Produkty żywnościowe: utylizacja a koszty firmy
2009-07-15 11:09
Przeczytaj także: Podróż służbowa za granicę: nocleg a koszty i przychody
OdpowiedźZasadą jest, że wyprodukowany bądź nabyty towar handlowy jest odsprzedawany. A zatem wydatek poniesiony w tym celu ma służyć uzyskaniu przychodów. Można zatem straty powstałe w wyniku likwidacji towarów nienadających się do użycia zaliczyć do kosztów podatkowych. Tego typu straty nie zostały wyłączone z kosztów uzyskania przychodów i można je zaliczać do kosztów na ogólnych zasadach.
Należy jednak zwrócić uwagę aby powstałe straty były prawidłowo udokumentowane i by firma nie ponosiła winy za powstałe straty. Organy podatkowe dopuszczają możliwość zaliczenia do kosztów podatkowych strat, które są naturalnym następstwem prowadzenia określonej działalności, a firmie nie można przypisać winy przy ich powstaniu np. gdy spółka nie mogła zapobiec powstaniu straty.
A zatem nie zawsze stratę w towarach handlowych czy materiałach można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Zdaniem organów podatkowych, strata w środkach obrotowych może zostać zaliczona do kosztów podatkowych tylko wtedy gdy nie powstała w wyniku nienależytej staranności, bądź nieracjonalnego działania podatnika.
Ważne orzeczenie
Strata powstała z winy podatnika, bądź nierozważnego działania jest zaliczona do kosztów ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej, ale z uwagi na brak związku między kosztem a osiąganymi przychodami nie może być uznana za koszt uzyskania przychodów.
Wyrok WSA w Olsztynie z 23 października 2008 r., sygn. akt I SA/Ol 380/08
W jaki sposób udokumentować powstałą stratę?
Warto zwrócić uwagę aby właściwie udokumentować dokonanie likwidacji towarów handlowych. W zależności od rodzaju i ilości straty sposób jej dokumentacji może być różny. W przypadku przeterminowania artykułów spożywczych bądź ubytków wskutek drobnych kradzieży w sklepie można sporządzić protokół strat. W przypadku dokonania utylizacji towarów np. leków, dowodem potwierdzającym likwidację może być dokument firmy odbierającej odpady. W niektórych przypadkach konieczny może być protokół policyjny lub protokół strat potwierdzony przez instytucję ubezpieczeniową.
Kiedy stratę można zaliczyć do kosztów?
W przypadku podmiotów prowadzących księgi rachunkowe, co do zasady, towary zalicza się do kosztów podatkowych w momencie ich sprzedaży. A zatem wartość zakupu likwidowanych towarów handlowych można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów w momencie ich likwidacji. Możliwość zaliczenia straty w towarach handlowych w wyniku zepsucia, przeterminowania lub uszkodzenia w momencie ich likwidacji potwierdził WSA w Poznaniu.
Ważne orzeczenie
Wydatek musi zostać faktycznie poniesiony w sensie realnym, tzn. musi nastąpić uszczuplenie zasobów finansowych, z których wydatek jest dokonywany. Zdarzeń gospodarczych nie można domniemywać, muszą być one wykazane. Strata wynikająca z wadliwości towaru jest oczywiście również kosztem uzyskania przychodu, wymaga jednak takiego samego udokumentowania, jak każdy inny poniesiony koszt. (...) Ustalenie wysokości straty będzie możliwe dopiero po ich rzeczywistej likwidacji.
Wyrok z 12 lutego 2008 r., sygn. akt I SA/Po 1608/0
Podstawa prawna
art. 15 ust. 1, art. 16 ust. 1 pkt 14 updop
Miesięcznik Koszty w Firmie. W jednej publikacji znajdziesz rozwiązania dotyczące rozliczania kosztów w firmie z punktu widzenia 3 dziedzin: podatków dochodowych, VAT, ustawy o rachunkowości.
![Usługi niematerialne: jak zaliczyć koszty z lat ubiegłych do KUP 2022 [© apops - Fotolia.com] Usługi niematerialne: jak zaliczyć koszty z lat ubiegłych do KUP 2022](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/uslugi-niematerialne/Uslugi-niematerialne-jak-zaliczyc-koszty-z-lat-ubieglych-do-KUP-2022-249812-150x100crop.jpg)
oprac. : Koszty w Firmie
Przeczytaj także
Najnowsze w dziale Podatki
-
Funkcja dodawania załączników w KSeF miała być dla wszystkich. W praktyce skorzystają nieliczni
-
Kontrola podatkowa w firmie a przedłużanie terminu zwrotu VAT
-
KSeF po nowelizacji: Okres przejściowy, tryb offline i brak kar do 2026 roku
-
Rezydencja podatkowa, czyli jak Polska zamyka się na freelancerów z zagranicy