eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiPorady podatkowe › Ulga na dzieci w zeznaniu podatkowym gdy rozwód rodziców

Ulga na dzieci w zeznaniu podatkowym gdy rozwód rodziców

2015-02-16 11:57

Ulga na dzieci w zeznaniu podatkowym gdy rozwód rodziców

Rozwód © eelnosiva - Fotolia.com

Sposób postępowania przy rozliczaniu ulgi prorodzinnej zdaje się być stosunkowo prosty, gdy rodzice są małżonkami i nie dochodzi pomiędzy nimi do sporu, w jakiej proporcji które z nich ulgę rozlicza. Sytuacja się komplikuje, gdy rodzice się rozwiodą (bądź też małżonkami nigdy nie byli) niemniej każde z nich zachowa prawo do wychowywania dziecka i każde chciałoby rozliczyć ulgę w jak największym stopniu. Tutaj bowiem ciężko dojść im do porozumienia.

Przeczytaj także: Ulga prorodzinna w PIT 2014: jak liczyć dochód dziecka?

Konsensus pomiędzy byłymi małżonkami w zakresie rozliczenia w zeznaniu podatkowym ulgi na dzieci jest bardzo często trudny do osiągnięcia. Sytuacja nie jest tutaj skomplikowana, gdy jeden z rodziców został pozbawiony wykonywania władzy rodzicielskiej (taki rodzic bowiem nie ma prawa do ulgi i w całości rozlicza ją drugi).

Niemniej jak ustalić prawo do ulgi w sytuacji, gdy oboje rodzice wykonują władzę rodzicielską jak też faktycznie wychowują wspólnie swoje dzieci? Niestety złotego środka nie ma, niemniej ustawodawca zdaje się wskazywać pewne rozwiązanie.

Przepisy podatkowe (znajdujące się w art. 27f ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych) mówią jedynie, że odliczenie przysługuje podatnikowi, który co najmniej przez jeden dzień w roku podatkowego m.in. wykonywał władzę rodzicielską. Wskazują także miesięczne limity odliczenia jak również okresy, za które prawo do ulgi bezwzględnie nie przysługuje.
W przypadku gdy w tym samym miesiącu kalendarzowym w stosunku do dziecka wykonywana jest władza rodzicielska, pełniona funkcja opiekuna prawnego (jeżeli dziecko z takim opiekunem zamieszkuje) lub sprawowana opieka poprzez pełnienie funkcji rodziny zastępczej (na podstawie orzeczenia sądu lub umowy zawartej ze starostą), każdemu z podatników przysługuje odliczenie w kwocie stanowiącej 1/30 kwoty ulgi za każdy dzień sprawowania pieczy nad dzieckiem.

W zakresie korzystania z ulgi przez rodziców, a dokładniej podziału limitu ulgi pomiędzy nich, ustawodawca wskazuje jedynie, ze odliczenie to dotyczy łącznie obojga z nich, gdzie kwotę ulgi mogą oni odliczyć od podatku w częściach równych lub w dowolnej proporcji przez siebie ustalonej.

fot. eelnosiva - Fotolia.com

Rozwód

Zdaniem Ministra Finansów rozwiedzeni małżonkowie zachowujący pełnię władzy rodzicielskiej, jak też uczestniczący w procesie wychowawczym, winni ulgę prorodzinną rozliczyć po połowie – oczywiście w sytuacji, gdy się na to zgodzą.


Tym samym prawodawca uznał, że rodzice w zasadzie sami mają ustalić, w jaki sposób podzielą pomiędzy siebie ulgę. Dla niego istotne jest tylko to, aby wartość odliczenia nie przekroczyła dopuszczalnego limitu. Co jednak w sytuacji, gdy rodzice dziecka nie mogą w tej kwestii dojść do porozumienia?

Odpowiedzi na powyższe starał udzielić się sam Minister Finansów w interpretacji z dnia 07.08.2013 r. nr DD3/033/163/IMD/13/RD-81510/13.

Sprawa dotyczyła rozwiedzionych rodziców zachowujących pełnię władzy rodzicielskiej. Miejsce zamieszkania dzieci zostało ustalone przy matce, niemniej ojciec miał prawo się z nimi widywać i zabierać do siebie. Płacił on alimenty, czynnie uczestniczył w procesie wychowawczym dzieci jak też finansował inne wydatki z nimi związane.
Na tle takiego stanu faktycznego Minister Finansów uznał, że „(…) biorąc pod uwagę umiejscowienie w przepisach ustawy sformułowania „lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej”, tj. po wyrazach „kwotę tę rodzice dziecka mogą odliczyć od podatku w częściach równych”, należy przyjąć, iż podstawową formą podziału przysługującego odliczenia pomiędzy rodziców, z których każdy (w związku z wykonywaną władzą rodzicielską) ma prawo do zastosowania ulgi, jest podział tej kwoty w częściach równych. Możliwość skonsumowania tej kwoty przez rodziców dziecka w inny sposób niż w proporcji pół na pół, należy traktować w kategorii przywileju (wyjątku od generalnej zasady), który ma zastosowanie wyłącznie w sytuacji, gdy zgodę na ustalenie dowolnej proporcji kwoty odliczenia wyrażają oboje rodzice. Wynika to z użytego przez ustawodawcę sformułowania „w dowolnej proporcji przez nich ustalonej”, oznaczającego współudział (porozumienie) obojga rodziców w określeniu proporcji innej niż odpowiadającej częściom równym. Zatem brak stosownego porozumienia pomiędzy rodzicami dziecka oznacza, że w sytuacji gdy każdy z rodziców spełnia warunki do zastosowania przedmiotowego odliczenia, przysługującą rodzicom wspólną kwotę ulgi na dzieci rodzic dzieli z drugim rodzicem w częściach równych.(…)”

Zdaniem Ministra Finansów zatem np. rozwiedzeni małżonkowie zachowujący pełnię władzy rodzicielskiej, jak też uczestniczący w procesie wychowawczym, winni ulgę prorodzinną rozliczyć po połowie – oczywiście w sytuacji, gdy się na to zgodzą tudzież nie dojdą do porozumienia między sobą co do innego sposobu podziału ulgi pomiędzy sobą.

Powyższe jednak nie jest powszechnie obowiązującą wykładnią wskazanych przepisów – tyczy się tylko wskazanego stanu faktycznego. Niemniej zarówno organy podatkowe jak i sądy administracyjne zdają się zgadzać z zaprezentowanym stanowiskiem. Wydaje się przy tym, że jeżeli jeden z rodziców z ulgi skorzystać w ogóle nie może, nie ma przeszkód, aby drugi rozliczył ją w pełni.

Warto tutaj także przytoczyć wyrok WSA w Opolu z dnia 27.06.2012 r. sygn. akt I SA/Op 119/12 (orzeczenie nie jest jeszcze prawomocne). W rozpatrywanej sprawie również nie było zgody pomiędzy ex-małżonkami, co do sposobu skorzystania z ulgi. Pierwotnie tę w całości rozliczyła matka dziecka, zaś ojciec w ogóle nie wykazał jej w swoim zeznaniu. Niemniej po pewnym czasie dokonał korekty zeznania, w którym wykazał połowę limitu odliczenia.

Fiskus zażądał od matki dziecka zwrotu zawyżonego odliczenia twierdząc, że skoro pomiędzy rodzicami dziecka nie doszło do zgodnego ustalenia proporcji udziału każdego z nich w prawie do ulgi, należało w sprawie uwzględnić przewidziany przez ustawodawcę podział w równych częściach (w związku z tym matka dziecka odliczając całość ulgi postąpiła nieprawidłowo).

Co na to sąd? Ten zgodził się z zaprezentowanym wyżej stanowiskiem, że jeżeli pomiędzy rodzicami nie ma zgody co do proporcji, w jakiej podzielą ulgę pomiędzy sobą, należy uznać, ze każdy z nich winien ją rozliczyć po połowie. Niemniej w rozpatrywanej sprawie istotny jest także pierwotnie zadeklarowany sposób rozliczenia ulgi.

Skoro bowiem w pierwotnym zeznaniu matka dziecka zadeklarowała do odliczenia pełną kwotę ulgi, zaś ojciec dziecka jej w ogóle nie uwzględnił, to zdaniem sądu złożone w tej dacie oświadczenia obu podatników należy uznać za zgodne, które w dodatku musiało być w pełni zaakceptowane przez organ podatkowy.
WSA podkreślił, że „(…) Rodzi się jednak wątpliwość, czy można uznać za skuteczną korektę zeznania podatkowego, zmianę wcześniej już wskazanego sposobu podziału (proporcji) ulgi na dziecko. W tym celu niezbędnym staje się dokonanie analizy, jaki charakter ma i w jakim trybie winno być zrealizowane przez podatników, przewidziane dla nich w ramach ust 4 art. 27f updof (zdanie drugie), prawo do samodzielnego określenia dowolnej proporcji ulgi przysługującej każdemu z nich. Dopiero bowiem, gdy podatnicy wykażą takową proporcję (skorzystają z tego uprawnienia) po ich stronie powstanie odpowiednio prawo do określonej części ( kwoty) ulgi rodzinnej. Prawo do uwzględnienia w rozliczeniu dochodu określonej części ulgi jest zatem pochodną uprzednio złożonego przez nich oświadczenia o zamiarze skorzystania z niej, z zaznaczeniem okresu, jaki ma być nią objęty. Niezbędnym jest też wykazanie dziecka, którego ulga ta ma dotyczyć. Skoro tak, to dokonana korekta zeznania podatkowego, jaka miała miejsce w niniejszej sprawie, obejmowała nie tylko samo zeznanie podatkowe, ale także doszło do jednostronnej zmiany oświadczenia podatnika, co do jego prawa ulgi na dziecko.(…)

dopuszczenie do możliwości jednostronnego korygowania przez jednego z rodziców wcześniejszego oświadczenia o proporcji, w jakiej chce on skorzystać ze swojego prawa do ulgi rodzinnej, bezpośrednio powodować będzie negatywne skutki podatkowe u drugiego z rodziców i to bez jakiegokolwiek zawinienia z jego strony. Nie będzie on też miał w praktyce jakiejkolwiek możliwości uchronienia się od negatywnych następstw zmiany przez drugiego z rodziców sposobu rozliczenia ulgi, gdyż niejednokrotnie o tym, że doszło do tego, de facto, jak miało to miejsce w niniejszej sprawie, dowie się dopiero, gdy dojdzie do wszczęcia wobec niego postępowania w sprawie określenia wysokości należnego zobowiązania w podatku dochodowym od osób fizycznych.(…)

ewentualna jednostronna zmiana tej proporcji przez któregokolwiek z rodziców dziecka, dokonana po upływie ustawowego terminu do złożenia zeznania podatkowego za dany rok podatkowy, nie upoważnia organów podatkowych do przyjęcia równego podziału ulgi.”

Dlatego też sąd uznał, iż z uwagi na to, że pomiędzy rodzicami nie doszło do zgodnej zmiany uprzednio wykazanej proporcji ulgi rodzinnej, brak jest podstaw do weryfikacji zeznania podatkowego matki i określania jej domiaru podatku z uwagi na zawyżone odliczenie z tytułu ulgi na dzieci.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd skarbowy lub izbę skarbową.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: