eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › VAT we wspolnocie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 41. Data: 2003-11-08 16:04:37
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: "Piotr R" <p...@g...pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.58.0311071849320.-676121@k6-2.portez
    jan.zabrze.pl...
    > On Fri, 7 Nov 2003, Piotr R wrote:
    > [...]
    > >+ A co powiesz na coś takiego.
    >
    > ...że p. Jan Czekaj napisał " gdy wspólnota niebędąca podatnikiem podatku
    > od towarów i usług". Wygląda jakby miał na myśli iż może nie być
    > (owym podatnikiem) a nie być zwolniona - niemniej w następnym
    > zdaniu powołuje się na "podmioty zwolnione podmiotowo lub
    > przedmiotowo lub nie zarejestrowane".
    >
    > Przyznając że ten tekst:
    >
    > >+ wspólnotę mieszkaniową jako stronę umowy o dostawę mediów. Wspólnota
    nie
    > >+ jest jednocześnie podatnikiem podatku od towarów i usług.
    >
    > ...zawiera co zawiera - nie jestem przekonany że tak jest :(
    >
    > Thx. za argument, przyjmuję pozycję: "pożyjemy, zobaczymy" :)
    >
    > pozdrowienia, Gotfryd

    Rzeczywiście, jak jescze raz przeczytałem tę interpelację to muszę przyznać,
    że nie jest ona tak jednoznaczna jak mi się na pierwszy rzut oka wydawało.



  • 42. Data: 2003-11-08 17:44:07
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: "Marek" <d...@p...com>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.58.0311081016120.-377973@k6-2.portez
    jan.zabrze.pl...
    > On Sat, 8 Nov 2003, Marek wrote:
    >
    > >+ Użytkownik "100ry" <1...@g...pl> [...]
    > >+ > Kwota zwróconego podatku=kwota wpłaconego podatku.
    > [...]
    > >+ > PYTANIE : czy jakaś wspólnota w Polsce otrzymuje od US zwrot podatku
    VAT
    > >+ ???
    > [...]
    > >+ Dlatego pisałem wcześniej, że jest to produkcja makulatury...
    >
    > Owszem.
    > Ale pomijasz jeden element: jest to również kontrola Zarządu.
    > Jeśli coś zachachmęcą[1] to narażą się na przestępstwo podatkowe...
    > W szczególności jakby im coś we własnych kieszeniach zostało ;>
    >

    Do kontroli Zarządu aukrat VAT nie jest potrzebny. Kiedyś Vatu (przed 10
    laty) nie było a kontrole były :-)

    > >+ Można się zastanowić teoretycznie kiedy taki przypadek by wystąpił.
    > >+ Trzeba by coś zakupić dla wspólnoty i nie odsprzedawać tego
    właścicielom
    > >+ mieszkań a zaliczyć to w koszty, ale tak się nie da gdyż wspólnota nie
    > >+ posiada odrębnego majątku, w całości należy on do właścicieli. Czyli
    jak coś
    > >+ kupi to musi odsprzedać to właścicielom (i mamy sprzedaż tak jak
    twierdzi
    > >+ Gotfryd) lub po prostu kupuje dla właścicieli lokali ( i nie ma
    sprzedaży
    > >+ :-))
    >
    > Sprzeciw :)
    > Jeśli kupuje "dla właścicieli" to jak najbardziej może, jest
    > to pośrednictwo a zasady rozliczania faktur VAT-komis wynikają
    > z art.16.1 rzeczonej ustawy ;) !
    > Uprzedzę że dla potrzeb określania obrotu VAT przy pośrednictwie
    > obrotem jest wartość sprzedaży, nie wartość prowizji - tak
    > więc nie można uznać że "nie podpada pod VAT bo ma 0 prowizji".
    >
    > Oderwijmy się na moment od VAT.
    >
    > Wytłumaczcie mi tylko jedną rzecz: załóżmy że wspólnota
    > "nie sprzedaje mediów właścicielom". OK. To *jaki dokument*:
    >
    > 1. dokumentuje wydanie towaru lub świadczenie usługi
    > "wewnątrz wspólnoty" ?

    Skoro założyłeś że wspólnota nie sprzedaje mediów właścicielom to nie ma
    wydawania towarów lub śwadczenia usługi wewnątrz wspólnoty. Media są
    dostarczane bezpośrednio przez dostawcę (podmiot zewnętrzny) właścicielom. A
    zadaniem wspólnoty jest określić ile który właściciel czego pobrał. Do tego
    służą liczniki, podzielniki itp. Czyż tak nie jest prościej?
    Właściciele dostają raz w roku bądź kwartalnie, miesięcznie w zależności jak
    się umówią, rozliczenie.I przy okazji zwrot nadpłaconych zaliczek :-)

    > 2. zostanie wydany lokatorowi który chce zaliczyć w KUP
    > wydatki, bo jako właściciel bądź dzierżawca ów lokal
    > wynajmuje ?

    Jeśli jest dzierżawcą to niech się zwróci z tym do właściciela. Wspólnota
    nie zajmuje się najemcami czy dzierżawcami.
    Natomiast jeśli właściciel prowadzi działalność w swoim lokalu i należy do
    wspólnoty to ma problem. Ale to jego problem a nie wspólnoty. Nie na
    wszystko może dostać fakturę VAT np. na prowizję od prowadzenia rachunku
    bankowego też nie dostanie faktury a w KUP jak najbardziej zaliczy. Jeśli
    wyciąg bankowy go nie zadowoli (wpłaty na konto wspólnoty) lub pokwitowania
    wpłat na książeczce opłat to może dostać co najwyżej notę księgową lub
    zwykły rachunek.

    > pozdrowienia, Gotfryd
    > [1] weryfikacja formalna: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=6647
    > :)

    Marek



  • 43. Data: 2003-11-08 23:07:24
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 8 Nov 2003, 100ry wrote:
    [...]
    >+ > >+ Przyjmijmy, że przez 7 miesięcy ; od X do IV, wpływają faktury VAT
    >+ > >+ w równych kwotach 20.710 zł (16.975 zł+3.735zł VAT).
    >+ > >+ Czyli wspólnota powinna otrzymywać
    >+ > >+ co miesiąc zwrot podatku VAT w kwocie 3.735-2.552=1.183 zł.
    >+ >
    >+ > Brak podstaw prawnych. Tu czasami wałkujemy problem kiedy
    >+ > *wolno* domagać się zwrotu VAT, opisany przypadek się
    >+ > jakoś nie łapie :)
    >+
    >+ JAK to nie ma podstaw, a ustawa o PTiU ?

    Czytałeś ? ;)

    >+ to ta ustawa obowiązuje w jedną stronę?

    Niezupełnie. VAT naliczony się *odlicza* od VATu należnego.
    Aby odliczyć - trzeba mieć od czego :>
    VAT którego "nie ma od czego odliczyć" przenosi się na kolejne
    miesiące, aż "będzie od czego"... Kwestia naprawdę czasami
    się pojawia na grupie :), ostatnio też było.
    Są wyjątki, dwa najważniejsze:
    - zakup środków trwałych (ale o tym nie mówimy)
    - sprzedaż z VATem niższym niż 22% :)
    A miałem chęć na ironiczny komentarz że może by WM zaczęła
    "produkować internet" ;) to by się na zwrot załapała :), może
    by pomogło wychwycić ten niuans.

    >+ Obliczyłem, jest należny zwrot VAT, to prosze zwrócić

    Tu mi kaktus... No chyba że mi w ustawie kolejne zezwolenie
    do odliczeń pokażesz :)

    [...]
    >+ W każdym miesiącu jest inne zużycie energii cieplnej;
    >+ i różne zużycie ciepła w lokalach i różne na korytarzach. A rozliczamy
    >+ koszty w każdym miesiącu...!!!

    Nie ma tak dobrze. Koszt jest zazwyczaj rozliczany "okresem
    grzewczym", "w czasie" płaci się zaliczki. I o rozliczaniu
    VATu od zaliczek też słowo czy dwa już były - bo są inne
    zasady (moment "powstania obowiązku") niż przy mediach (zresztą
    jeszcze inne niż przy "normalnych" fakturach, to tak dla
    uproszczenia życia :)).

    >+ > >+ PYTANIE : czy jakaś wspólnota w Polsce otrzymuje od US zwrot podatku
    >+ VAT ???
    >+ > j.w. - a na jakiej podstawie ?
    >+ > Myślisz że jak sobie kupię towaru za kilkadziesiąt kzł "na magazyn"
    >+ > to US zwróci mi VAT ?
    >+
    >+ > Wspólnota nie kupuje nic na magazyn, wszystkie media
    >+ > są kupowane na BIEŻĄCO.

    Ja się nie pytam o różnicę z kupowaniem "na bieżąco" czy
    nie "na bieżąco", tylko *ile zostanie sprzedane* (w znaczeniu
    VAT, czyli "wypisane na fakturze" w pierwszym przybliżeniu -
    i ile VATu od tej sprzedaży :)).

    >+ I zapłata za faktury są płacone w pełnej wysokości na bieżąco!

    No to OK. Jak będzie mieć z czego to odliczy :>

    >+ Chodzi mi o rozliczenia VAT w zimie.W okresie ZIMOWYM powinien być zwrot
    >+ podatku VAT, nieprawdaż ?

    Nieprawda :), bez "ż" :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 44. Data: 2003-11-09 09:34:20
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: "Piotr R" <p...@g...pl>

    Wątek tak się rozwinął, że nie wiadomo, gdzie się podpiąć, więc robię to na
    końcu. Kolejny argument na nie, czyli że nie ma opodatkowanej odprzedaży
    mediów we wspólnocie.
    Otóż w piśmie z dnia 27 marca 1996 r. nr PO 2/4-2338/95/0481 Ministerstwo
    Finansów stwierdziło: "wspólnota mieszkaniowa może wystawić rachunki
    uproszczone (z wyodrębnionym podatkiem od towarów i usług) właścicielom
    (osobom fizycznym), których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości,
    tylko w przypadku gdy między właścicielem a wspólnotą zostanie zawarta umowa
    cywilnoprawna o wykonanie konkretnych robót związanych z konkretnym
    mieszkaniem".
    Moim zdaniem, jeżeli nie ma indywidualnej umowy między wspólnotą a jej
    członkiem o dostawę mediów to nie ma żadnego refakturowania i nie ma żadnego
    podatku.



  • 45. Data: 2003-11-13 02:05:15
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 8 Nov 2003, Marek wrote:
    [...]
    >+ > Wytłumaczcie mi tylko jedną rzecz: załóżmy że wspólnota
    >+ > "nie sprzedaje mediów właścicielom". OK. To *jaki dokument*:
    >+ >
    >+ > 1. dokumentuje wydanie towaru lub świadczenie usługi
    >+ > "wewnątrz wspólnoty" ?
    >+
    >+ Skoro założyłeś że wspólnota nie sprzedaje mediów właścicielom to nie ma
    >+ wydawania towarów lub śwadczenia usługi wewnątrz wspólnoty. Media są
    >+ dostarczane bezpośrednio przez dostawcę (podmiot zewnętrzny) właścicielom.

    Ale wtedy ów dostawca ma umowę zawartą z lokatorami (właścicielami
    bądź najemcami). W ustawie o VAT jest jasno: pod ustawę podlega
    (może być zwolniony, ale podlega) ten kto zawiera umowę "we własnym
    imieniu". Dura lex...

    >+ A
    >+ zadaniem wspólnoty jest określić ile który właściciel czego pobrał.
    >+ Do tego
    >+ służą liczniki, podzielniki itp. Czyż tak nie jest prościej?
    >+ Właściciele dostają raz w roku bądź kwartalnie, miesięcznie w zależności jak
    >+ się umówią, rozliczenie.I przy okazji zwrot nadpłaconych zaliczek :-)

    Ale wtedy kwit wpłaty musi być *na dostawcę* a nie na konto
    *wspólnoty*. Nie odpuszczę :)
    Idzie *wyłącznie* o to, że jeśli *wspólnota* zawrze umowę
    to owa wspólnota *podlega pod VAT* :)
    Może być zwolniona (do 40 000 zł rocznie), ale podlega. Co
    najmniej musi spisywać (rejestrować) obrót "podlegający".

    >+ > 2. zostanie wydany lokatorowi który chce zaliczyć w KUP
    >+ > wydatki, bo jako właściciel bądź dzierżawca ów lokal
    >+ > wynajmuje ?
    >+
    >+ Jeśli jest dzierżawcą to niech się zwróci z tym do właściciela. Wspólnota
    >+ nie zajmuje się najemcami czy dzierżawcami.

    Wiesz kto to jest dzierżawca ? Ktoś kto legalnie (!)[1] posiada
    "tak jak właściciel". O ile umowa mu nie zabrania - to w zasadzie
    może wszystko, nawet może zmienić przeznaczenie lokalu :> (stąd
    było moje zastrzeżenie w kwestii VAT kiedy ktoś z grupowiczów
    zapodawał "najem *lub dzierżawę*" :)). Sprzedać nie może, bo
    nie jego :), ale poza tym...
    Jest prawdą że udział we wspólnocie ma tylko właściciel :),
    ale to jest relacja odwrotna :) a nie "rozmowa w kwesti płacenia
    za coś co *wspólnota* kupiła".
    [1] Tia... wg naszego KC "nie wolno naruszać posiadania choćby
    było w złej wierze". Złodzieja trzeba *poprosić* żeby oddał :>

    >+ Natomiast jeśli właściciel prowadzi działalność w swoim lokalu i należy do
    >+ wspólnoty to ma problem. Ale to jego problem a nie wspólnoty. Nie na
    >+ wszystko może dostać fakturę VAT

    Mi nie chodziło o "koniecznie fakturę".
    Chodzi mi o *dokument księgowy*.
    A dokładniej o pozycję "wystawca" na owym kwitku ;> !

    >+ np. na prowizję od prowadzenia rachunku
    >+ bankowego też nie dostanie faktury a w KUP jak najbardziej zaliczy.

    Czyli potwierdzasz że to wspólnota wystawia kwit (być może
    jako podatnik zwolniony od VAT).
    No to nie mam pytań: ów obrót podlega pod ustawę o VAT, w tym
    limity zwolnienia. "oczywiście" :) - i o to poszło.

    >+ Jeśli
    >+ wyciąg bankowy go nie zadowoli (wpłaty na konto wspólnoty)

    ...takie coś może zadowolić najwyżej rozliczającego się kasowo :)

    >+ lub pokwitowania
    >+ wpłat na książeczce opłat to może dostać co najwyżej notę
    >+ księgową lub zwykły rachunek.

    Starczy.
    Starczy żeby uznać że jest to "obrót ze wspólnotą" i to *wspólnota*
    jest stroną umowy (a nie dostawca) wobec lokatora (właściciela
    czy najemcy).
    IMO oczywiście :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 46. Data: 2003-11-13 02:10:46
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 9 Nov 2003, Piotr R wrote:
    [...pismo MF, thx....]
    >+ Moim zdaniem, jeżeli nie ma indywidualnej umowy między wspólnotą a jej
    >+ członkiem o dostawę mediów to nie ma żadnego refakturowania i nie ma żadnego
    >+ podatku.

    Ok. Czym jest fakt dostarczania wody przez jedną stronę i korzystania
    z tejże dostawy, nadto ze świadczeniem pieniężnym dla tego
    kto zapewnia dostawę i kasuje za to pieniądze - jak nie umową ?
    ++ KC ++
    Art. 60.
    Z zastrzeżeniem wyjštków w ustawie przewidzianych, wola
    osoby dokonujšcej czynnoœci prawnej może być wyrażona przez
    każde zachowanie się tej osoby, które
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez
    ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oœwiadczenie woli).
    --------

    Żadnych "papierków" do uznania że umowa była nie trzeba.

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 47. Data: 2003-11-13 07:35:11
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 13 Nov 2003, Marek wrote:
    [...]
    >+ > Ale wtedy ów dostawca ma umowę zawartą z lokatorami (właścicielami
    >+ > bądź najemcami). W ustawie o VAT jest jasno: pod ustawę podlega
    >+ > (może być zwolniony, ale podlega) ten kto zawiera umowę "we własnym
    >+ > imieniu". Dura lex...
    >+
    >+ Nic takiego nie znalazłem w ustawie. Może mi umknęło. Znalazłem natomiast:

    +++++
    Art. 5. 1. Podatnikami są osoby prawne,
    jednostki organizacyjne nie mające osobowości prawnej
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^
    oraz osoby fizyczne:

    1) mające siedzibę lub miejsce zamieszkania na terytorium
    Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli wykonują
    we własnym imieniu i na własny rachunek
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    czynności, o których mowa w art. 2
    ----

    >+ Art. 2. 1. Opodatkowaniu podlega sprzedaż towarów i odpłatne świadczenie
    >+ usług na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
    >+
    >+ Czyli musi być SPRZEDAŻ!!! A umowę zawiera sprzedawca i nabywca. Jeśli
    >+ jestem tylko nabywcą to nie podlegam ustawie PTU, tzn. VAT płacę tylko
    >+ sprzedawcy jeśli on nie korzysta ze zwolnienia.
    >+ I wspólnoty w ogromej większości są tylko nabywcami.

    I co robią z nabytymi dobrami ? Przejadają "osobiście" ?

    >+ A Gotfryd próbuje nas
    >+ przekonać, że tak nie jest bo każda wspólnota coś sprzedaje właścicielom.

    Oczywiście. A co z "nabytym dobrem robi", przepraszam ?
    "tylko dostarcza właścicielom", tak ?
    +++++
    4. W przypadku gdy kilka podmiotów dokonuje sprzedaży tego samego towaru w
    ten sposób, że pierwszy z nich wydaje ten towar bezpośrednio ostatniemu w
    kolejności odbiorcy, przyjmuje się, że sprzedaży dokonał każdy z podmiotów
    biorących udział w obrocie.
    -----

    >+ Mnie jeszcze nie przekonał.

    OK, jeśli o mnie chodzi możemy podpisać protokół rozbieżnosci :)
    Ja tam w ustawie widzę co widzę i nie napiszę że widzę co
    innego. Oczywiście jeśli ktoś pokaże *w innej* ustawie wyłączenie
    dotyczące np. "m.in. wspólnot" (to *jest* możliwe) to uznam
    że mamy lex specjalist i się zamykam.
    Ale tak... rób co chcesz, ja ci nie powiem że to jest dobrze :),
    tylko tyle.

    >+ > >+ A
    >+ > >+ zadaniem wspólnoty jest określić ile który właściciel czego pobrał.

    Zrozum że moje stanowisko jest proste i równie formalistyczne
    jak *wszystkie* wymogi przepisów o VAT:
    - jest "papier zakupu" przez WM, podpisane *w imieniu* WM ?
    - jest "faktyczne przekazanie dla mieszkańca" ?

    ...no to ja nie mam pytań :)
    [...]
    >+ > Idzie *wyłącznie* o to, że jeśli *wspólnota* zawrze umowę
    >+ > to owa wspólnota *podlega pod VAT* :)
    [...]
    >+ Patrz wyżej: jeśli jest tylko nabywcą to *nie podlega*

    Musi albo "mieć w magazynie" albo zużyć na własne potrzeby.
    Wtedy rzeczywiście nie ma sprzedaży.
    W innych przypadkach mamy:
    - sprzedaż
    - inne formy wydania, realizowane przez fakturę wewnętrzną,
    zrównane ze sprzedażą z p. widzenia VAT
    - straty. Fakt, uzasadnione straty dochodzą do możliwych sposobów
    "zniknięcia" dobra z magazynu :] (*uzasadnione* !)

    >+ Natomiast musi się zarejestrować w US (VAT-R). Tak jak każdy podmiot
    >+ gospodarczy.
    >+ Przy rejestracji może zrezygnować ze zwolnienia. W niektórych wypadkach jest
    >+ to przydatne.

    No to tu się zgadzamy i protokołu (rozbieżności) nie trzeba :)

    [...o dzierżawcy...]
    >+ Nie zmienia to tego co napisałem wcześniej: jeśli chce "papier" to tylko
    >+ właściciel od którego dzierżawi (wynajmuje)
    >+ może mu go wystawić.
    *******************
    No to IMHO się mylisz. Nie ma przepisu *zabraniającego* zawrzeć
    umowę o cokolwiek z kimkolwiek - o ile owo "cokolwiek" jest
    w zakresie "zajmowania się" danego podmiotu.
    IMO - nie ma *żadnej* różnicy z p. widzenia VAT przy dostarczaniu
    np. prądu właścicielowi *bądź też* najemcy.
    Jest *czasem* różnica w zakresie ew. egzekucji *jeśli stroną
    jest wspólnota*: ktoś nie płacący wspólnocie za "konieczne wspólne"
    rzeczy może zostać jako właściciel pozbawiony lokalu.
    Ale "za wodę" chyba tak się nie da (wystarczy mu zakręcić i już :>).

    >+ Wspólnota w tym przypadku nie jest stroną.

    Podpisuj protokół, szkoda dyskusji :)
    Jak *wspólnota* kupuje *dla mnie* cokolwiek *podpisując się
    jako wspólnota* na kwitku zakupu - to żeby później to
    było *moje* ja muszę to od wspólnoty *nabyć*.
    Masz prawo uważać inaczej :), ja się nie zgadzam na inne
    podejście i już.

    [...]
    >+ Art. 15. 1.(UoWL) Na pokrycie kosztów zarządu właściciele lokali uiszczają
    >+ zaliczki w formie bieżących opłat, płatne z góry do dnia 10 każdego
    >+ miesiąca.
    >+
    >+ Czyli mamy obrót: na koszty administracji, fundusz remontowy, bieżące
    >+ utrzymanie budynku czy eksploatację jak kto woli to nazywać, i inne
    >+ konieczne opłaty.

    To są koszty *na cele wspólnoty*.
    Ale mowa jest o dobrach dostarczanych *właścicielowi lokalu*.
    Żeby była jasność: jeśli wspólnota zużywa wodę do mycia klatki
    schodowej - to *tego* wydatku się *nie czepiam*.

    Ale jeśli "przy okazji" nabywa wodę "dla lokatora" - to może
    tylko albo dokonywać kupna i sprzedaży albo być pośrednikiem.
    Jedno i drugie podlega pod VAT (jako przychód).
    Żeby się nie powtarzać: już zapodawałem co jest przychodem,
    i jest śmiesznie: VATem "pośrednika" jest obłożona tylko
    różnica :) (prowizja), ale *do limitów* liczy się *cała*
    wartość sprzedaży :], nawet jak prowizja wynosi "0" :)

    >+ Bez wątpienia "papier" się należy właścicielowi.
    >+ Tylko jakoś nie wynika z tego, że musi być VAT. A to jest tematem tego
    >+ wątku.

    Mi wynika.
    Z samego faktu że *wspónota* wystawia *właścicielowi* "papier"
    na nabyte *przez niego dla siebie* dobra - wynika prosty fakt
    że wg. ustawy o VAT WM mu to sprzedała.

    >+ Podsumowanie: tylko jedna ze stron obrotu podlega bezwzględnie pod PTU (może
    >+ być zwolniona) - jest to SPRZEDAWCA.

    Dokładniej: strona kupującego nie ma wpływu na przebieg transakcji.
    Zgadzam się.

    >+ I wracamy do punktu wyjścia: czy wspólnota jest sprzedawcą a jeśli tak to
    >+ kiedy?
    >+ Wystarczy odpowiedzieć na to pytanie (wcale nie łatwe) i problem rozwiązany.

    Ależ moją odpowiedź znasz :)
    Zeznaję że pomownie tych samych argumentów chwilowo przytaczać
    już nie będę, zdania chwilowo też nie zmieniam :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 48. Data: 2003-11-13 12:45:55
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: "Marek" <d...@p...com>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.58.0311130247180.-372631@k6-2.portez
    jan.zabrze.pl...
    > On Sat, 8 Nov 2003, Marek wrote:
    > [...]
    > >+ > Wytłumaczcie mi tylko jedną rzecz: załóżmy że wspólnota
    > >+ > "nie sprzedaje mediów właścicielom". OK. To *jaki dokument*:
    > >+ >
    > >+ > 1. dokumentuje wydanie towaru lub świadczenie usługi
    > >+ > "wewnątrz wspólnoty" ?
    > >+
    > >+ Skoro założyłeś że wspólnota nie sprzedaje mediów właścicielom to nie
    ma
    > >+ wydawania towarów lub śwadczenia usługi wewnątrz wspólnoty. Media są
    > >+ dostarczane bezpośrednio przez dostawcę (podmiot zewnętrzny)
    właścicielom.
    >
    > Ale wtedy ów dostawca ma umowę zawartą z lokatorami (właścicielami
    > bądź najemcami). W ustawie o VAT jest jasno: pod ustawę podlega
    > (może być zwolniony, ale podlega) ten kto zawiera umowę "we własnym
    > imieniu". Dura lex...

    Nic takiego nie znalazłem w ustawie. Może mi umknęło. Znalazłem natomiast:

    Art. 2. 1. Opodatkowaniu podlega sprzedaż towarów i odpłatne świadczenie
    usług na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

    Czyli musi być SPRZEDAŻ!!! A umowę zawiera sprzedawca i nabywca. Jeśli
    jestem tylko nabywcą to nie podlegam ustawie PTU, tzn. VAT płacę tylko
    sprzedawcy jeśli on nie korzysta ze zwolnienia.
    I wspólnoty w ogromej większości są tylko nabywcami. A Gotfryd próbuje nas
    przekonać, że tak nie jest bo każda wspólnota coś sprzedaje właścicielom.
    Mnie jeszcze nie przekonał.

    > >+ A
    > >+ zadaniem wspólnoty jest określić ile który właściciel czego pobrał.
    > >+ Do tego
    > >+ służą liczniki, podzielniki itp. Czyż tak nie jest prościej?
    > >+ Właściciele dostają raz w roku bądź kwartalnie, miesięcznie w
    zależności jak
    > >+ się umówią, rozliczenie.I przy okazji zwrot nadpłaconych zaliczek :-)
    >
    > Ale wtedy kwit wpłaty musi być *na dostawcę* a nie na konto
    > *wspólnoty*. Nie odpuszczę :)
    > Idzie *wyłącznie* o to, że jeśli *wspólnota* zawrze umowę
    > to owa wspólnota *podlega pod VAT* :)
    > Może być zwolniona (do 40 000 zł rocznie), ale podlega. Co
    > najmniej musi spisywać (rejestrować) obrót "podlegający".

    Patrz wyżej: jeśli jest tylko nabywcą to *nie podlega*
    Natomiast musi się zarejestrować w US (VAT-R). Tak jak każdy podmiot
    gospodarczy.
    Przy rejestracji może zrezygnować ze zwolnienia. W niektórych wypadkach jest
    to przydatne.

    > >+ > 2. zostanie wydany lokatorowi który chce zaliczyć w KUP
    > >+ > wydatki, bo jako właściciel bądź dzierżawca ów lokal
    > >+ > wynajmuje ?
    > >+
    > >+ Jeśli jest dzierżawcą to niech się zwróci z tym do właściciela.
    Wspólnota
    > >+ nie zajmuje się najemcami czy dzierżawcami.
    >
    > Wiesz kto to jest dzierżawca ? Ktoś kto legalnie (!)[1] posiada
    > "tak jak właściciel". O ile umowa mu nie zabrania - to w zasadzie
    > może wszystko, nawet może zmienić przeznaczenie lokalu :> (stąd
    > było moje zastrzeżenie w kwestii VAT kiedy ktoś z grupowiczów
    > zapodawał "najem *lub dzierżawę*" :)). Sprzedać nie może, bo
    > nie jego :), ale poza tym...
    > Jest prawdą że udział we wspólnocie ma tylko właściciel :),
    > ale to jest relacja odwrotna :) a nie "rozmowa w kwesti płacenia
    > za coś co *wspólnota* kupiła".
    > [1] Tia... wg naszego KC "nie wolno naruszać posiadania choćby
    > było w złej wierze". Złodzieja trzeba *poprosić* żeby oddał :>

    Nie zmienia to tego co napisałem wcześniej: jeśli chce "papier" to tylko
    właściciel od którego dzierżawi (wynajmuje) może mu go wystawić. Wspólnota w
    tym przypadku nie jest stroną.

    > >+ Natomiast jeśli właściciel prowadzi działalność w swoim lokalu i należy
    do
    > >+ wspólnoty to ma problem. Ale to jego problem a nie wspólnoty. Nie na
    > >+ wszystko może dostać fakturę VAT
    >
    > Mi nie chodziło o "koniecznie fakturę".
    > Chodzi mi o *dokument księgowy*.
    > A dokładniej o pozycję "wystawca" na owym kwitku ;> !
    >
    > >+ np. na prowizję od prowadzenia rachunku
    > >+ bankowego też nie dostanie faktury a w KUP jak najbardziej zaliczy.
    >
    > Czyli potwierdzasz że to wspólnota wystawia kwit (być może
    > jako podatnik zwolniony od VAT).
    > No to nie mam pytań: ów obrót podlega pod ustawę o VAT, w tym
    > limity zwolnienia. "oczywiście" :) - i o to poszło.
    >
    > >+ Jeśli
    > >+ wyciąg bankowy go nie zadowoli (wpłaty na konto wspólnoty)
    >
    > ...takie coś może zadowolić najwyżej rozliczającego się kasowo :)
    >
    > >+ lub pokwitowania
    > >+ wpłat na książeczce opłat to może dostać co najwyżej notę
    > >+ księgową lub zwykły rachunek.
    >
    > Starczy.
    > Starczy żeby uznać że jest to "obrót ze wspólnotą" i to *wspólnota*
    > jest stroną umowy (a nie dostawca) wobec lokatora (właściciela
    > czy najemcy).
    > IMO oczywiście :)
    >
    > pozdrowienia, Gotfryd

    Tak obrót jest. Nawet nie ma co rozpatrywać samych "mediów":

    Art. 15. 1.(UoWL) Na pokrycie kosztów zarządu właściciele lokali uiszczają
    zaliczki w formie bieżących opłat, płatne z góry do dnia 10 każdego
    miesiąca.

    Czyli mamy obrót: na koszty administracji, fundusz remontowy, bieżące
    utrzymanie budynku czy eksploatację jak kto woli to nazywać, i inne
    konieczne opłaty.
    Bez wątpienia "papier" się należy właścicielowi.
    Tylko jakoś nie wynika z tego, że musi być VAT. A to jest tematem tego
    wątku.
    Podsumowanie: tylko jedna ze stron obrotu podlega bezwzględnie pod PTU (może
    być zwolniona) - jest to SPRZEDAWCA.
    I wracamy do punktu wyjścia: czy wspólnota jest sprzedawcą a jeśli tak to
    kiedy?
    Wystarczy odpowiedzieć na to pytanie (wcale nie łatwe) i problem rozwiązany.

    Marek




  • 49. Data: 2003-11-14 01:15:12
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 14 Nov 2003, Marek wrote:
    [...]
    >+ Już to było wałkowane.

    Owszem, dlatego nie będę więcej ciągnął :), co najwyżej
    jak się jakiś nowy niuans pokaże :)

    [...]
    >+ > Musi albo "mieć w magazynie" albo zużyć na własne potrzeby.
    >+ > Wtedy rzeczywiście nie ma sprzedaży.
    >+
    >+ Bardzo mi się to podoba: zużywa na własne potrzeby.

    Oczywiście. Czyli wspólnoty jako "podmiotu nie posiadającego
    osobowości prawnej". Przyroda rozróżnia takie przypadki
    kiedy współwłasność 1/20 budynku to nie jest to samo co
    własność 1/20 w tymże (budynku) - patrz choćby różne przypadki
    PCC "od uspółkowienia czegoś".
    Krótko mówiąc: towary/media/energia zużyte na potrzeby
    mieszkańca (współwłaściciela) to *nie* są t/m/e zużyte
    na potrzeby wspólnoty. Nie, nie będę dalej również
    polemizował w tej sprawie :)
    [...]
    >+ Tylko wspólnota, żeby podpisać umowę z najemcą musiałaby mieć w tym interes.

    Od kiedy ?
    Jaki "interes" mają strony udzielające:
    - darowizny
    - użyczenie
    (od czego zresztą podatki płacą, w tym czasami VAT), możesz
    wyjaśnić ?

    >+ Ja żadnej korzyści dla wspólnoty nie widzę.

    Kup na DG trochę towaru (jak nie wiesz co to coś wymyślę ;))
    i podaruj mi. Później zadamy pytanie twojemu US czy powinieneś
    odprowadzić VAT ;)
    [...]
    >+ Wymyśl inny przykład: woda to nie towar.

    Jasne. To "coś" kupowane w Plusie po 5 l butla to usługa ;)
    Oczywiście uznaję to co masz na myśli, ale *nie* zgadzam
    się z określeniem j.w. Towarem nie jest co najwyżej grunt
    (i to tylko aż zostanie ujęty) i wody gruntowe oraz płynące :)

    >+ Wspólnota najwyżej może
    >+ pośredniczyć w usłudze rozprowadzania wody :-)

    OK. Mi tam klasyfikacja za jedno: tak i tak obrót liczy się
    do limitu VAT.
    [...]
    >+ > >+ Tylko jakoś nie wynika z tego, że musi być VAT. A to jest tematem tego
    >+ > >+ wątku.
    >+ >
    >+ > Mi wynika.
    >+ > Z samego faktu że *wspónota* wystawia *właścicielowi* "papier"
    >+ > na nabyte *przez niego dla siebie* dobra - wynika prosty fakt
    >+ > że wg. ustawy o VAT WM mu to sprzedała.
    >+
    >+ I tu nie ma zgody. Uogólniasz żeby wyszła Twoja racja. Wcześniej było o
    >+ kosztach "na cele wspólnoty".

    ...i większymi literami oddzielić nie mogłem.
    Zakup wody celem obsługi *współwłasnosci* pt. "klatka schodowa"
    jest zakupem na cele ("nie będącej osobą prawną") wspólnoty,
    zakup tejże wody na potrzeby *wydzielonego lokalu* *nie jest*
    zakupem "na cele wspólnoty".
    Ten sam problem co w S.C. :)

    >+ I tam zgodziłeś się że nie dodtczy to VATu.

    j.w. Dotyczy wtedy *zakupu* oVATowanego, a sam stwierdziłeś
    że stroną zakupową zajmować się nie będziemy, jako że w myśl
    ustawy *obowiązków* to żadnych ze sobą nie niesie (dopiero
    skorzystanie z *przywilejów* VATowca związanych z zakupem
    niesie obowiązki).

    >+ Jednak na te koszty jak również inne, właściciel może dostać dokument
    >+ potwierdzający że takie koszty poniósł.

    Ale zapłacił wspólnocie.
    Jak "zapłacił wspólnocie" pokrywając swoją część obowiązku
    współwłaściciela - to nie ma sprawy. Ale jak zapłacił za
    przekazany sobie towar... to kupił *od wspólnoty*.
    Ja wiem że problemem logicznym jest oddzielenie od siebie operacji
    "dla podmiotu" w znaczeniu cywilnym (wspólnota nie jest osobą
    prawną) i VAT (który dotyczy *każdego* podmiotu), co powoduje
    że *cywilnie* zakup "dla wspólnoty" jest równoważny "zakupowi
    dla siebie przez każdego współwłaściciela w ułamkowej częsci",
    ale z p . widzenia VAT tak nie jest. Patrz S.C.
    Pass z dyskusją, rozumiem że cibie (i paru innych) nie przekonam
    - ale nie przyjmę argumentu że zakup "dla wspólnoty" to z p.
    widzenia VAT jest zakup "dla siebie". IMO nie jest. Kupiła
    wspólnota - to ma (wolno jej). Jak się tego "czegoś" spróbuje
    pozbyć - to ma problem :)

    [...]

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 50. Data: 2003-11-14 01:31:31
    Temat: Re: VAT we wspolnocie
    Od: "Marek" <d...@p...com>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.58.0311130758060.-327299@k6-2.portez
    jan.zabrze.pl...
    [...]
    > 4. W przypadku gdy kilka podmiotów dokonuje sprzedaży tego samego towaru w
    > ten sposób, że pierwszy z nich wydaje ten towar bezpośrednio ostatniemu w
    > kolejności odbiorcy, przyjmuje się, że sprzedaży dokonał każdy z podmiotów
    > biorących udział w obrocie.
    > -----
    Już to było wałkowane. Jest to art. 5 ust.4. Tylko tu nie ma żadnego
    towaru - jest usługa (dostawa wody, wywóz nieczystości). Usługi są w ust. 4a
    ale dotyczy to tylko tych wymienionych w art. 4 pkt 2 lit. c)-e)
    Energia cieplna, która jest uważana za towar (art 4), jest dostarczana do
    nieruchomości wspólnej. Więc nabywcą jest wspólnota. Wynika to z tego, że
    instalacja c.o. (ani żaden jej fragment dający się odłączyć od reszty) nie
    służy wyłącznie do użytku jednego właściciela. Jeśli gdzieś jest inaczej to
    właściciel może zawrzeć bezpośrednio umowę o dostawę energii cieplnej z
    dostawcą. Tak jest w nowych budynkach wyposażonych w liczniki ciepła i
    zawory odcinające dla każdego lokalu.

    > [...]
    > >+ > Idzie *wyłącznie* o to, że jeśli *wspólnota* zawrze umowę
    > >+ > to owa wspólnota *podlega pod VAT* :)
    > [...]
    > >+ Patrz wyżej: jeśli jest tylko nabywcą to *nie podlega*
    >
    > Musi albo "mieć w magazynie" albo zużyć na własne potrzeby.
    > Wtedy rzeczywiście nie ma sprzedaży.

    Bardzo mi się to podoba: zużywa na własne potrzeby.

