile pamiętam z dawien dawna
panuje pogląd że wystarczy robić "jednolicie" :)) - mianowicie
ściśle rzecz biorąc większość faktur "telefonicznych", "gazowych"
i za inne media zawiera płatności za DWA okresy, RÓŻNE...
- abonament za miesiąc BIEŻĄCY
- rozliczenie licznika za miesiąc POPRZEDNI

Na deser pozostaje nam "pytanie Maddy": a co stoi na przeszkodzie
żeby lipcowy koszt wpisać do KPiR w sierpniu ??
IMHO - trudno uznać że coś stoi. AFAIR nikt nigdy nie wykazał
że "stoi". Krótko mówiąc - można sobie dla spokoju sumienia
wpisywać "później" i już.
Niestety jest haczyk: co zrobić na przełomie roku....

>+ > A coś ciekawego działo się 3 miesiące temu ? :)
>+ >
>+ Dla mnie owszem.

:)

[...]
>+ Żebyś tak jeszcze czas rozdawał... ;)

Yyy.... to trzeba taką metodą jak sporo rządów robi: trzeba
zaplanować deficyt :>

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

On Wed, 6 Oct 2004, Jarek Spirydowicz wrote:
[...]
>+ In article <>, Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
[...]
>+ > > Zaraz - a jak nie jest kasowcem, to może odliczyć nawet jeśli nie
>+ > > zapłaci?
>+ >
>+ > A nie może??????? Skasowali wczoraj przepis mowiący że odlicza się w
>+ > miesiący otrzymania faktury lub w miesiącu nastepnym? A w niektorych
[...]
>+ Czekaj, bo tu ja byłem nieprecyzyjny. Chodziło mi o to, czy bez strachu
>+ przed US może odliczyć koszty wynikające z faktur, których nie zapłacił
>+ i nie ma zamiaru zapłacić. Odpowiedź twierdząca mnie nie zdziwi -
>+ najwyżej da lepsze pojęcie o logice skarbowej.

Dobrze myślisz.
Przy czym jest różnica w VAT i kosztach: jeśli roszczenie wobec
ciebie się przedawni to taki "niezapłacony koszt" staje się
dla ciebie "nieodpłatnym świadczeniem" (no bo dostawca coś
ci za darmo dał :]) - i musisz wpisać do dokumentów jako
przychód.
Dla VAT... afaik nie ma takiej "zasady"...

>+ > Przypadki szczególne terminu odliczenia nie dotyczą szczególnego
>+ > podatnika jakim jest MP. Patrz wyżej.
>+ > Sam wyskoczyłeś z MP - rozliczanie kasowe. Więc teraz pij to piwo.
>+ >
>+ Piję. MPzRK VAT z rachunku za telefon z terminem październikowym odlicza
>+ z VAT za wrzesień, jeśli go we wrześniu zapłacił? I to jest w ustawie?

Ech...
Nie rachunku a faktury, nie za wrzesień a "w terminie płatności"
(NIE z "datą zapłaty" a z "datą NALEŻNEJ zapłaty" !!!).
Ale reszta (jak w radiu Erewań) się zgadza: tak, jest w ustawie.
Jest w ustawie z tego powodu, że jak było w rozporządzeniu to
TK uchylił :)

[...]
>+ względu na obrót i nic więcej. Przed rejestracją poczytałem i
>+ stwierdziłem, że te "udogodnienia dla drobnych przedsiębiorców" to mi
>+ tylko kłopotów namnożą

Dobrze gada :)

[...]
>+ > Gotfryd cie juz nią szturchał.
>+ >
>+ Auć :) To to ja przeczytałem i nie wyjaśnia tego, czego nie rozumiałem.

Zaraz... Gotfryd nie wyjaśnia (nie chciał, chciał żebyś RTFA
(A==act) zaaplikował a nie na słowo wierzył :)) czy ustawa nie
wyjaśnia ??

[...]
>+ > obrazi i zabierze zabawki z tej piaskownicy ;-)
>+ >
>+ Bez obaw, to nie ten typ. Ja tu po wiedzę, nie po triumfy.

Ufff.... :) Ale byli tu tacy. Szukać w groups.goole ->zaawansowane,
grupa .podatki, hasło "mimoza" :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry