pix <p...@w...pl> wrote:
> He he... jak chcą podnosić podatki (a jak widać prawie wyłącznie
> do tego sprowadzają się wszystkie pomysły) to pretekst zawsze się
> znajdzie - jak nie UE, to będzie co innego.

Z tym nie dyskutuję.To jasne jak słońce.Dziwię się tylko ludziom,że widzą
w UE obrońcę ich porfela.

--
Jacek


"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet

do góry

pix <p...@w...pl> wrote:
> "Drugiej Japonii" na pewno nikt w nas nie zobaczy :-)))
> Już prędzej drugą Białoruś i tak jak dzisiaj męczy się problem wiz na
> Bugu, tak ta granica szybciutko przeniesie się na Odrę.

Nie widzę obiektywnych racji dlaczego tak się ma stać.Jeśli tak sprawy
mają się ułożyc to i UE nas od tego nie uchroni.
Będziemy Białorusią w granicach UE,ale z dodatkowym jej balastem.

> Akurat w kwestii ceł antydumpingowych problem rozwiązuje w 100%.

Ceł może i tak,bo takowych ma nie być,ale problem dumpingu pozostaje
nadal.

.
> Nie wiem czy się orientujesz, ale wewnątrz UE cła nie obowiązują.

Ale pozostają ceny i to one są problemem,a nie cła.Cło jak zapewne wiesz
jest elementem ochrony rynku.
A zanim ceny się wyrównają to dużo wody w Wiśle popłynie.Zamiast ceł mamy
inne mechanizmy w UE,choćby tylko kwoty produkcyjne,ilościowe
ograniczenia swobodnego przepływu towarów,no i jakieś niby certyfikaty
chroniące rynki tych co są silni.


> Pozostanie poza UE niczego w tym względzie nie zmieni.

No to po co sie pchać w taki interes,który w zasadzie nic nie zmienia,a
jednak kosztuje.

>> I tak będzie teraz.Swiadczy to o bardzo słabym
>> rozumieniu istotnych spraw.Dla większości jedynym źródłem "informacji"
>> jest TVP-
>
> Spoko - podobno większość i tak nawet nie rozumie treści dziennika ;-)

I to przeważająca niestety.Nie rozumie ,ale "asymiluje" i o to chodzi
właśnie.


> Oczywiście, że mucha idzie nalep, co szczególnie widać po wzroście
> poparcia np. dla Samoobrony czy podobnych.

To też jest niepokojące zjawisko,świadczące o braku zrozumienia i
olbrzymiej determinacji.

> Będąc w Unii planuję sam rozwiązać swoje problemy, ale to już inna
bajka.

Niestety dla jednostki to jest jedyna możliwość.znacznie jednak jednak
łatwiej jest rozwiązywać problemy w sprzyjających warunkach,bez
specjalnych utrudnień narzucanych odgórnie.A tych wraz z UE będzie
zapewne więcej.



--
Jacek


"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet

do góry

"Jacek" <c...@p...pl> wrote in message
news:b0rp7f$fea$1@news.tpi.pl...
> Boguslaw Szostak <a...@u...agh.edu.pl> wrote:
[...]
>
> > ILU naszych wyjezdza, by pracowac "na czarno"?
>
> A ilu pracuje legalnie?

Mniej - znacznie mniej...

> > Wmawia sie nam, ze po przystapieniu do uni
> > nasi beda tylko sprzatac...
>
> Niesłyszałem o żadnej takiej propozycji.

Ja slyszalem...

> > A niechby na poczatek tylko sprzatali.
>
> > Zawsze to legalna praca daje mozliwosc zmiany profesji
> > wieksze, niz praca na czarno.
>
> Nie widzę związku.Możliwość zmiany zależy tylko od człowieka-chce to
> zmienia, nie-to nikt go nie zmusi.

Ale moze utrudnic..

> > Beda mieli WIEKSZE MOZLIWOSCI a to juz cos.
>
> Masz za mało możliwości? Myślisz ,że będziesz miał ich więcej? Kto w tej
> chwili Ci je ogranicza?

Starosc... mam 50 lat.
Ale jak mialem 20 do trzeba bylo wszystko porzucic i rozstac sie z rodzina..
wolalem zostac.

> > NAWET jesli TU nic sie nie zmieni to DLA NAS sie zmieni.
> > Otwiera sie bramka "klatki" w ktorej siedzimy.
>
> O jakiej klatce piszesz? Ja nie czuję się więziony jak i większość moich
> znajomych.W każdej chwili mogę tę klatkę opuścić nie prosząc nikogo o
> pozwolenie.

Zyje an w swiecie zludzen...
Prosze sprobowac, to sie Pan przekona.

> > Jesli tylko TU sie nie pogorszy to juz jest zysk.
>
> Dla mnie to jest strata czasu.Zysku żadnego nie widzę.Jak sami sobie nie
> pomożemy-to nikt tego za nas nie zrobi.

Na ekspeymentach wladz uplynello polowa mojego zycia...
Strata czasu...... Tak. strata czasu oczekiwanie, ze nasi wladcy
zmadrzeja..

> > Swiadomosc ze nie mozna calkiem bezkarnie mlodych LUPIC
> > pez sie rzadzacym na cos przyda.
>
> myślisz że ktoś Cię będzie bronił przed łupieniem? Dobre

Dobre..

>.Będziesz łupiony
> jeszcze bardziej pod patronatem Brukseli.Już masz tysiące przykładów
> "przystosowania" do przepisów UE ,co jednoznacznie łączy się z
> dodatkowymi obciążeniami -vide paliwa silnikowe,papierosy,podatek VAT na
> różne towary.Zawsze w górę -jakoś nie mogę znaleźć przykładu
> odwrotnego.Może mi pomożesz?

Moze alkohol ?

Ale... Zawsze dobrze miec pretekst w ostaci UE. NIKT
nie kazal nam stosowac 22% stawki VAT - rekord europy..
NIKT nie broni nam PODSTAWOWEJ stawki obnizyc...

> > Zamiast analizowac moj stan psychiczny moze by an odiniosl sie do
> > argumentow.
>
> Chętnie się do nich ustosunkuję,ale jakoś ich nie podajesz.Piszesz to co
> gada radio i telewizja,a to nie są argumenty.To są pobożne życzenia.

Pan tez pisze to, co radzio, prasa tlewizna... Ja naprawde wiem,
co bredza nasi narodowi socjalisci...

> > P.S. No i wyszedlem na Euroentuzjaste, a jestem sceptykiem.
>
> Nie wiem na co wyszedłeś -jedno jest pewne-zbyt łatwo poddajesz się
> propagandzie,nie analizując faktów.Poszukaj w sieci trochę i poczytaj to,
> o czym nie mówi TVP,a mówi np sama Bruksela.I spójrz na moją sygnaturkę.

Mlody czlowieku... Ja juz nie takie propagandy jak dzisiejsza histerie
Nadorowcow przezylem...

Boguslaw

do góry

On Mon, 27 Jan 2003, Boguslaw Szostak wrote:
[...]
>+ Ale... Zawsze dobrze miec pretekst w ostaci UE. NIKT
>+ nie kazal nam stosowac 22% stawki VAT - rekord europy..
>+ NIKT nie broni nam PODSTAWOWEJ stawki obnizyc...

Otóż to. Niestety badania wskazujące że u nas zrozumienie
czytanego tekstu nie jest wysokie są chyba prawdziwe :(
Co rusz gdzieś widać/słychać w massmediach powoływania
się na Irlandię (ostatnio - że lokalne prawodawstwo
w sprawach ideologicznych sobie zastrzegli) i Hiszpanii
(poprzednie pół roku było bardzo "modnie") - a *niemal
nikt* z redaktorów nie zadaje premierowi/ministrowi/
specjaliscie pytania "ale w tej samej Irlandii mają
stawkę VAT 7% - czy przypadkiem nie warto najpierw
o to zadbać ?" ;>

pzdr, Gotfryd

do góry

Boguslaw Szostak <a...@u...agh.edu.pl> wrote:
> Mniej - znacznie mniej...

I tak póki co pozostanie.

>> Niesłyszałem o żadnej takiej propozycji.
>
> Ja slyszalem...

Gratuluję wspaniałego słuchu.Tak mogą mówić tylko Eurootymiści.Trzeba
słuchać,ale także analizować to co się słyszy.

> Ale moze utrudnic..
> Starosc... mam 50 lat.
No to chłopie masz nawet ciut mniej niż ja i jeszcze się nie nauczyłeś
oddzielać prawdy od propagandy?

> Zyje an w swiecie zludzen...
> Prosze sprobowac, to sie Pan przekona.

Jak najdzie mnie taka ochota to nie widzę żadnych przeszkód.Oprócz
językowej oczywiście,ale jak się człek uprze to i z tym sobie poradzi.
A skąd się wzięło tylu polskich emigrantów rozrzuconych we wszystkich
prawie krajach świata?
Nie siedzieli i nie biadolili tak jak ty czynisz.Czekasz na mannę z
nieba.MANNY nie BĘDZIE-wybij to sobie człowieku z głowy i już więcej nie
oglądaj TVP ,a o czytaniu popularnych gazet zapomnij,bo srogo się
rozczarujesz tą UE.
>
> Na ekspeymentach wladz uplynello polowa mojego zycia...

I upłynie następna

> Strata czasu...... Tak. strata czasu oczekiwanie, ze nasi wladcy
> zmadrzeja..

Zmądrzeć to powinni ludzie ,którzy takich Panów sobie wybierają.A władza
jak to władza-korzysta ile wlezie.Sam pewnie też tak byś działał będąc u
władzy.Unia nam władzy NIE ZMIENI.Co najwyzej dojdą jeszcze nowe gęby do
wykarmienia i napełnienia porfeli.

>> różne towary.Zawsze w górę -jakoś nie mogę znaleźć przykładu
>> odwrotnego.Może mi pomożesz?

> Moze alkohol ?

Widzisz w tym zasługę Unii? Ja nie.

> nie kazal nam stosowac 22% stawki VAT
I nikt nie każe zmniejszyć.Zmniejszenie nie leży w interesie UE.

..
> NIKT nie broni nam PODSTAWOWEJ stawki obnizyc...

Z tym akurat się zgadzam.

> Pan tez pisze to, co radzio, prasa tlewizna... Ja naprawde wiem,
> co bredza nasi narodowi socjalisci...

Cholera coś przegapiłem.To jest efekt nie oglądania TVP.Od dziś zacznę
chyba.

> Mlody czlowieku... J

fatal error

> juz nie takie propagandy jak dzisiejsza histerie
> Nadorowcow przezylem...

I będziesz musiał jeszcze większe,szczególnie pod rządami UE.Następne
100.000 urzędników będzie nas gnębić.


--
Jacek


"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> stawkę VAT 7% - czy przypadkiem nie warto najpierw
> o to zadbać ?" ;>

W naszym kraju takie przypadki nie występują.Są pod ochroną jako gatunek
wymarły.:-))
A kto ma o to zadbać, jeśli wolno spytać? Kto miałby w tym interes? Tylko
lud pracujący.A kogo on obchodzi?
Dla ludu zrobi się igrzyska.Jest przecież okazja-zbliża się
referendum.Już Wąchol (czytaj Nikolski) ma na to sposób.W każdym przecież
powiecie (zgodnie z jego wypowiedzią) powstanie "komórka" która chętnym
zapewni godziwą rozrywkę:-))
--
Jacek


"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet

do góry

"Jacek" <c...@p...pl> wrote in message
news:b13qls$apo$1@news.tpi.pl...
> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> > stawkę VAT 7% - czy przypadkiem nie warto najpierw
> > o to zadbać ?" ;>
>
> W naszym kraju takie przypadki nie występują.Są pod ochroną jako gatunek
> wymarły.:-))
> A kto ma o to zadbać, jeśli wolno spytać? Kto miałby w tym interes? Tylko
> lud pracujący.A kogo on obchodzi?
> Dla ludu zrobi się igrzyska.Jest przecież okazja-zbliża się
> referendum.Już Wąchol (czytaj Nikolski) ma na to sposób.W każdym przecież
> powiecie (zgodnie z jego wypowiedzią) powstanie "komórka" która chętnym
> zapewni godziwą rozrywkę:-))

No skoro tak sie pan chwali odpornoscia na manipulacje prosze sie
zastanowic.

NIE MA KTO o nas zadbac. Nasi politycy nas gnebia...

No wiec glozujmy przeciw przystapieniu do UE by gnbili nas jak dotad.

Boguslaw

do góry

"Jacek"
> Boguslaw Szostak
> > Mniej - znacznie mniej...
>
> I tak póki co pozostanie.
>
> >> Niesłyszałem o żadnej takiej propozycji.
> >
> > Ja slyszalem...
>
> Gratuluję wspaniałego słuchu.Tak mogą mówić tylko Eurootymiści.Trzeba
> słuchać,ale także analizować to co się słyszy.

Wyglada na to, ze ma Pan to dobrze zakodowane:
Jesli ktos nie podziela Panskiego zdania - nie mysli, jest zindoktrynowanny.

Zjawisko to nie jest wcale ani nowe, ani odosobnione. Przeciwnie
na masowa skale spotyka sie je u ludzi zidoktrynowanych np przez sekty.

> > Ale moze utrudnic..
> > Starosc... mam 50 lat.
> No to chłopie masz nawet ciut mniej niż ja i jeszcze się nie nauczyłeś
> oddzielać prawdy od propagandy?

Mam tyle ile mam. I jescze raz przypominam.
To, ze nie poddalem sie indoktrynacji ktorejpan ulegl nie oznacza,
ze nie mysle.

> > Zyje Pan w swiecie zludzen...
> > Prosze sprobowac, to sie Pan przekona.
>
> Jak najdzie mnie taka ochota to nie widzę żadnych przeszkód.Oprócz
> językowej oczywiście,ale jak się człek uprze to i z tym sobie poradzi.
> A skąd się wzięło tylu polskich emigrantów rozrzuconych we wszystkich
> prawie krajach świata?

Widzi Pan.Kiedys bylo latwiej. Najpierw przyjezdzal taki do Ameryki
i witali go z otwartymi rekoma. Potem podczas "walki z komuna"
dawali Azyl polityczny. Teraz wiele sie zmienilo.

> Nie siedzieli i nie biadolili tak jak ty czynisz.

No coz, zyjemy w wolnym kraju, ma pan prawo do wlasnego zdania.
No ale to o Panu nie o mnie swiadczy. kazdy kto zechce sam wyrobi sobie
zdanie
o tym, czy ja biadole. Mamprawo glosu takie samo, jak byc moze Pan ma,
(Przy okazji - niewidze powodu, fdlaczego polacy - poddani innych rzadow
mieliby decydowac czy JA mam byc pod okupacja III RP czy UE)

> Czekasz na mannę z
> nieba.MANNY nie BĘDZIE-wybij to sobie człowieku z głowy i już więcej nie
> oglądaj TVP ,a o czytaniu popularnych gazet zapomnij,bo srogo się
> rozczarujesz tą UE.

Oprzytomniej czlowieku.
JA JETEM U SOIEBIE.
Tu wychowalem dzieci , wybudowalem dom. Nie ucz mnie - co amm robic.
I JA mam prawo zdecydowac co wole. I zdecydowalem.
Z DWOJGA ZLEGO wybieram UE.

> > Na ekspeymentach wladz uplynello polowa mojego zycia...
>
> I upłynie następna

NIe watpie. Dlatego prosze mnie nie straszyc UE.
Przezylismy najazd Sowiecki..

> > Strata czasu...... Tak. strata czasu oczekiwanie, ze nasi wladcy
> > zmadrzeja..
>
> Zmądrzeć to powinni ludzie ,którzy takich Panów sobie wybierają.

Zmadrzec powinni ludzie, ktrzy narzekaja, ze narod glupio wybiera.
To normalne w demokracji.

> A władza
> jak to władza-korzysta ile wlezie.Sam pewnie też tak byś działał będąc u
> władzy.Unia nam władzy NIE ZMIENI.Co najwyzej dojdą jeszcze nowe gęby do
> wykarmienia i napełnienia porfeli.

Ale zmieni co nieco w zasadach sprawowania wladzy.

> >> różne towary.Zawsze w górę -jakoś nie mogę znaleźć przykładu
> >> odwrotnego.Może mi pomożesz?
>
> > Moze alkohol ?
>
> Widzisz w tym zasługę Unii? Ja nie.

Mialem podac przyklad, ze podatek zmniejszono.

> > nie kazal nam stosowac 22% stawki VAT
> I nikt nie każe zmniejszyć.Zmniejszenie nie leży w interesie UE.

Lezy. Ale to na to trzeba miec wiecej wiadomosci o rynku.
Kazdy NORMALNY przedsiebiorca wie, ze LEPIEJ miec bogatych klientow.

> > NIKT nie broni nam PODSTAWOWEJ stawki obnizyc...
>
> Z tym akurat się zgadzam.
>
> > Pan tez pisze to, co radzio, prasa tlewizna... Ja naprawde wiem,
> > co bredza nasi narodowi socjalisci...
>
> Cholera coś przegapiłem.To jest efekt nie oglądania TVP.Od dziś zacznę
> chyba.

Prosze szczegolna uwage zwrocic na wypowiedzi posla Giertycha
i Wrzodaka. Przekona sie pan ze nie tylkoEntuzjasci sie wypowiadaja.

Boguslaw

do góry

Boguslaw Szostak <a...@u...agh.edu.pl> wrote:
>> NIE MA KTO o nas zadbac. Nasi politycy nas gnebia...
>
> No wiec glozujmy przeciw przystapieniu do UE by gnbili nas jak dotad.

Jestem za.Wolę jak gnębi mnie "nasz" niż gdy gnębią nas bliżej nie
określone persony.Nasz wtedy się wykpi-to nie ja to oni.Z naszym łatwiej
się dogadać (piszę o języku),a w ostateczności nie dostanie głosu.Wiem że
to żadna kara,ale jednak coś.


--
Jacek


"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet

do góry

Boguslaw Szostak <a...@u...agh.edu.pl> wrote:
> Wyglada na to, ze ma Pan to dobrze zakodowane:
> Jesli ktos nie podziela Panskiego zdania - nie mysli, jest
> zindoktrynowanny.

Źle wyciągnięty wniosek.Ja pisze o tym co ja myślę i staram się znaleźć
słabe (inne) strony w przedstawianych w mediach marzeniach.
To czy ktoś poddaje się propagandzie to jego prywatna sprawa,ale niech ma
świadomość że jest manipulowany.Jeśli używasz argumentów ZA, które niczym
nie róźniżą się od treści ogólnie dostępnych, wręcz treści którymi
jesteśmy bombardowani na każdym niemal kroku,to mam prawo podejrzewać,że
ten ktoś uległ i nie ma własnego zdania.Jest to jednak jego prawo.

>
> Zjawisko to nie jest wcale ani nowe, ani odosobnione. Przeciwnie
> na masowa skale spotyka sie je u ludzi zidoktrynowanych np przez sekty.

Czyli jednak widzisz olbrzymie oddziaływanie propagandy pro unijnej,skoro
posługujesz się tak mocnym porównaniem jak sekta.
Czy działalnośc sekt można uznać za masową? Mam trochę odmienne
zdanie.Chyba że uważasz za sektę nasz rząd,sejm,senat i całą tę otoczkę
wokół.

> To, ze nie poddalem sie indoktrynacji ktorejpan ulegl nie oznacza,
> ze nie mysle.

Akurat "argumenty" którymi posłużyłeś się na forum,wskazują zupełnie na
coś odmiennego.

> Widzi Pan.Kiedys bylo latwiej. Najpierw przyjezdzal taki do Ameryki
> i witali go z otwartymi rekoma. Potem podczas "walki z komuna"
> dawali Azyl polityczny. Teraz wiele sie zmienilo.

Kiedyś to nawet samochodów nie było prawda? To że się zmieniło to każdy
widzi,tylko niektórzy pozostali w tamtym świecie wraz ze swymi
poglądami,które nijak już nie przystają do otaczającej nas
rzeczywistości.Przez Ciebie też przemawia pragnienie czegoś co jest przed
nami i mało realne,z dodatkiem tęsknoty za tym co było kiedyś.Nie dziwię
się,wielu ludzi chce żeby coś się zmieniło,a najlepiej żeby było jak
kiedyś.Niestety wielu też nie rozumie,że tamte czasy minęły i nikt już
raczej nie odwróci biegu historii.Ludzie są sfrustrowani i potrafię to
zrozumieć,chcą w swojej desperacji uciec od teraźniejszości w
nieznane.I trafia się taka okazja.Nie sprawdziwszy na co się
porywają,lecą jak ćma do światła.Jak ćma kończy dobrze wiemy.

> No coz, zyjemy w wolnym kraju, ma pan prawo do wlasnego zdania.

I korzystam jak widać.

> Oprzytomniej czlowieku.
> JA JETEM U SOIEBIE.
> Tu wychowalem dzieci , wybudowalem dom. Nie ucz mnie - co amm robic.
> I JA mam prawo zdecydowac co wole. I zdecydowalem.
> Z DWOJGA ZLEGO wybieram UE.
Ale pisałeś że nie jesteś zwolennikiem Unii.

Tu cytat "P.S. No i wyszedlem na Euroentuzjaste, a jestem sceptykiem"

> To normalne w demokracji.

Głupie wybory?

> Ale zmieni co nieco w zasadach sprawowania wladzy.
bardzo wątpię,ale skoro tak uważasz ,niech tak pozostanie.Jeśli się
zmieni,to akurat nie w pożądanym kierunku.
>
> Mialem podac przyklad, ze podatek zmniejszono.

To fakt.Jeden jedyny chyba przypadek.Wreszcie Kołodko posłuchał mądrych
ludzi.

> Lezy. Ale to na to trzeba miec wiecej wiadomosci o rynku.
> Kazdy NORMALNY przedsiebiorca wie, ze LEPIEJ miec bogatych klientow.

A od kiedy to przedsiębiorca ma wpływ na zasobność portela swoich
klientów,a tym bardziej na wysokość stawki VAT?
Jeszcze raz powtórzę -w interesie unii nie leży zmniejszenie stawki VAT z
powodu konkurencji.Przedsiębiorcy są także klientami i vice versa.

> Prosze szczegolna uwage zwrocic na wypowiedzi posla Giertycha
> i Wrzodaka. Przekona sie pan ze nie tylkoEntuzjasci sie wypowiadaja.
Bardzo rzadko i akurat nie po "linii"
Reasumując jesteś przeciw,ale za.Tylko taki wniosek wynika z Twoich
wypowiedzi.Proponuję EOT.
Ja będę głosował przeciw.
Pozdrawiam

--
Jacek


"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet

do góry