    > W innych przypadkach mamy:
    > - sprzedaż
    > - inne formy wydania, realizowane przez fakturę wewnętrzną,
    > zrównane ze sprzedażą z p. widzenia VAT
    > - straty. Fakt, uzasadnione straty dochodzą do możliwych sposobów
    > "zniknięcia" dobra z magazynu :] (*uzasadnione* !)
    >
    > >+ Natomiast musi się zarejestrować w US (VAT-R). Tak jak każdy podmiot
    > >+ gospodarczy.
    > >+ Przy rejestracji może zrezygnować ze zwolnienia. W niektórych wypadkach
    jest
    > >+ to przydatne.
    >
    > No to tu się zgadzamy i protokołu (rozbieżności) nie trzeba :)
    >
    > [...o dzierżawcy...]
    > >+ Nie zmienia to tego co napisałem wcześniej: jeśli chce "papier" to
    tylko
    > >+ właściciel od którego dzierżawi (wynajmuje)
    > >+ może mu go wystawić.
    > *******************
    > No to IMHO się mylisz. Nie ma przepisu *zabraniającego* zawrzeć
    > umowę o cokolwiek z kimkolwiek - o ile owo "cokolwiek" jest
    > w zakresie "zajmowania się" danego podmiotu.
    > IMO - nie ma *żadnej* różnicy z p. widzenia VAT przy dostarczaniu
    > np. prądu właścicielowi *bądź też* najemcy.
    > Jest *czasem* różnica w zakresie ew. egzekucji *jeśli stroną
    > jest wspólnota*: ktoś nie płacący wspólnocie za "konieczne wspólne"
    > rzeczy może zostać jako właściciel pozbawiony lokalu.
    > Ale "za wodę" chyba tak się nie da (wystarczy mu zakręcić i już :>).
    >
    > >+ Wspólnota w tym przypadku nie jest stroną.

    Tylko wspólnota, żeby podpisać umowę z najemcą musiałaby mieć w tym interes.
    Ja żadnej korzyści dla wspólnoty nie widzę. Z drugiej strony może być
    inaczej tzn. najemca może być zainteresowany.
    Czyli zgoda - można sobie utrudnić i podpisać umowę z najemcą ale przymusu
    nie ma.
    >
    > Podpisuj protokół, szkoda dyskusji :)
    > Jak *wspólnota* kupuje *dla mnie* cokolwiek *podpisując się
    > jako wspólnota* na kwitku zakupu - to żeby później to
    > było *moje* ja muszę to od wspólnoty *nabyć*.
    > Masz prawo uważać inaczej :), ja się nie zgadzam na inne
    > podejście i już.
    >
    > [...]
    > >+ Art. 15. 1.(UoWL) Na pokrycie kosztów zarządu właściciele lokali
    uiszczają
    > >+ zaliczki w formie bieżących opłat, płatne z góry do dnia 10 każdego
    > >+ miesiąca.
    > >+
    > >+ Czyli mamy obrót: na koszty administracji, fundusz remontowy, bieżące
    > >+ utrzymanie budynku czy eksploatację jak kto woli to nazywać, i inne
    > >+ konieczne opłaty.
    >
    > To są koszty *na cele wspólnoty*.
    > Ale mowa jest o dobrach dostarczanych *właścicielowi lokalu*.
    > Żeby była jasność: jeśli wspólnota zużywa wodę do mycia klatki
    > schodowej - to *tego* wydatku się *nie czepiam*.
    >
    > Ale jeśli "przy okazji" nabywa wodę "dla lokatora" - to może
    > tylko albo dokonywać kupna i sprzedaży albo być pośrednikiem.
    > Jedno i drugie podlega pod VAT (jako przychód).
    > Żeby się nie powtarzać: już zapodawałem co jest przychodem,
    > i jest śmiesznie: VATem "pośrednika" jest obłożona tylko
    > różnica :) (prowizja), ale *do limitów* liczy się *cała*
    > wartość sprzedaży :], nawet jak prowizja wynosi "0" :)

    Wymyśl inny przykład: woda to nie towar. Wspólnota najwyżej może
    pośredniczyć w usłudze rozprowadzania wody :-)
    >
    > >+ Bez wątpienia "papier" się należy właścicielowi.
    > >+ Tylko jakoś nie wynika z tego, że musi być VAT. A to jest tematem tego
    > >+ wątku.
    >
    > Mi wynika.
    > Z samego faktu że *wspónota* wystawia *właścicielowi* "papier"
    > na nabyte *przez niego dla siebie* dobra - wynika prosty fakt
    > że wg. ustawy o VAT WM mu to sprzedała.

    I tu nie ma zgody. Uogólniasz żeby wyszła Twoja racja. Wcześniej było o
    kosztach "na cele wspólnoty". I tam zgodziłeś się że nie dodtczy to VATu.
    Jednak na te koszty jak również inne, właściciel może dostać dokument
    potwierdzający że takie koszty poniósł.
    >
    > >+ Podsumowanie: tylko jedna ze stron obrotu podlega bezwzględnie pod PTU
    (może
    > >+ być zwolniona) - jest to SPRZEDAWCA.
    >
    > Dokładniej: strona kupującego nie ma wpływu na przebieg transakcji.
    > Zgadzam się.
    >
    > >+ I wracamy do punktu wyjścia: czy wspólnota jest sprzedawcą a jeśli tak
    to
    > >+ kiedy?
    > >+ Wystarczy odpowiedzieć na to pytanie (wcale nie łatwe) i problem
    rozwiązany.
    >
    > Ależ moją odpowiedź znasz :)
    > Zeznaję że pomownie tych samych argumentów chwilowo przytaczać
    > już nie będę, zdania chwilowo też nie zmieniam :)
    >
    > pozdrowienia, Gotfryd

    Również pozdrawiam
    Marek


strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1